Data: 2010-04-30 11:29:11 | |
Autor: flying.robak | |
Prawa człowieka w Polsce | |
Data: 2010-05-01 09:49:36 | |
Autor: dK | |
Prawa czĹowieka w Polsce | |
UĹźytkownik "flying.robak" <flying.robak@gazeta.pl> napisaĹ w wiadomoĹci news:fb1b4dd2-8d15-4aa9-93c7-b63ed3600a4dr34g2000yqj.googlegroups.com... http://www.wiadomosci24.pl/artykul/prawa_czlowieka_w_polsce_136530.html "Pewien biznesmen samochodowy podaĹ pewnego dziennikarza obywatelskiego do sÄ du za rzekomÄ antyreklamÄ." [...] "SÄ d nie majÄ c Ĺźadnych dowodĂłw przyjÄ Ĺ racjÄ biznesmena i ukaraĹ symbolicznie wspĂłĹczesnego dysydenta." CiÄzar dowodu spoczywa na powodzie. Dziennikarzyna jest nierzetelny. ByĹby, gdyby przedstawiĹ uzasadnienie wyroku, ale pewnie mu siÄ nie chciaĹo grzebaÄ w aktach... dK |
|
Data: 2010-05-01 06:00:24 | |
Autor: flying.robak | |
Prawa człowieka w Polsce | |
On 1 Maj, 09:49, "dK" <ca...@wp.pl> wrote:
Użytkownik "flying.robak" <flying.ro...@gazeta.pl> napisał w wiadomościnews:fb1b4dd2-8d15-4aa9-93c7-b63ed3600a4dr34g2000yqj.googlegroups.com.... Ciężar dowodu spoczywa na powodzie - to prawda. Niestety powód żadnego wiarygodnego nie przedstawił. Dziennikarzyna jest bezradny, a raczej był. W dniu ogłoszenia wyroku musiał bowiem wyjechać z kraju. Uzasadnienia nie otrzymał, zresztą odbijanie piłeczki i powiększanie kosztów procesu mija się z celem. Poza tym, każdy prawnik wie, że ujawnianie szczegułów procesu na forum publicznym jest karalne... |
|
Data: 2010-05-01 13:15:53 | |
Autor: Jacek_P | |
Prawa czĹowieka w Polsce | |
flying.robak napisal:
Poza tym, kaĹźdy prawnik wie, Ĺźe ujawnianie szczeguĹĂłw procesu na forum SĹucham? Ĺťe co, proszÄ? -- Pozdrawiam, Jacek |
|
Data: 2010-05-01 08:26:47 | |
Autor: flying.robak | |
Prawa człowieka w Polsce | |
On 1 Maj, 15:15, Jacek_P <Lato-i-U...@cyf-kr.edu.pl> wrote:
flying.robak napisal: Jeśli ktoś chce wciskać kit, że w Polsce jest demokracja i państwo prawa lepsze niż w Rosji, czy nawet Białorusi, to ma duże poczucie humoru. Podawanie samych nazwisk, zwłaszcza osób wpływowych jest niebezpieczne. Nasz dziennikarzyna ma bardzo dużą wiedzę o lokalnym "kółku paramasońskim", ale jest za mały. Samo określenie i ujawnienie osób przekreśla go na starcie. Żeby jeszcze przekreśliło tylko jego, ale w tej "demokracji" wali się w całą rodzinę - gorzej jak za komuny. Powiem wam tylko tyle na dzisiaj. Padły publicznie sugestie o sędziach alkoholikach (DP) i innych dygnitarzach. W loży Rotary Club JG jest też były prezydent stolicy Karkonoszy, który kupił milczenie dziennikarzyny (byłego radnego). Dziennikarzyna jest zbyt odważny i próbuje się go zastraszyć w najbardziej brutalny sposób. Niszcząc rodzinę. Za 4000 zł można kupić przyzwoity samochód... Dziennikarzyny nikt niestety nie przestraszy. Sprawa w ogóle nie powinna była być prowadzone przez sędziego, którego nazwisko widniało w nie najlepszym świetle na blogu dziennikarzyny. Poza tym wyłączony powinien być również sąd jeleniogórski z racji tej, że ławniczką tam była żona dziennikarzyny. W ogóle jak można zaklepać komuś jeszcze później wyroki bez jego wiedzy i dania mu szansy do obrony? Szczegóły korupcji notabli wyjdą i tak na jaw tuż przed kampanią samorządową. Nikt mu ust nie zamknie. Nawet w więzieniu... |
|