Data: 2016-08-23 08:55:29 | |
Autor: panmareczek | |
Prezydent Sygma zwiększył pojemność walizek | |
Gdzie ty byłeś? Odhibernowali cię?
|
|
Data: 2016-08-24 01:53:38 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Prezydent Sygma zwiększył pojemność walizek | |
<panmareczek@gmail.com> c3b9ea81-6cbe-493a-8d76-b282ad8b3a06@googlegroups.com : Gdzie ty byłeś? Niedaleko: https://www.google.pl/maps/@52.6565262,18.9888826,17z?hl=pl https://www.groupon.pl/deals/ga-jutrzenka-medical-spa-wieniec-zdroj-1 najpierw w pokoju 4016, później w 4096; w basenach i w wannach -- około 75 godzin pod koniec pobytu zadzwoniła do mnie pani dr alergolog i zabroniła mi korzystania z sauny (akurat wtedy, gdy skończyły się upały) a laski nie od razu ;) załapały, że trzeba zmienić obszar polowania; ogólnie nie jest źle, ale trzeba uważać na dublety (matka&córka) które od niechcenia rozpinają biustonosz, wyjmują zeń to i owo, ;) układają ponownie wygodnie i zawiązują sznurki, gdyż wejście na qrs kolizyjny z takim dubletem niechybnie poskutkować może konfliktem; samotne są niegroźne, choć zdjęcie majtek w saunie może nastąpić nieoczekiwanie; Grupy regularnie czytałem -- jeno nic ciekawego nie było do pisania. religia (Franciszek ze Szwajcarii) tak sobie mnie interesuje a był to chyba główny temat na tej grupie. : Odhibernowali cię? Nie. :) I nie odczarowali -- niemal natychmiast odnalazłem się tam, ale tutaj ;) stale nie mogę odnaleźć się... Obok saun jest chłodnia (około 17 stopni Celsjusza) ze śniegiem i oczywiście jest zimna woda. -=- Pływając pod wodą (z konieczności na pełnym wydechu) nieco ;) zasłabłem (IMO to ,,zasługa'' Nebivoru, który po prostu odstawiłem po tym incydencie do czasu, gdy zacząłem budzić się z tętnem 120 (czasami 150) skurczy na minutę) i nie doszedłem do siebie przez godzinę. Po wyjściu zaś ;) z sauny zasłabłem jeszcze mocniej, ale tylko na parę minut... Dzień przed wyjazdem zaziębiłem się (przy temperaturze 22 stopni Celsjusza) co odchorowałem już w Białymstoku, gdyż zazwyczaj takie skutki przeziębienia pojawiają się z opóźnieniem paru dni... Niewiele pomogło szpikowanie się polopiryną i zjedzenie cytryn (zwykle jem tego dużo; parę plasterków niewiele daje) na basenie (cytryny są tam dodawane do wody serwowanej tym, którzy zbyt mocno zasuszą się ;) w saunach) oraz picie soków owocowych... Sauna obniża ciśnienie krwi, zaś picie dużej ilości wody -- podwyższa. Tak naprawdę to z saun nie skorzystałem zbyt mocno, gdyż początkowo były upały na zewnątrz a później był telefon z zakazem... To był mój pierwszy raz ;) w saunach od czasu zdiagnozowania u mnie astmy. Sauny są fajne, ale trzeba tam siedzieć co najmniej godzinę i spokojnie -- bez lęku, co nie zawsze było możliwe z uwagi na gorliwość niektórych panienek... Nie mam nic przeciwko zdejmowaniu majtek w saunie czy ogólnie nagości, ale IMO wszędzie potrzebny jest spokój, nie zaś działanie z elementem zaskoczenia przeciwnika... [nawet wówczas/wtedy, gdy laseczka jest zgrabna i ładna jak bogini piękności? -- IMO zwłaszcza wówczas/wtedy...] Ogólnie fajnie, choć: krótko, bez mleka, niemal bez mięsa, i niemal bez owoców. Po wyjściu na ląd ;) (w Toruniu czy w Bydgoszczy) żenada -- panny usiłują kusić krótkimi gaciami i luźnymi bluzkami... [nieświadome braku swych szans wobec rzeczywistości wodnej czy saunowej...] -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... Postscriptum: Korzystając z okazji, pozdrawiam siostry z wanny. :) Jedna (którą podeptałem niechcąco) nurkowała, druga jedynie obserwowała świat ;) i zażywała tego, czego inne kobiety zażywają -- niezależnie od wieku... W razie czego -- zastosowałbym się do zaleceń i posłusznie pobierałbym nauki pływania... Nie lubię łaskotania w nosie a oczy mnie stale bolą i pieką (nawet nie chciało się mi używać kropel do oczu, które miałem ze sobą) więc pod wodą nie muszę oczu swych chronić okularami. :) Nos na basenie wewnątrz jest zwykle spuchnięty, ale pomimo tego -- łaskotanie nie jest fajne. :) Woda, którą czasami ;) zaciągałem nosem nie trafiała do moich płuc, ale do buzi, skąd wypluwana była do basenu. :) |
|
Data: 2016-08-24 23:45:12 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Prezydent Sygma zwiększył pojemność walizek | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" npinm5$bpn$1@node2.news.atman.pl Sauna obniża ciśnienie krwi, Nic z tego -- pani dr alergolog wyjaśniła mi dziś, że nie o to ciśnienie jej chodzi. zaś picie dużej ilości wody -- podwyższa. Sauna sucha mi nie szkodzi zbyt mocno, natomiast parowa jest dla mnie makabrą. I ponoć jest to dziwne, ale u mnie tak jest. Upały znoszę dobrze, niemal codziennie grzeję plecy gorącym powietrzem... Natomiast nadmiar wilgoci w powietrzu raczej mi szkodzi. Niby na basenie musi być powietrze wilgotne, ale nie śpię tam i nie przebywam tam kilkunastu godzin... -- _._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. http://eneuel.w.duna.pl .-. (,-.`._,'( |\`-/| .'O`-' ., ; o.' http://danutac.eu '.O_' `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/...... |
|