Data: 2011-10-13 06:14:02 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
Duzo jezdze wiec do glowy rozne pomysly czasem sie przytegola. Jednym z nich jest projekt czy propozycja dla producentow samochodow, modyfikacji predkosciomierza na nazwijmy go naturalny, bezpieczny czy nawet madry.
Dotychczas stosownane skale predkosci na "zegarach" samochodowych sa liniowe. Tzn. jednakowym przyrostom predkosci samochodu odpowiadaja takie same przyrosty wychylenia wskazowki predkosciomierza. A moim zdaniem powinno byc inaczej. Oto krotkie uzasadnienie. Energia kinetyczna samochodu, jak kazdego ciala bedacego w ruchu, jest rowna E = mv^2/2. W przypadku jazdy np. z predkoscia 40 km/h i jednostkowej masie samochodu np 1 tona, energia ta jest rowna 800 jednostek. Gdy jedziemy z predkoscia dwukrotnie wieksza, czyli 80 km/h, energia kinetyczna tego auta bedzie rowna juz 3200 jednostek czyli bedzie czterokrotnie wieksza. Mlody kierowca, szczegolnie ten po zreformowanej szkole, czesto nie ma o tym podstawowym prawie fizycznym praktycznego pojecia. On nie zdaje sobie sprawy z tego, ze gdy walnie w drzewo czy inny samochod z predkoscia 80 km/h lub wieksza to moze nie przezyc. Ta prosta zaleznosc fizyczna powinna byc na skali predkosciomierza. Mozna to zrobic w ten sposob, ze wskazowka bedzie sie wychylac proporcjonalnie do kwadratu predkosci samochodu a nie jak dotychczas liniowo. Jak taka skala bedzie wygladac Czytelnik musi sobie wyobrazic bo jak dotad onet nie umozliwia wykonania nawet prostych rysunkow. Zatem skala dla malych predkosci bedzie na tym liczniku zageszczona i w miare wzrostu predkosci np o kazde 10 km/h odcinki lukow na skali beda mialy co raz to wieksze dlugosci. Na srodku dlugosci skali bedzie predkosc powiedzmy 80-90 km/h a dalej w co raz to dluzszych odstepach 100, 110, 120 i 130 km/h. Na obwodzie tej skali moga byc naniesione kolorowe paski np do predkosci 60 km/h kolor bialy, od 60 do 100 kolor szary lub zolty, a powyzej 100 kolor czarny lub czerwony. Dzieki temu kierowca bedzie wiedzial, ze jadac z mala predkoscia, w przypadku kolizji bedzie mial stluczke, przy kolorze szarym czy zoltym powazny wypadek a przy przekroczeniu predkosci 100 moze wypadku nie przezyc. Taka skala uswiadamiajaca stopien zagrozenia w przypadku kolizji, powinna zmusic a przynajmniej swiadomie zachecic do bezpieczniejszej jazdy. I co Wy na to? Pzdr. Tornad -- |
|
Data: 2011-10-13 08:02:42 | |
Autor: Ramok | |
Predkosciomierz | |
W dniu 13.10.2011 06:14, Tornad napisał(a)/has written:
Dotychczas stosownane skale predkosci na "zegarach" samochodowych sa liniowe. Tzn. jednakowym przyrostom predkosci samochodu odpowiadaja takie same przyrosty wychylenia wskazowki predkosciomierza.Nie są, a przynajmniej nie wszystkie... Pozdrawiam! /Ramok |
|
Data: 2011-10-13 08:56:34 | |
Autor: PaweL | |
Predkosciomierz | |
Wiele samochodów ma nieliniową skalę. Im szybciej tym gęściej na tarczy.
|
|
Data: 2011-10-13 16:39:02 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Predkosciomierz | |
W dniu 2011-10-13 08:56, PaweL pisze:
Wiele samochodów ma nieliniową skalę. Im szybciej tym gęściej na tarczy. No ale kolega proponuje odwrotnie... ;) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-13 09:14:56 | |
Autor: Jacek | |
Predkosciomierz | |
IMO niewielu kierowców czuje prawa fizyki.
