Data: 2013-03-15 16:39:56 | |
Autor: JK | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu 2013-03-15 08:27, labn@wp.pl pisze:
Witam Jeżeli zabierak wykonał 1 PEŁEN obrót, to raczej problem nie tkwi w jego grubości. Może coś nie tak z ryglami? -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2013-03-19 00:42:39 | |
Autor: labn | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu piątek, 15 marca 2013 16:39:56 UTC+1 użytkownik JK napisał:
Jeżeli zabierak wykonał 1 PEŁEN obrót, to raczej problem nie tkwi w jego grubości. Jeżeli problemem byłyby rygle to przecież nie mógłbym obrócić dwukrotnie klucza w poprzedniej wkładce... Sam już nie wiem co z tym fantem zrobić... Chyba pozostanie mi jednokrotne przekręcanie zabieraka :( |
|
Data: 2013-03-19 11:53:22 | |
Autor: JK | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu 2013-03-19 08:42, labn@wp.pl pisze:
W dniu piątek, 15 marca 2013 16:39:56 UTC+1 użytkownik JK napisał:> klucza w poprzedniej wkładce... Sam już nie wiem co z tym fantem zrobić... > Chyba pozostanie mi jednokrotne przekręcanie zabieraka :( Może zabrzmi to głupio ale... sprawdzałeś czy otwory, w które wchodzą rygle nie są czymś przyblokowane. Nie wiem jaka jest konstrukcja tych drzwi ale do otworów w podłodze lubi dostać się np. piasek czy drobne kamyki, które uniemożliwiają wsunięcie rygla do końca. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2013-04-04 01:04:27 | |
Autor: labn | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
Jakby ktoś miał w przyszłości podobny problem, to jego rozwiązanie może być analogiczne do mojego. Okazało się, że przyczyną jest za gruby zabierak, czyli tak jak przypuszczałem na samym początku. Szybki szlif zabieraka po jednej ze stron i zamek zaczął się 2 krotnie obracać:)
Pozdrawiam |
|