Data: 2009-07-11 09:57:55 | |
Autor: misiczka | |
Przeciwko prusakom | |
Użytkownik "Ewa" <null@zero.com> napisał w wiadomości news:h389as$f98$1atlantis.news.neostrada.pl... Witam! Polecam płytki z firmy Globol. -- misiczka Lesława Jaworowska |
|
Data: 2009-07-11 11:22:14 | |
Autor: malaga | |
Przeciwko prusakom | |
Użytkownik "misiczka" <ignaszewska@gmail.com> napisał w wiadomości news:h39gme$nl7$2inews.gazeta.pl...
Polecam płytki z firmy Globol. Ja również. Są bardzo skuteczne - po postawieniu jednej w mieszkaniu nie zdarzają mi się żadni nieproszeni goście. |
|
Data: 2009-07-11 13:42:43 | |
Autor: Ewa | |
Przeciwko prusakom | |
Polecam płytki z firmy Globol. Ja również. Są bardzo skuteczne - po postawieniu jednej w mieszkaniu nie zdarzają mi się żadni nieproszeni goście. Bardzo dziękuję obu Paniom. Poczytałam w Internecie i myślę, że tego właśnie szukam. Czy taką płytkę można kupić w jakimś sklepie w Warszawie? Pozdrawiam Ewa |
|
Data: 2009-07-11 15:14:56 | |
Autor: Ikselka | |
Przeciwko prusakom | |
Dnia Sat, 11 Jul 2009 13:42:43 +0200, Ewa napisał(a):
Polecam płytki z firmy Globol. Myślę, że w Castoramie, Nomi i OBI to standard w ofercie. I w Makro widziałam. |
|
Data: 2009-07-11 16:03:11 | |
Autor: Ewa | |
Przeciwko prusakom | |
Polecam płytki z firmy Globol. Ja również. Są bardzo skuteczne - po postawieniu jednej w mieszkaniu nie zdarzają mi się żadni nieproszeni goście. Bardzo dziękuję obu Paniom. Myślę, że w Castoramie, Nomi i OBI to standard w ofercie. I w Makro Dzięki. Chciałam raczej szukać w sklepach ogrodniczych pod Warszawą. Namiar na OBI bardzo mi odpowiada. Pozdrawiam Ewa |
|
Data: 2009-07-11 16:08:25 | |
Autor: Panslavista | |
Przeciwko prusakom | |
Użytkownik "Ewa" <null@zero.com> napisał w wiadomości news:h3a672$l39$1atlantis.news.neostrada.pl... >>>> Polecam płytki z firmy Globol.nie zdarzają mi się żadni nieproszeni goście.
Teraz na TVP1 zapodano, ze gekkony są idealne... |
|
Data: 2009-07-11 21:16:25 | |
Autor: Ikselka | |
Przeciwko prusakom | |
Dnia Sat, 11 Jul 2009 11:22:14 +0200, malaga napisał(a):
Użytkownik "misiczka" <ignaszewska@gmail.com> napisał w wiadomości news:h39gme$nl7$2inews.gazeta.pl... Masz stale w mieszkaniu tę płytkę??? Wydaje mi się, że to może być niebezpieczne na dłuższą metę dla ludzi, skoro szkodzi owadom - ja stosowałam krótkotrwale płytki tej firmy na muchy (ekipy remontowe nawpuszczały stada much, budowlańcy i inni łazili ciągle w te i wewte, więc drzwi oraz okna z powodu różnych konieczności były stale otwarte, a tu u nas wieś i konie obok - roje much), ale zaraz po padnięciu much usunęłam płytki. I to stosowałam je tylko na czas nieobecności ludzi w danym pomieszczeniu, żywność nieopakowaną (owoce, jakieś napoczęte ciastka, pieczywo) z kuchni nawet wyniosłam i takie tam... |
|
Data: 2009-07-12 07:31:49 | |
Autor: Kane | |
Przeciwko prusakom | |
Masz stale w mieszkaniu tę płytkę??? Wydaje mi się, że to może być Nie pij kawy rozpuszczalnej granulowanej, nie jedz chinskich zupek, w fastfoodach, w lichych restauracjach gdzie ci zarcie posypia wzmacniaczam smaku, nie pij piwa od duzych koncernow ani wodki rozrabianej z proszku (tanie gatunki). Wywal komorke, kuchenke mikrofalowa, zrob badania w lab swojej pascie do zebow bo niektore sa dosyc specyficzne, nie jedz oczywiscie czipsow a owoce tylko z sadow gdzie nie uzywa sie intensywnej chemii (powodzenia w poszukiwaniach), warzywa tez by sie przydalo z pewnego zrodla choc tu jest nieco lepiej niz przy owocach. Oczywiscie cocacola do kanalu tylko sie nadaje, woda mineralna to tez tylko taka lepsza bo najtansze to prawie kranówka. Mozna tak wymieniac bez konca i uwierz mi: ta plytka to najmniejsze z Twoich zmartwien ;) Natomiast potwierdzam ze nie zaleca sie uzywac dlugoterminowo tych plytek globol czy bros w mieszkaniach. To jest akurat opinia goscia ktory robi u mnie w firmie regularnie dezynsekcje i zajmuje sie tym od 90 roku zawodowo. Garaz, piwnica gdzie sporadycznie przebywamy, jakies dobrze wentylowane miejsce - plytka moze lezec. Sypialnie, kuchnie, spizarnie - odradził. Chyba ze pod nieobecnosc tj wykladasz plytki,jedziesz na impreze/wyjazd, wracasz - chowasz plytki. Takze moim zdaniem racje masz ze tak postepujesz. Pozdrawiam Kane |
