Data: 2013-03-15 00:27:03 | |
Autor: labn | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
Witam
Jestem nieszczęśliwym posiadaczem chińskich drzwi w których zostałem zmuszony do wymiany wkładki (w poprzedniej wkładce złamał mi się klucz). Wkładkę wymieniłem na ABUS'ową i wszystko byłoby ok gdyby zabierak mógł wykonać dwa pełne obroty. Natomiast w moim przypadku wykonuje 1 obrót i z drugiego jakieś 270 stopni i nie można do końca przekręcić klucza (przy drugim obrocie powinny wysunąć się wszystkie rygle w drzwiach, przy pierwszym obrocie wysuwają się tylko do połowy rygle bezpośrednio przy szyldzie). Zmierzyłem bardzo dokładnie zabierak w starej wkładce i w nowej i jedyna różnica jest w jego grubości (chiński badziew ma 4,1 mm, ABUS'owy ma 4,6 mm) Czy to tu leży przyczyna? Czy można wymienić zabierak (bo zeszlifować te 0,5 mm przy hartowanym zabieraku chyba nie wchodzi w grę)? Ile operacja wymiany może kosztować? Czy mogę dokonać takiej wymiany we własnym zakresie? Pozdrawiam Łukasz |
|
Data: 2013-03-15 12:09:10 | |
Autor: Jacek | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu 2013-03-15 08:27, labn@wp.pl pisze:
jedyna różnica jest w jego grubości (chiński badziew ma 4,1 mm, ABUS'owy ma 4,6 mm) Czy to tu leży przyczyna? Czy można wymienić zabierak (bo zeszlifować te 0,5 mm przy hartowanym zabieraku chyba nie wchodzi w grę)? Ile operacja wymiany może kosztować? Czy mogę dokonać takiej wymiany we własnym zakresie?Ja się odniosę tylko do szlifowania. O ile nie zamierzasz tego robić ręcznie pilnikiem, tylko szlifierką, to zeszlifujesz równie łatwo, jak niehartowane. Wkładki tak nie zepsujesz, więc możesz sprawdzić, czy pomoże, czy nie. Ryzyko nieduże. Jacek |
|
Data: 2013-03-15 16:39:56 | |
Autor: JK | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu 2013-03-15 08:27, labn@wp.pl pisze:
Witam Jeżeli zabierak wykonał 1 PEŁEN obrót, to raczej problem nie tkwi w jego grubości. Może coś nie tak z ryglami? -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2013-03-19 00:42:39 | |
Autor: labn | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu piątek, 15 marca 2013 16:39:56 UTC+1 użytkownik JK napisał:
Jeżeli zabierak wykonał 1 PEŁEN obrót, to raczej problem nie tkwi w jego grubości. Jeżeli problemem byłyby rygle to przecież nie mógłbym obrócić dwukrotnie klucza w poprzedniej wkładce... Sam już nie wiem co z tym fantem zrobić... Chyba pozostanie mi jednokrotne przekręcanie zabieraka :( |
|
Data: 2013-03-19 11:53:22 | |
Autor: JK | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
W dniu 2013-03-19 08:42, labn@wp.pl pisze:
W dniu piątek, 15 marca 2013 16:39:56 UTC+1 użytkownik JK napisał:> klucza w poprzedniej wkładce... Sam już nie wiem co z tym fantem zrobić... > Chyba pozostanie mi jednokrotne przekręcanie zabieraka :( Może zabrzmi to głupio ale... sprawdzałeś czy otwory, w które wchodzą rygle nie są czymś przyblokowane. Nie wiem jaka jest konstrukcja tych drzwi ale do otworów w podłodze lubi dostać się np. piasek czy drobne kamyki, które uniemożliwiają wsunięcie rygla do końca. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2013-04-04 01:04:27 | |
Autor: labn | |
Problem po wymianie wkładki w drzwiach | |
Jakby ktoś miał w przyszłości podobny problem, to jego rozwiązanie może być analogiczne do mojego. Okazało się, że przyczyną jest za gruby zabierak, czyli tak jak przypuszczałem na samym początku. Szybki szlif zabieraka po jednej ze stron i zamek zaczął się 2 krotnie obracać:)
Pozdrawiam |
|