dink wrote:
Właśnie dostałem papier z SM, że "ujawniła wykroczenie dot.
parkowania sam. Toyota w miejscu niedozwolonym, itp.". Podali markę i
nr rej. oraz datę. I ta data jest kompletnie od czapy - 7.05.2010 -
byłem wtedy od kilku dni na urlopie 300 km od domu i domniemanego
miejsca wykroczenia. Kluczyki (obydwa komplety) leżały w domu i nikt
nie miał do nich dostępu. Sam samochód stał na posesji od marca albo
i lutego i co najwyżej był jeżdżony wokół komina. Moje pytanie jest
takie - jakie dowody może mieć SM, że auto tego konkretnego dnia było
w danym miejscu - jakieś zdjęcia? czy tylko słowo funkcjonariusza?
Jesli parkowanie, to powinni u siebie miec fotki zaparkowanego auta i
oznaczen zakazujacych postoju w tym miejscu.
Idz do nich i niech Ci pokaza.
--
Pozdrawiam, Rafał.
rg[na]skrzynka[kropka]pl