W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

Dębska

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

Dębska

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera. Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce http://leotar.net/Books/.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

Dębska

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać książeczkę
"Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera. Może wytrzezwiejesz.
Znajdziesz w mojej Biblioteczce http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę, to sam ją ukradnę;)

Dębska

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :)
Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne
zeznania któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie.
kontakt: po_zboju@go2.pl

Dębska

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać książeczkę
"Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera. Może
wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę, to sam
ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę przeczytać.;-)


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :)
Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne
zeznania któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie.
kontakt: po_zboju@go2.pl

Dębska

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać książeczkę
"Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera. Może
wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę, to sam
ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może byś chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Dębska

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę
:) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by
potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej grupy -
służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera.
Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę, to
sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może byś
chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Dębska

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...]

*Gniew matki*

Chłopiec zdradzony przez ojca zostaje pozbawiony pozytywnego wzom odnoszenia się do  kobiet. Ojciec, sam borykający się ze skutkami zdrady ze strony swojego ojca, nie może być  przecież w dobrych relacjach ze swoją partnerką. Jeśli od niej odchodzi, to w oczach syna jego nieobecność sama przez się pokazuje, że trwały związek z kobietą jest dla mężczyzny czymś zbyt  trudnym do uniesienia.

Matka ma oczywiście własne kłopoty ze sobą i z mężczyznami. Gdyby ich nie miała, to z  pewnością nie związałaby się na stałe z partnerem, tak bardzo skłonnym do zdradzania swego syna i  jej samej. Z tych samych powodów doświadcza ona trudności W relacji z synem, a pozbawiona wszelkiej pomocy ze strony partnera, rozwiązuje je, jak może i umie. Gromadzi się W niej mnóstwo  gniewu, który na Wiele sposobów przejawia się W stosunku do syna. Trzy z nich spotykamy  stosunkowo najczęściej. Syn staje się albo ,,upragnionym wrogiem", albo ,,znienawidzonym wybawicielem", albo ,,zagniewanym panem".

Gdy stajemy się dla matki upragnionym wrogiem, to oczywiście nie przyznaje się ona do tego  nawet przed sobą. A tym bardziej przed nami i przed światem. Zdarza się i tak, że świadomie i  otwarcie zachowuje się agresywnie wobec nas. Częściej jednak agresja matki bywa opakowywana  w różowy papierek nadopiekuńczości, co ,,kastruje" nas jeszcze skuteczniej, ponieważ  spragnionemu miłości dziecku trudniej jest przeciwstawiać się tak zakamuflowanej wrogości.

Gdy stajemy się znienawidzonym wybawicielem, wtedy agresja matki przybiera przede  wszystkim formę nadmiernego obciążania nas jej kłopotami, chorobami i problemami (szczególnie  tymi, które przeżywa ż ojcem), wymuszania opiekuńczej postawy wobec niej, zobowiązywania nas do bezwzględnej lojalności, a także do tego, że jej nigdy nie opuścimy.

Często bywa tak, że bezradna i opuszczona przez partnera matka, aby nie pozostać zupełnie  sama, wyrzeka się swego gniewu tak dalece, że uznaje nas za swego zagniewanego pana, a samą  siebie za sługę i winną ofiarę. W ten sposób zabiega przede wszystkim o to, żeby nie poczuć swojej agresji, a także nie wzbudzić w nas żadnych negatywnych uczuć. Spełnia wszelkie nasze zachcianki  i zaspokaja potrzeby. Czasami zdejmuje z nas ciężar najprostszych nawet czynności, wszystko  wybacza i nigdy się nie skarży. Bardzo szybko okazuje się jednak, że rezygnacja z siebie oraz pragnienie zaskarbienia sobie za wszelką cenę naszej miłości, a przynajmniej przychylności, rodzi  w nas tylko niechęć, gniew, a nawet pogardę.

Rozważmy, jaki wpływ na dalsze życie syna może mieć przebywanie W zasięgu rozgniewanej,  przemęczonej i rozczarowanej matki.

[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a wyjaśnisz sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 2017-03-18 o 08:44, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę
:) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by
potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej grupy -
służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera.
Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę, to
sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może byś
chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Dębska

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...]
[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a wyjaśnisz
sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem i będziemy sobie przybijać piątkę?

Dębski

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 08:44, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą
grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i
były by potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej
grupy - służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera.
Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę,
to sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może byś
chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...] Gniew matki

[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a
wyjaśnisz sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem i
będziemy sobie przybijać piątkę?

>

Dębski

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację seksualną młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny człowieka, Ty uważasz za wiek nieodpowiedni? Czy osobnik zamierzający podjąć współżycie seksualne to jeszcze dziecko czy juz dorosły? Jeżeli uważasz 17-18 latka za dziecko to kiedy chcesz go uznać za dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz się sam/a ze swoim ogonem. :-)


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

w
W dniu 2017-03-18 o 09:45, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 08:44, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą
grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i
były by potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej
grupy - służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha Eichelbergera.
Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej Biblioteczce
http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną książkę,
to sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może byś
chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...] Gniew matki

[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a
wyjaśnisz sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem i
będziemy sobie przybijać piątkę?

Dębski

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację seksualną
młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny człowieka, Ty uważasz za
wiek nieodpowiedni? Czy osobnik zamierzający podjąć współżycie seksualne
to jeszcze dziecko czy juz dorosły? Jeżeli uważasz 17-18 latka za
dziecko to kiedy chcesz go uznać za dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz
się sam/a ze swoim ogonem. :-)

Spoko spoko, swego czasu jasno dałeś do zrozumienia iż piszesz o takim wieku z "ostrożności procesowej". Jeśli przyjdzie potrzeba by tego użyć, poszpera się i odnajdzie. Nie ty pierwszy i nie ostatni "dałeś się złapać" przez chlapnie zorem na prawo i na lewo. Częsty motyw w filmach zresztą:)

Dębska

Przemysław Dębski pisze:

w W dniu 2017-03-18 o 09:45, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 08:44, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę
naszą grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed
sądem, i były by potrzebne zeznania któregoś z
użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha
Eichelbergera. Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej
Biblioteczce http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną
książkę, to sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może
byś chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...] Gniew matki

[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a
wyjaśnisz sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem i
będziemy sobie przybijać piątkę?

Dębski

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację
seksualną młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny człowieka,
Ty uważasz za wiek nieodpowiedni? Czy osobnik zamierzający podjąć
współżycie seksualne to jeszcze dziecko czy juz dorosły? Jeżeli
uważasz 17-18 latka za dziecko to kiedy chcesz go uznać za
dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz się sam/a ze swoim ogonem. :-)

Spoko spoko, swego czasu jasno dałeś do zrozumienia iż piszesz o
takim wieku z "ostrożności procesowej". Jeśli przyjdzie potrzeba by
tego użyć, poszpera się i odnajdzie. Nie ty pierwszy i nie ostatni
"dałeś się złapać" przez chlapnie zorem na prawo i na lewo. Częsty
motyw w filmach zresztą:)

Stawiam Ci najlepsze piwo Dębska/i jeżeli znajdziesz w sieci fragment, w którym zachęcam do inicjacji seksualnej młodzieży wcześniej aniżeli w wieku 17-18 lat. A jeżeli nie znajdziesz tego i nie przedstawisz w następnym mailu to bedziesz to musiał/a odszczekać niczym pies ogrodnika. :-)

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

W dniu 2017-03-18 o 16:02, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

w W dniu 2017-03-18 o 09:45, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 08:44, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:49, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 07:21, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę
naszą grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed
sądem, i były by potrzebne zeznania któregoś z
użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

A ja Tobie Dębska ze szczerego serca polecam poczytać
książeczkę "Zdradzony przez ojca" Wojciecha
Eichelbergera. Może wytrzezwiejesz. Znajdziesz w mojej
Biblioteczce http://leotar.net/Books/.

Powiem ci tak, jeśli będę chciał poczytać kradzioną
książkę, to sam ją ukradnę;)

Nie lawiruj Dębska. Ty się po prostu boisz tę książeczkę
przeczytać.;-)

A ty zapewne chcesz mi powiedzieć żebym się nie bał ... może
byś chociaż jak na pedofila przystało cukierka zaproponował?

Masz Waści na dobry początek fragmencik zatytułowany:

"[...] Gniew matki

[...]"

Jak Ci posmakuje nie zapomnij adresu: "Zdradzony przez ojca" a
wyjaśnisz sobie sam problemy, które masz ze swoją tożsamością.

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem i
będziemy sobie przybijać piątkę?

