Data: 2009-05-24 23:25:09 | |
Autor: Jackare | |
Przerażający projekt ustwy zagrażającej naszej własności | |
Streszczam artykuł Piotra Pszczółkowskiego "Bardzo niebezpieczny projekt ustawy" z ostatniego numeru AUTOMOBILISTY.
Jestem miłośnikiem wszelkiego rodzaju pojazdów zabytkowych a przygotowywany bubel może byc realnym zagrożeniem dla wielu pojazdów weterańskich oraz wielu urządzeń technicznych w ogóle. Chodzi o przygotowywany przez Ministerstwo Środowiska projekt ustawy o zmianie ustawy o odpadach oraz niektórych innych ustaw. Nibezpieczeństwo o którym piszę niesie treść art 4 ustawy o odpadach oraz art 3a, 18 i 53a ustwy o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji. Art 4 przewiduje że przedmioty niespełniające wymagań technicznych z definicji stanowią zagrozenie dla środowiska i z definicji stają się odpadem. Nakaz pozbycia się odpadu wydawać ma w drodze decyzji Wojewódzki Inspektor ochrony Środowiska. Spis wymagań technicznych będzie wprowadzony wdrodze rozporządzenia odpowiednich ministrów.W myśl tego zapisu jeżeli jakikolwiek przedmiot nie będzie spełniach choćby jednego wymagania technicznego stanie się odpadem a my będziemy zmuszeni na mocy ustawy pozbyc się go i to w ściśle określony sposób. Dotyczy to wszlekich przedmiotów, ale w sposób szczególny może być stosowane wobec pojazdów i urzadzeń technicznych stanowiących wyposażenie warsztatów. Projekt ustawy wprowadza więc nie zakaz używania, ale ZAKAZ POSIADANIA przedmiotó nie spełniających pewnych wymagań. Autor artykułu stwierdz rażącą sprzeczność takiego zakazu z kontytucyjnym prawem własności. W skrócie treść pozostałych artukułów: Ustawa o recyklingu pojazdów wycofanych z eksploatacji - art 3a pojazdy nie spełniające wymagań technicznych stają sie z definicji pojazdami wycofanymi z eksploatacji. Inpektor ochrony środowiska w drodze decyzji nakłada na właściciela obowiązelk przekazania pojazdu do stacji demontażu. Znowu ktoś zmusza nas do pozbycia sie naszej własności, np w oparciu o to że pojazd nie spełnia jakichś norm, np: ma dwusuwowy silnik lub zbyt duże zużycie paliwa lub że nie jest wyposażony w katalizator. - Art 18. Nakaz zezłomowania pojazdu wycofanego z eksploatacji w miejsce dotychczas funkcjonującej MOŻLIWOŚCI. Znów naruszenie naszego prawa własności. - Art 53a. Sankcje za wymontowanie elementów z pojazdów wycofanych z eksploatacji poza stacją demontażu. Przykładowo: mam pojazd wycofany z eksploatacji. Wg w/w punktów jest on objety z mocy ustawy opisanymi powyżej nakazami. Jezeli wymontuję sobie z niego reflektor lub radio przed oddaniem go na złom grozi za to sankcja w wys 10 tys złotych nakładana w drodze decyzji przez Inspektora Ochrony Środowiska. Absurd, nienormalność i paranoja. To tylko streszczenie obszerniejeszego artykułu. Nie dajmy się traktowac jak bydło prowadzone na rzeź w imię absurdalnych zasad ochrony środowiska i nie gódźmy się na odbieranie nam naszej własności Wg autora artykułu, inteprelacje poselskie w sprawie tego projektu składał poseł Paweł Poncyliusz. Autor nawołuje do składania pisemnych zgłoszeń do swoich i nie tylko posłów i senatorów. Nie pozwólmy się wywłaszczać i nie pozwólny aby ewidentny bubel prawny stał się obowiązującym prawem bo to absurd !!! Przerażony -- Jackare |
|
Data: 2009-05-25 00:13:19 | |
Autor: kamil_pl | |
Przerażający projekt ustwy zagrażającej naszej własności | |
Użytkownik "Jackare" <j@sp.de.pl> napisał w wiadomości news:gvce3o$af3$1atlantis.news.neostrada.pl... Streszczam artykuł Piotra Pszczółkowskiego "Bardzo niebezpieczny projekt.... -- Trochę mi na myśl przychodzą filmy S-F, gdzie wszystko jest instant, jednorazowe, natychmiastowe, automatyczne włącznie z usuwaniem starszego, narzucone. Swoją drogą uważam że o wiele większe zagrożenie powodują nie owe "zagrażające pojazdy", a ludzie siedzący w nich, po równi tymi za 1'000 pln i za 200'000 zeta... |
|
Data: 2009-05-25 11:18:25 | |
Autor: Mario | |
Przerażający projekt ustwy zagraż ającej naszej własności | |
Jackare pisze:
Streszczam artykuł Piotra Pszczółkowskiego "Bardzo niebezpieczny projekt ustawy" z ostatniego numeru AUTOMOBILISTY.-- cut-- a potem jeszcze pastylki takie jak w filmie Equilibrium, co by się nie "ciśnieniować" ;-) Mam nadzieje że taka ustawa nie wejdzie. pozdrawiam mario |