Data: 2010-07-26 15:09:27 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Pytanie... | |
Niech mi ktoś wyjaśni,
po jakiego diabła kluby sprzedają prawa do transmisji swoich meczów? Nie mogą tego zrobić bezpośrednio zainteresowanym mediom? Przez pośrednika mają większą kasę? To tak w kontekście tego http://www.sport.pl/lechpoznan/1,104429,8178668.html -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2010-07-26 09:36:08 | |
Autor: PB | |
Pytanie... | |
On 26 Lip, 15:09, "Henryk \"Plumski\" Plumowski" <use...@kihltd.eu>
wrote: Niech mi kto¶ wyja¶ni, prawdopodbnie z tych samych powodów, dla których zawodnicy maj± menadżerów. |
|
Data: 2010-07-26 19:04:53 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Pytanie... | |
Pewna osoba, czyli PB,
o¶wiadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: On 26 Lip, 15:09, "Henryk \"Plumski\" Plumowski" <use...@kihltd.eu> My¶lę, że wiem o co Ci chodzi, ale... Zawodnik ma grać i nie zawracać sobie głowy niczym innym. Od tego odpala procent i nic go nie obchodzi.. W przypadku sprzedaży praw w ramach klubu można dać konkretnej osobie prawo do zawierania umów w tym temacie; lub ma to robić w ramach swoich obowi±zków. I kasa zostaje w klubie. -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2010-07-26 10:22:20 | |
Autor: ligwan | |
Pytanie... | |
>> Niech mi kto¶ wyja¶ni, Tu co¶ jest: http://www.sport.pl/sport/1,65025,2438604.html Także polska piłka jest skazana na tego łysego placka |
|
Data: 2010-07-26 19:19:19 | |
Autor: Fidelio | |
Pytanie... | |
Użytkownik "PB" <bat_oczir@gazeta.pl> napisał w wiadomo¶ci news:14704dc4-aaeb-4199-8e12-fd8bb2d4fca5k39g2000yqb.googlegroups.com...
On 26 Lip, 15:09, "Henryk \"Plumski\" Plumowski" <use...@kihltd.eu> wrote: Niech mi kto¶ wyja¶ni, prawdopodbnie z tych samych powodów, dla których zawodnicy maj± menadżerów. Niezupełnie, piłkarz to osoba prywatna, a nie instytucja jak± jest klub, który i tak musi najpierw sprzedać prawa po¶rednikowi i zatrudnia ludzi, którzy się tym zajmuj± więc co za różnica omin±ć po¶rednika (poza dodatkowym zyskiem)? |
|
Data: 2010-07-26 15:35:03 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie... | |
Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@kihltd.eu> napisał w wiadomości news:4c4d891d$0$17083$65785112news.neostrada.pl...
Niech mi ktoś wyjaśni, Raz mniejszą, raz większą. Nie zawsze uda się sprzedać, nie zawsze jest co sprzedawać. |
|
Data: 2010-07-26 16:42:08 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Pytanie... | |
Pewna osoba, czyli Cavallino,
oświadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@kihltd.eu> napisał w OK, rozumiem mecze ligowe, niech będzie. Ale LM, puchary, MŚ? Też nie obywają się bez pośredników. Przy okazji: Premiership też sprzedaje swoje mecze przez pośredników? -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2010-07-26 17:48:50 | |
Autor: Fidelio | |
Pytanie... | |
Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@kihltd.eu> napisał w wiadomo¶ci news:4c4d9ef6$0$19163$65785112news.neostrada.pl...
Pewna osoba, czyli Cavallino, Chyba bez po¶redników: http://www.futbol.pl/artykul/75976.html No, ale to by się zgadzało, u nas jest z reguły na opak ;-) |
|
Data: 2010-07-26 19:07:14 | |
Autor: Henryk \"Plumski\" Plumowski | |
Pytanie... | |
Pewna osoba, czyli Fidelio,
o¶wiadczyła nam oto tak, jak widać poniżej: Przy okazji: Premiership też sprzedaje swoje mecze przez po¶redników? Czyli można; i nie trzeba tuczyć znajomych królika. -- Pozdrawiam, Heniek www.kihltd.eu |
|
Data: 2010-07-26 23:32:01 | |
Autor: Cavallino | |
Pytanie... | |
Użytkownik "Henryk "Plumski" Plumowski" <usenet@kihltd.eu> napisał w wiadomości news:4c4d9ef6$0$19163$65785112news.neostrada.pl...
Pewna osoba, czyli Cavallino, Ale ja właśnie o nich pisałem. Liga jest zawsze, puchary rzadko i w niewiadomej ilości. Aczkolwiek nie wiem czy odpłatność w fazach eliminacyjnych jest za mecz, czy ryczałtem. |
|
Data: 2010-07-27 10:07:34 | |
Autor: Marcin Kasperski | |
Pytanie... | |
"Henryk \"Plumski\" Plumowski" <usenet@kihltd.eu> writes:
Niech mi ktoś wyjaśni, A czemu sprzedają ligę Canal+ zamiast każdy mecz z osobna? Taki pakiet wszystkich meczów pucharowych polskich drużyn to jest (a przynajmniej było w czasach gdy nie odpadały wszystkie w sierpniu) coś atrakcyjnego dla niejednej telewizji. Pojedynczy mecz z jakimiś Azerami czy innymi Litwinami to znacznie mniej smakowita rzecz, niekiedy szkoda czasu na negocjacje i zawracanie sobie głowy. |