Dębski

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację
seksualną młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny człowieka,
Ty uważasz za wiek nieodpowiedni? Czy osobnik zamierzający podjąć
współżycie seksualne to jeszcze dziecko czy juz dorosły? Jeżeli
uważasz 17-18 latka za dziecko to kiedy chcesz go uznać za
dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz się sam/a ze swoim ogonem. :-)

Spoko spoko, swego czasu jasno dałeś do zrozumienia iż piszesz o
takim wieku z "ostrożności procesowej". Jeśli przyjdzie potrzeba by
tego użyć, poszpera się i odnajdzie. Nie ty pierwszy i nie ostatni
"dałeś się złapać" przez chlapnie zorem na prawo i na lewo. Częsty
motyw w filmach zresztą:)

Stawiam Ci najlepsze piwo Dębska/i jeżeli znajdziesz w sieci fragment, w
którym zachęcam do inicjacji seksualnej młodzieży wcześniej aniżeli w
wieku 17-18 lat. A jeżeli nie znajdziesz tego i nie przedstawisz w
następnym mailu to bedziesz to musiał/a odszczekać niczym pies
ogrodnika. :-)

Proponuję jednak przeczytać co napisałem o tym, czego "znalezisko" ma dotyczyć. Dyskutujesz z wytworem swojej łepetynki, a nie z tym co ja napisałem :) Nie mniej, odnosząc się do tego wytworu ... jak sądzisz? Spożytkował bym takie znalezisko na rzecz otrzymania od ciebie piwa i pozbycia się muszenia szczekania, czy raczej udupienia cię?

Dębska

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 16:02, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

w W dniu 2017-03-18 o 09:45, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem
i będziemy sobie przybijać piątkę?

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację
seksualną młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny
człowieka, Ty uważasz za wiek nieodpowiedni? Czy osobnik
zamierzający podjąć współżycie seksualne to jeszcze dziecko czy
juz dorosły? Jeżeli uważasz 17-18 latka za dziecko to kiedy
chcesz go uznać za dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz się sam/a
ze swoim ogonem. :-)

Spoko spoko, swego czasu jasno dałeś do zrozumienia iż piszesz o
takim wieku z "ostrożności procesowej". Jeśli przyjdzie potrzeba
by tego użyć, poszpera się i odnajdzie. Nie ty pierwszy i nie
ostatni "dałeś się złapać" przez chlapnie zorem na prawo i na
lewo. Częsty motyw w filmach zresztą:)

Stawiam Ci najlepsze piwo Dębska/i jeżeli znajdziesz w sieci
fragment, w którym zachęcam do inicjacji seksualnej młodzieży
wcześniej aniżeli w wieku 17-18 lat. A jeżeli nie znajdziesz tego i
nie przedstawisz w następnym mailu to bedziesz to musiał/a
odszczekać niczym pies ogrodnika. :-)

Proponuję jednak przeczytać co napisałem o tym, czego "znalezisko"
ma dotyczyć. Dyskutujesz z wytworem swojej łepetynki, a nie z tym co
ja napisałem :) Nie mniej, odnosząc się do tego wytworu ... jak
sądzisz? Spożytkował bym takie znalezisko na rzecz otrzymania od
ciebie piwa i pozbycia się muszenia szczekania, czy raczej udupienia
cię?

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to, że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/year_2017/
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-18 o 16:02, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

w W dniu 2017-03-18 o 09:45, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

I jak już wyjaśnię sobie te problemy, to stanę się pedofilem
i będziemy sobie przybijać piątkę?

Czy wiek 17-18 lat, który uważam za właściwy na inicjację
seksualną młodzieży ze wzgędu na rozwój psycho-fizyczny
człowieka, Ty uważasz za wiek nieodpowiedni? Czy osobnik
zamierzający podjąć współżycie seksualne to jeszcze dziecko czy
juz dorosły? Jeżeli uważasz 17-18 latka za dziecko to kiedy
chcesz go uznać za dorosłego? Oj Dębska/i coś gonisz się sam/a
ze swoim ogonem. :-)

Spoko spoko, swego czasu jasno dałeś do zrozumienia iż piszesz o
takim wieku z "ostrożności procesowej". Jeśli przyjdzie potrzeba
by tego użyć, poszpera się i odnajdzie. Nie ty pierwszy i nie
ostatni "dałeś się złapać" przez chlapnie zorem na prawo i na
lewo. Częsty motyw w filmach zresztą:)

Stawiam Ci najlepsze piwo Dębska/i jeżeli znajdziesz w sieci
fragment, w którym zachęcam do inicjacji seksualnej młodzieży
wcześniej aniżeli w wieku 17-18 lat. A jeżeli nie znajdziesz tego i
nie przedstawisz w następnym mailu to bedziesz to musiał/a
odszczekać niczym pies ogrodnika. :-)

Proponuję jednak przeczytać co napisałem o tym, czego "znalezisko"
ma dotyczyć. Dyskutujesz z wytworem swojej łepetynki, a nie z tym co
ja napisałem :) Nie mniej, odnosząc się do tego wytworu ... jak
sądzisz? Spożytkował bym takie znalezisko na rzecz otrzymania od
ciebie piwa i pozbycia się muszenia szczekania, czy raczej udupienia
cię?

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to, że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Dębska


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

W dniu 2017-04-07 o 17:21, Ghost pisze:

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

I po co ci to było? Teraz musisz żebrać o uwagę w jakichś dawno zakończonych wątkach. Przejdzie ci deprecha jeśli nazwę cię śmiesznym pawiankiem? Śmieszny pawianku :)

Dębska

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:21, Ghost pisze:

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

I po co ci to było? Teraz musisz żebrać o uwagę w jakichś dawno zakończonych wątkach. Przejdzie ci deprecha jeśli nazwę cię śmiesznym pawiankiem? Śmieszny pawianku :)

Za dużo uwagi mu poświęcasz, a nie warto karmić :-)



--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-08 o 15:15, XL pisze:

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:21, Ghost pisze:

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

I po co ci to było? Teraz musisz żebrać o uwagę w jakichś dawno
zakończonych wątkach. Przejdzie ci deprecha jeśli nazwę cię śmiesznym
pawiankiem? Śmieszny pawianku :)

Za dużo uwagi mu poświęcasz, a nie warto karmić :-)

Co to to nie. To jest wyjątkowy okaz kanalii. Podtrzymywanie go przy życiu i pokazywanie innym jest wręcz naszym obowiązkiem :)

Dębska

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-08 o 15:15, XL pisze:

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:21, Ghost pisze:

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

I po co ci to było? Teraz musisz żebrać o uwagę w jakichś dawno
zakończonych wątkach. Przejdzie ci deprecha jeśli nazwę cię śmiesznym
pawiankiem? Śmieszny pawianku :)

Za dużo uwagi mu poświęcasz, a nie warto karmić :-)

Co to to nie. To jest wyjątkowy okaz kanalii. Podtrzymywanie go przy życiu i pokazywanie innym jest wręcz naszym obowiązkiem :)

Formalina lepsza.

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

Użytkownik "Przemysław Dębski"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:ocad76$ida$1@node1.news.atman.pl...

W dniu 2017-04-07 o 17:21, Ghost pisze:

Użytkownik "Przemysław Dębski " napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:oao09i$13g$1@node2.news.atman.pl...

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

Znowu lawirujesz. Ponieważ nie przedtawiłaś Dębska żadnego dowodu na to,
że zachęcałem do pedofilii więc dopóki nie odszczekasz swego zarzutu
masz szlaban na jakąkolwiek rozmowę ze mną.

EOT bez markowego piwa

Tylko nie to. Błagam !!

Błagać to ty potrafisz, ciulu.

I po co ci to było?

Łoszfuj, dopiero teraz przyuważyłem, że to z polityką zkrosowane, OMG aleście się towarzyszki skurwiły :-)

No to pa, cichodajki :-)

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ewa

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Dębska


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie.. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

--
Trefniś

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej "zbiorowej
odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo wydumanej tylko i
wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych dywagacji tekstowych
trącących podpuszczką. Gratulacje Państwu - nie ma co, taką społeczną gotowość zawsze warto
spożytkować, ale to??? Podjaranej bezmyślnej paniusi się nawet nie dziwię,
ale Wy, panowie? Gdzie Wasz dystans? gdzie trzeźwość spojrzenia?
:->
:-/

PS. Chętnie powtórzę przed sądem :->

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej "zbiorowej
odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo wydumanej tylko i
wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych dywagacji tekstowych
trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

Ewa

FEniks <xxx@poczta.fm> wrote:

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :) Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej "zbiorowej
odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo wydumanej tylko i
wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych dywagacji tekstowych
trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

O ile jej samej nie wydumano sobie 3-)
Oj, ludzie, ludzie...

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu .04.2017 o 11:12 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> wrote:

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :)  Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne  zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię  do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło,  dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej "zbiorowej
odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo wydumanej tylko  i
wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych dywagacji tekstowych
trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

O ile jej samej nie wydumano sobie 3-)
Oj, ludzie, ludzie...

XL-ka _musi_ stanąć w obronie, bo sama zachłystywała się populistycznymi i  pseudokatolickimi tezami Leotara: "rodzice muszą wprowadzać dzieci w  życie".
Podjarała się, bezrozumnie pomijając przy tym wszelkie "poboczne",  kazirodcze i pedofilskie aspekty.
Jest też aspekt belferski - XL-ka nie myli się _nigdy_ jak to mieli w  zwyczaje nauczyciele w PRL.
Teraz pewnie też tak mają, ale XL umacniała przecież władzę ludową  wykładając pod orłem białym bez korony, za to na czerwonym tle.

