Dnia Fri, 29 Jul 2011 23:35:19 -0500, Inc napisał(a):

Pytania do Raportu Millera

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie samolot wyrył kołami bruzdy w podłożu o długości ok. 7 m., widoczne na zdjęciu satelitarnym?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie ubłocone są koła podwozia?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie (wg symulacji z raportu Millera) samolot nie tylko obróciło o 180 stopni wokół osi poziomej, ale również o 180 stopni tyłem do przodu!

Jak to się stało, że samolot uderzył w drzewo będąc ok. 2,5 m nad ziemią (podwozie było na tej wysokości) i zdołał jeszcze obrócić się o 180 stopni w dwóch płaszczyznach!

Jak to się stało, że samolot traci skrzydło uderzając w drzewo, które peka pod jego siłą?

Otóż to.

Jak to się stało, że samolot uderzył w brzozę na wysokości 15 metrów, co
miało być powodem utraty zasilania i wyłączenia wszystkich urządzeń na
pokładzie?

Jakiej grubości jest pień brzozy na wysokości 15 metrów?

Jak to się stało, że w trakcie konferencji, Miller stwierdził, że samolot
uderzył skrzydłem w brzozę na wysokości 6 metrów a nie 15 metrów?

Ten raport nie jest skierowany do wykształconych głupków z dużych miast,
ci nie zadają pytań, a myślenie nie jest ich mocną stroną, co dobrze widać
na przykładzie tego forum.


 

Jak to sie stało, że mimo choć silniki pracowały do końca, widniejące na licznych zdjęciach po katastrofie silniki są całe, choć powinny się rozpaść?

Jak to się stało, że wieża podaje komendę "na kursie i na ścieżce", mimo, że z symulacji wynika, że byli 40 m. na południe od osi pasa... A raport twierdzi, że to była wina pilotów?

Radosław Kieryłowicz

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał w wiadomości news:veueyw56lz6p.5cz0211tlar1.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 29 Jul 2011 23:35:19 -0500, Inc napisał(a):

Pytania do Raportu Millera

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
samolot wyrył kołami bruzdy w podłożu o długości ok.
7 m., widoczne na zdjęciu satelitarnym?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
ubłocone są koła podwozia?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
(wg symulacji z raportu Millera) samolot nie tylko
obróciło o 180 stopni wokół osi poziomej, ale
również o 180 stopni tyłem do przodu!

Jak to się stało, że samolot uderzył w drzewo będąc
ok. 2,5 m nad ziemią (podwozie było na tej
wysokości) i zdołał jeszcze obrócić się o 180 stopni
w dwóch płaszczyznach!

Jak to się stało, że samolot traci skrzydło
uderzając w drzewo, które peka pod jego siłą?

Otóż to.

Jak to się stało, że samolot uderzył w brzozę na wysokości 15 metrów, co
miało być powodem utraty zasilania i wyłączenia wszystkich urządzeń na
pokładzie?

Jakiej grubości jest pień brzozy na wysokości 15 metrów?

Jak to się stało, że w trakcie konferencji, Miller stwierdził, że samolot
uderzył skrzydłem w brzozę na wysokości 6 metrów a nie 15 metrów?

Ten raport nie jest skierowany do wykształconych głupków z dużych miast,
ci nie zadają pytań, a myślenie nie jest ich mocną stroną, co dobrze widać
na przykładzie tego forum.

Słyszałeś coś o tolerancji pomiarów?

Jak to sie stało, że mimo choć silniki pracowały do
końca, widniejące na licznych zdjęciach po
katastrofie silniki są całe, choć powinny się rozpaść?

Jak to się stało, że wieża podaje komendę "na kursie
i na ścieżce", mimo, że z symulacji wynika, że byli
40 m. na południe od osi pasa... A raport twierdzi,
że to była wina pilotów?

Bo radar pokazywał dokładnie tylko odległość.
--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Dnia Sat, 30 Jul 2011 12:28:08 +0200, Bogdan Idzikowski napisał(a):

Użytkownik "jazn" <zazolc@gesia.pl> napisał w wiadomości news:veueyw56lz6p.5cz0211tlar1.dlg40tude.net...

Dnia Fri, 29 Jul 2011 23:35:19 -0500, Inc napisał(a):

Pytania do Raportu Millera

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
samolot wyrył kołami bruzdy w podłożu o długości ok.
7 m., widoczne na zdjęciu satelitarnym?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
ubłocone są koła podwozia?

Jak to się stało, że mimo "lądowania" na grzbiecie
(wg symulacji z raportu Millera) samolot nie tylko
obróciło o 180 stopni wokół osi poziomej, ale
również o 180 stopni tyłem do przodu!

Jak to się stało, że samolot uderzył w drzewo będąc
ok. 2,5 m nad ziemią (podwozie było na tej
wysokości) i zdołał jeszcze obrócić się o 180 stopni
w dwóch płaszczyznach!

Jak to się stało, że samolot traci skrzydło
uderzając w drzewo, które peka pod jego siłą?

Otóż to.

Jak to się stało, że samolot uderzył w brzozę na wysokości 15 metrów, co
miało być powodem utraty zasilania i wyłączenia wszystkich urządzeń na
pokładzie?

Jakiej grubości jest pień brzozy na wysokości 15 metrów?

Jak to się stało, że w trakcie konferencji, Miller stwierdził, że samolot
uderzył skrzydłem w brzozę na wysokości 6 metrów a nie 15 metrów?

Ten raport nie jest skierowany do wykształconych głupków z dużych miast,
ci nie zadają pytań, a myślenie nie jest ich mocną stroną, co dobrze widać
na przykładzie tego forum.

Słyszałeś coś o tolerancji pomiarów?

Tak, w PO nazywa się to "sondaż", bierze się kartkę papieru, pisze na niej
bzdury i daje do przeczytania durniom którzy w to uwierzą. Słyszałeś coś
o zdjęciach publikowanych i omawianych w GW? Nie, no to obejrzyj sobie i
poszukaj tej brzozy która urwała skrzydło samolotu na wysokości 15 metrów:

http://picasaweb.google.com/Amlmtr/MWzNeJ#5459758998359442098

W dniu 2011-07-30 16:47, jazn pisze:

> Słyszałeś coś o tolerancji pomiarów?

Tak, w PO nazywa się to "sondaż", bierze się kartkę papieru, pisze na niej
bzdury i daje do przeczytania durniom którzy w to uwierzą. Słyszałeś coś
o zdjęciach publikowanych i omawianych w GW? Nie, no to obejrzyj sobie i
poszukaj tej brzozy która urwała skrzydło samolotu na wysokości 15 metrów:

Zauwaz, ze pidzik napisal w innym poscie dzisiaj, ze brzoza miala 44 cm
grubosci. To jest spora "tolerancja" pomiarow :)

Dnia Sat, 30 Jul 2011 17:22:51 +0200, u2 napisał(a):

W dniu 2011-07-30 16:47, jazn pisze:

> Słyszałeś coś o tolerancji pomiarów?

Tak, w PO nazywa się to "sondaż", bierze się kartkę papieru, pisze na niej
bzdury i daje do przeczytania durniom którzy w to uwierzą. Słyszałeś coś
o zdjęciach publikowanych i omawianych w GW? Nie, no to obejrzyj sobie i
poszukaj tej brzozy która urwała skrzydło samolotu na wysokości 15 metrów:

Zauwaz, ze pidzik napisal w innym poscie dzisiaj, ze brzoza miala 44 cm
grubosci. To jest spora "tolerancja" pomiarow :)

To zdjęcie z raportu Millera potwierdza, że słyszał coś o tolerancji
pomiarów:

http://www.tinyurl.pl?6L0zwmyg

Natomiast to zdjęcie udowadnia, że 15 metrów należy podzielić przez dwa aby
uwierzyć w brednie raportu Millera:

http://www.tinyurl.pl?OiE2jsxY