Jak jadę 120 km/h i 10 metrów za mną jedzie jakiś nowy Einstein z zamiarem wyprzedzania, to chyba o czymś świadczy. Pomysł dobry, ale czy takie zagęszczenie skali zadziała na wyobraźnię? Kiedyś był pomysł, aby światła stopu nie świeciły ciągle, tylko migały z częstotliwością proporcjonalną do siły hamowania. Ewentualnie, żeby zamiast dwóch świateł była linijka LED zapalająca się na tym dłuższyszym odcinku, im mocniej kierownik depta na pedał. Jacek |
|
Data: 2011-10-13 06:20:05 | |
Autor: Piotr Sieniawski | |
Predkosciomierz | |
On Oct 13, 9:14 am, Jacek <niematakiegonu...@gmail.com> wrote:
IMO niewielu kierowców czuje prawa fizyki.A jaką odległość powinien utrzymać i dlaczego? I czy lewym pasem poruszają się pojazdy jadące w przeciwnym kierunku? |
|
Data: 2011-10-13 13:36:03 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 06:20:05 -0700 osobnik zwany Piotr
Sieniawski wystukaĹ: On Oct 13, 9:14Â am, Jacek <niematakiegonu...@gmail.com> wrote: twierdzisz, Ĺźe 10m przy 120kmh wystarczy na reakcjÄ przy gwaĹtownym hamowniu? -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 07:21:28 | |
Autor: Piotr Sieniawski | |
Predkosciomierz | |
On Oct 13, 3:36 pm, masti <g...@to.hell> wrote:
Dnia pięknego Thu, 13 Oct 2011 06:20:05 -0700 osobnik zwany PiotrNo to ile? I czy lewy pas jest mój czy tych z naprzeciwka? |
|
Data: 2011-10-13 14:33:34 | |
Autor: AZ | |
Predkosciomierz | |
On 2011-10-13, Piotr Sieniawski <piotr.sieniawski@gmail.com> wrote:
120 km/h to jest 33 m/s, 10 metrow przejezdzasz w 1/3 sekundy. Nie daje Ci to nic do myslenia? Odwrocisz na sekunde wzrok a ktos nagle zacznie hamowac, jak nie przypierdolisz to moze wywolasz jakas niebezpieczna sytuacje gwaltownym hamowaniem. Np. na takich Wegrzech na autostradzie sa namalowane strzalki takie jak ">" tylko zgodne z kierunkiem ruchu i oznaczenia mowiace o tym by zachowywac odleglosc dwoch takich strzalek. Nie wiem ile tam jest metrow ale tak pi razy drzwi ~100. Ale ludzie to zwierze stadne wiec lubia na autostradzie sie grupowac po 20 samochodow i jechac sobie na zderzakach kiedy przed nimi kilometr pustki i kolejne stado. -- Artur |
|
Data: 2011-10-13 15:13:40 | |
Autor: Piotr Sieniawski | |
Predkosciomierz | |
On Oct 13, 4:33 pm, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:
On 2011-10-13, Piotr Sieniawski <piotr.sieniaw...@gmail.com> wrote:Wiem ile przejeżdżam, policzyłem. Gdy "szykuję się do wyprzedzania" to nie odwracam wzroku. Dalej nie wiem czy rozmawiamy o przypadku gdy lewy pas jest mój, czy tych z naprzeciwka. Na Węgrzech, na autostradzie. Jeśli o tym mowa, to rzeczywiście 20m odległość niepotrzebnie męczy bo to bardziej się skupić trzeba itd. Tylko czy my o tym mówimy? Przed nimi? No to wina tego z przodu ;)
|
|
Data: 2011-10-13 14:38:58 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 07:21:28 -0700 osobnik zwany Piotr
Sieniawski wystukaĹ: On Oct 13, 3:36Â pm, masti <g...@to.hell> wrote: w niemczech zalecana jest odlegĹoĹÄ w metrach rĂłwna poĹowie prÄdkoĹci w kmh. Czyli w tym wypadku 60m. Zalecenie ma wsparcie w postaci madatĂłw. I czy lewy pas jest mĂłj czy tych z naprzeciwka? wyprzedzanie przy 120kmh 10m za poprzedzajÄ cym pojazdem? ciekawe kiedy kogoĹ zabijesz -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 17:03:11 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Predkosciomierz | |
Hello masti,
Thursday, October 13, 2011, 4:38:58 PM, you wrote: w niemczech zalecana jest odległość w metrach równa połowie prędkości w>> IMO niewielu kierowców czuje prawa fizyki. Jak jadę 120 km/h i 10No to ile? Ale nie dotyczy wyprzedzania. I czy lewy pas jest mój czy tych z naprzeciwka?wyprzedzanie przy 120kmh 10m za poprzedzającym pojazdem? Kiedyś w końcu musze się znaleźć w takiej a nawet mniejszej odległości. Inaczej nie ma mowy o wyprzedzaniu. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-10-13 15:12:12 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 17:03:11 +0200 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz wystukaĹ: Hello masti, oczywiĹcie, Ĺźe nie
ja to zrozumiaĹem, ze obaj sÄ na lewym. Czyli "podwĂłjne" wyprzedzanie. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 15:45:13 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Predkosciomierz | |
Hello masti,