Rozumiem, że XL stanie przed sądem w obronie Leotara.

EOD

--
Trefniś

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .04.2017 o 11:12 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> wrote:

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą grupę :)  Gdyby
doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i były by potrzebne  zeznania
któregoś z użytkowników naszej grupy - służę uprzejmie. kontakt:
po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań) upoważniam Cię  do
przekazania pani Katarzynie mojego adresu mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu?
Oprócz Ewy jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło,  dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej "zbiorowej
odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo wydumanej tylko  i
wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych dywagacji tekstowych
trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

O ile jej samej nie wydumano sobie 3-)
Oj, ludzie, ludzie...

XL-ka _musi_ stanąć w obronie, bo sama zachłystywała się populistycznymi i  pseudokatolickimi tezami Leotara: "rodzice muszą wprowadzać dzieci w  życie".
Podjarała się, bezrozumnie pomijając przy tym wszelkie "poboczne",  kazirodcze i pedofilskie aspekty.
Jest też aspekt belferski - XL-ka nie myli się _nigdy_ jak to mieli w  zwyczaje nauczyciele w PRL.
Teraz pewnie też tak mają, ale XL umacniała przecież władzę ludową  wykładając pod orłem białym bez korony, za to na czerwonym tle.

Rozumiem, że XL stanie przed sądem w obronie Leotara.

Już Ty mnie nie szantażuj "obroną" Leotara. Ty sobie weź na mózgownicę inny
problem - czy historie, które Cię w necie jarają, są przeznaczone dla ludzi
myślących, czy raczej dla niedorosłych mentalnie osobników ludzkich
uważających się za dorosłych.
I zastanów się, do której grupy sam należysz i czy aby na pewno :-D
Bo ja, jak Cię teraz czytam, od razu wiem, że jestem w tej pierwszej, no
nie ma innej opcji.
Weź Ty sobie DOKŁADNIE przeczytaj i zrozum, co naprawdę pisała Ikselka. To
po pierwsze. Bo pusty śmiech mnie ogarnia.

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.
Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego. Bo to za mało, że wyczytaliście o nich z czyjejś relacji.
Jak Was czytam, to mam wrażenie, że zebrało się tu rozwrzeszczane
przedszkole, stado rozgorączkowanych dzieciaków, gotowe udowadniać przed
sądem, że Mikołaj miał buty w odcieniu indygo, zamiast w przepisowym
malinowym :->>>
Wielkie Wam LOL ?

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu .04.2017 o 17:36 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

(...)

XL-ka _musi_ stanąć w obronie, bo sama zachłystywała się  populistycznymi i
pseudokatolickimi tezami Leotara: "rodzice muszą wprowadzać dzieci w
życie".
Podjarała się, bezrozumnie pomijając przy tym wszelkie "poboczne",
kazirodcze i pedofilskie aspekty.
Jest też aspekt belferski - XL-ka nie myli się _nigdy_ jak to mieli w
zwyczaje nauczyciele w PRL.
Teraz pewnie też tak mają, ale XL umacniała przecież władzę ludową
wykładając pod orłem białym bez korony, za to na czerwonym tle.

Rozumiem, że XL stanie przed sądem w obronie Leotara.

Już Ty mnie nie szantażuj "obroną" Leotara. Ty sobie weź na mózgownicę  inny
problem - czy historie, które Cię w necie jarają, są przeznaczone dla  ludzi
myślących

(...)

XL, proponuję zostawić sobie na później takie ejakulaty  pseudosocjologiczne.
Leotar będzie za nie wdzięczny przy potencjalnej rozprawie.
Będziesz mogła "pouczyć" sąd!

EOD
--
Trefniś

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .04.2017 o 17:36 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

(...)

XL-ka _musi_ stanąć w obronie, bo sama zachłystywała się  populistycznymi i
pseudokatolickimi tezami Leotara: "rodzice muszą wprowadzać dzieci w
życie".
Podjarała się, bezrozumnie pomijając przy tym wszelkie "poboczne",
kazirodcze i pedofilskie aspekty.
Jest też aspekt belferski - XL-ka nie myli się _nigdy_ jak to mieli w
zwyczaje nauczyciele w PRL.
Teraz pewnie też tak mają, ale XL umacniała przecież władzę ludową
wykładając pod orłem białym bez korony, za to na czerwonym tle.

Rozumiem, że XL stanie przed sądem w obronie Leotara.

Już Ty mnie nie szantażuj "obroną" Leotara. Ty sobie weź na mózgownicę  inny
problem - czy historie, które Cię w necie jarają, są przeznaczone dla  ludzi
myślących

(...)

XL, proponuję zostawić sobie na później takie ejakulaty  pseudosocjologiczne.

Albowiem socjologiczna podpuszczka działa lepiej na ludzi? - no, działa,
jak widać :-D

Leotar będzie za nie wdzięczny przy potencjalnej rozprawie.
Będziesz mogła "pouczyć" sąd!

Już dostałeś wezwanie??? LOL :-D

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

Już Ty mnie nie szantażuj "obroną" Leotara. Ty sobie weź na mózgownicę inny
problem - czy historie, które Cię w necie jarają, są przeznaczone dla ludzi
myślących, czy raczej dla niedorosłych mentalnie osobników ludzkich
uważających się za dorosłych.

Historie o chemtrails, o uwielbieniu Hitlera, o pokrzywdzonych propagujących pokój i miłość narodowcach ocenzurowanych na fejsie, faszyzujących kibolach... no rzeczywiście, to dla ludzi myślących.

I zastanów się, do której grupy sam należysz i czy aby na pewno :-D
Bo ja, jak Cię teraz czytam, od razu wiem, że jestem w tej pierwszej, no
nie ma innej opcji.

To prawda. Nie ma żadnych wątpliwości do której grupy należysz.

Weź Ty sobie DOKŁADNIE przeczytaj i zrozum, co naprawdę pisała Ikselka. To
po pierwsze. Bo pusty śmiech mnie ogarnia.

Ci co czytali co naprawdę pisała ikselka, dokładnie wiedzą co sobą reprezentujesz i to wcale nie jest śmieszne.

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat?

Pisałem o tym wielokrotnie: łamie prawo publicznie namawiając do pedofilii. Czego znowu nie zrozumiałaś?
Mam jeszcze raz przytoczyć konkretny przepis z KK?

Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego

Tym bardziej. Więc czego nie rozumiesz?

i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście.

A po co dokładać? Przecież wystarczy zacytować to co pochodzi od samego zainteresowanego.

Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.

A które fakty nie dotarły do twojej świadomości?
Nie zauważyłaś, że publicznie namawia do pedofilii i do gwałtów na dzieciach?

Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego.

Tak... i pisze to osoba, która religijne wierzenia w duszę przedstawia jako fakty.
Ty może nie rozumiesz pojęcia "fakty"?

Bo to za mało, że wyczytaliście o nich z czyjejś relacji.
Jak Was czytam, to mam wrażenie, że zebrało się tu rozwrzeszczane
przedszkole, stado rozgorączkowanych dzieciaków, gotowe udowadniać przed
sądem, że Mikołaj miał buty w odcieniu indygo, zamiast w przepisowym
malinowym :->>>

Jak cię czytam, to mam wrażenie, że kompletnie nie wiesz o czym jest mowa.

Wielkie Wam LOL ?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

Już Ty mnie nie szantażuj "obroną" Leotara. Ty sobie weź na mózgownicę inny
problem - czy historie, które Cię w necie jarają, są przeznaczone dla ludzi
myślących, czy raczej dla niedorosłych mentalnie osobników ludzkich
uważających się za dorosłych.

Historie o chemtrails, o uwielbieniu Hitlera, o pokrzywdzonych propagujących pokój i miłość narodowcach ocenzurowanych na fejsie, faszyzujących kibolach... no rzeczywiście, to dla ludzi myślących.

I zastanów się, do której grupy sam należysz i czy aby na pewno :-D
Bo ja, jak Cię teraz czytam, od razu wiem, że jestem w tej pierwszej, no
nie ma innej opcji.

To prawda. Nie ma żadnych wątpliwości do której grupy należysz.

Weź Ty sobie DOKŁADNIE przeczytaj i zrozum, co naprawdę pisała Ikselka. To
po pierwsze. Bo pusty śmiech mnie ogarnia.

Ci co czytali co naprawdę pisała ikselka, dokładnie wiedzą co sobą reprezentujesz i to wcale nie jest śmieszne.

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat?

Pisałem o tym wielokrotnie: łamie prawo publicznie namawiając do pedofilii. Czego znowu nie zrozumiałaś?
Mam jeszcze raz przytoczyć konkretny przepis z KK?

Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego

Tym bardziej. Więc czego nie rozumiesz?

i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście.

A po co dokładać? Przecież wystarczy zacytować to co pochodzi od samego zainteresowanego.

Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.

A które fakty nie dotarły do twojej świadomości?
Nie zauważyłaś, że publicznie namawia do pedofilii i do gwałtów na dzieciach?

Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego.

Tak... i pisze to osoba, która religijne wierzenia w duszę przedstawia jako fakty.
Ty może nie rozumiesz pojęcia "fakty"?

Bo to za mało, że wyczytaliście o nich z czyjejś relacji.
Jak Was czytam, to mam wrażenie, że zebrało się tu rozwrzeszczane
przedszkole, stado rozgorączkowanych dzieciaków, gotowe udowadniać przed
sądem, że Mikołaj miał buty w odcieniu indygo, zamiast w przepisowym
malinowym :->>>

Jak cię czytam, to mam wrażenie, że kompletnie nie wiesz o czym jest mowa.

Wielkie Wam LOL ?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Mikołaj ci ucieka. Łap.

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-07 o 18:44, XL pisze:

Mikołaj ci ucieka. Łap.

Ale odjechałaś... pogorszyło ci się?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 18:44, XL pisze:

Mikołaj ci ucieka. Łap.

Ale odjechałaś... pogorszyło ci się?

Jak przeczytasz wątek, to załapiesz. --
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.
Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.
Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Przesadzasz. Sąd nie prowadzi badań socjologicznych i nie potrzebuje
czyichś osobistych interpretacji tekstów Leo, bo TO SĄD ze swej istoty i
powołania sam jest od takiej interpretacji.
Tekstów wszelkich zresztą.
To SĄD osądza.

Jeśli miałby pytać tzw. opinię publiczną w każdej sprawie, żeby się na tych
wrażeniach potem opierać w wyrokach, przestałby być sądem, a zacząłby byc
wyrazicielem opinii publicznej. Więc uwierz, nie będzie pytał o wrażenia czytelników, jako osób
niezwiązanych w żaden sposób bezpośrednio ze sprawą.
Jeśli zaś chciałby to zrobić (bo w sumie może, sądowi wolno),  to żeby
zrobić rzetelną i niestroniczą robotę musiałby poszukać i takich, którzy
mają wrażenia przeciwne niż Wy. A zapewniam, że tacy są.
Widzisz już ten absurd?


--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

XL <ikselk@gazeta.pl> wrote:

Przemysław Dębski <po_zboju@go2.pl> wrote:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać przed sądem
na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ
informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach
tego uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako
zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad
to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko FAKTY.
Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak
naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Przesadzasz. Sąd nie prowadzi badań socjologicznych i nie potrzebuje
czyichś osobistych interpretacji tekstów Leo, bo TO SĄD ze swej istoty i
powołania sam jest od takiej interpretacji.
Tekstów wszelkich zresztą.
To SĄD osądza.

Jeśli miałby pytać tzw. opinię publiczną w każdej sprawie, żeby się na tych
wrażeniach potem opierać w wyrokach, przestałby być sądem, a zacząłby byc
wyrazicielem opinii publicznej. Więc uwierz, nie będzie pytał o wrażenia czytelników, jako osób
niezwiązanych w żaden sposób bezpośrednio ze sprawą.
Jeśli zaś chciałby to zrobić (bo w sumie może, sądowi wolno),  to żeby
zrobić rzetelną i niestron

n

iczą robotę musiałby poszukać i takich, którzy
mają wrażenia przeciwne niż Wy. A zapewniam, że tacy są.
Widzisz już ten absurd?

Ja się np. chętnie zgłoszę ze swoimi wrażeniami, o ile w ogóle będzie do
czego bo
Państwo się tak podjarali, żw w ogóle nie rozumieją, o czym piszę. Zatem
wyrażę się jaśniej: podstawowy problem polega u Was na tym, że jakiekolwiek
pojęcie o sprawie macie tylko i wyłącznie Z NETA. Czy bierzecie pod uwagę ewentualność, że CAŁA ta sprawa to fikcja? - o tym
pisałam, wspominając o podpuszczce.
Grupa dorosłych ludzi podpuszczona w necie metodą "na pedofila". Naprawdę nie zastanowiło Was, jak długo ten "pedofil" funkcjonuje?
Przecież takie forum jak to ewidentnie jest monitorowane przez Policję i
osoba o (wg Was) pedofilskich zapędach z mety byłaby wyłuskana. Tymczasem
od lat pisze i Was złości. Ach, ten net. Ach, ci "dorośli" w necie 3-)

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu .04.2017 o 11:46 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:


Odnalazłaś Panslawistę bis w Leotarze?

--
Trefniś

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .04.2017 o 11:46 XL <ikselk@gazeta.pl> pisze:

w
Odnalazłaś Panslawistę bis w Leotarze?

Próba zmiany tematu w celu zagłuszenia WŁASNEGO zmieszania oczywistą
słusznością mojej wypowiedzi? (ret.)

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-09 o 11:46, XL pisze:

Ja się np. chętnie zgłoszę ze swoimi wrażeniami, o ile w ogóle będzie do
czego bo
Państwo się tak podjarali, żw w ogóle nie rozumieją, o czym piszę. Zatem
wyrażę się jaśniej: podstawowy problem polega u Was na tym, że jakiekolwiek
pojęcie o sprawie macie tylko i wyłącznie Z NETA.
Czy bierzecie pod uwagę ewentualność, że CAŁA ta sprawa to fikcja? - o tym
pisałam, wspominając o podpuszczce.

Podstawowy problem polega na tym, że nawet nie chce ci się sprawdzić. Typowe dla ciebie i jak zwykle nie ci to nie przeszkadza pouczać innych.

https://pl-pl.facebook.com/wladyslaw.tarnawski
http://www.pdps-ostrowina.pl/aktualnosci/2016/532-nowa-spoldzielnia-socjalna-pasja-w-ostrowinie.html
" Od chwili powstania w pracach zorganizowanych przez Spółdzielnię Pasja zatrudnienie znalazło kilkadziesiąt osób spośród mieszkańców PDPS. Niekiedy drobne z pozoru prace realizowane przez Spółdzielnię, przekładają się nie tylko na walory użyteczności ekonomicznej, ale przede wszystkim stanowią efektywny instrument pozytywnej zmiany, wśród uczestniczących w pracach osób: upośledzonych intelektualnie bądź fizycznie, dotkniętych piętnem choroby psychicznej lub wykluczonych, albo niezaradnych społecznie. Terapia przez pracę jest jednym z podstawowych celów dla Spółdzielni ,,Pasja"."

https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.soc.polityka/wPnsBlsDDxo

PAWEL  OLSZEWSKI
LEKARZ PSYCHIATRA
Wroclaw, ul Swiebodzka 1
69-02460

ORDYNATOR Oddzialu II
Szpitala Psychiatrycznego
przy Areszcie Sledczym we Wroclawiu
lek med. Barbara LEWANDOWSKA
specjalista psychiatra

http://rejestr.nil.org.pl/xml/nil/rejlek/hurtd

Barbara Maria Lewandowska
Nr prawa wykonywania zawodu 7198601
Nr seryjny dok. uprawniającego AC 097345
Data uzyskania uprawnień 1963-02-01
Członek  Dolnośląskiej Izby Lekarskiej we Wrocławiu
Numer rejestru 69-11-7198601
Specjalizacje
Psychiatria st. I (1966-04-25, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu)
Psychiatria st. II (1973-04-17, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu)

Paweł Piotr OLSZEWSKI
Nr prawa wykonywania zawodu 2187461
Nr seryjny dok. uprawniającego AC 131258
Status  lekarz , którego dane znajdują się w archiwum na skutek zrzeczenia się przez lekarza prawa wykonywania zawodu
Data uzyskania uprawnień 1992-09-01
Archiwum  Dolnośląskiej Izby Lekarskiej we Wrocławiu
Numer archiwum 69-01-2187461
Data przeniesienia do archiwum 2011-11-15
Specjalizacje
Psychiatria st. I (1995-11-08, Urząd Wojewódzki we Wrocławiu)
Psychiatria st. II (2000-11-23, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego w Warszawie)

Inne informacje możesz sprawdzić samodzielnie.
Uważasz, że ktoś przez lata buduje fikcyjną postać zaburzonego psychicznie tylko po to, żeby na grupach usenetowych namawiać rodziców do gwałcenia własnych dzieci?

Jaką postać by nie zbudował, nadal obowiązują artykuły KK dotyczące namawiania do pedofilii i do czynów zabronionych. Ktoś te posty produkuje.

Grupa dorosłych ludzi podpuszczona w necie metodą "na pedofila".
Naprawdę nie zastanowiło Was, jak długo ten "pedofil" funkcjonuje?
Przecież takie forum jak to ewidentnie jest monitorowane przez Policję i
osoba o (wg Was) pedofilskich zapędach z mety byłaby wyłuskana. Tymczasem
od lat pisze i Was złości.

Przeczytaj jeszcze raz to co powyżej i wyciągnij wnioski.

