Data: 2011-11-25 17:07:21 | |
Autor: Obserwator | |
RESET;:))ABW: Rosja próbuje przejąć polskie banki | |
Z rozmów z wysokim rangą oficerem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wynika,
że służby mają informację, iż Rosjanie uczestniczą w próbie przejęcia naszego sektora bankowego - pisze "Rzeczpospolita". Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika, że przestrzegali między innymi przed działaniami wywiadu rosyjskiego. Zwracali uwagę na Sbierbank - największy bank kontrolowany przez państwo rosyjskie. - Mamy informacje, że rosyjskie służby bardzo mocno uczestniczą w próbie przejęcia polskiego sektora bankowego - mówi wysoki rangą oficer ABW. Największy rosyjski bank - Sbierbank, podjął kroki do zbudowania w Polsce bazy, która ma pomóc w zrealizowaniu planów zakupu polskich banków. Rosjanie wynajęli m.in. kancelarię prawną i agencję PR. Wśród potencjalnych nabytków Rosjan wymienia się Alior Banku, Bank Millennium i BRE Bank. A to właśnie od decyzji KNF zależy zgoda na taką transakcję. http://www.polskieradio.pl/5/3/Artykul/478503,ABW-Rosja-probuje-przejac-polskie-banki Repolonizacja banków 1. Coraz częściej pojawiają się publikacje nawołujące Skarb Państwa do udziału w procesach sprzedawania przez zagraniczne banki swoich spółek- córek w Polsce. Ba w tej sprawie głos zabrał także Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka twierdząc, że bank centralny jest gotów wziąć udział w tego rodzaju operacjach. Wręcz entuzjastycznie o takich pomysłach wypowiadają się Prezesi PZU S.A i PKO BP. S.A., przypominając, że obydwie firmy kilkanaście miesięcy temu, złożyły ofertę na zakup Banku Zachodniego WBK od Irlandczyków, choć ostatecznie ten wyścig przegrały z hiszpańskim bankiem Santander. Co się takiego stało, że sporo bankowców i ekonomistów, który przez lata twierdzili, że tylko wyprzedaż banków w Polsce i to zagranicznym inwestorom, pozwoli na ich przetrwanie, teraz tak nagle zmieniło zdanie? Chyba gwałtowność i rozmiary kryzysu w sektorze finansowym krajów strefy euro, który może przełożyć się na sektor bankowy, a w konsekwencji i sferę realną w całej UE. Repolonizacja banków ma jednak sens pod warunkiem, że nasze firmy sektora finansowego i NBP nie będą nabywały „wydmuszek bankowych” których właścicielami są zagraniczne banki. Takie obawy można mieć ,mimo tego że Komisja Nadzoru Bankowego swoimi wcześniejszymi rekomendacjami, a teraz stanowczymi komunikatami adresowanymi do banków, sprawia wrażenie panowania nad wypływem kapitałów z banków w Polsce do ich zagranicznych właścicieli. Te obawy potwierdzają (wprawdzie rzadko publikowane) dane pokazujące udział procentowy banków zagranicznych w aktywach (akcji kredytowej) i depozytach sektora bankowego w Polsce. Na przykład dla włoskiego Unicredit ten udział w depozytach jest ponad 2 pkt. procentowy wyższy niż udział w kredytach, a to oznacza że miliardy złotych depozytów Pekao S.A. wspiera akcje kredytową tego banku ale poza naszymi granicami. Być może zagraniczne spółki-córki przyciśnięte do muru w swoich macierzystych krajach będą pozbywały się swoich aktywów w Polsce za „nieduże pieniądze” ale wcześniej muszą być one dokładnie prześwietlone. Żebyśmy byli pewni, że i tym razem polscy podatnicy nie składają się na pomyślność zarządów i akcjonariuszy zagranicznych banków http://niezalezna.pl/19487-repolonizacja-bankow ps. repolonizacja czy rusyfikacja? -- |
|