Data: 2017-04-10 13:17:08 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
Maciej Wozniak pisze:
W dniu niedziela, 9 kwietnia 2017 23:40:10 UTC+2 użytkownik hk Więc własna córka pozywa cię do sądu. Masz czym się pochwalić, Powiedz Macieju co tu się pisze. W Wielkiej Brytanii chyba od roku Może, ale wątpię. Leo produkuje się od wielu lat i dość Tyle już gowien zniosłem więc jedno więcej mi nie zaszkodzi a przy okazji pokażę również tobie jak ograniczonym zjadaczem babskiego gówna jesteś. Jrżeli przeczytałeś list mojej córki z 2 września 1994 to powinieneś sie zorientować, że jeszcze wtedy, pomimo nacisków matki, zachowywała poycję neutralną w sporze między mną a Teresą M. Gdy wróciła ze Stanów do Polski dopadła ją matka i chmara pseudoterapeutów z wrocławskiego ośrodka socjoterapii młodzieżowej. Wspólnie Teresa M. i ci, pożal się boże, "terapeuci" zmusili ją do zajecia strony matki i matriarchalnego systemu. Wymusili na niej opowiedzenie sie przeciwko ojcu. Mimo tego nie traktuję jej jak wroga lecz jak dziecko skrzywdzone przez matke i matriarchalny system wychowawczy. Nie znaczy to, że dam się pokonać tylko dlatego, że wystawiono mi do odstrzału córkę. Jeżeli nie potrafiłbym obronić siebie to nie potrafiłbym również obronić dzieci, a to o ich przyszłość i wolność chodzi. A teraz... pędz się panie Wozniak. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-10 15:20:33 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
Maciej Wozniak pisze:
W dniu poniedziałek, 10 kwietnia 2017 13:17:56 UTC+2 użytkownik No, trafiłem. Stanęła przeciw OJCU!!! Nie masz w co trafiać, a nawet gdybyś miał nawet cel to nie byłbyś go w stanie rozpoznać boś zbyt podporządkowany babskiemu widzeniu świata. Należy się - kara. To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona chcąc wspomóc matkę wystąpiła przeciwko mnie. A celem jest obrona dominacji kobiety nad mężczyzną. W dalszym ciągu pozostawiam furtkę dla ugody i budowy partnerskich relacji między mna a Teresą M. podczas gdy ona chce mnie totalnie upokorzyć i zniszczyć nie roliczywszy się pierej sama z sobą. W dodatku włączyła przymusem w tą walkę Kasię od sprawy rozwodowej - w 1996 - poczynając. Wymusiła na Kasi, która właśnie osiagnęła pełnoletność a co za tym idzie odpowiedzialność przed prawem za kłamstwo, zeznania, których celem było zrobić ze mnie pedofila i potencjalnego kazirodcę. Głuptak jesteś, panie Wozniak, jeżeli nie dostrzegasz, że ja cały czas bronię córki przed matką z jej totalitarnymi zakusami. Nie podobało się jej, że tatuś chwali się w necie tym, co jej zrobił A cóż takiego złego, według ciebie, ja jej zrobiłem? Nigdy, aż do teraz, gdy wystąpiła przeciwko mnie, nigdzie nie padło jej nazwisko. A kobiet o imieniu Katarzyna jest całe mnóstwo. A żeby było jej jeszcze weselej, tym razem wplątał w to także To tylko studium przypadku, studium konsekwencji przemocy psychicznej matek w stosuku do dzieci. Pokazanie jak przemoc psychiczna matki w stosunku do córki owocuje mutacjami informacji genetycznej. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-10 22:05:54 | |
Autor: Kviat | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-10 o 15:20, LeoTar Gnostyk pisze:
I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej publicznie dopier... własnej córce. Zostawiłeś furtkę bardzo szeroko otwartą. Powrotu do zdrowia życzę. Piotr |
|
Data: 2017-04-11 04:01:40 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-10 o 22:05, Kviat pisze:
W dniu 2017-04-10 o 15:20, LeoTar Gnostyk pisze: I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej A cóż takiego złego jej zrobiłem? Może chociaż ty mi odpowiesz na to pytanie. Może chociaż raz nie będziesz gołosłowny i roszczeniowy wyłącznie. No sformułuj wreszcie jasno i otwarcie zarzuty przeciwko mnie. Wskaż miejsca, w których robię coś nieuczciwego w stosunku do mojej rodziny poza ujawnianiem faktów skrzętnie wcześniej skrywanych przez Teresę M. Teresa M. ukrywała przed dziećmi prawdę o naszej wspólnej przeszłości, a winę za to co było złe w tej przeszłości przerzucała wyłącznie na mnie. Sama zaś kreowała się na niewinną, wręcz świętą, znoszącą cierpliwie i w pokorze takiego podłego człowieka jak ja. Typka który rozbił swoją pierwszą rodzinę a jej nie pomógł w w sytuacji trudnej gdy zaszła ze mną w ciążę. Chciała uchodzić za świętą w oczach dzieci i ludzi dobrze jej nie znających a za uszami miała współudział w rozbiciu mojej pierwszej rodziny, gdyż sama mi weszła do łóżka. Manipulowała moim poczuciem winy gdyż mnie brakowło poczucia własnej wartości i za wszelką cenę poszukiwałem czyjejś bliskości, kogoś kto by mi przywrócił wiarę w siebie. W koncu nie różniłem się niczym od wszystkich pozostałych cierpiących z powodu nierozwiązanego komplesu Edypa. A ona sprytnie to wykorzystała, przy czym sama była zakręcona tak samo jak ja. Gdy odważyłem się powiedzieć dzieciom część tej prawdy o nas przeraziła się, że w oczach dzieci spadnie z piedestału, na który sama sie wyniosła i nie będzie już dłużej mogła być księżniczką na ziarnku grochu. Zeby więc utrzymać dotychczasowy stan swojego posiadania musiała się pozbyć z domu intruza, który rozbijał jej starannie zorganizowaną oraz realizowaną przez lata mistyfikację, i rozbiła naszą rodzinę. Ale musiała to zrobić tak by dzieci pozostały przy niej i by zostały wyłącznie pod jej kontrolą, całkowicie od niej uzależnione i pozbawione - w ich przekonaniu - jakiejkolwiek pomocy z zewnątrz. Zbudowała więc psychiczne więzienie, w którym uwięziła dzieci i siebie, wymusiwszy na dzieciach przekonanie o tym, że jestem niebezpiecznym dewiantem i psychopatą, i że tylko na nią mogą liczyć. Typowy obraz "syndromu sztokholmskiego". A Kasia weszła już w buty matki, gdyż dokładnie powtarza model zachowań swojej rodzicielki i zapewne tez trzyma w niepewności swojego życiowego partnera, tak, jak jej matka robiła to ze mną. A do wywierania nieuczciwych nacisków na tego swojego partnera wykorzystuje niepełnosprawnego syna, a mojego wnuczka, któremu życzę z całego serca aby jego ojciec nie okazał się tak niepewny siebie jakim byłem kiedyś ja. To tyle z powtórki. Jeżeli chcesz się dowiedziec czegoś więcej to daj znać. U mnie drzwi do wiedzy zawsze otworem stoją. A teraz powrotu do zdrowia ci życzę, Piotrze -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-11 07:10:37 | |
Autor: Kviat | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 04:01, LeoTar Gnostyk pisze:
W dniu 2017-04-10 o 22:05, Kviat pisze: Powinieneś siedzieć na oddziale zamkniętym z zakazem zbliżania się do komputera i internetu. I mam nadzieję, że w końcu trafisz na rozsądnego sędziego. Powrotu do zdrowia życzę. Piotr |
|
Data: 2017-04-11 08:28:27 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 07:10, Kviat pisze:
W dniu 2017-04-11 o 04:01, LeoTar Gnostyk pisze: To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej A cóż takiego złego jej zrobiłem? poza publiczna spowiedzią i Powinieneś siedzieć na oddziale zamkniętym z zakazem zbliżania się do I znowu, jak zwykle zresztą, zero argumentów. W zamian za to same płonne życzenia. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-11 10:47:18 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 10:29, Maciej Wozniak pisze:
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 04:02:29 UTC+2 użytkownik LeoTar To nie ja zdecydowałem się wystąpić przeciwko niej lecz to ona I w związku z tym kochający tatuś postanowił jeszcze bardziej A cóż takiego złego jej zrobiłem? Widzisz - dla normalnej kobiety może być frustrujący fakt, że tatuś Piana ci z pyska cieknie niedouku. Obłóż sobie głowę lodem to może ci chociaż trochę gorączka opadnie i przestaniesz tworzyć wirtualną (czyt. swoją) rzeczywistość. Oczywiście, że rozumiesz. Właśnie dlatego podałeś nam dokładne Te namiary są powszechnie dostępne w internecie, gdyż sama je tam zamieściła. Ale, ale dlaczego tak bardzo jej bronisz zasrany angolu? Czyżbyś miał w tym jakiś interes? A może jesteś jej przydupasem? -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-11 11:55:04 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 11:35, Maciej Wozniak pisze:
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 10:48:08 UTC+2 użytkownik LeoTar Oczywiście, że rozumiesz. Właśnie dlatego podałeś nam dokładne Te namiary są powszechnie dostępne w internecie, gdyż sama je tam :) Normalni faceci mają tendencje do stawania w obronie kobiet Ja też kiedyś byłem takim "normalnym" facetem dopóki nie dostałem od po łbie od rzekomo maltretowanej kobitki. Przejrzałem wtedy na oczy a pomogła mi w tym moja córka Kasia, która podpowiedziała mi wręcz, że jej matka a moja żona jest nieczuła jak głaz. Poczytaj sobie o tym w liścię Kasi do mnie http://leotar.net/war_1996-99/cze-- -tato.html. Więc przestań się jarać swoją zasraną szarmacją w stosunku do kobiet i spojrzyj prawdzie w oczy. Chyba, że nie masz komu zaglądać w oczy więc przestań pouczać mnie, starego wyjadacza. Ja osobiście nie jestem zbyt normalny, ale też mam takie tendencje. Dobrze się zastanów zanim cokolwiek wystrzelisz w moją stronę bo możesz oberwać niezłym rykoszetem.:-) A tak, między nami, to lepiej zapoznaj się z historią mojego życia i moich problemów z kobietami. Problemów, dzięki którym stałem się wolnym i niezależnie myślącym człowiekiem, świadomym człowiekiem i świadomym ojcem. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-11 12:51:02 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 12:36, Maciej Wozniak pisze:
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 11:53:48 UTC+2 użytkownik LeoTar Dobrze się zastanów zanim cokolwiek wystrzelisz w moją stronę bo Znam lepsze zajęcia, niż studiowanie historii życia jakiegoś Więc po co włazisz miedzy młot i kowadło, skoro cię to nie obchodzi? Dla bicia piany i... autoreklamy? Może uważasz, że jak ci sie uda wypalić coś w kierunku starego wilka to ci przybędzie chwały? Sprawa jest bardzo prosta, panie gnostyk: pewne zachowania są To się okaże. Ale widać, że nie potrafisz wyjść spojrzeniem poza czubek własnego nosa i nie widzisz, że moje problemy są reprezentacją globalnych problemów ludzkości. I że ktoś coś musi zrobic, żeby ten dumny (i durny) homo sapiens nie znalazł sie na śmietniku historii jak wiele innych gatunków przed nim. Bo w takiej formie zachowań, z którymi mamy do czynienia obecnie, jest skazany na zagładę. Gdzieś w jego algorytmie działania tkwi błąd, który musi zostać usunięty i która to korekta spowoduje, że ginący homo sapiens stworzy nowy gatunek. Ten nowy gatunekmoże błąd kontynuować albo od tego błędu zostanie uwolniony. Ja wskazuje ten błąd oraz metodę korekty zachowań, i jak na razie nie znalazł sie nikt, kto by moje wskazanie w sposób sensowny, a nie chuligańskimi wyzwiskami, obalił. Pomyśl więc dwa razy zanim kopniesz starego wilka - może ci jeszcze odgryzć nogę. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|
Data: 2017-04-11 14:07:01 | |
Autor: LeoTar Gnostyk | |
Próba kneblowania ujawnienia Prawdy. | |
W dniu 2017-04-11 o 13:34, Maciej Wozniak pisze:
W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 12:51:52 UTC+2 użytkownik LeoTar To się okaże. Ale widać, że nie potrafisz wyjść spojrzeniem poza Nie. Jesteś po prostu nadętym, narcystycznym zerem. Wolno ci tak myśleć, a mnie wolno mówić o tym co przeżyłem i jakie wnioski wyciągnąłem ze swego życiowego doświadczenia. Gdyby wszyscy faeci zaczęli mówić o swoich domowych perypetiach zamiast unosić się honorem może szybciej udałoby się wyeliminować przemoc z życia ludzi. chuligańskimi wyzwiskami, obalił. Pomyśl więc dwa razy zanim Pomyślałem. Będę kopał cię dalej, stary wilku. Chcesz odgryźć mi Szkoda mojego czasu na nieopierzonego kurczaka. Ale jak mi wejdziesz w drogę to licz się z konsekwencjami. -- LeoTar Gnostyk Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/ Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud |
|