W dniu 14.01.2011 19:22, "<heÂŽsk>" pisze:

  PYTANIA SA WCIAZ AKTUALNE, zwlaszcza po raporcie MAK.


http://groups.google.pl/group/pl.soc.polityka/browse_thread/thread/2c0dedb6a54f5b53/39b55cde0d67f99e?lnk=raot


  - dlaczego s.p. lech (a wlasciwie jego brat) uparl sie leciec
    do katynia akurat 10.04.2010 skoro takie "wizyty" nie byly
    tradycja ? ostatni raz s.p. prezio byl w katyniu w 2007.

bo to był tok wyborów, prezydent zawsze pamiętał o Katyniu w czasach jakiś wyborów, jak rok był bez wyborów to olewał Katyń.
Zresztą w Katyniu miał rozpocząć kampanie wyborczą, dlatego się nie mógł spóźnić.

On 14.01.2011 20:35, Xan wrote:

bo to był tok wyborów, prezydent zawsze pamiętał o Katyniu w czasach
jakiś wyborów, jak rok był bez wyborów to olewał Katyń.
Zresztą w Katyniu miał rozpocząć kampanie wyborczą, dlatego się nie mógł
spóźnić.

To dlatego Tusk był tam 7 kwietnia punktualnie i do kamer szczerzył kły?



mi

Użytkownik "mi" <mariano.italianoUSUN@op.pl> napisał w wiadomości news:igq938$16a$1news.onet.pl...

On 14.01.2011 20:35, Xan wrote:

bo to był tok wyborów, prezydent zawsze pamiętał o Katyniu w czasach
jakiś wyborów, jak rok był bez wyborów to olewał Katyń.
Zresztą w Katyniu miał rozpocząć kampanie wyborczą, dlatego się nie mógł
spóźnić.

To dlatego Tusk był tam 7 kwietnia punktualnie i do kamer szczerzył kły?

W ubiegłym roku Tusk nie brał udziału w żadnych wyborach.

--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Bogdan Idzikowski <bogdanid@neostrada.pl> napisał(a): W ubiegłym roku Tusk nie brał udziału w żadnych wyborach.

***************************************************************************

ale sie przygotowywal, niestety prosowieckie sluzby zmienily plany i musial
biedak ustapic Komoruskiemu. Jemu powierzono role blazna, ktory ma nadac twarz smolenskiej katastrofie. Jak juz sie imige wyeksploatuje, to dadza inna
marionetke, a jemu podziekuja za wystep w sztuce pt. Robimy durnych Idzikowskich
w bambuko. --

W dniu 2011-01-14 21:01,  obserwator pisze:

ale sie przygotowywal, niestety prosowieckie sluzby zmienily plany i musial
biedak ustapic Komoruskiemu. Jemu powierzono role blazna, ktory ma nadac twarz
smolenskiej katastrofie. Jak juz sie imige wyeksploatuje, to dadza inna
marionetke, a jemu podziekuja za wystep w sztuce pt. Robimy durnych Idzikowskich
w bambuko.

Blazna...?? Czy to cos za kogo ty TU robisz?

--
jedrus
http://mokotow.btx.pl/
http://automasa.pl/
http://dziadowskikraj.pl/

W dniu 14.01.2011 20:44, mi pisze:

On 14.01.2011 20:35, Xan wrote:

bo to był tok wyborów, prezydent zawsze pamiętał o Katyniu w czasach
jakiś wyborów, jak rok był bez wyborów to olewał Katyń.
Zresztą w Katyniu miał rozpocząć kampanie wyborczą, dlatego się nie mógł
spóźnić.

To dlatego Tusk był tam 7 kwietnia punktualnie i do kamer szczerzył kły?

Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, gdyby nie katastrofa to by nikt już nie pamietał kto gdzie rozpoczynał kampanie, zresztą Tuska zaprosił Putin

On 14.01.2011 20:52, Xan wrote:

Kampania wyborcza rządzi się swoimi prawami, gdyby nie katastrofa to by
nikt już nie pamietał kto gdzie rozpoczynał kampanie, zresztą Tuska
zaprosił Putin

I jak skończony kretyn przyjął to zaproszenie, byle wziąć udział w rozgrywce przeciw znienawidzonemu Kaczyńskiemu. A ruscy szachiści go wykorzystali jak pionka.


mi