Data: 2010-06-02 23:09:27 | |
Autor: kml | |
Przygotowanie do nocnej podróży | |
Użytkownik "lkkl" <lkkl@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:hu6cdc$9f2$1inews.gazeta.pl... Za wszelkie pomysły z góry dziękuje. Ja mam lekko w takiej sytuacji bo zawsze rano wstaje więc kłade się dużo wcześniej i budzę się dobrze przez wschodem słońca. Słusznie napisano, że _WSZYSTKO_ musi być tip top przygotwane czyli samochód spakowany i sprawdzony dzień wcześniej tak aby w dniu wyjazdu spokojnie wstać, iść do kibla na dwóję przed drogą, umyć rączki, potem ząbki i jedziesz. Żarcie etc. też mam gotowe i tylko wodę/termos z herbatą biorę ze sobą. Jazda w nocy, kiedy nikogo nie ma jest ok, ale przy takiej pogodzie jak teraz i zbliżającej się fali wyjazdów długo-łikendowych to bym się zastanawiał. Generalnie to uważam, że trzeba się spokojnie wyspać i na spokojnie wstać bez nerwów etc. -- pozdrawiam kml |
|