Thursday, October 13, 2011, 3:36:03 PM, you wrote: twierdzisz, że 10m przy 120kmh wystarczy na reakcję przy gwałtownymIMO niewielu kierowców czuje prawa fizyki. Jak jadę 120 km/h i 10A jaką odległość powinien utrzymać i dlaczego? I czy lewym pasem A Ty uważasz, że zatrzymasz się w miejscu? Różnica prędkości w momencie zderzenia przy gwałtownym hamowaniu _MALEJE_ wraz ze zmniejszaniem odległości w jakiej się jechało przed hamowaniem. Najbezpieczniej jest wręcz "przykleić się" do zderzaka poprzednika. Tylko w ten sposób trochę utrudnimy mu hamowanie :) -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-10-13 14:10:05 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 15:45:13 +0200 osobnik zwany RoMan
Mandziejewicz wystukaĹ: Hello masti, Najbezpieczniej jest wrÄcz "przykleiÄ siÄ" do zderzaka poprzednika. dobrze, ze daĹeĹ smileya ;) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 16:59:16 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Predkosciomierz | |
Hello masti,
Thursday, October 13, 2011, 4:10:05 PM, you wrote: [...] dobrze, ze dałeś smileya ;)twierdzisz, że 10m przy 120kmh wystarczy na reakcję przy gwałtownymA Ty uważasz, że zatrzymasz się w miejscu? Różnica prędkości w momencie Smiley dotyczył utrudniania jedynie - reszta jest całkiem poważna. Mniejsze szkody będą przy mniejszej odległości. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-10-13 18:42:33 | |
Autor: Shrek | |
Predkosciomierz | |
On 2011-10-13 16:59, RoMan Mandziejewicz wrote:
Smiley dotyczył utrudniania jedynie - reszta jest całkiem poważna. Zależy. W końcu po coś twój poprzednik hamował. Shrek. |
|
Data: 2011-10-13 18:51:37 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Predkosciomierz | |
RoMan Mandziejewicz wrote:
Hello masti, Ale chyba lepiej jednak mieć taką odległość, żeby nie doszło do bezpośredniego kontaktu :) pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-10-13 19:14:11 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Predkosciomierz | |
Hello Sebastian,
Thursday, October 13, 2011, 6:51:37 PM, you wrote: Ale chyba lepiej jednak mieć taką odległość, żeby nie doszło do bezpośredniegoSmiley dotyczył utrudniania jedynie - reszta jest całkiem poważna.dobrze, ze dałeś smileya ;)twierdzisz, że 10m przy 120kmh wystarczy na reakcję przy gwałtownymA Ty uważasz, że zatrzymasz się w miejscu? Różnica prędkości w momencie Znaczy zrezygnować z wyprzedzania? -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-10-13 20:18:41 | |
Autor: Dykus | |
Predkosciomierz | |
Witam,
W dniu 2011-10-13 19:14, RoMan Mandziejewicz pisze: Znaczy zrezygnować z wyprzedzania? Nie, wykonywać ten manewr wtedy, gdy można go bezpiecznie rozpocząć (i zakończyć) będąc 20m za wyprzedzanym samochodem (przy 120km/h). PS lubisz, jak podczas normalnej jazdy ktoś Ci siedzi na dupie? -- Pozdrawiam, Dykus. |
|
Data: 2011-10-13 20:57:55 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Predkosciomierz | |
Hello Dykus,
Thursday, October 13, 2011, 8:18:41 PM, you wrote: Znaczy zrezygnować z wyprzedzania?Nie, wykonywać ten manewr wtedy, gdy można go bezpiecznie rozpocząć (i Wiesz... Tak rzadko mnie ktokolwiek wyprzedza... Ale - masz rację - nie cierpię takich siedzących na zderzaku. Ale jeszcze nie dałem nikumu okazji do wjazdu w tył. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2011-10-13 19:12:03 | |
Autor: 'Tom N' | |
Predkosciomierz | |
RoMan Mandziejewicz w <news:11056781.20111013165916pik-net.pl>:
Hello masti, Thursday, October 13, 2011, 4:10:05 PM, you wrote: [...] dobrze, ze dałeś smileya ;)twierdzisz, że 10m przy 120kmh wystarczy na reakcję przy gwałtownymA Ty uważasz, że zatrzymasz się w miejscu? Różnica prędkości w momencie Smiley dotyczył utrudniania jedynie - reszta jest całkiem poważna. Czyje szkody? Bo przez jakąś sekundę hamulce tego z przodu będą musiały spowolnić masę zakładaną przez producenta plus masę tego z tyłu... A może chodzi Ci o to, że przodem nie zdążysz zanurkować? -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-10-13 11:35:46 | |
Autor: szerszen | |
Predkosciomierz | |
Użytkownik "Jacek" <niematakiegonumer@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:j7635f$mem$1@news.task.gda.pl... Kiedyś był pomysł, aby światła stopu nie świeciły ciągle, tylko migały z częstotliwością proporcjonalną do siły hamowania. z tego co widuję wprowadzony w niektórych nowych samochodach, może niekoniecznie w postaci migania stopów, ale przy gwałtownym hamowaniu automatycznie załączają się awaryjne |
|
