Adam Małysz ma prawo wypowiadać się na temat polityki, tak jak ja na temat skoków narciarskich. No chyba, że ktoś ma pomysł na cenzurowanie. Kiedyś tak było - literaci do piór, studenci do nauki, robotnicy do fabryk - premier Donald Tusk nawiązał do słów Adama Małysza, który dziwi się, że prezes PiS składa kwiaty pod Pałacem Prezydenckim a nie na grobie brata.

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Adam Małysz odniósł się do bieżących wydarzeń. - Mamy ciągle aferę dotyczącą katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Szukanie winnych, a to piloci, a to Rosjanie. Wszystkich to już męczy. Dlaczego prezes Jarosław Kaczyński nie składa kwiatków w Krakowie, a w Warszawie pod bramą pałacu? Dla mnie to jest śmieszne, bo przecież jego brat i bratowa leżą na Wawelu. Powiem szczerze, że zastanawiałem się nad tym wszystkim i chyba największy błąd popełniła Marta Kaczyńska, która nie chciała pochować rodziców gdzieś bliżej siebie. Jak teraz ma jechać odwiedzić ich na grobie? Jeśli to zrobi, będzie miała koło siebie tłum? - mówi nasz skoczek.

Jego słowa od razu zaczęli komentować politycy. Głos zabrał Jarosław Kaczyński: - Nie będę komentował wypowiedzi Adama Małysza z bardzo prostego powodu. On jest autorytetem skoków na nartach, a nie w polityce czy życiu społecznym - prezes PiS zasugerował na jaki temat maoże4 wypowiadać się Małysz.



W środę do słów mistrza w skokach narciarskich nawiązał premier Donald Tusk: - Tak jak ja mam prawo wypowiadać się na temat skoków narciarskich, tak Adam Małysz ma prawo wypowiadać się na temat polityki. Stwierdził, że nie zna nikogo w Polsce, kto by się raz na jakiś czas nie wypowiedział na tematy polityczne. - No chyba, że ktoś ma pomysł na cenzurowanie. Kiedyś tak było - literaci do piór, studenci do nauki, robotnicy do fabryk - zaznaczył premier. Gdy dziennikarze przypomnieli mu jak Jarosław Kaczyński skomentował słowa Małysza, szef rządu odparł krótko: - Widocznie pan prezes Kaczyński nie zauważył dość ważnego moim zdaniem momentu dla nas wszystkich, że Adam Małysz skończył ze skakaniem.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9306590,Prezes_PiS_nie_zauwazyl__ze_Malysz_skonczyl_ze_skakaniem.html#ixzz1HQXSWHKg



Przemek

--

"Lider PiS miewał kłopoty z ortografią. Gdy w 1980 roku złożył podanie o
pracę do Ośrodka Badań Społecznych Regionu Mazowsze "Solidarności", napisał:
"Uprzejmnie proszę o przyjęcie do pracy".

zydowska GW, nadal podzega do nienawisci wsrod Polakow.

--

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:imcqt8$o2d$1inews.gazeta.pl...

Adam Małysz ma prawo wypowiadać się na temat polityki, tak jak ja na temat skoków narciarskich. No chyba, że ktoś ma pomysł na cenzurowanie. Kiedyś tak było - literaci do piór, studenci do nauki, robotnicy do fabryk - premier Donald Tusk nawiązał do słów Adama Małysza, który dziwi się, że prezes PiS składa kwiaty pod Pałacem Prezydenckim a nie na grobie brata.

Czy ktoś wie kiedy ostatni raz JarKacz składał kwiaty na grobie brata i bratowej?

AAA

Czy ktoś wie kiedy ostatni raz JarKacz składał kwiaty na grobie brata i
bratowej?

spoko, zlozy przed wyborami.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Czyli... znowu GWno prawda :)

"Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> wrote in message news:imcqt8$o2d$1inews.gazeta.pl...

Adam Małysz ma prawo wypowiadać się na temat polityki, tak jak ja na temat skoków narciarskich. No chyba, że ktoś ma pomysł na cenzurowanie. Kiedyś tak było - literaci do piór, studenci do nauki, robotnicy do fabryk - premier Donald Tusk nawiązał do słów Adama Małysza, który dziwi się, że prezes PiS składa kwiaty pod Pałacem Prezydenckim a nie na grobie brata.

W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Adam Małysz odniósł się do bieżących wydarzeń. - Mamy ciągle aferę dotyczącą katastrofy samolotu prezydenckiego w Smoleńsku. Szukanie winnych, a to piloci, a to Rosjanie. Wszystkich to już męczy. Dlaczego prezes Jarosław Kaczyński nie składa kwiatków w Krakowie, a w Warszawie pod bramą pałacu? Dla mnie to jest śmieszne, bo przecież jego brat i bratowa leżą na Wawelu. Powiem szczerze, że zastanawiałem się nad tym wszystkim i chyba największy błąd popełniła Marta Kaczyńska, która nie chciała pochować rodziców gdzieś bliżej siebie. Jak teraz ma jechać odwiedzić ich na grobie? Jeśli to zrobi, będzie miała koło siebie tłum? - mówi nasz skoczek.

Jego słowa od razu zaczęli komentować politycy. Głos zabrał Jarosław Kaczyński: - Nie będę komentował wypowiedzi Adama Małysza z bardzo prostego powodu. On jest autorytetem skoków na nartach, a nie w polityce czy życiu społecznym - prezes PiS zasugerował na jaki temat maoże4 wypowiadać się Małysz.



W środę do słów mistrza w skokach narciarskich nawiązał premier Donald Tusk: - Tak jak ja mam prawo wypowiadać się na temat skoków narciarskich, tak Adam Małysz ma prawo wypowiadać się na temat polityki. Stwierdził, że nie zna nikogo w Polsce, kto by się raz na jakiś czas nie wypowiedział na tematy polityczne. - No chyba, że ktoś ma pomysł na cenzurowanie. Kiedyś tak było - literaci do piór, studenci do nauki, robotnicy do fabryk - zaznaczył premier. Gdy dziennikarze przypomnieli mu jak Jarosław Kaczyński skomentował słowa Małysza, szef rządu odparł krótko: - Widocznie pan prezes Kaczyński nie zauważył dość ważnego moim zdaniem momentu dla nas wszystkich, że Adam Małysz skończył ze skakaniem.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,9306590,Prezes_PiS_nie_zauwazyl__ze_Malysz_skonczyl_ze_skakaniem.html#ixzz1HQXSWHKg



Przemek

--

"Lider PiS miewał kłopoty z ortografią. Gdy w 1980 roku złożył podanie o
pracę do Ośrodka Badań Społecznych Regionu Mazowsze "Solidarności", napisał:
"Uprzejmnie proszę o przyjęcie do pracy".