Data: 2011-03-28 20:48:15 | |
Autor: MarekZ | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank po¶rednicz±cy | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:slrnip1lbi.1t4.proteus@pl-test.org...
I tak z ciekawo¶ci, bankom posrednicz±cym wolno sobie ot tak Matko jedyna, toż to woła o pomstę do nieba. Reklamacja w Deutsche Bank PL obowi±zkowa. Czy to jest gdzie¶ wprost zabronione nie mam pojęcia, być może nawet nie jest, ale tego rodzaju operacja jest takim przegięciem, że nie wyobrażam sobie aby bank reklamacji nie uznał*, bo przecież to nie jest wykonanie dyspozycji klienta, tylko jaka¶ samowola. sprawdzić czy to przypadkiem nie Bank BPH :) |
|
Data: 2011-03-28 20:09:13 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank pośredniczący | |
On 2011-03-28, MarekZ <brak@adresu.w.pl> wrote:
[...] I tak z ciekawo¶ci, bankom posrednicz±cym wolno sobie ot tak Klient mi napisał, że wysłał tak jak zwykle, więc tak czy siak podejrzewam, że w którym¶ banku co¶ nie zagrało (mój wykluczyłem, bo widziałem co dostałem i upewniłem się u konsultanta, że tak± kwotę dostali). Jak co¶ się wyja¶ni, to napiszę i odszczekam je¶li niesłusznie bank oczerniłem. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2011-03-28 21:15:55 | |
Autor: MarekZ | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank po¶rednicz±cy | |
Użytkownik "Wojciech Bancer" <proteus@post.pl> napisał w wiadomo¶ci grup dyskusyjnych:slrnip1n6g.1t4.proteus@pl-test.org...
Klient mi napisał, że wysłał tak jak zwykle, więc tak czy siak Tak jak napisał Zbyszek, je¶li klient zlecił przelew w PLN to Deutsche Bank post±pił prawidłowo. Oby to nie był ten przypadek. Jak klient zlecił w GBP nie ma rady, DB będzie musiał to skorygować, dosyłaj±c odpowiedni± ilo¶ć GBP. Odpowiedniej daty waluty, względnie odsetek (o ile rachunek docelowy ma niezerowe oprocentowanie) bym nie odpuszczał. |
|
Data: 2011-03-28 22:03:54 | |
Autor: Sławomir Szyszło | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank po¶rednicz±cy | |
Dnia 28 Mar 2011 21:09:13 +0100, Wojciech Bancer <proteus@post.pl> wklepał(-a):
Klient mi napisał, że wysłał tak jak zwykle, więc tak czy siak podejrzewam, że w którym¶ banku co¶ nie zagrało (mój wykluczyłem, bo Niech ci wy¶le potwierdzenie, gdzie będzie widać czarno na białym. Też słyszałem o sytuacji "wysłali¶my tak jak zwykle", tylko że kontrahent zamiast przelać na konto złotówkowe (jak zwykle) przelał na walutowe no i odbiorca był w plecy. -- Sławomir Szyszło FAQ pl.comp.bazy-danych http://www.dbf.pl/faq/ |
|
Data: 2011-03-28 20:59:48 | |
Autor: Andrzej Kubiak | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank po¶rednicz±cy | |
Dnia Mon, 28 Mar 2011 20:48:15 +0200, MarekZ napisał(a):
sprawdzić czy to przypadkiem nie Bank BPH :) Je¶li tak dalej pójdzie, niedługo będzie pisać się "sprawdzić czy to przypadkiem nie Bank BPH lub DB". Niniejsza dyskusja przypomniała mi, żeby złożyć reklamację w DB, zobaczymy, co powiedz± o moich pięciu złotych :) AK |
|
Data: 2011-03-28 23:48:04 | |
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowani e przez bank pośredniczący | |
MarekZ pisze:
I tak z ciekawości, bankom posredniczącym wolno sobie ot tak Nie ma podstaw. Stron nie wiążą z DB żadne umowy. Reklamację powinien złożyć nadawca w swoim banku, bo to ten bank przyjął dyspozycję przelewu i odpowiada za jej należyte wykonanie aż do końca, czyli do pojawienia się środków na rachunku odbiorcy. Co więcej - jeśli nadawcę wiązał jakiś termin zapłaty wobec odbiorcy, to formalnie nadawca jest obecnie (częściowo) w zwłoce. Nadawca - jako dłużnik - odpowiada wobec odbiorcy - wierzyciela - za terminowe regulowanie swoich zobowiązań i odbiorcę w zasadzie nie powinno interesować którędy idzie przelew i co poszło nie tak. WIerzyciel ma w danym terminie dostać konkretną kwotę i już - choćby i gołębiem pocztowym. Ewentualnie odbiorca może próbować złożyć reklamację w swoim banku, i jeśli to jest dobry bank[*], to są szansze że się sprawą zajmie, ale wcale nie musi - wszak ten bank w zasadzie wykonał wszystko poprawnie (tj. dostał PLN na rachunek GBP, więc przewalutował po bieżącym kursie - nie miał wpływu na to, co dostał). Jeśli więc bank odbiorcy to McBank, to spuści go na drzewo. [*] Np. Citi. Niezłe doświadczenia mam też z KB. -- MiCHA |
|
Data: 2011-03-29 00:15:48 | |
Autor: MarekZ | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowanie przez bank pośredniczący | |
Użytkownik "Przemyslaw Kwiatkowski" <micha@micha.waw.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:imqvml$q8q$1@inews.gazeta.pl...
Nie ma podstaw. Stron nie wiążą z DB żadne umowy. Reklamację powinien złożyć nadawca w swoim banku, bo to ten bank przyjął dyspozycję przelewu i odpowiada za jej należyte wykonanie aż do końca, czyli do pojawienia się środków na rachunku odbiorcy. Owszem, są podstawy. DB dokonał niezleconej przez nikogo operacji (tak zakładamy), której kosztami obciążył odbiorcę przelewu. Gdyby operator telekomunikacyjny obciążył cię błędnie za połączenie przychodzące, uważałbyś że reklamację winien złożyć dzwoniący do Ciebie? Analogia doskonała nie jest, ale wystarczająco dobra. Co więcej - jeśli nadawcę wiązał jakiś termin zapłaty wobec odbiorcy, to formalnie nadawca jest obecnie (częściowo) w zwłoce. Nadawca - jako dłużnik - odpowiada wobec odbiorcy - wierzyciela - za terminowe regulowanie swoich zobowiązań i odbiorcę w zasadzie nie powinno interesować którędy idzie przelew i co poszło nie tak. WIerzyciel ma w danym terminie dostać konkretną kwotę i już - choćby i gołębiem pocztowym. Takie rzeczy to może regulować umowa pomiędzy nadawcą a odbiorcą, i nie musi to być ustawione w taki sposób jak opisujesz. Ewentualnie odbiorca może próbować złożyć reklamację w swoim banku, i jeśli to jest dobry bank[*], to są szansze że się sprawą zajmie, ale wcale nie musi - wszak ten bank w zasadzie wykonał wszystko poprawnie (tj. dostał PLN na rachunek GBP, więc przewalutował po bieżącym kursie - nie miał wpływu na to, co dostał). Jeśli więc bank odbiorcy to McBank, to spuści go na drzewo. A to jest tak zwane sypanie samemu sobie gwoździ pod opony. |
|
Data: 2011-03-29 10:09:12 | |
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski | |
Przelewy zagraniczne - przewalutowani e przez bank pośredniczący | |
MarekZ pisze:
Nie ma podstaw. Stron nie wiążą z DB żadne umowy. Reklamację powinien Analogia w ogóle nie jest dobra, bo bank odbiorcy niczym go nie obciążył. Jeżeli jednak posłużyć się tą analogią, to wynika z niej nic ponad to, że odbiorca może złożyć reklamację w swoim banku (u swojego operatora telekomunikacyjnego). Do DB nie ma się jak dobrać. Co więcej - jeśli nadawcę wiązał jakiś termin zapłaty wobec odbiorcy, Jasne, że nie musi w taki sposób, ale jeśli umowa tego nie reguluje - a na ogół nie reguluje - to jest właśnie tak, jak napisałem. Za chwilę spełnienia świadczenia uważa się chwilę zaksięgowania wpłaty na rachunku odbiorcy. -- MiCHA |
|