Data: 2011-10-13 18:14:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Predkosciomierz | |
W dniu 2011-10-13 11:35, szerszen pisze:
Użytkownik "Jacek" <niematakiegonumer@gmail.com> napisał w wiadomości Od dawna stosowane - sygnalizacja hamowania awaryjnego. Bardzo mądry wynalazek. |
|
Data: 2011-10-13 12:06:37 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Predkosciomierz | |
On Thu, 13 Oct 2011, Jacek wrote:
IMO niewielu kierowców czuje prawa fizyki. ....podstawy geometrii też. Jak jadę 120 km/h i 10 metrów za mną jedzie jakiś nowy Einstein z zamiarem wyprzedzania, to chyba o czymś świadczy. O tym, że polega na Twoich hamulcach: nim w razie czego on mrugnie okiem, Ty już będziesz hamował oba pojazdy ;) Pomysł dobry, Ten z jazdą 10 m za? ;) (nie bić :)) ale czy takie zagęszczenie skali zadziała na wyobraźnię? Może spowodować "skalowanie w dół", czyli uznawanie prędkości poniżej 100 kmph za nieistotnie małe :] pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2011-10-13 10:00:35 | |
Autor: AZ | |
Predkosciomierz | |
On 2011-10-13, Tornad <wajdat@aol.com> wrote:
Po co? Predkosciomierz ma byc czytelny. Idac Twoim tokiem po prostu zrobmy wyswietlacz energi kinetycznej a ograniczenia predkosci zamienmy na ograniczenia energi. Co mu z tego ze on jedzie 40 km/h jak przyladuje mu w kufer ktos jadacy 120 km/h? Takie rzeczy warto uczyc na kursie PJ a nie wdrazac do samochodu. -- Artur |
|
Data: 2011-10-13 10:14:26 | |
Autor: kamil | |
Predkosciomierz | |
On 13/10/2011 05:14, Tornad wrote:
Na obwodzie tej skali moga byc naniesione kolorowe paski np do predkosci 60 Pójdźmy dalej - niech będą kolory różowy (dla blondynek z tipsami) oraz czarny z mrugającymi czaszkami po przekroczeniu 200km/h. Zależność prędkości i powagi wypadku jest mocno dyskusyjna, zależy od samochodu, warunków i tego, w co się wali. Niejeden zmarł po uderzeniu 70km/h w drzewo, a inny szczęściarz przeżył waląc w coś 160. Na jakiej podstawie to wyskalujesz? 90 to alarm pomarańczowy, 91 już poważny? -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2011-10-13 09:55:58 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 10:14:26 +0100 osobnik zwany kamil
wystukaĹ: On 13/10/2011 05:14, Tornad wrote:a tak naprawdÄ to dziwiÄ siÄ, Ĺźe jeszcze nie upowszechniĹy siÄ deski rozdzielcze z wyswietlaczem programowalnym. Jaki biznes by powstĹ przy tworzeniu skĂłrek na prÄdkoĹciomierze, czy moĹźliwoĹciÄ dostosowywania ich do gustĂłw uzytkownikĂłw. -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 10:18:09 | |
Autor: to | |
Predkosciomierz | |
begin masti
a tak naprawdÄ to dziwiÄ siÄ, Ĺźe jeszcze nie upowszechniĹy siÄ deski PowstaĹy, tylko nie w plebejskich markach. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-13 11:16:32 | |
Autor: masti | |
Predkosciomierz | |
Dnia piÄknego Thu, 13 Oct 2011 10:18:09 +0000 osobnik zwany to wystukaĹ:
begin masti choÄ sÄ pewnie taĹsze niĹź "klasyczne" ;) -- Ford Mondeo 2.0 PMS edition, Jeep Grand Cherokee 4.0 mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lÄk gruntu! -Chyba wysokoĹci? -Wiem co mĂłwiÄ, to grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2011-10-13 18:09:46 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
Pójdźmy dalej - niech będą kolory różowy (dla blondynek z tipsami) oraz czarny z mrugającymi czaszkami po przekroczeniu 200km/h. Zależność prędkości i powagi wypadku jest mocno dyskusyjna, zależy od samochodu, warunków i tego, w co się wali. Niejeden zmarł po uderzeniu 70km/h w drzewo, a inny szczęściarz przeżył waląc w coś 160. Na jakiej podstawie to wyskalujesz? 90 to alarm pomarańczowy, 91 już poważny? Pozdrawiam, KamilDziekuje za odzew i wyrazenie swej opinii. Ano wlasnie. Nawet tak wydawaloby sie doswiadczony kierowca jak Ty pisze, ze zaleznosc predkosci od powagi wypadku jest dyskusyjna. Moim zdaniem jest bezdyskusyjna i oczywista. Takie jest prawo fizyki i zadna uchwala czy dekret tego nie zmieni. Ale to prawo trzeba znac i wykorzystac bo zmienic sie nie da. Niektore firmy go wykorzystuja np wydluzajac droge zgniotu czyli hamowania w czasie zderzenia, ktora ma sie konczyc przed silnikiem. Nie dotyczy to malucha oczywiscie:) Ja podalem tylko idee, optymalna skala nie musi byc taka jak z grubsza opisalem. xcisle kwadratowa. Jej nieliniowosc musi byc okreslona na podstawie statystyk co nie powinno byc trudne ze wzgledu na duza ilosc danych... Te kolorki