|
Data: 2009-07-12 11:24:04 | |
Autor: Ikselka | |
Przeciwko prusakom | |
Dnia Sun, 12 Jul 2009 07:31:49 +0200, Kane napisał(a):
Masz stale w mieszkaniu tę płytkę??? Wydaje mi się, że to może być W ogóle nie piję kawy, a jeśli już, to parzoną w kafetierce, z przyprawami, mniam. nie jedz chinskich zupek, Błee - nawet polskich z torebki nie uznaję. Żadnych rzeczy w proszku prócz budyniu. w fastfoodach, Ze 3 razy w roku muszę. w lichych restauracjach gdzie ci zarcie posypia wzmacniaczam smaku, Nie chodzę do lichych restauracji - okazjonalnie do dobrych, a w podróży albo dobra/sprawdzona, albo żadna - jajko na twardo oraz kanapka oraz herbata z termosu to mój przyjaciel w podróży. nie pij piwa od duzych koncernow Nie lubię piwa. ani wodki rozrabianej z proszku (tanie gatunki). Jasne. Wodki wcsle nie piję - praktycznie. Ze 3 razy w roku Metaxa - to chyba się nie liczy... Wywal komorke, Wyłaczam w domu. kuchenke mikrofalowa, W sumie to tylko stoi - nieuzywana. zrob badania w lab swojej pascie do zebow bo niektore sa dosyc specyficzne, Używam jednej marki od lat. nie jedz oczywiscie czipsow Te tony soli i zjełczały tłuszcz? - a któżby to jadł... a owoce tylko z sadow gdzie nie uzywa sie intensywnej chemii (powodzenia w poszukiwaniach), No czemu? - mam swoje owoce, bez chemii. warzywa tez by sie przydalo z pewnego zrodla Mam swoje. Jak co roku. choc tu jest nieco lepiej niz przy owocach. Oczywiscie cocacola do kanalu tylko sie nadaje, Nie kupuję, nie piję, nie uznaję - zęby rozpuszcza. woda mineralna to tez tylko taka lepsza Mnie wystarczy Nałęczowianka/Buskowianka/Żywiec. bo najtansze to prawie kranówka. Mozna tak wymieniac bez konca i uwierz mi: ta plytka to najmniejsze z Twoich zmartwien ;) I owszem. Stosuję zgodnie z instrukcją. Jak widzisz, trafiłeś(aś) w dziesiatkę :-)
Odrobina zwykłej logiki każe mi tak postępować: ściany i inne materiały w domu (w tym i żywność) nasycają się substancjam lotnymi, które wydziela płytka i na dłuższa metę nie nalezy na to pozwalać, bo to się potem ma w domu i ma - oddycha tym, śpi na tym, je... |
|
Data: 2009-07-12 12:43:28 | |
Autor: Kane | |
Przeciwko prusakom | |
Jak widzisz, trafiłeś(aś) w dziesiatkę :-) Gratuluje konsekwencji. Ja nie dorobilem sie jeszcze swoich owocow w wystarczajacej ilosci ;) Ale piwo robie sam :P Pozdrawiam Kane |
|
Data: 2009-07-12 18:35:13 | |
Autor: Ikselka | |
Przeciwko prusakom | |
Dnia Sun, 12 Jul 2009 12:43:28 +0200, Kane napisał(a):
Jak widzisz, trafiłeś(aś) w dziesiatkę :-) Nie, to nie to. To po prostu logika poparta działaniem, a może odwrotnie? :-) Ja nie dorobilem sie jeszcze swoich owocow w wystarczajacej ilosci ;)jak polubię, to będę też robiła. Póki co - robię wino, a moje pszczółki robią mi miód :-) |
|
Data: 2009-07-13 09:24:39 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Przeciwko prusakom | |
Ikselka wrote:
Dnia Sun, 12 Jul 2009 07:31:49 +0200, Kane napisał(a): a skad wiesz czym są zaprawiane ziarenka a kórych robisz tę kawę? w lichych restauracjach gdzie ci zarcie posypia wzmacniaczam w dobrych też kombinują jak diabli ???Wywal komorke,
???
jakiej? a owoce tylko z sadow gdzie nie uzywa sie intensywnej chemii w jakiej odległości od siedzib ludzkich i zakąłdów przemysłowych mieszkasz? warzywa tez by sie przydalo z pewnego zrodla j.w. |