Ach, ten net. Ach, ci "dorośli" w necie 3-)

Wierząca w zamachy smoleńskie, a tu nagle taka się sceptyczna zrobiła...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-09 o 11:46, XL pisze:

Ja się np. chętnie zgłoszę ze swoimi wrażeniami, o ile w ogóle będzie do
czego bo
Państwo się tak podjarali, żw w ogóle nie rozumieją, o czym piszę. Zatem
wyrażę się jaśniej: podstawowy problem polega u Was na tym, że jakiekolwiek
pojęcie o sprawie macie tylko i wyłącznie Z NETA.
Czy bierzecie pod uwagę ewentualność, że CAŁA ta sprawa to fikcja? - o tym
pisałam, wspominając o podpuszczce.

Podstawowy problem polega na tym, że nawet nie chce ci się sprawdzić. Typowe dla ciebie i jak zwykle nie ci to nie przeszkadza pouczać innych.

https://pl-pl.facebook.com/wladyslaw.tarnawski
http://www.pdps-ostrowina.pl/aktualnosci/2016/532-nowa-spoldzielnia-socjalna-pasja-w-ostrowinie.html
" Od chwili powstania w pracach zorganizowanych przez Spółdzielnię Pasja zatrudnienie znalazło kilkadziesiąt osób spośród mieszkańców PDPS. Niekiedy drobne z pozoru prace realizowane przez Spółdzielnię, przekładają się nie tylko na walory użyteczności ekonomicznej, ale przede wszystkim stanowią efektywny instrument pozytywnej zmiany, wśród uczestniczących w pracach osób: upośledzonych intelektualnie bądź fizycznie, dotkniętych piętnem choroby psychicznej lub wykluczonych, albo niezaradnych społecznie. Terapia przez pracę jest jednym z podstawowych celów dla Spółdzielni ,,Pasja"."

https://groups.google.com/forum/#!topic/pl.soc.polityka/wPnsBlsDDxo

PAWEL  OLSZEWSKI
LEKARZ PSYCHIATRA
Wroclaw, ul Swiebodzka 1
69-02460

ORDYNATOR Oddzialu II
Szpitala Psychiatrycznego
przy Areszcie Sledczym we Wroclawiu
lek med. Barbara LEWANDOWSKA
specjalista psychiatra

http://rejestr.nil.org.pl/xml/nil/rejlek/hurtd

Barbara Maria Lewandowska
Nr prawa wykonywania zawodu 7198601
Nr seryjny dok. uprawniającego AC 097345
Data uzyskania uprawnień 1963-02-01
Członek  Dolnośląskiej Izby Lekarskiej we Wrocławiu
Numer rejestru 69-11-7198601
Specjalizacje
Psychiatria st. I (1966-04-25, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu)
Psychiatria st. II (1973-04-17, Prezydium Wojewódzkiej Rady Narodowej we Wrocławiu)

Paweł Piotr OLSZEWSKI
Nr prawa wykonywania zawodu 2187461
Nr seryjny dok. uprawniającego AC 131258
Status  lekarz , którego dane znajdują się w archiwum na skutek zrzeczenia się przez lekarza prawa wykonywania zawodu
Data uzyskania uprawnień 1992-09-01
Archiwum  Dolnośląskiej Izby Lekarskiej we Wrocławiu
Numer archiwum 69-01-2187461
Data przeniesienia do archiwum 2011-11-15
Specjalizacje
Psychiatria st. I (1995-11-08, Urząd Wojewódzki we Wrocławiu)
Psychiatria st. II (2000-11-23, Centrum Medyczne Kształcenia Podyplomowego w Warszawie)

Inne informacje możesz sprawdzić samodzielnie.
Uważasz, że ktoś przez lata buduje fikcyjną postać zaburzonego psychicznie tylko po to, żeby na grupach usenetowych namawiać rodziców do gwałcenia własnych dzieci?

Jaką postać by nie zbudował, nadal obowiązują artykuły KK dotyczące namawiania do pedofilii i do czynów zabronionych. Ktoś te posty produkuje.

Grupa dorosłych ludzi podpuszczona w necie metodą "na pedofila".
Naprawdę nie zastanowiło Was, jak długo ten "pedofil" funkcjonuje?
Przecież takie forum jak to ewidentnie jest monitorowane przez Policję i
osoba o (wg Was) pedofilskich zapędach z mety byłaby wyłuskana. Tymczasem
od lat pisze i Was złości.

Przeczytaj jeszcze raz to co powyżej i wyciągnij wnioski.

Ach, ten net. Ach, ci "dorośli" w necie 3-)

Wierząca w zamachy smoleńskie, a tu nagle taka się sceptyczna zrobiła...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Gratuluję pracy, jaką włożyłeś w zestawienie info specjalnie dla mnie.
Zamiast tego wpiwinieneś sobie, głupolku, zadać podstawowe pytanie, które
brzmi:
Dlaczego dotąd, w czasach szczególnego wyczulenia na problem oraz wobec
nasilonej akcj policyjnych prowokacji i monitorowania pedofilii w necie,
przez tyle lat Policja tego "pedofila" nie zgarnęła wobec tak
"porażających" prezentowanych tu przez ciebie "dowodów"? (ret.)


--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-09 o 14:11, XL pisze:

Gratuluję pracy, jaką włożyłeś w zestawienie info specjalnie dla mnie.

Trzeba pomagać mniej rozgarniętym i niezaradnym.

Zamiast tego wpiwinieneś sobie, głupolku, zadać podstawowe pytanie, które
brzmi:
Dlaczego dotąd, w czasach szczególnego wyczulenia na problem oraz wobec
nasilonej akcj policyjnych prowokacji i monitorowania pedofilii w necie,
przez tyle lat Policja tego "pedofila" nie zgarnęła wobec tak
"porażających" prezentowanych tu przez ciebie "dowodów"? (ret.)

A przeczytałaś ze zrozumieniem opinię lekarską?
Zarejestrowałaś w jakim ośrodku on "pracuje"?

Ale w jednym masz rację, ktoś pozwala mu na publikację tych rzeczy. Obstawiam brak właściwego nadzoru, albo są jakieś uzasadnione powody dla których nie można mu zabronić dostępu do internetu. Prawo nie zawsze nadąża za rozwojem technologicznym, albo zwyczajnie nikt o taki zakaz nie wystąpił do tej pory. Kto by się tak jakimś marginalnym usenetem przejmował...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-09 o 14:11, XL pisze:

Gratuluję pracy, jaką włożyłeś w zestawienie info specjalnie dla mnie.

Trzeba pomagać mniej rozgarniętym i niezaradnym.

Zamiast tego wpiwinieneś sobie, głupolku, zadać podstawowe pytanie, które
brzmi:
Dlaczego dotąd, w czasach szczególnego wyczulenia na problem oraz wobec
nasilonej akcj policyjnych prowokacji i monitorowania pedofilii w necie,
przez tyle lat Policja tego "pedofila" nie zgarnęła wobec tak
"porażających" prezentowanych tu przez ciebie "dowodów"? (ret.)

A przeczytałaś ze zrozumieniem opinię lekarską?
Zarejestrowałaś w jakim ośrodku on "pracuje"?

Ale w jednym masz rację, ktoś pozwala mu na publikację tych rzeczy. Obstawiam brak właściwego nadzoru, albo są jakieś uzasadnione powody dla których nie można mu zabronić dostępu do internetu. Prawo nie zawsze nadąża za rozwojem technologicznym, albo zwyczajnie nikt o taki zakaz nie wystąpił do tej pory. Kto by się tak jakimś marginalnym usenetem przejmował...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Nie gardłuj tyle, tylko jak już cię ten sąd zaprosi na świadka, pochwal się
tutaj koniecznie efektami.
LOL
Hue hue :-D :-D

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-09 o 21:06, XL pisze:

Nie gardłuj tyle, tylko jak już cię ten sąd zaprosi na świadka, pochwal się
tutaj koniecznie efektami.

Nie gardłuj tyle, tylko pochwal się ilością autokarów, które zamierzasz wynająć dla siebie i tej twojej rzeszy zwolenników gwałcenia dzieci. Dużo was przygłupów tam będzie? Transparenty już zrobiłaś?

LOL
Hue hue :-D :-D

Popij wodą.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-09 o 21:06, XL pisze:

Nie gardłuj tyle, tylko jak już cię ten sąd zaprosi na świadka, pochwal się
tutaj koniecznie efektami.

Nie gardłuj tyle, tylko pochwal się ilością autokarów, które zamierzasz wynająć dla siebie i tej twojej rzeszy zwolenników gwałcenia dzieci. Dużo was przygłupów tam będzie? Transparenty już zrobiłaś?

Na razie nigdzie się nie wybieram, a moje rozważania są czysto teoretyczne
- permanentnie i niegasnąco podziwiam twoje/wasze dziecięce nieustające
zaangażowanie w sprawę, o której wiesz/wiecie stricte z netu. Wobec
wieloletniej niczym niezakłóconej działalności Leo w necie nawet nie
zastanowiliście się, czy on w ogóle istnieje i czy cała ta sprawa nie jest
spreparowana. Nic wam nie daje do myślenia. Doszło już nawet do tego, że
zbiorowo gnacie do sądu...

Może za jakiś czas zbiorcze wyniki i analizę tego eksperymentu
socjologicznego będziecie mieli możliwość przeczytać - życzę wiele
przyjemności z czytania o sobie  :-D




--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-09 o 22:02, XL pisze:

- permanentnie i niegasnąco podziwiam twoje/wasze dziecięce

Przestań bredzić.