sa chyba zbedne i byc moze nawet szkodliwe, gdyz kierowca rzutem oka na licznik ma sie zorientowac w sytuacji a percepcja kolorow trwa zncznie dluzej niz polozenia wskazowki. Dlatego m.in. w wiekszosci samochodow zrezygnowano z predkosciomierzy cyfrowych gdyz badania odruchow wyklazaly, ze kierowca czy pilot samolotu traci kilkakrotnie wiecej milisekund na "przetworzenie" liczbowej wartosci predkosci czy wysokosci odczytanej w okienku w porownaniu z lokalizacja czy katem odchylenia wskazowki. To znacznie wieksze wychylenie wskazowki przy wiekszych predkosciach ma temu sprzyjac; kierowca wczesniej podejmie decyzje co zrobic aby w zaistnialej sytuacji wyjsc z najmniejsza szkoda. Mysle, ze takie predkosciomierze bylyby stosowane od poczatku ery motoryzacji gdyby nie fakt, ze mechaniczne nieliniowe przetworzenie predkosci na wychylenie wskaznika bylo praktycznie niemozliwe. Obecnie w dobie wszechogarniajacej elektroniki jest to dziecinnie proste. Pzdr Tornad http://bynajmniej.net -- |
|
Data: 2011-10-13 19:06:30 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Predkosciomierz | |
Tornad wrote:
Pójdźmy dalej - niech będą kolory różowy (dla blondynek z tipsami) oraz Ale nie jest. Zauważ że śmiertelność w wypadkach(!) (procent wypadków śmiertelnych) na autostradach jest o wiele mniejszy niż na zwykłych drogach. Na autostradach jeździ się istotnie szybciej -- jest mniej więcej 2 krotna różnica w energii kinetycznej. Takie jest prawo fizyki i zadna uchwala czy dekret tego nie zmieni. Nonsens. Nie ma takiego prawa fizyki. Ale to prawo trzeba znac i wykorzystac bo zmienic sie nie da. Istotnie, warto prawa fizyki znać. Niektore firmy go wykorzystuja np wydluzajac droge zgniotu czyli hamowania w czasie zderzenia, ktora ma sie konczyc przed silnikiem. Nie dotyczy to malucha oczywiscie:) A budowniczowie autostrad drastycznie ograniczają szanse na kolizje typu czołówka, zderzenie boczne czy uderzenie w przeszkodę. Ja podalem tylko idee, optymalna skala nie musi byc taka jak z grubsza opisalem. xcisle kwadratowa. Jej nieliniowosc musi byc okreslona na podstawie statystyk co nie powinno byc trudne ze wzgledu na duza ilosc danych... Wskazały? Czemu zatem w najbezpieczniejszych samolotach świata mamy szklany kokpit bez zegarów i wskazówek? Różnica w bezpieczeństwie w porównaniu z poprzednikami (gdzie były zegary) jest wielokrotna -- wielokrotnie mniejsza jest również liczba katastrof powodowanych błedem pilota :) To znacznie wieksze wychylenie wskazowki przy wiekszych predkosciach ma temu sprzyjac; kierowca wczesniej podejmie decyzje co zrobic aby w zaistnialej sytuacji wyjsc z najmniejsza szkoda. To by miało sens jakby była jedna kategoria dróg. Ale o ile na wąskiej dróżce na osiedlu 40km/h to bywa stanowczo za dużo o tyle 140km/h jest prędkością normalną i dopuszczoną przez prawo. Mysle, ze takie predkosciomierze bylyby stosowane od poczatku ery motoryzacji gdyby nie fakt, ze mechaniczne nieliniowe przetworzenie predkosci na wychylenie wskaznika bylo praktycznie niemozliwe. Ależ skąd. Jest całkiem proste (stricte mechaniczne). Obecnie w dobie wszechogarniajacej elektroniki jest to dziecinnie proste. Wcześniej też było. pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2011-10-14 10:01:24 | |
Autor: DJ | |
Predkosciomierz | |
Wskazały? Czemu zatem w najbezpieczniejszych samolotach świata mamy szklany kokpit bez zegarów i wskazówek? Widziales kiedykolwiek w zyciu "glass cocpit"? Cyba nie. Dalej sa wyswietlane zegary, wskazowki itp. Tyle tylko, ze na monitorach. Nie wierzysz? Wpisz sobie w Google i zobaczysz np. cos takiego: http://digilander.libero.it/washburn_it/8417/index.html albo takiego: http://www.vectoraerospace.com/helicopters/avionics.aspx Przy okazji nie wiem co masz na mysli piszac najbezpieczniejsze samoloty swiata. Nie wazne czy to beda Airbusy, Boeingi czy inne zapewniam, ze kokpity wygladaja tak samo. Różnica w bezpieczeństwie w porównaniu z poprzednikami (gdzie były zegary) jest wielokrotna -- wielokrotnie mniejsza jest również liczba katastrof powodowanych błedem pilota :) To tak jakby twierdzic, ze liczba wypadkow samochodowych zmalala, bo coraz wiecej samochodow ma podgrzewane fotele. Na to sklada sie wiele czynnikow, w tym oczywiscie lepsza awionika rowniez. Ale lepsza to nie znaczy, ze pozbawiona zegarow, wskazowek. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2011-10-13 11:44:19 | |
Autor: p0li | |
Predkosciomierz | |
T->Dnia 2011-10-13 06:14:02 niejaki Tornad napisał:
I co Wy na to? Pzdr. Tornad cos podobnego bylo w starych citroenach - pod skala predkosciomierza byla druga z dlugoscia drogi hamowania - aha - predkosciomierz byl bebnowy a to o czym piszesz czesciowo jest trealizowane jako nakladka na nawigacie z win.ce na pokladzie np ten watek http://www.my-navia.pl/viewtopic.php?p=317770#317770 i podobne w takiej nakladce wraz ze wzrostem predkosci zmienia sie podswietlenie wskazowki/tarczy/cyfr od zielonego przez zolte do czerwonego -- P0zdrawiam p0li hydro rulez ;) prawdziwy facet nie da odebrać sobie szarlotki |
|
Data: 2011-10-13 11:53:09 | |
Autor: Albercik | |
Predkosciomierz | |
W dniu 13.10.2011 06:14, Tornad pisze:
Jak taka skala bedzie wygladac Czytelnik musi sobie wyobrazic bo jak dotad Wyobrażam sobie jak to by miało wyglądać, ale sama wyobraźnia mi nie wystarcza do zobrazowania jaki wycinek tarczy będzie zajmowała prędkość dajmy na to od 0 do 30km/h jeżeli cała tarcza(~300st) będzie wyskalowana do ~250km/h? Nie chce mi się liczyć, nie mam czasu teraz. Obawiam się że prędkość w niskim zakresie może stać się mało czytelna przy nieco szybszych samochodach - braknie tarczy. |
|
Data: 2011-10-13 11:59:47 | |
Autor: Albercik | |
Predkosciomierz | |
W dniu 13.10.2011 11:53, Albercik pisze:
W dniu 13.10.2011 06:14, Tornad pisze:I jeszcze jedno, Dlaczego tarcze są wyskalowane tak jak są? Otóż podczas prawidłowej pracy/eksploatacji wszelkie wskazówki powinny znajdować się w okolicy połowy skali. Wtedy jedno szybkie spojrzenie na tablicę wystarczy na ocenę stanu pojazdu. Dlatego też wskazówki np temperatury płynu chłodzącego nie są wyskalowane liniowo. Bardzo często wskazówka prędkościomierza jest w pozycji pionowej w okolicy 100km/h, w tej samej pozycji jest wskazówka obrotomierza gdy jedziemy na najwyższym biegu tą prędkością. Są to wartości względnie optymalne i ekonomiczne. Nie mówię że tak jest zawsze, ale często. |
|
Data: 2011-10-13 10:17:14 | |
Autor: to | |
Predkosciomierz | |
begin Albercik
Bardzo czÄsto wskazĂłwka U mnie jest wtedy w okolicach 140 km/h. Mam popsute auto? ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-13 12:25:00 | |
Autor: PrzemysĹaw Czaja | |
Predkosciomierz | |
UĹźytkownik "to"
Chyba masz popsute bo u mnie jest piĹcet http://piro90.wrzuta.pl/obraz/1k53SFqK3Rz/bugatti_veyron_licznik_koni |
|
Data: 2011-10-13 10:27:35 | |
Autor: to | |
Predkosciomierz | |
begin PrzemysĹaw Czaja
Chyba masz popsute bo u mnie jest piĹcet To nie jest prÄdkoĹciomierz. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-13 12:36:22 | |
Autor: PrzemysĹaw Czaja | |
Predkosciomierz | |
UĹźytkownik "to"
Teraz wszystko jasne, coĹ mi nie pasowaĹo w tym samochodzie, bo jadÄ niby 500 na jedynce a ledwo tiry wyprzedzam. TeĹź mi to 500 wydawaĹo siÄ przesadzone - jade z tym truchĹem do ASO. |
|
Data: 2011-10-13 17:39:17 | |
Autor: DoQ | |
Predkosciomierz | |
W dniu 13-10-2011 12:25, Przemysław Czaja pisze:
Chyba masz popsute bo u mnie jest pińcet O fak, kontrolka EPC - czuć że to VW ;) Pozdrawiam Paweł |
|
Data: 2011-10-13 12:32:20 | |
Autor: AL | |
Predkosciomierz | |
W dniu 2011-10-13 12:17, to pisze:
begin Albercik buuu, a ja nie mam wskazowek predkosciomierza wcale ale moge zaprogramowac ostrzezenie o przekroczeniu danej predkosci (gong). A gdyby ten gong pozenic z roznymi informacjami statystycznymi typu: - zuzycie energii dla danej predkosci - przewidywana droga hamowania - % szans przezycia przy zderzebiu czolowym, - .... ? -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-10-13 19:50:32 | |
Autor: 'Tom N' | |
Predkosciomierz | |
AL w <news:j76eng$8jb$1inews.gazeta.pl>:
W dniu 2011-10-13 12:17, to pisze: buuu, a ja nie mam wskazowek predkosciomierza wcale ale moge zaprogramowac ostrzezenie o przekroczeniu danej predkosci (gong). OIDP to walec drogowy nie ma prędkościomierza wcale, a nie tylko wskazówek... Informacja głosowa o % szans przeżycia przy zderzeniu czołowym z nim powinna być nadawana jako TA na wszystkich częstotliwościach FM... w promieniu 500 metrów -- Tomasz Nycz |
|
Data: 2011-10-13 18:28:51 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
Wyobrażam sobie jak to by miało wyglądać, ale sama wyobraźnia mi nie wystarcza do zobrazowania jaki wycinek tarczy będzie zajmowała prędkość dajmy na to od 0 do 30km/h jeżeli cała tarcza(~300st) będzie wyskalowana do ~250km/h? Nie chce mi się liczyć, nie mam czasu teraz. Obawiam się że prędkość w niskim zakresie może stać się mało czytelna przy nieco szybszych samochodach - braknie tarczy. Sluszna uwaga czy watpliwosc. Otoz ja podalem idee, rzeczywisty ksztalt skali w sensie jej "do kwadratu predkosci" nie musi byc scisle przestrzegany. Mozna ja zaprojektowac jako funkcje mv2/3 lub nawet przez 4 aby na koncu tej sakli zmiescic dowolnie wieksze wartosci predkosci. Albo tez zamiast potegi 2 we wzorze wprowadzic np. eksponent 1.5. Rowniez uzyska sie nieliniowos ale lagodniejsza. To musi opracowac firma na podstawie statystyk czy nawet odczucia pewnej liczby kierowcow, ktorych odczucie mozna potraktowac jako zaawansowane obliczenia komputerowe. Te odczucia beda moze bardziej wiarygodne od obliczen komputerowych gdyz one uwzglednia wiele dodatkowych danych doswiadczalnych zakodowanych w mozgu, czego komputer nie potrafi. To tak nieco filozoficznie. Oczywiscie przy malych predkosciach gdzie skala bedzie zageszczona, ze byc moze nie zmieszcza sie tam nawet wszystkie malutkie wartosci predkosci, skala bedzie mniej czytelna. Ale z mojego doswiadczenia wynika, ze przy malych predkosciach nigdy na licznik nie patrze; moja uwaga skupia sie wtedy na tym jak i czy mozna np wyprzedzc zawalidroge lub aby nie wjechac w gleboka dziure. Zatem nie bedzie to wielka wada. Dziekuje za wyrazenie swej opinii. Pzdr. Tornad -- |
|
Data: 2011-10-13 16:48:44 | |
Autor: kakmar | |
Predkosciomierz | |
Dnia 13.10.2011 Tornad <wajdat@aol.com> napisaĹ/a:
To teraz lepiej skup siÄ na nauce zerkania na licznik przy maĹych prÄdkoĹciach. Bo mimo Ĺźe mogÄ Ci siÄ na razie wydawaÄ maĹo istotne, to z czasem takie podejĹcie bÄdzie coraz bardziej kosztowne. WskaĹşniki z nieliniowÄ skalÄ sÄ , byĹy i pewnie bÄdÄ . Tyle Ĺźe w odwrotnÄ stronÄ, jak juĹź tutaj inni pisali. Ma to rozwiÄ zanie waĹźny cel, wyraĹşnie widzisz czy jedziesz 30, 40 czy 55. A poniewaĹź zwykle znacznie Ĺatwiej jest przez nieuwagÄ przekroczyÄ 50, niĹź 140, to nie wrĂłĹźÄ twojej idei wiÄkszego powodzenia. Niestety z drugiej strony gĹupsze pomysĹy juĹź nie raz zyskiwaĹy powszechne poparcie. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2011-10-13 12:25:30 | |
Autor: AL | |
Predkosciomierz | |
W dniu 2011-10-13 06:14, Tornad pisze:
Duzo jezdze wiec do glowy rozne pomysly czasem sie przytegola. Jednym z nich Wykaz pieśni, które należy śpiewać podczas jazdy samochodem, gdy rozwija się następujące prędkości: 80 km/godz.- Pobłogosław Jezu drogi ... 90 km/godz.- To szczęśliwy dzień ... 100 km/godz.- Cóż Ci, Jezu, damy ... 110 km/godz.- Ojcze, Ty kochasz mnie ... 120 km/godz.- Liczę na Ciebie, Ojcze ... 130 km/godz.- Panie, przebacz nam ... 140 km/godz.- Zbliżam się w pokorze ... 150 km/godz.- Być bliżej Ciebie chcę ... 160 km/godz.- Pan Jezus już się zbliża ... 170 km/godz.- U drzwi Twoich stoję, Panie ... 180 km/godz.- Jezus jest tu ... 200 km/godz.- Witam Cię Ojcze ... 220 km/godz.- Anielski orszak niech Twą duszę przyjmie ... UWAGA ! ŚWIĘTY KRZYSZTOF jest z tobą, tylko do prędkości 120 km / godzinę Przy większych prędkościach, swoje miejsce oddaje ŚWIĘTEMU PIOTROWI ! -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-10-13 17:02:12 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Predkosciomierz | |
W dniu 2011-10-13 06:14, Tornad pisze:
Ta prosta zaleznosc fizyczna powinna byc na skali predkosciomierza. Mozna to A ja proponuję logarytmiczną! Uzasadnienie: czowiek odbiera różnicę między dwoma bodźcami proporcjonalnie do stosunku ich wartości, a nie do różnicy między nimi. Czyli logarytmicznie. Zmiana np. z 50 na 60 wydaje się względnie podobna, jak ze 100 na 120. Wszelkie skale dotyczące odbieranych bodźców, np. natężenia dźwięku czy światła są logarytmiczne. Druga sprawa, że jeśli by zrobić skalę taką jak proponujesz, czyli kwadratową, np. z vMax=250, to prędkość 50km/h wypadnie zaledwie w... 4% jej długości :) Czy w komplecie będzie lupa? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2011-10-13 18:45:18 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
A ja proponuję logarytmiczną! Uzasadnienie: czowiek odbiera różnicę między dwoma bodźcami proporcjonalnie do stosunku ich wartości, a nie do różnicy między nimi. Czyli logarytmicznie. Zmiana np. z 50 na 60 wydaje się względnie podobna, jak ze 100 na 120. Wszelkie skale dotyczące odbieranych bodźców, np. natężenia dźwięku czy światła są logarytmiczne. Druga sprawa, że jeśli by zrobić skalę taką jak proponujesz, czylikwadratową, np. z vMax=250, to prędkość 50km/h wypadnie zaledwie w... 4% jej długości :) Czy w komplecie będzie lupa? Dzieki za odzew, ciesze sie ze dyskusja dla mnie cenna, sie rozkrecila. Na Twoje sluszne uwagi odpowiedzialem przed chwila Albercikowi prosze zagladnij tam bo szkoda czasu na powtarzanie. Skala logarytmiczna nie strasz:) to tez wzialem pod uwage; mlodzi ludzie w Polsce po reformie szkolnictwa wprowadzonej na wzor hamerykanski tym razem, nie wiedza co to jest logarytm i z czym sie go je... W sumie jesli na osi odcietych zaznaczysz kat wychylenia wskazowki a na rzednych predkosc to wyjdzie prawie na to samo. Z tym, ze skala eksponencjalna umozliwia prostsze empiryczne jej wymodelowania w sensie, ze nie musi to byc scisle "do kwadratu" lecz do jakiejs potegi miedzy 1 a 2. Wtedy skala, jej nieliniowosc, sie zlagodzi tak, ze predkosc 40 wyjdzie dla kata 15 stopni a i 160 sie jesszcze na niej zmiesci, tak szacunkowo oczywiscie. Dzieki za odzew i wyrazenie swej opinii. Pzdr Tornad -- |
|
Data: 2011-10-13 17:31:59 | |
Autor: Robert_J | |
Predkosciomierz | |
Mlody kierowca, szczegolnie ten po zreformowanej szkole Młody kieowca z reguły w ogóle nie patrzy na prędkościomierz ;-) |
|
Data: 2011-10-13 15:35:00 | |
Autor: to | |
Predkosciomierz | |
begin Robert_J
MĹody kieowca z reguĹy w ogĂłle nie patrzy na prÄdkoĹciomierz ;-) Ja nadal nie patrzÄ. ;-) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2011-10-13 19:14:18 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
Młody kieowca z reguły w ogóle nie patrzy na prędkościomierz ;-)Patrzy, patrzy znam to z autopsji. Bliski z rodziny, 18 letni wtedy kierowca tu w USA postanowil przetestowac wypasionego mercedesa 500 czy cos w tym stylu kosztujacego ponad 80 tys ktorym odwiozl na lotnisko wlasciciela. Wracal w niedziele kiedy jest maly ruch "hajwejem". Przekroczyl drobiazg, 180 mil/h. Na szczescie zaplacil tylko 1000 dolarow manat i utracil sporo punktow. Od tej pory jezdzi jak w przyslowiowym zegarku. A co do malych predkosci. Ja tymze mercedesem tez odwozilem wlasciciela tyle ze do stacji kolejowej. Bylo slisko, bardzo slisko, normalna gololedz. Jechalem bardzo wolno i nadwyraz ostroznie. W drodze powrotnej na kawalku prostej drogi postanowilem nieco przyspieszyc. Dodalem gazu i bardzo sie zdziwilem, ze to bydle na to nie reaguje. Docisnalam na moment glebiej a on nic tylko nadal sobie jechal 4-5 mil/h. Zakret pod katem prostym bralem na predkosci zowia a mimo to lekko mnie zarzucilo. Madry ten mercedes byl. Pzdr Tornad -- |
|
Data: 2011-10-13 18:20:35 | |
Autor: Pete | |
Predkosciomierz | |
On 10/13/2011 12:14 PM, Tornad wrote:
Patrzy, patrzy znam to z autopsji. Bliski z rodziny, 18 letni wtedykierowca tu w USA postanowil przetestowac wypasionego mercedesa 500 czy cos w tym stylu A czy przypadkiem ten mercedes nie mial standardowego ogranicznika predkosci do 130 mph? A co do pomyslu ze zmienna skala predkosciomierza, to stosuje sie takie od lat w niektorych autach, tylko akurat w odwrotna stronie niĹź to co zaproponowaĹeĹ. Porownaj np. odleglosc pomiedzy 0 a 20 i pomiedzy 200 a 220 na ponizszym zdjeciu: http://www.blogcdn.com/www.autoblog.com/media/2010/08/37audir8spyderfd2011.jpg Chodzi o to, ze jesli tych cyferek jest stosunkowo duzo, to te nizsze predkosci powinno sie dac latwiej odczytac, bo przy takich predkosciach sie najczesciej operuje. Przekroczenie limitu 30 mph o kolejne 30 mph moze byc bardziej katastrofalne niz przekroczenie predkosci 150 mph o kolejne 30 mph - wtedy jestes pewnie i tak na jakims torze i nie ma to wiekszego znaczenia. Jak sie spotkasz z murem, to rezultat tego spotkania przy 150 nie bedzie sie wiele roznil od 180. Pozdr. Pete |
|
Data: 2011-10-13 22:51:02 | |
Autor: Michał | |
Predkosciomierz | |
Tornad <wajdat@aol.com> napisał(a):
przy przekroczeniu predkosci 100 moze wypadku nie przezyc. jak lubię 200 jeździć, gdzie będzie 200 i jak kolor ? -- |
|
Data: 2011-10-14 02:04:22 | |
Autor: Tornad | |
Predkosciomierz | |
jak lubię 200 jeździć, gdzie będzie 200 i jak kolor ? O gustach sie nie dysputuje; jest na to proste rozwiazanie. Liczniki a nawet caly panel mozna wymienic na tradycyjny. I jeszcze silnik podrasowac aby samobojcom ulatwic zadanie:) Pzdr. Tornad -- |
|