Wobec
wieloletniej niczym niezakłóconej działalności Leo w necie nawet nie
zastanowiliście się, czy on w ogóle istnieje i czy cała ta sprawa nie jest
spreparowana. Nic wam nie daje do myślenia.

Przestań bredzić.

Doszło już nawet do tego, że
zbiorowo gnacie do sądu...

Przestań bredzić.

Może za jakiś czas zbiorcze wyniki i analizę tego eksperymentu
socjologicznego

Taka stara, a bredzi jak dziecko.

Zarejestrowałaś w końcu, że ten pedofil łamie prawo? Przypomnieć ci?

Przykłady innych zajebistych eksperymentów socjologicznych: publiczne namawianie do kradzieży, publiczne namawianie do morderstwa, publiczne namawianie do zamachu...

Ty masz coś z deklem? Powinnaś postarać się o taką opinię jaką ma Leo, też jesteś chora i niebezpieczna.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2017-04-10 o 07:42, Kviat pisze:

W dniu 2017-04-09 o 22:02, XL pisze:


Ty masz coś z deklem?

Pytanie retoryczne. Nie odpowiadaj.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu 2017-04-09 o 11:31, XL pisze:

Przesadzasz. Sąd nie prowadzi badań socjologicznych i nie potrzebuje
czyichś osobistych interpretacji tekstów Leo, bo TO SĄD ze swej istoty i
powołania sam jest od takiej interpretacji.
Tekstów wszelkich zresztą.
To SĄD osądza.

Jeśli miałby pytać tzw. opinię publiczną w każdej sprawie, żeby się na tych
wrażeniach potem opierać w wyrokach, przestałby być sądem, a zacząłby byc
wyrazicielem opinii publicznej.
Więc uwierz, nie będzie pytał o wrażenia czytelników, jako osób
niezwiązanych w żaden sposób bezpośrednio ze sprawą.

"Więc uwierz..." LOL :)
Bredzisz jak zwykle.
O tym kogo będzie pytał i o co będzie pytał zdecyduje sędzia. Na pewno nie ty.
I to sąd będzie decydował czy coś jest związane ze sprawą czy nie jest.

Jeśli zaś chciałby to zrobić (bo w sumie może, sądowi wolno),  to żeby
zrobić rzetelną i niestroniczą robotę musiałby poszukać i takich, którzy
mają wrażenia przeciwne niż Wy. A zapewniam, że tacy są.
Widzisz już ten absurd?

Czy ty musisz się wypowiadać na tematy, o których nie masz bladego pojęcia?
Wiesz w ogóle po co i dlaczego sąd powołuje świadków? Wiesz, że wyroki zapadają również na podstawie opinii publicznej, czyli również na podstawie zeznań świadków?

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

Kviat <null> wrote:

W dniu 2017-04-09 o 11:31, XL pisze:

Przesadzasz. Sąd nie prowadzi badań socjologicznych i nie potrzebuje
czyichś osobistych interpretacji tekstów Leo, bo TO SĄD ze swej istoty i
powołania sam jest od takiej interpretacji.
Tekstów wszelkich zresztą.
To SĄD osądza.

Jeśli miałby pytać tzw. opinię publiczną w każdej sprawie, żeby się na tych
wrażeniach potem opierać w wyrokach, przestałby być sądem, a zacząłby byc
wyrazicielem opinii publicznej.
Więc uwierz, nie będzie pytał o wrażenia czytelników, jako osób
niezwiązanych w żaden sposób bezpośrednio ze sprawą.

"Więc uwierz..." LOL :)
Bredzisz jak zwykle.
O tym kogo będzie pytał i o co będzie pytał zdecyduje sędzia. Na pewno nie ty.
I to sąd będzie decydował czy coś jest związane ze sprawą czy nie jest.

Jeśli zaś chciałby to zrobić (bo w sumie może, sądowi wolno),  to żeby
zrobić rzetelną i niestroniczą robotę musiałby poszukać i takich, którzy
mają wrażenia przeciwne niż Wy. A zapewniam, że tacy są.
Widzisz już ten absurd?

Czy ty musisz się wypowiadać na tematy, o których nie masz bladego pojęcia?
Wiesz w ogóle po co i dlaczego sąd powołuje świadków?

Wiesz, kim jest świadek?

Wiesz, że wyroki zapadają również na podstawie opinii publicznej, czyli również na podstawie zeznań świadków?

OK, panie świadek. Jako równoprawny świadek z tobą NIE uważam, aby teksty
Leo szkodziły dobru osobistemu komukolwiek. Mało tego, świadków z opcji
"nieuważającej" dostarczę sądowi skolko ugodno, skoro sąd wg ciebie miałby
się opierać na stricte czytelniczych recenzjach publikacji w internecie.
Świadek zadowolony?
Spadaj ś...wiadczyć.



--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.

W dniu 2017-04-09 o 14:05, XL pisze:

OK, panie świadek. Jako równoprawny świadek z tobą NIE uważam, aby teksty
Leo szkodziły dobru osobistemu komukolwiek.

średnio mnie obchodzi co uważasz na temat tekstów tego chorego człowieka.

Mało tego, świadków z opcji
"nieuważającej" dostarczę sądowi skolko ugodno, skoro sąd wg ciebie miałby
się opierać na stricte czytelniczych recenzjach publikacji w internecie.

Ty nadal nie ograniasz, że to sąd o tym zdecyduje, a nie ty?

Świadek zadowolony?
Spadaj ś...wiadczyć.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

W dniu .04.2017 o 14:18 Kviat <null> pisze:

W dniu 2017-04-09 o 14:05, XL pisze:

OK, panie świadek. Jako równoprawny świadek z tobą NIE uważam, aby  teksty
Leo szkodziły dobru osobistemu komukolwiek.

średnio mnie obchodzi co uważasz na temat tekstów tego chorego człowieka.

Mało tego, świadków z opcji
"nieuważającej" dostarczę sądowi skolko ugodno, skoro sąd wg ciebie  miałby
się opierać na stricte czytelniczych recenzjach publikacji w internecie.

Ty nadal nie ograniasz, że to sąd o tym zdecyduje, a nie ty?

Ciii...
XL organizuje zlot Pedobears na rozprawę.
A jeśli sędzia nie zechce ich słuchać, zostanie pouczony.

--
Trefniś

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać
przed sądem na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i
WIARYGODNĄ informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie
wyczytali w wynurzeniach tego uczestnika usenetu, pochodzi od
samego zainteresowanego i Wy, jako zaledwie konsumenci jego
tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad to, co sami
wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje,
tylko FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH
nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest
prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr
osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają
jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni
świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak
postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej córki to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed wrocławskim sądem, w którym chodzi o podział majątku dorobkowego wspólnego. Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal pozostaję we wspólnocie majątkowej z Teresą M. a ten majątek stanowi mieszkanie własnościowe nr 8 w budynku przy ul. Gołężyckiej 14. Niedługo zaprezentuję na mojej stronie całą historię tego mieszkania wraz z dokumentacją jak to Teresa M. próbowała, i nadal to czyni, pozbawić mnie praw do tego mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma mnie zmusić do tego bym zrzekł sie roszczeń co do tego współwłasności. Dupek jesteś Dębska.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać
przed sądem na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i
WIARYGODNĄ informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie
wyczytali w wynurzeniach tego uczestnika usenetu, pochodzi od
samego zainteresowanego i Wy, jako zaledwie konsumenci jego
tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad to, co sami
wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje,
tylko FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH
nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest
prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr
osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają
jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni
świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak
postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej córki to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed wrocławskim sądem, w którym chodzi o podział majątku dorobkowego wspólnego. Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal pozostaję we wspólnocie majątkowej z Teresą M. a ten majątek stanowi mieszkanie własnościowe nr 8 w budynku przy ul. Gołężyckiej 14. Niedługo zaprezentuję na mojej stronie całą historię tego mieszkania wraz z dokumentacją jak to Teresa M. próbowała, i nadal to czyni, pozbawić mnie praw do tego mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma mnie zmusić do tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże współwłasności. Dupek jesteś Dębska.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

W dniu 2017-04-10 o 07:18, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać
przed sądem na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą cokolwiek i
WIARYGODNĄ informacją na jego temat? Wszystko, coście sobie
wyczytali w wynurzeniach tego uczestnika usenetu, pochodzi od
samego zainteresowanego i Wy, jako zaledwie konsumenci jego
tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego ponad to, co sami
wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą
interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje,
tylko FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o FAKTACH
nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest
prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie dóbr
osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny stawiają
jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą potrzebni
świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak
postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Dębska

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej córki to
przygrywka do innego procesu, który toczy się przed wrocławskim sądem, w
którym chodzi o podział majątku dorobkowego wspólnego. Pomimo rozwodu
orzeczonego w 1996 nadal pozostaję we wspólnocie majątkowej z Teresą M.
a ten majątek stanowi mieszkanie własnościowe nr 8 w budynku przy ul.
Gołężyckiej 14. Niedługo zaprezentuję na mojej stronie całą historię
tego mieszkania wraz z dokumentacją jak to Teresa M. próbowała, i nadal
to czyni, pozbawić mnie praw do tego mieszkania. A ewentualny proces z
moją Kasią ma mnie zmusić do tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże
współwłasności. Dupek jesteś Dębska.

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju ~"męskiej solidarności"?

Dębska

W dniu 2017-04-11 o 07:03, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-10 o 07:18, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać
przed sądem na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą
cokolwiek i WIARYGODNĄ informacją na jego temat? Wszystko,
coście sobie wyczytali w wynurzeniach tego uczestnika usenetu,
pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako zaledwie
konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego
ponad to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew.
sądu) nie będą interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani
NADinterpretacje, tylko FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w
główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest
prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie
dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny
stawiają jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą
potrzebni świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i
potwierdzą jak postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w
nich wyprodukował.

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej córki
to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed wrocławskim
sądem, w którym chodzi o podział majątku dorobkowego wspólnego.
Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal pozostaję we wspólnocie
majątkowej z Teresą M. a ten majątek stanowi mieszkanie
własnościowe nr 8 w budynku przy ul. Gołężyckiej 14. Niedługo
zaprezentuję na mojej stronie całą historię tego mieszkania wraz z
dokumentacją jak to Teresa M. próbowała, i nadal to czyni, pozbawić
mnie praw do tego mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma
mnie zmusić do tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże
współwłasności. Dupek jesteś Dębska.

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju ~"męskiej
solidarności"?

Dębska

Ależ skądże. Przecież ci powiedziałem, że uważam cię za dupka. A czegóż można oczekiwać od dupka?


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 07:03, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-10 o 07:18, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz zeznać
przed sądem na temat Leotara, co by mogło być wnoszącą
cokolwiek i WIARYGODNĄ informacją na jego temat? Wszystko,
coście sobie wyczytali w wynurzeniach tego uczestnika usenetu,
pochodzi od samego zainteresowanego i Wy, jako zaledwie
konsumenci jego tekstów, nie możecie do tego dołożyć niczego
ponad to, co sami wyczytaliście. Nikogo (a w szczególności ew.
sądu) nie będą interesowały Wasze wrażenia, nastawienia ani
NADinterpretacje, tylko FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w
główki, ludzie, bo o FAKTACH nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa jest
prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o naruszenie
dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego internetowe wypociny
stawiają jego córkę w złym świetle, to jak najbardziej będą
potrzebni świadkowie, którzy z tymi wypocinami się zapoznali i
potwierdzą jak postrzegali jego córkę przez pryzmat tego co w
nich wyprodukował.

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej córki
to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed wrocławskim
sądem, w którym chodzi o podział majątku dorobkowego wspólnego.
Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal pozostaję we wspólnocie
majątkowej z Teresą M. a ten majątek stanowi mieszkanie
własnościowe nr 8 w budynku przy ul. Gołężyckiej 14. Niedługo
zaprezentuję na mojej stronie całą historię tego mieszkania wraz z
dokumentacją jak to Teresa M. próbowała, i nadal to czyni, pozbawić
mnie praw do tego mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma
mnie zmusić do tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże
współwłasności. Dupek jesteś Dębska.

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju ~"męskiej
solidarności"?

Dębska

Ależ skądże. Przecież ci powiedziałem, że uważam cię za dupka. A czegóż można oczekiwać od dupka?

No ok, mówisz że niczego nie oczekujesz bo za dupka mnie uważasz.
 Zatem w jakim celu mi to wszystko opisales? Chcesz się komuś
 pożalić, że Cię Teresa chce w skarpetkach puścić i wybrałeś sobie
 do tego celu kogoś, kogo uważasz za dupka?
Leo why??? ;)

Dębska


-- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-04-11 o 13:08, "Przemysław Dębski" <po_zboju@go2.pl> pisze:

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 07:03, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-10 o 07:18, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz
zeznać przed sądem na temat Leotara, co by mogło być
wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ informacją na jego temat?
Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach tego
uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i
Wy, jako zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do
tego dołożyć niczego ponad to, co sami wyczytaliście.
Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą interesowały
Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko
FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o
FAKTACH nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa
jest prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o
naruszenie dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego
internetowe wypociny stawiają jego córkę w złym świetle, to
jak najbardziej będą potrzebni świadkowie, którzy z tymi
wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak postrzegali jego
córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej
córki to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed
wrocławskim sądem, w którym chodzi o podział majątku
dorobkowego wspólnego. Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal
pozostaję we wspólnocie majątkowej z Teresą M. a ten majątek
stanowi mieszkanie własnościowe nr 8 w budynku przy ul.
Gołężyckiej 14. Niedługo zaprezentuję na mojej stronie całą
historię tego mieszkania wraz z dokumentacją jak to Teresa M.
próbowała, i nadal to czyni, pozbawić mnie praw do tego
mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma mnie zmusić do
tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże współwłasności. Dupek
jesteś Dębska.

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju
~"męskiej solidarności"?

Ależ skądże. Przecież ci powiedziałem, że uważam cię za dupka. A
czegóż można oczekiwać od dupka?

No ok, mówisz że niczego nie oczekujesz bo za dupka mnie uważasz.
Zatem w jakim celu mi to wszystko opisales? Chcesz się komuś pożalić,
że Cię Teresa chce w skarpetkach puścić i wybrałeś sobie do tego celu
kogoś, kogo uważasz za dupka? Leo why??? ;)

Dębska

To nie ja ciebie wywołałem do tablicy tylko ty zacząłeś mi sie pętać pod nogami. Więc cię rozdeptuję pokazujac twoją indolencję w temacie pod tytułem: "Kto odpowiada za przemoc psychiczną w rodzinie." Może przydam ci się przy okazji do czegoś i sprawię, że zmądrzejesz na starość. ;-) A przy okazji dopowiadam do historii mojej rodziny to czegom może kiedyś zapomniał. Ukazuje problem przemocy psychicznej w rodzinie mojej i - być może - wywołam chwilę refleksji oraz zastanowienia u innych jajogłowych oraz naiwnych panów.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 13:08, "Przemysław Dębski" <po_zboju@go2.pl> pisze:

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 07:03, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-10 o 07:18, LeoTar Gnostyk pisze:

Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-04-07 o 17:36, XL pisze:

[...]

Po drugie - co takiego TY (czy ktokolwiek z Was) możesz
zeznać przed sądem na temat Leotara, co by mogło być
wnoszącą cokolwiek i WIARYGODNĄ informacją na jego temat?
Wszystko, coście sobie wyczytali w wynurzeniach tego
uczestnika usenetu, pochodzi od samego zainteresowanego i
Wy, jako zaledwie konsumenci jego tekstów, nie możecie do
tego dołożyć niczego ponad to, co sami wyczytaliście.
Nikogo (a w szczególności ew. sądu) nie będą interesowały
Wasze wrażenia, nastawienia ani NADinterpretacje, tylko
FAKTY. Puknijcie Wy się zdrowo w główki, ludzie, bo o
FAKTACH nie wiecie tak naprawdę niczego.

Wpierw zadaj sobie pytanie o co ten proces ma być :) Sprawa
jest prosta. Leotara nie czeka proces o pedofilię tylko o
naruszenie dóbr osobistych własnej córki. Jeśli jego
internetowe wypociny stawiają jego córkę w złym świetle, to
jak najbardziej będą potrzebni świadkowie, którzy z tymi
wypocinami się zapoznali i potwierdzą jak postrzegali jego
córkę przez pryzmat tego co w nich wyprodukował.

Głupiaś jesteś Dębska niebożebnie. Ta grozba ze strony mojej
córki to przygrywka do innego procesu, który toczy się przed
wrocławskim sądem, w którym chodzi o podział majątku
dorobkowego wspólnego. Pomimo rozwodu orzeczonego w 1996 nadal
pozostaję we wspólnocie majątkowej z Teresą M. a ten majątek
stanowi mieszkanie własnościowe nr 8 w budynku przy ul.
Gołężyckiej 14. Niedługo zaprezentuję na mojej stronie całą
historię tego mieszkania wraz z dokumentacją jak to Teresa M.
próbowała, i nadal to czyni, pozbawić mnie praw do tego
mieszkania. A ewentualny proces z moją Kasią ma mnie zmusić do
tego bym zrzekł sie roszczeń co do tejże współwłasności. Dupek
jesteś Dębska.

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju
~"męskiej solidarności"?

Ależ skądże. Przecież ci powiedziałem, że uważam cię za dupka. A
czegóż można oczekiwać od dupka?

No ok, mówisz że niczego nie oczekujesz bo za dupka mnie uważasz.
Zatem w jakim celu mi to wszystko opisales? Chcesz się komuś pożalić,
że Cię Teresa chce w skarpetkach puścić i wybrałeś sobie do tego celu
kogoś, kogo uważasz za dupka? Leo why??? ;)

Dębska

To nie ja ciebie wywołałem do tablicy tylko ty zacząłeś mi sie pętać pod nogami. Więc cię rozdeptuję pokazujac twoją indolencję w temacie pod tytułem: "Kto odpowiada za przemoc psychiczną w rodzinie." Może przydam ci się przy okazji do czegoś i sprawię, że zmądrzejesz na starość. ;-) A przy okazji dopowiadam do historii mojej rodziny to czegom może kiedyś zapomniał. Ukazuje problem przemocy psychicznej w rodzinie mojej i - być może - wywołam chwilę refleksji oraz zastanowienia u innych jajogłowych oraz naiwnych panów.

Chyba cię posrało, nie odezwałem się do ciebie w tym wątku odkąd
 napisałeś, że nie będziesz ze mną więcej rozmawial. Zdecydowałeś
 się teraz sam z siebie do mnie napisać to i ci odpowiadam.
 A przy okazji dopowiadania do historii twojej rodziny tego o czym
 zapomniałeś napisać ... Jak to było z tym rozbiciem Twojego
 pierwszego małżeństwa przez Teresę?  Teresa powiedziała twojej
 żonie ze odchodzisz czy sam to zrobiłeś?

Dębska -- -- Android NewsGroup Reader-- --
http://usenet.sinaapp.com/

W dniu 2017-04-11 o 14:03, "Przemysław Dębski" <po_zboju@go2.pl> pisze:

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 13:08, "Przemysław Dębski" <po_zboju@go2.pl>
pisze:

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> Wrote in message:

W dniu 2017-04-11 o 07:03, Przemysław Dębski pisze:

Czy ja dobrze widzę? Oczekujesz ode mnie czegoś w rodzaju
~"męskiej solidarności"?

Ależ skądże. Przecież ci powiedziałem, że uważam cię za dupka.
A czegóż można oczekiwać od dupka?

No ok, mówisz że niczego nie oczekujesz bo za dupka mnie
uważasz. Zatem w jakim celu mi to wszystko opisales? Chcesz się
komuś pożalić, że Cię Teresa chce w skarpetkach puścić i wybrałeś
sobie do tego celu kogoś, kogo uważasz za dupka? Leo why??? ;)

To nie ja ciebie wywołałem do tablicy tylko ty zacząłeś mi sie
pętać pod nogami. Więc cię rozdeptuję pokazujac twoją indolencję w
temacie pod tytułem: "Kto odpowiada za przemoc psychiczną w
rodzinie." Może przydam ci się przy okazji do czegoś i sprawię, że
zmądrzejesz na starość. ;-) A przy okazji dopowiadam do historii
mojej rodziny to czegom może kiedyś zapomniał. Ukazuje problem
przemocy psychicznej w rodzinie mojej i - być może - wywołam chwilę
refleksji oraz zastanowienia u innych jajogłowych oraz naiwnych
panów.

Chyba cię posrało, nie odezwałem się do ciebie w tym wątku odkąd
napisałeś, że nie będziesz ze mną więcej rozmawial. Zdecydowałeś się
teraz sam z siebie do mnie napisać to i ci odpowiadam.

Spojrzyj do tego wątku i zobacz, kto zaczął sie do mnie przyczepiać. Czy to był ktoś inny od ciebie?

A przy okazji dopowiadania do historii twojej rodziny tego o czym
zapomniałeś napisać ... Jak to było z tym rozbiciem Twojego
pierwszego małżeństwa przez Teresę?  Teresa powiedziała twojej żonie
ze odchodzisz czy sam to zrobiłeś?

Moja żona przyjechała do mnie do Wrocławia i zastała Teresę M. w moim łóżku. A ja się uniosłem honorem i zamiast ją przeprosić to kontynuowałem romans z panią T.M. Chociaż z perspektywy czasu oceniam teraz to jako historyczną konieczność bo bez tego doświadczenia z Teresą M. nie wiedziałbym o przemocy w ogóle, ze szczególnym uwzględnieniem premocy w rodzinie, tyle co wiem teraz. I pewnie nie dotarłbym do sposobu jak od tej przemocy uwolnić siebie. A przede wszystkim nie byłbym zapewne w stanie przejść takiego rozwoju duchowego jaki sobie zaaplikowałem dzięki perypetiom w związku z Teresą M. Tak, że nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i jak już wcześniej wspomniałem jestem... dłużnikiem mojej eks- oraz moich i naszych dzieci.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

W dniu 2017-04-11 o 14:42, Maciej Wozniak pisze:

W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 14:22:37 UTC+2 użytkownik LeoTar
Gnostyk napisał:

Moja żona przyjechała do mnie do Wrocławia i zastała Teresę M. w
moim łóżku. A ja się uniosłem honorem i zamiast ją przeprosić to
kontynuowałem romans z panią T.M.

Jakże to honorowe - zdradzić żonę i kiedy się dowie, posłać ją do
diabła.

Pewnie tak miało się stać bym mógł doświadczyć całej hekatomby przemocy psychicznej (manipulacji) kobiety-matki w stosunku do dzieci i do mężczyzny-ojca. Inaczej zapewne nie znalazłbym rozwiązania dla pozbycia się tej patologii z życia ludzi.

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

W dniu 2017-04-11 o 14:56, Maciej Wozniak pisze:

W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 14:47:51 UTC+2 użytkownik LeoTar
Gnostyk napisał:

W dniu 2017-04-11 o 14:42, Maciej Wozniak pisze:

W dniu wtorek, 11 kwietnia 2017 14:22:37 UTC+2 użytkownik LeoTar
Gnostyk napisał:

Moja żona przyjechała do mnie do Wrocławia i zastała Teresę M.
w moim łóżku. A ja się uniosłem honorem i zamiast ją przeprosić
to kontynuowałem romans z panią T.M.

Jakże to honorowe - zdradzić żonę i kiedy się dowie, posłać ją
do diabła.

Pewnie tak miało się stać bym mógł doświadczyć całej hekatomby
przemocy psychicznej (manipulacji) kobiety-matki w stosunku do
dzieci i do mężczyzny-ojca. Inaczej zapewne nie znalazłbym
rozwiązania dla pozbycia się tej patologii z życia ludzi.

No tak. Kiedy zdradziłeś żonę a później posyłałeś ją do diabła, to
sama Opatrzność tobą kierowała w imię interesu całej ludzkości.
Rozumiem.

No i wszystko ci się wyjaśniło, nieprawdaż?

--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

FEniks pisze:

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą
grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i
były by potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej
grupy - służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań)
upoważniam Cię do przekazania pani Katarzynie mojego adresu
mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu? Oprócz Ewy
jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej
"zbiorowej odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo
wydumanej tylko i wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych
dywagacji tekstowych trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

Ewa

A co niby wydumała sobie? Bo w tekście tej jej grozby niczego konkretnego nie ma poza ogólnymi grozbami. Czyzbyś wiedziała lepiej od niej samej czego ona sobie nie życzy? A może to chodzi o jakąś inną Katarzynę nie-Tarnawską.


--
LeoTar Gnostyk

Świat według LeoTar'a @ http://leotar.net/

Pomoc wzajemna jako czynnik rozwoju - Piotr Kropotkin
Odważ się wiedzieć - Zygmunt Freud

LeoTar Gnostyk <leotar@leotar.net> wrote:

FEniks pisze:

W dniu 07.04.2017 o 08:21, XL pisze:

Trefniś <trefnis1@mailinator.com> wrote:

W dniu .03.2017 o 08:30  pisze:

FEniks <xxx@poczta.fm> Wrote in message:

W dniu 18.03.2017 o 07:06, Przemysław Dębski pisze:

W dniu 2017-03-17 o 19:16, LeoTar Gnostyk pisze:

Katarzyno córko Władysława, jak widzę czytasz tę naszą
grupę :) Gdyby doszło do jakiejś rozprawy przed sądem, i
były by potrzebne zeznania któregoś z użytkowników naszej
grupy - służę uprzejmie. kontakt: po_zboju@go2.pl

W razie czego (gdyby było potrzebnych więcej zeznań)
upoważniam Cię do przekazania pani Katarzynie mojego adresu
mailowego.

Ok.

Rozumiem, że ew. czynności odbędą się we Wrocławiu? Oprócz Ewy
jest tu Wrocławian więcej, wystarczy rzucić tu hasło, dołączymy.

No no... Aleście pojechali zbiorowo. Oczekiwałabym takiej
"zbiorowej odwagi" w obliczu PRAWDZIWEJ pedofilii, a nie zbiorowo
wydumanej tylko i wyłącznie  na podstawie leotarowskich usenetowych
dywagacji tekstowych trącących podpuszczką.

Pani Katarzyna też pewnie wydumała sobie.

Ewa

A co niby wydumała sobie? Bo w tekście tej jej grozby niczego konkretnego nie ma poza ogólnymi grozbami. Czyzbyś wiedziała lepiej od niej samej czego ona sobie nie życzy? A może to chodzi o jakąś inną Katarzynę nie-Tarnawską.

Pomalutku, Leo, może po wielkich bólach w... intelekcie Ewa do tego w końcu
dojdzie :-D

--
XL   "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche.