Data: 2011-06-19 09:31:23 | |
Autor: Ghost | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Produkuje jakas firma jeszce pralki z osobnym poborerm cieplej i zimnej wody?
|
|
Data: 2011-06-19 11:16:19 | |
Autor: | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Ghost <ghost@everywhere.pl> napisał(a):
Produkuje jakas firma jeszce pralki z osobnym poborerm cieplej i zimnej wody?Facet jestem i pranie nie jest moją najmocniejszą stroną. Wydaje mi się że chyba nie ma już pralek z podłączeniem ciepłej wody. Producenci pralek współpracują z producentami proszku. Zrobili proszki piorące w niskich temperaturach. Daje to oszczędności na grzaniu wody. Ale wymaga długiego czasu prania. Wydaje mi się że przy koszcie za całe pranie w temperaturze pięćdziesięciu stopni wynoszącym niecałe pięćdziesiąt groszy. Nie zrobi się dużych oszczędności wlewając do pralki ciepłą wodę. -- |
|
Data: 2011-06-20 17:43:38 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sun, 19 Jun 2011 11:16:19 +0000 (UTC), sok_marchwiowy.SKASUJ@gazeta.pl
napisał(a): prania. Wydaje mi się że przy koszcie za całe pranie w temperaturze Tylko, że cena prądu będzie nadal rosła. Zaś solary będą coraz bardziej tańsze i popularniejsze, a możliwość podgrzania wody do pralki/zmywarki jest jednym z sensownych argumentów za ich montażem. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-20 21:13:52 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-20 17:43, Borys Pogoreło pisze:
Dnia Sun, 19 Jun 2011 11:16:19 +0000 (UTC), sok_marchwiowy.SKASUJ@gazeta.pl Jaki problem, żeby tę ciepłą wodę z solara podłączyć pod wlot wody "zimnej" w pralce? Przecież jest czujnik temperatury i jeśli wlejesz do pralki wodę ciepłą (z solara) to zużyje ona mniej prądu na podgrzanie wody do temperatury roboczej. Osobne wloty na wodę ciepłą i zimną są bez sensu. No chyba, że jest jakiś spisek producentów pralek :-) -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-20 21:22:07 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
JK napisał(a):
Jaki problem, żeby tę ciepłą wodę z solara podłączyć pod wlot wody "zimnej" w pralce?Żaden. Ale płukanie przeprowadza się w zimnej wodzie a nie w ciepłej. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-20 21:26:24 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-20 21:22, Krzysztof 45 pisze:
JK napisał(a): A jakie są przeciwwskazania żeby płukać w ciepłej? I czy w ogóle temperatura wody płuczącej jest kontrolowana? -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-20 21:43:43 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
JK napisał(a):
A jakie są przeciwwskazania żeby płukać w ciepłej?Substancje proszku, związki powierzchniowo czynne, związki zmiękczające wodę, enzymy oraz związki wybielające rozpuszczają się w ciepłej wodzie a nie w zimnej. I czy w ogóle temperatura wody płuczącej jest kontrolowana?Tak. Pralka pobierając wodę do płukania, nie podgrzewa jej, a jak ma dwa podłączenia wody zimnej i ciepłej, przy płukaniu korzysta z wody zimnej a nie ciepłe. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-20 22:51:45 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-20 21:43, Krzysztof 45 pisze:
JK napisał(a): Interesujące! Skoro tak, to jakim cudem pralka wypłukuje te substancje zimną wodą? I czy w ogóle temperatura wody płuczącejTak. Pralka pobierając wodę do płukania, nie Nie odpowiedziałeś na pytanie. To, że pralka otwiera do płukania zawór wody zimnej jest oczywiste. Pytanie brzmi, skąd pralka "wie" jak zimna jest woda zimna i co będzie jak zamiast wody "zimnej" będzie tam podłączona "ciepła"? -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-20 23:37:07 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
JK napisał(a):
Interesujące! Skoro tak, to jakim cudem pralka wypłukuje te substancje zimną wodą?Bo z zimną wodą te substancje nie wchodzą tak mocno w reakcje jak z ciepłą. Ty nigdy nie prałeś w rekach? Nie masz doświadczenia że proszek w zimnej się bardzo ciężko rozpuszcza? Że płukanie w ciepłej to trwa kilka razy dłużej i kilka razy więcej wody trzeba zużyć? Nie odpowiedziałeś na pytanie. To, że pralka otwiera do płukania zawór wody zimnej jest oczywiste. Pytanie brzmi, skąd pralka "wie"Ruski w sklepie: R- co to Ekspedientka- termos R- a do czego on jest? E- jak wsadzisz w lato do niego lody, to się nie rozmrożą a jak w zimę wlejesz gorącą herbatę, to nie ostygnie. R- a skąd on wie kiedy jest zima a kiedy lato? ;) Pralka wykona proces płukania w czasie i z użyciem pewnej okreslonej programowo ilości wody, niezależnie od tego czy podłączysz ja do zimnej czy ciepłej. Czas i ilość wody do płukania ustawiają inżynierowie od oprogramowania pralki, którzy wiedzą dokładnie ile ten proces trwa w zimnej wodzie. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-21 00:09:29 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-20 23:37, Krzysztof 45 pisze:
JK napisał(a): Niesamowite! Sam to wymyśliłeś? Jakie to reakcje? Ty nigdy nie prałeś w rekach? Prałem. Nie masz doświadczenia że proszek w zimnej się Prawda. Że płukanie w ciepłej to trwa kilka razy Nie widzisz, że zaprzeczasz sam sobie? Skoro proszek trudniej rozpuszcza się w zimnej wodzie niż w ciepłej, to jakim cudem trudniej go usunąć zimną? Nie odpowiedziałeś na pytanie. To, że pralkaRuski w sklepie: Ha, ha , ha, świetne ;-/ tyle, że odpowiedzi wciąż brak. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-21 00:14:45 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-21 00:09, JK pisze:
Miało być oczywiście " jakim cudem trudniej go usunąć ciepłą". -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-21 06:50:58 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
JK napisał(a):
Miało być oczywiście " jakim cudem trudniej go usunąć ciepłą".To nie są cuda. Związki proszku które utkwiły w tkaninach w trakcie prania i się jeszcze nie rozpuściły do końca, przy płukaniu ciepłą wodą wypłukiwały by się, ale w ciąż by się rozpuszczały. Zimna woda wypłukuje je bez rozpuszczania. Zadaj sobie pytanie dla czego skutecznie pierzemy w temperaturach +40 do +90 stC, a nie w +5 stC. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-21 10:25:29 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-21 06:50, Krzysztof 45 pisze:
JK napisał(a): Poddaje się. Z tobą nie da się rzeczowo dyskutować. -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-21 17:41:51 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
JK napisał(a):
Poddaje się. Z tobą nie da się rzeczowo dyskutować.Wytłumaczyłem Ci rzeczowo czemu pranie płuczemy w zimnej wodzie a nie w ciepłej. Więc jeżeli w dalszym ciągu tego nie rozumiesz, to ja się też poddaje. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-21 20:17:09 | |
Autor: Robek | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-21 10:25, JK pisze:
W dniu 2011-06-21 06:50, Krzysztof 45 pisze:
Upierz sobie np. posciel tylko w cieplej (goracej) wodzie i zobacz co Ci wyjdzie na koncu, potem normalnie i porownaj. Robek |
|
Data: 2011-06-21 20:21:03 | |
Autor: JK | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 2011-06-21 20:17, Robek pisze:
W dniu 2011-06-21 10:25, JK pisze: Szybciej będzie jak ty mi powiesz. Wyjdą spodnie? Czy garnitur? -- Pozdrawiam JK |
|
Data: 2011-06-23 13:39:59 | |
Autor: Ghost | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Użytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:itqneb$i43$1news.onet.pl... W dniu 2011-06-21 20:17, Robek pisze: Raczej troll. |
|
Data: 2011-06-23 01:16:32 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Tue, 21 Jun 2011 06:50:58 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
Związki proszku które utkwiły w tkaninach w trakcie prania i się jeszcze nie rozpuściły do końca, przy płukaniu ciepłą wodą wypłukiwały by się, ale w ciąż by się rozpuszczały. A może po prostu tak jest taniej? Trzy cykle płukania * podgrzanie wody = prawie trzy razy droższe jedno pranie. Do tego trzeba dodać czas na każdorazowe podgrzanie. Z dopływem ciepłej wody może wystarczyłyby dwa lub jedno płukanie? Mnie też Twoje argumenty nie przekonują - gdzie by się te związki "wciąż rozpuszczały", jak nie w wodzie, którą zaciągnęła pralka i która zaraz wyleci do kanalizacji? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-23 09:36:27 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Borys Pogoreło napisał(a):
Mnie też Twoje argumenty nie przekonują - gdzie by się te związki "wciążPralka w zależności od modelu i programu prania, płucze pranie pobierając do tego np. dwa razy wodę zimną. Dwa cykle płukania. Po takim płukaniu zimną wodą, ostatnia woda która jest wyrzucana do kanalizy, jest juz praktycznie pozbawiana proszku. Złapiesz ją w ręce i nie wyczujesz proszku i specyficznej śliskości. Gdyby to samo zrobiła pralka w ciepłej wodzie, to ta ostatnia woda którą byś złapał w ręce, była by śliska od rozpuszczonych substancji proszku. Musiał byś jeszcze ze dwa razy dodatkowo wykonać płukanie w ciepłej by sie pozbyć proszku i rozpuszczonych jego substancji. Dla tego dla tych co tego nie rozumieją, proponowałem by zrobili sobie doświadczenie w misce. Zrobili pranie z proszkiem i płukali pranie w zimnej wodzie, a za drugim razem takie samo pranie płukali w ciepłej. To przekonają się że wystarczy np. dwa razy wymienić wodę zimną do płukania i w ostatniej wodzie nie będziemy wyczuwać śliskich związków proszku w palcach, a płucząc w ciepłej wodzie, by osiągnąć ten efekt, trzy lub cztery razy trzeba wymieniać wodę. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-24 01:52:01 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Thu, 23 Jun 2011 09:36:27 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
To przekonają się że wystarczy np. dwa razy wymienić wodę zimną do płukania i w ostatniej wodzie nie będziemy wyczuwać śliskich związków proszku w palcach, a płucząc w ciepłej wodzie, by osiągnąć ten efekt, trzy lub cztery razy trzeba wymieniać wodę. Ok, ale to daje dwie możliwości: - zimna woda niesamowicie dobrze rozpuszcza w sobie wszystkie te związki, że juz podczas pierwszego płukania większość z nich trafia z pranych ubrań do kanalizacji lub - większość chemii, której nie ruszyło pierwsze płukanie, zostaje na ubraniach, dlatego drugie płukanie już jest praktycznie czystą wodą Bardziej prawdopodobna wydaje mi się ta druga możliwość. To może zadam jeszcze jedno pytanie, bo nie sprawdzałem tego własnoręcznie: jak się zachowa pranie po płukaniu w pralce, wypłukane ponownie ciepłą wodą? Czy zacznie "puszczać chemię"? -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-24 17:55:38 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Borys Pogoreło napisał(a):
Ok, ale to daje dwie możliwości: - zimna woda niesamowicie dobrzeJak by tak było zę zimna woda bardzo dobrze rozpuszcza związki proszku, to pralibyśmy w zimnej wodzie a nie zaczynali od 30-40stC To może zadam jeszcze jedno pytanie, bo nie sprawdzałem tegoJa tego w pralce też nie sprawdzałem. Ale domyślam się że jeżeli ukrył się gdzieś w czeluściach prania granulat proszku po pierwszym płukaniu, a w przeładowanych pralkach jest to nagminne, to w ciepłej wodzie zacznie się ten granulat rozpuszczać, i w zależności od ilości tych granulek, dając efekt mniej lub bardziej śliskiej wody. Nie przypuszczałem że będę tyle klepać na ten temat :) Wystarczy mała miska i stary sweter, i w 15 min można przekonać sie jakie efekty przynosi pranie i płukanie w zimnej wodzie a jakie w ciepłej. Ile misek wody zużyje się na wypłukanie w zimnej a ile w ciepłej. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-25 02:54:56 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Fri, 24 Jun 2011 17:55:38 +0200, Krzysztof 45 napisał(a):
Ja tego w pralce też nie sprawdzałem. Ale domyślam się że jeżeli ukrył się gdzieś w czeluściach prania granulat proszku po pierwszym płukaniu, a w przeładowanych pralkach jest to nagminne, to w ciepłej wodzie zacznie się ten granulat rozpuszczać, i w zależności od ilości tych granulek, dając efekt mniej lub bardziej śliskiej wody. Dobra, aż sprawdzę przy kolejnym praniu. ;) Piorę w żelach, więc pralce teoretycznie jeszcze łatwiej się tego pozbyć. Nie przypuszczałem że będę tyle klepać na ten temat :) Ale trzeba jeszcze zmierzyć ilość wypłukanej chemii w obu przypadkach ;) Niewypłukany proszek to zło. M.in. dlatego zaczęliśmy stosować żele - pralka czasem nie wypłukiwała dobrze proszku, co miało niezbyt miłe konsekwencje dla skóry. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-25 11:24:57 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sat, 25 Jun 2011 02:54:56 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):
Niewypłukany proszek to zło. M.in. dlatego zaczęliśmy stosować żele - Jaka jest różnica między rozpuszczonym proszkiem a rozpuszczonym żelem - w kwestii wypłukiwania? -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-06-25 14:06:30 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sat, 25 Jun 2011 11:24:57 +0200, Ikselka napisał(a):
Niewypłukany proszek to zło. M.in. dlatego zaczęliśmy stosować żele - *Rozpuszczonym* - żadna. Ale w trudności rozpuszczenia, zwłaszcza w trudniej dostępnych miejscach - zasadnicza. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-25 20:17:35 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sat, 25 Jun 2011 14:06:30 +0200, Borys Pogoreło napisał(a):
Dnia Sat, 25 Jun 2011 11:24:57 +0200, Ikselka napisał(a): Być może. Ja po prostu z zasady stosuję dodatkowy cykl płukania - po KAŻDYM praniu. -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-06-26 00:21:55 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sat, 25 Jun 2011 20:17:35 +0200, Ikselka napisał(a):
Być może. Ja po prostu z zasady stosuję dodatkowy cykl płukania - po KAŻDYM W mojej pralce byłby to raczej cykl "zgadnij co teraz zrobię" ;) Niestety przewidywalny jest tylko początek prania i wirowanie. -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-07-07 02:23:00 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Borys Pogoreło" 145o3dtuab5wm$.inl3bbq7u8gy$.dlg@40tude.net Niewypłukany proszek to zło. M.in. dlatego zaczęliśmy stosować Jakie? Ja jestem alergikiem, ale mogę założyć niewypłukane ubranie bez widocznego złego skutku. Nie jest to przyjemne, ale szkód dla skóry nie powoduje. Zapewne tez wiele zależy od samego proszku. ;) IMO żel jest lepszy, bo: () nie zbryla się w pralce, dzięki czemu można spokojnie załadować pralkę, ustawić ją tak, aby zaczęła prać rano i iść spać () od razu jest w stosownym opakowaniu :) i ma stosowny dozownik (proszki zwykle są w torbach -- papierowych lub plastykowych; nawet jeśli są w pudełkach, to w papierowych, a nawet jeśli są w pudełkach plastykowych, to w złych) () nie trzeba wdychać prochów ;) Ja nie tylko lubię żele, ale też płuczę w płynach do płukania. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-07 02:13:53 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Krzysztof 45" ituqe5$3cp$1@news.vectranet.pl Pralka w zależności od modelu i programu prania, płucze pranie pobierając do tego np. dwa razy wodę zimną. Dwa cykle płukania. Po takim płukaniu zimną wodą, ostatnia woda która jest wyrzucana do kanalizy, jest juz praktycznie pozbawiana proszku. Złapiesz ją w ręce i nie wyczujesz proszku i specyficznej śliskości. IMO można płukać sto razy -- a proszek nadal pozostanie. :) Ja jestem alergikiem i raczej ;) piorę w środkach (w proszkach, żelach...) przeznaczonych dla alergików, ale nawet bardzo zaproszkowane ubrania prane w proszku dla niealergikaów -- nie szkodzą mi w sposób widoczny. Mógłbym włożyć ubranie niepłukane. :) (ale wolę solidne płukanie -- nikogo nie zniechęcam do płukania) IMO pralka nigdy nie płucze dostatecznie dobrze. Nawet kilka dodatkowych płukań nie sprawi, że proszku nie będzie w ubraniu... Aby było jasne -- nie mam brudnego pojemnika na proszek. :) Gdyby to samo zrobiła pralka w ciepłej wodzie, to ta ostatnia woda którą byś złapał w ręce, była by śliska od rozpuszczonych substancji proszku. Musiał byś jeszcze ze dwa razy dodatkowo wykonać płukanie w ciepłej by sie pozbyć proszku i rozpuszczonych jego substancji. IMO proszek można rozpuścić w dowolnie zimnej wodzie. (tym bardziej żel) Dla tego dla tych co tego nie rozumieją, proponowałem by zrobili sobie doświadczenie w misce. IMO w ciepłej jest skuteczniejsze. To przekonają się że wystarczy np. dwa razy wymienić wodę zimną do płukania i w ostatniej wodzie nie będziemy wyczuwać śliskich związków proszku w palcach, a płucząc w ciepłej wodzie, by osiągnąć ten efekt, trzy lub cztery razy trzeba wymieniać wodę. Wiele zależy od składu wody, ilości wody, ilości prania, ilości proszku... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-07 07:24:10 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
Ja jestem alergikiem i raczej ;) piorę w środkach (w proszkach,Bo Ty może nie jesteś uczulony na proszki, tylko na sierść kotów ;) Nie chce mi się juz na ten temat klepać :) -- Krzysiek |
|
Data: 2011-07-07 18:11:57 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Krzysztof 45" iv3ftn$m06$1@news.vectranet.pl Ja jestem alergikiem i raczej ;) piorę w środkach (w proszkach,Bo Ty może nie jesteś uczulony na proszki, tylko na sierść kotów ;) Nie chce mi się juz na ten temat klepać :) Bez względu na to, na co ja jestem uczulony -- łatwiej rozpuścić proszek w ciepłej wodzie niż w zimnej i łatwiej wypłukać szmatę w ciepłej wodzie niż w zimnej. A najłatwiej przy udziale wirówki i płynów do płukania. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-06-21 20:41:10 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Kiedyś przez dwa lata miałem podłączoną pralkę wyłącznie do gorącej wody i nigdy ani wcześniej ani później nie miałem tak wyśmienicie pranego i płukanego prania.
Może teraz poteoretyzujesz nam o domowym seksie? -- -- - Że płukanie w ciepłej to trwa kilka razy dłużej i kilka razy więcej wodytrzeba zużyć? -- |
|
Data: 2011-06-22 02:22:50 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Tue, 21 Jun 2011 20:41:10 +0000 (UTC), ąćęłńóśźż napisał(a):
Kiedyś przez dwa lata miałem podłączoną pralkę wyłącznie do gorącej wody i nigdy ani wcześniej ani później nie miałem tak wyśmienicie pranego i płukanego prania. Efektywność płukania zależy przede wszystkim od twardości wody i temperatury. Na pewno najlepsze jest płukanie w ciepłej i miękkiej wodzie - lepsze rozpuszczanie, więc lepsze płukanie. Jeśli płuczemy w zimnej, to powinna być miękka. Jeśli jest twarda, to przynajmniej powinna być ciepła. Zimna i twarda woda nie wypłucze dobrze środka piorącego, dlatego takie płukanie jest nieekonomiczne, bo trzeba je powtarzać, zwiększając ilość wody, energii i czasu. -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-06-22 07:30:35 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
ąćęłńóśźż napisał(a):
Kiedyś przez dwa lata miałem podłączoną pralkę wyłącznie do gorącej wody i nigdy ani wcześniej ani później nie miałem tak wyśmienicie pranego i płukanego prania.ąćęłńóśźż jestes zajebiscie czytelny. Nie wiem czy to do mnie, ale doradzę Ci co do seksu uprawiać go w ciepłej wodzie, no chyba ze masz na to swoja teorie. -- Krzysiek |
|
Data: 2011-06-23 13:42:52 | |
Autor: Ghost | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Użytkownik "JK" <spam_away@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ito65c$m5j$1news.onet.pl... W dniu 2011-06-20 17:43, Borys Pogoreło pisze: Solar tez nie grzeje za darmo. No i jak zuzyjesz na pranie zbyt duzo z solara i branie na kapiel, to dokupisz ogrzewanie np. gazem. |
|
Data: 2011-06-25 02:56:18 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Thu, 23 Jun 2011 13:42:52 +0200, Ghost napisał(a):
Solar tez nie grzeje za darmo. No i jak zuzyjesz na pranie zbyt duzo z solara i branie na kapiel, to dokupisz ogrzewanie np. gazem. Ale gazem pewnie okaże się i tak taniej, niż prądem :) -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-06-25 10:12:51 | |
Autor: Ghost | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Użytkownik "Borys Pogoreło" <borys@pl.edu.leszno> napisał w wiadomości news:vmdhy5t2rn3b.ntef33sn6xa2$.dlg40tude.net... Dnia Thu, 23 Jun 2011 13:42:52 +0200, Ghost napisał(a): Ale niczym i tak taniej niz pradem. |
|
Data: 2011-06-25 10:13:15 | |
Autor: Ghost | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Użytkownik "Ghost" <ghost@everywhere.pl> napisał w wiadomości news:iu45s3$pqv$1mx1.internetia.pl...
*niz gazem |
|
Data: 2011-06-25 20:02:15 | |
Autor: Borys Pogoreło | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sat, 25 Jun 2011 10:13:15 +0200, Ghost napisał(a):
Ale gazem pewnie okaże się i tak taniej, niż prądem :) O ile ma się ten gaz :) I niekoniecznie "niczym". Węgiel, drewno... -- Borys Pogoreło borys(#)leszno,edu,pl |
|
Data: 2011-07-19 09:35:16 | |
Autor: Pooh | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Mon, 20 Jun 2011 21:13:52 +0200, JK napisał(a):
Jaki problem, żeby tę ciepłą wodę z solara podłączyć pod wlot wody "zimnej" w pralce?Taki, że do różnych tkanin używasz różnej temperatury a woda z solara może być za ciepła. Można by ewentualnie podłączyć pralkę przez jakąś baterię termostatyczną i pamiętać o regulacji. Pytanie tylko jak długo wytrzyma uszczelka na zaworze w pralce - wszak przeznaczona jest do zimnej wody a nie gorącej. -- - bo zaburza naturalną kolejność czytania. - dlaczego? - odpowiadanie na górze listu. - co jest najbardziej irytujące w e-mailach? |
|
Data: 2011-07-20 17:46:26 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Pooh" 14kv6mo7u027h.dlg@pooh.priv.pl Można by ewentualnie podłączyć pralkę przez W pralce też masz regulację, więc jaki problem? (chyba tylko taki, żeby przeregulować ;) w czasie płukania; można by przeregulować ;) tuż po tym, jak nabierze sporo wody w czasie prania) Pamiętasz o regulacji w pralce -- nie zapomnisz o regulacji w baterii. Problem leży w innym miejscu -- taka bateria nierzadko kosztuje więcej od pralki. :) Pytanie tylko jak długo wytrzyma uszczelka na zaworze Dokładnie. :) Co więcej -- jak połapie się w tej temperaturze pralka? :) Może uzna, że już strasznie długo prała, skoro temperatura jest tak wysoka i tuż po starcie, wywali gorącą wodę... -=- Ja teraz piorę w destylacie ;) -- i najwyraźniej pralka głupieje. :) (wlewam wodę z klimatyzatora) Na szczęście z 3 godzin :) trochę czasu zostaje także na pranie. :) -=- BTW... Wody zbiera się tak dużo, że może za jakiś czas starczy i na pranie, i na płukanie... :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-06-19 16:10:41 | |
Autor: neoniusz | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 11-06-19 09:31, Ghost pisze:
Produkuje jakas firma jeszce pralki z osobnym poborerm cieplej i zimnej Są. Amerykanskie. Np. GE WWRE5240D, ktora sam posiadam. |
|
Data: 2011-06-19 17:09:12 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Ghost napisał(a):
Produkuje jakas firma jeszce pralki z osobnym poborerm cieplej i zimnej wody?Daewoo DWF750M -- Krzysiek |
|
Data: 2011-07-07 02:03:42 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Ghost" itk965$u0r$1@mx1.internetia.pl Produkuje jakas firma jeszce pralki z osobnym poborerm cieplej i zimnej wody? Po przeczytaniu części (połowy?) postów, mogę wypowiedzieć ;) swoje zdanie: () wełnę pierzemy w wodzie o niskiej temperaturze [buty także -- ale w jakim celu mam im pisać, że piorę skórzane buty w wodzie?] () pralka (i ,,wsad'' także) ma swoją pojemność cieplną, dlatego nawet zaciągnięcie wody zimnej do pierwszego płukania sprawi, że to płukanie odbywa się raczej w wodzie całkiem ciepłej, o ile płuczemy to, co było prane w wodzie gorącej kolejne płukania obniżają temperaturę; wyjmowanie gorącego prania raczej mocno poparzy ręce; nawet 40 stopni Celsjusza to całkiem dużo jak na wodę; rurę metalową można trzymać, gdy jej temperatura nie przekracza 60 stopni Celsjusza, ale woda o temperaturze 40 stopni Celsjusza jest zbyt gorąca; w saunie można wytrzymać (bez dotykania metalowych przedmiotów) 120 stopni Celsjusza przez pół godziny, a 350 stopni Celsjusza ręce mogą wytrzymać przez pół minuty w piekarniku (też bez dotykania metalowych przedmiotów) () zwykle i płukać łatwiej w gorącej wodzie, i prać () czasami jest tak, że pranie czegoś (krwi?) najpierw w wodzie zimnej a dopiero później w gorącej daje lepsze efekty niż pranie w wodzie gorącej od początku do końca prania () woda gorąca łatwiej wnika i w proszek, i w materiał () pranie ręczników czy ścierek tylko w niskiej temperaturze nie ma sensu; przynajmniej co jakiś czas trzeba to prać w temperaturze 90 stopni Celsjusza... () częste pranie i prasowanie skraca żywotność pleśni ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-07 07:54:56 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 07.07.2011 02:03, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
prania raczej mocno poparzy ręce; nawet 40 stopni Celsjusza Nie mów... Serio? To ja jestem wampir albo jakiś superman, bo regularnie dotykam wody o temperaturze sporo wyższej i wrażenie nie jest nawet przykre. |
|
Data: 2011-07-07 18:17:46 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Ława" iv3hnf$r9g$2@inews.gazeta.pl prania raczej mocno poparzy ręce; nawet 40 stopni Celsjusza Nie mów... Serio? To ja jestem wampir albo jakiś superman, bo regularnie Nie wiem, jakiej dotykasz. Ubrania trzeba solidnie chwycić -- czubek ;) palca można włożyć na chwilę nawet do wrzątku. Ale znam (z wiarygodnych opowiadań) człowieka wkładającego rękę do ognia. :) Na dodatek stale tą samą -- swoja rękę. ;) Kiedyś fotografowie mieli termometry. Może znasz jakiegoś, który Ci sprzeda takie coś lub pożyczy do testów. Będziesz mógł sprawdzić, w jak gorącej wodzie można moczyć ręce bez poparzenia. Picie wrzącej ;) herbaty to oszustwo. Taka herbata nigdy nie jest wrząca, chyba że na dużej wysokości. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-08 20:52:37 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 07.07.2011 18:17, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Kiedyś fotografowie mieli termometry. Może znasz jakiegoś, który Ci sprzeda Cóż, woda w moim prysznicu ma 50-60C. Picie wrzącej ;) herbaty to oszustwo. Moja ma (w momencie spożycia) około 70C. Zauważalnie więcej jak 40C, będące wg. ciebie maksimum, nie uważasz? |
|
Data: 2011-07-10 16:33:40 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Lawa" 4e1751f6$1@news.home.net.pl Kiedyś fotografowie mieli termometry. Może znasz jakiegoś, który Ci sprzeda Cóż, woda w moim prysznicu ma 50-60C. Absolutnie niemożliwe, aby normalny człowiek w wodzie o tej temperaturze mógł wytrzymać. Owszem -- woda gorąca wychodząca z pieca powinna mieć 60 stopni Celsjusza. Ale później tę wodę mieszamy z wodą zimniejszą. Termostatyczne baterie/krany mają zwykle na 37 stopniach jakieś wyszczególnienie. I to jest dobra temperatura do kąpieli. Picie wrzącej ;) herbaty to oszustwo. Moja ma (w momencie spożycia) około 70C. Zauważalnie więcej jak 40C, będące wg. ciebie maksimum, nie uważasz? Uważam, że kłamiesz lub jesteś wyjątkiem. (cyborgiem?) Białko ścina się dość szybko -- człowiek nie jest wykonany z krzemu. ;) CPU wytrzyma nawet 110 stopni Celsjusza -- czasami nawet bez szwanku; w moim notebooku 95 ustawiłem jako alarm, ale to nie znaczy, że tej temperatury nie przekraczam... Teraz jest tylko 81 stopni... -=- Innym nie proponuję kąpieli w wodzie o temperaturze 50 stopni Celsjusza. (chyba, że moim spadkodawcom -- ale ja nie mam takowych) -=- A skoro o pralce -- proponuję ustawienie 60 stopni (jedna z typowych temperatur prania) i włożenie ręki do tak gorącej wody -- nieco ostudzonej, bo drzwiczek pralki zwykle nie można otworzyć w czasie prania czy w chwilę po wyłączeniu pralki... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-10 19:21:15 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" ivcd8n$g57$1@inews.gazeta.pl Białko ścina się dość szybko -- człowiek nie jest wykonany z krzemu. ;) Do nieśmiałych -- ustawiam programem NHC. Ostatnia wersja nie jest dobra. Ja używam 2.0 PR06 -- całkiem za free. Jak ktoś z notebookim idzie do łóżka -- przydaje się, bo pościel potrafi zatkać otwory wentylacyjne w komputerze, co skutkować może ugotowaniem komputera na twardo. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-10 23:22:30 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Sun, 10 Jul 2011 19:21:15 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
Do nieśmiałych -- ustawiam programem NHC. Skorzystam - dzięki za info :-) -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-07-11 00:51:43 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Ikselka" 12gzecndfqhjh.xl1w4fvumifc.dlg@40tude.net Do nieśmiałych -- ustawiam programem NHC. Skorzystam - dzięki za info :-) Proszę. [będąc kobietą, wolałabym brać do łóżka chłopa niż komputer, ale co która woli...] ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-11 01:24:42 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Mon, 11 Jul 2011 00:51:43 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
"Ikselka" 12gzecndfqhjh.xl1w4fvumifc.dlg@40tude.net A ja będąc mężczyzną wolałabym... ;-PPP -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-07-11 02:36:06 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Ikselka" 18dys7mx9bcfm$.1pkvr80upmo6u.dlg@40tude.net [będąc kobietą, wolałabym brać do łóżka chłopa niż komputer, ale co która woli...] ;) A ja będąc mężczyzną wolałabym... ;-PPP Ja też wolałbym. Ale brak chętnych. BTW -- wówczas byś wolał, nie wolała. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-11 12:51:45 | |
Autor: Ikselka | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Dnia Mon, 11 Jul 2011 02:36:06 +0200, Eneuel Leszek Ciszewski napisał(a):
"Ikselka" 18dys7mx9bcfm$.1pkvr80upmo6u.dlg@40tude.net Napisałam "wolałabym", bo póki co nie jestem mężczyzną - pisanie "wolałbym" byłoby nieuprawnione, uprzedzałoby fakt 3-) -- XL Prawda o GMO: http://supermozg.gazeta.pl/supermozg/1,91628,9569172,GMO___lobbing__wiara_i_polityczna_wola.html#ixzz1PrYQPpgy |
|
Data: 2011-07-11 16:34:51 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Ikselka" j3f9mn9ld72p$.nqti6p15ovne$.dlg@40tude.net A ja będąc mężczyzną wolałabym... ;-PPP Ja też wolałbym. Ale brak chętnych. BTW -- wówczas byś wolał, nie wolała. ;) Napisałam "wolałabym", bo póki co nie jestem mężczyzną - pisanie "wolałbym" Będąc mężczyzną -- miałabyś nie tylko to prawo, ale nawet (w pewnym sensie) obowiązek. ;) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-12 00:05:01 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 10.07.2011 16:33, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Kiedyś fotografowie mieli termometry. Może znasz jakiegoś, który Ci Normalny, dorosły, zdrowy człowiek? Spokojnie. Kwestia sprawnej termoregulacji i krążenia. Zwłaszcza że prysznic czy trzymanie samych dłoni w takiej temperaturze to nie to samo co sugerujesz, czyli całkowite zanurzenie na dłuższy czas. Owszem -- woda gorąca wychodząca z pieca powinna mieć Co kto lubi. Termostatyczne baterie/krany mają zwykle na 37 stopniach Prysznic i wybieranie prania. Nie kąpiel. Picie wrzącej ;) herbaty to oszustwo. Uważam, że nie masz pojęcia o czym piszesz, albo masz kompletnie padniętą termoregulację i krążenie. Białko ścina się dość szybko -- człowiek nie jest wykonany z krzemu. ;) Owszem, ścina się - o ile uzyska odpowiednio wysoką temperaturę. Ale krążenie krwi ma więcej funkcji niż tylko roznoszenie tlenu i substancji odżywczych oraz odbieranie odpadów. Ty masz jakieś dziwne pojęcie o ludzkim organizmie... Skoro uważasz, że kontakt z wodą o temperaturze powyżej 40C spowoduje "ścięcie białka", to wg. twojej logiki jeśli weźmiesz do ręki lód lub śnieg, to powinieneś w kilka sekund mieć odmrożenia. W końcu w ostatnią zimę było -20C. Ludzie powinni od razu kruszeć w kontakcie z tak zmrożoną wodą ;-> A jedzenie lodów... Uuuu, sport ekstremalny ;-> |
|
Data: 2011-07-14 03:22:39 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Lawa" 4e1b738e$1@news.home.net.pl Absolutnie niemożliwe, aby normalny człowiek w wodzie o tej temperaturze mógł wytrzymać. Normalny, dorosły, zdrowy człowiek? Spokojnie. Kwestia sprawnej termoregulacji i krążenia. Powiedz to Rydzykowi -- niech zaryzykuje ;) i zanurzy się w wodzie o tej temperaturze. :) Zwłaszcza że prysznic czy trzymanie samych dłoni w takiej temperaturze to nie to samo co sugerujesz, czyli całkowite zanurzenie na dłuższy czas. Dłoń to ręka bez odstających końców zwanych palcami? ;) Owszem -- woda gorąca wychodząca z pieca powinna mieć Co kto lubi. Termostatyczne baterie/krany mają zwykle na 37 stopniach Prysznic i wybieranie prania. Nie kąpiel. Picie wrzącej ;) herbaty to oszustwo. Moja ma (w momencie spożycia) około 70C. Zauważalnie więcej jak 40C, będące wg. ciebie maksimum, nie uważasz? Uważam, że kłamiesz lub jesteś wyjątkiem. (cyborgiem?) Uważam, że nie masz pojęcia o czym piszesz, albo masz kompletnie padniętą termoregulację i krążenie. Być może mam, w co wątpię. :) Białko ścina się dość szybko -- człowiek nie jest wykonany z krzemu. ;) Owszem, ścina się - o ile uzyska odpowiednio wysoką temperaturę. Ale krążenie krwi ma więcej funkcji niż tylko roznoszenie tlenu i substancji odżywczych oraz odbieranie odpadów. Niby tak -- co widać w saunie. Ale woda zbyt szybko dostarcza nowych kalorii. : ) Ty masz jakieś dziwne pojęcie o ludzkim organizmie... Skoro uważasz, że kontakt z wodą o temperaturze powyżej 40C spowoduje "ścięcie białka", to Może uściślimy -- 60 stopni, nie zaś powyżej 40. Bo ja miałem kiedyś ponad 41 i żyję. :) wg. twojej logiki jeśli weźmiesz do ręki lód lub śnieg, to powinieneś w kilka sekund mieć odmrożenia. To nie jest moja logika. :) Biorę śnieg i lód w ręce, a gdy jestem spragniony -- potrafię to pić. :) W końcu w ostatnią zimę było -20C. 25 stycznia 2010 roku było minus 25. :) I ja w tej temperaturze czułem się całkiem nieźle bez kożucha. :) (ale raczej nie dłużej niż 10 minut) Ludzie powinni od razu kruszeć w kontakcie z tak zmrożoną wodą ;-> A jedzenie lodów... Uuuu, sport ekstremalny ;-> Po lodzie kiedyś biegałem boso. Nawet wbiłem sobie drut pomiędzy palce (bólu w tej temperaturze raczej nie czuć, poza tym ja jestem raczej odporny na ból) nogi. Zanurzałem się niemal po jaja w lodowatej wodzie morskiej. :) (taka woda, z uwagi na sól, jest zimniejsza niż lodowata w rzece czy jeziorze) Ale ja Ci naprawdę nie bronię kąpieli (Twego ciała) w wodzie o temperaturze 60 stopni Celsjusza. -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-17 01:12:06 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 14.07.2011 03:22, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Absolutnie niemożliwe, aby normalny człowiek w wodzie o tej Czy ty wyciągając ubrania z pralki musisz się w całości w wodzie zanurzać? Zwłaszcza że prysznic czy trzymanie samych dłoni w takiej temperaturze Z. Bez przedramienia i ramienia. [ciach] Uważam, że nie masz pojęcia o czym piszesz, albo masz kompletnie Gdybyś miał, włożenie ręki na chwilę do "strasznie gorącej" wody o temperaturze mizernych 60C nic by ci nie zaszkodziło. Jeszcze mniej chwycenie tkaniny o takiej temperaturze - bo cienka tkanina szybciutko się ochłodzi. Białko ścina się dość szybko -- człowiek nie jest wykonany z krzemu. ;) U normalnych, zdrowych ludzi jakoś to jednak działa. Ty masz jakieś dziwne pojęcie o ludzkim organizmie... Skoro uważasz, Wcześniej pisałem o 50-60C. I - choć może to ciebie zdziwi - są to wartości powyżej 40C. wg. twojej logiki jeśli weźmiesz do ręki lód lub śnieg, to powinieneś Dziwne... I nie zamarzasz od razu? Palce ci nie kruszeją? Fascynujące! Przecież wg. ciebie ciało ludzkie natychmiast i w całości uzyskuje temperaturę, z jaką ma kontakt! Zwłaszcza w przypadku wody! W końcu w ostatnią zimę było -20C. No a ile czasu wyciąga się pranie z pralki? Godzinę? Ludzie powinni od razu kruszeć w kontakcie z tak zmrożoną wodą ;-> Pytanie co rozumiesz przez "lodowata"... Bo jeśli twierdzisz, że woda słona jest zimniejsza bo jest słona, to piszesz bzdury. Jeśli zaś masz na myśli wodę już zamarzającą na powierzchni, to faktycznie słona musi być dużo zimniejsza. Ale ja Ci naprawdę nie bronię kąpieli (Twego ciała) Ja bym wolał, żebyś raczej przestał wypisywać brednie o poparzeniach przy wyjmowaniu prania z wody o temperaturze 40C. |
|
Data: 2011-07-17 23:55:21 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Lawa" 4e221ac6$1@news.home.net.pl Czy ty wyciągając ubrania z pralki musisz się w całości w wodzie zanurzać? Nie muszę. Gdybyś miał, włożenie ręki na chwilę do "strasznie gorącej" wody o temperaturze mizernych 60C nic by ci nie zaszkodziło. Efekt zależy od tego, jak długo trwa chwila. Jeszcze mniej chwycenie tkaniny o takiej temperaturze - bo cienka tkanina szybciutko się ochłodzi. U normalnych, zdrowych ludzi jakoś to jednak działa. A jednak baterie termostatyczne mają wyróżnioną temperaturę 37 stopni, nie 60. :) Wcześniej pisałem o 50-60C. I - choć może to ciebie zdziwi - są to wartości powyżej 40C. Dziwie mnie coś innego. :) Dziwne... I nie zamarzasz od razu? Nie. Palce ci nie kruszeją? Fascynujące! Nie. Przecież wg. ciebie ciało ludzkie natychmiast i w całości uzyskuje temperaturę, z jaką ma kontakt! Zwłaszcza w przypadku wody! To Twój wniosek -- nie moja teoria. :) No a ile czasu wyciąga się pranie z pralki? Godzinę? Nie wiem. :) Pytanie co rozumiesz przez "lodowata"... Temperatura topnienia/krzepnięcia -- słona ma niższą niż destylowana. :) Bo jeśli twierdzisz, że woda słona jest zimniejsza bo jest słona, to piszesz bzdury. Bywa. :) Ale u mnie naprawdę sól rozpuszczona w wodzie obniża temperaturę topnienia/krzepnięcia. Jeśli zaś masz na myśli wodę już zamarzającą na powierzchni, to faktycznie słona musi być dużo zimniejsza. A pod powierzchnią? Ale ja Ci naprawdę nie bronię kąpieli (Twego ciała) Ja bym wolał, żebyś raczej przestał wypisywać brednie o poparzeniach przy wyjmowaniu prania z wody o temperaturze 40C. Bzdury (takie, że głowa boli) piszesz Ty. Ale mnie to nie przeszkadza. :) Pranie zazwyczaj ma skwantowaną temperaturę: 30, 40, 60, 90. Popatrz na metki, na ustawienia większości pralek i zrozumiesz, że ponad 40 to nie 45 czy 42, ale 60 i 90 czy 95. :) Kąp się w 60 -- obym ja nie musiał. :) Ja mam duże doświadczenie w temperaturach wody (raczej płynów na bazie wody), powietrza i metali. Ty, jak widzę -- nie masz pojęcia o niczym w tej materii. Wiem, co to ciepło właściwe i parowania, jaka jest różnica w poparzeniach cieplnych wywołanych gorącymi przedmiotami metalowymi czy izolatorami, jaka wodą, jaka powietrzem itd... Dla Ciebie, jak widzę - to czarna magia. :) -=- Przyłóż sobie rozgrzane (do prasowania lnu) żelazko do ucha, gdy będzie w pobliżu dzwonił telefon, po czym przyłóż je raz jeszcze, tym razem do przeciwległego, dzwoniąc na pogotowie... ;) Później idź w stroju Adama do łodówki magazynowej, gdzie temperatura spada poniżej minus 30 stopni Celsjusza i przeżyj tam dwie godziny. ;) Wróć na grupę -- i opisz wrażenia. :) -=- Ja i tak wiele znoszę -- minus 20 sC powietrza bez nadmiaru ubrań, lodowatą wodę w kąpieli po jaja, powietrze plus 13 sC stale bez odczuwania chłodu i plus 30 sC stale bez odczuwania gorąca -- o ile wilgotność względna nie przekracza 40%. :) Ciężkie, metalowe (trzeba mocno trzymać) przedmioty w temperaturze 60 sC i drewniane do 150 sC... Jestem wrażliwy natomiast na wilgotność względną powietrza -- 50% to dla mnie kres wytrzymałości. -=- Poszukaj sobie innego rozmówcy. :) (albo ugotuj sobie jaja na twardo -- razem z resztę swego ciała) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-18 21:57:55 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 17.07.2011 23:55, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Czy ty wyciągając ubrania z pralki musisz się w całości w wodzie No to z czym masz problem? Gdybyś miał, włożenie ręki na chwilę do "strasznie gorącej" wody o Np. tyle, żeby wyciągnąć pranie z pralki. Jeszcze mniej chwycenie tkaniny o takiej temperaturze - bo cienka Straszne. Wcześniej pisałem o 50-60C. I - choć może to ciebie zdziwi - są to Twoją teorią było, że ciało w kontakcie z wodą o określonej temperaturze szybko uzyskuje taką temperaturę - stąd kontakt z praniem o temperaturze 60C jest wg. ciebie bardzo groźny, bo powyżej 42C zachodzi rozkład białka. A wiedz, że w temperaturze poniżej 0C woda w komórkach zasadniczo zaczyna zamarzać. Dlaczego wg. ciebie na plus ma być groźne, a na minus - nie? No a ile czasu wyciąga się pranie z pralki? Godzinę? Widać nigdy prania nie wyciągałeś, więc co się mądrzysz, jak nie masz pojęcia o czym piszesz? Pytanie co rozumiesz przez "lodowata"... Owszem, ma niższą temperaturę krzepnięcia. Ale niekoniecznie aktualną temperaturę. Bo jeśli twierdzisz, że woda słona jest zimniejsza bo jest słona, to Tak, ale nie temperaturę jako taką. Jeśli zaś masz na myśli wodę już zamarzającą na powierzchni, to Co "pod powierzchnią"? Ale ja Ci naprawdę nie bronię kąpieli (Twego ciała) Jesteś uprzejmy kłamać. Ale mnie to nie przeszkadza. :) Pranie zazwyczaj No i? na metki, na ustawienia większości pralek i zrozumiesz, Więc? Kąp się w 60 -- obym ja nie musiał. :) Raczej duże doświadczenie w opowiadaniu bajeczek. w tej materii. Wiem, co to ciepło właściwe i parowania, jaka jest Mówisz? To dlaczego z tego, co wypisujesz, wynika, że nie rozumiesz co się dzieje z temperaturą np. wody podczas przemiany fazowej... różnica w poparzeniach cieplnych wywołanych gorącymi przedmiotami Baju-baju, będziesz w raju. Dla Ciebie, jak widzę - to czarna magia. :) Widzisz tak dobrze, jak ślepy koń co chciał w Wielkiej Pardubickiej startować. [ciach durne pieprzenie] Pytlować i zgrywać mądrego to potrafisz - ale ile byś nie gadał u normalnego, zdrowego, dorosłego człowieka ze sprawnym krążeniem wyciąganie prania, które było ustawione na 60C nigdy w życiu nie poparzy. Prędzej bąble się pojawią od opryskania twoim jadem ;-> |
|
Data: 2011-07-21 03:38:15 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Lawa" 4e249049@news.home.net.pl Twoją teorią było, Poproszę o cytowanie moich wypowiedzi, nie zaś o Twoje wnioskowanie. :) Reszty nie czytam, bo ta reszta -- to pustosłowie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-21 08:50:51 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 21.07.2011 03:38, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
Skleroza czy schizofrenia? [cytat] pralka (i ,,wsad'' także) ma swoją pojemność cieplną, dlatego nawet zaciągnięcie wody zimnej do pierwszego płukania sprawi, że to płukanie odbywa się raczej w wodzie całkiem ciepłej, o ile płuczemy to, co było prane w wodzie gorącej kolejne płukania obniżają temperaturę; wyjmowanie gorącego prania raczej mocno poparzy ręce; nawet 40 stopni Celsjusza to całkiem dużo jak na wodę; rurę metalową można trzymać, gdy jej temperatura nie przekracza 60 stopni Celsjusza, ale woda o temperaturze 40 stopni Celsjusza jest zbyt gorąca; [koniec cytatu] |
|
Data: 2011-07-22 00:19:04 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Ława" j08i8b$k7s$1@inews.gazeta.pl Poproszę o cytowanie moich wypowiedzi, nie zaś o Twoje wnioskowanie. :) Skleroza czy schizofrenia? Nie badałem Cię -- i nie jestem lekarzem. :) [cytat] pralka (i ,,wsad'' także) ma swoją pojemność cieplną, dlatego I co tu nie podoba się Tobie? Na wszelki wypadek -- wykąp się w wodzie o temperaturze 40 sC. :) (innym odradzam ów eksperyment) Później przyjdź -- pogadamy, o ile zdołasz. ;) Na wszelki wypadek: gdy woda w basenie czy w jeziorze ma 25 sC -- jest odbierana jako całkiem ciepła. Do siedzenia w wodzie ta t. jest trochę niska, tym bardziej do prysznica, ale ja biorę prysznic o t. około 30 sC; t. powietrza w mojej łazience ostatnio to zazwyczaj też około 30 sC -- akurat w tej chwili miernik tam zawieszony pokazuje około 27 sC; :) zaś wilgotność względną powietrza w łazience mam od około 30% do około 65% -- w tej chwili miernik pokazuje tam 52%; :) tuż przed tą łazienką inny miernik pokazuje 61% od ponad 3 godzin... Łazienkowy miernik pokazuje zwykle (gdy są obok siebie) o około 3% więcej niż przedłazienkowy. Może dokupię jeszcze ze dwa mierniki. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-22 08:49:43 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 22.07.2011 00:19, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:
kolejne płukania obniżają temperaturę; wyjmowanie gorącego Kłamco patologiczny! Mowa była o wyciąganiu prania, a nie kąpieli, zwłaszcza w "pełnym zanurzeniu"! Skoro tak bezczelnie i w żywe oczy kłamiesz w kwestii tego, co sam piszesz, dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu. *plonk* |
|
Data: 2011-07-23 01:51:09 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Andrzej Ława" j0b6i7$itm$2@inews.gazeta.pl kolejne płukania obniżają temperaturę; wyjmowanie gorącego I co tu nie podoba się Tobie? Na wszelki wypadek -- wykąp się w wodzie o temperaturze 40 sC. :) Kłamco patologiczny! Jakbym słyszał Rydzyka Toruńskiego. :) Mowa była o wyciąganiu prania, a nie kąpieli, Proponuję, abyś cytował moje wypowiedzi, nie zaś swoje (niezbyt trafne) interpretacje tychże. Skoro tak bezczelnie i w żywe oczy kłamiesz w kwestii tego, co sam Nie ma sensu Twoje spieranie się ze mną co do tych temperatur. (bo ja znam te sprawy od ponad 30 lat -- i naczytałem się sporo, i sprawdziłem niejedno wielokrotnie na własnej skórze) -=- Mogę posypać Ci jeszcze ciekawostkami. Co do wyciągania prania -- jeśli wirówka porządnie wyciśnie wodę, pranie może mieć temperaturę i 150 stopni Celsjusza. ;) Taką t. (i nawet większą) osiągamy w czasie prasowania -- mowy nie ma o poparzeniach. W saunie siedzimy kilkadziesiąt minut na deskach gorących nawet do 120 stopni Celsjusza... Ale woda parzy przy znacznie mniejszej t. I (rzecz jasna) zazwyczaj szmata nie jest sucha do końca. Zimą (gdy wilgotność względna w mieszkaniach jest zazwyczaj niższa niż latem) wysuszone ,,do końca'' ubrania są mniej wilgotne niż latem -- co łatwo sprawdzić. :) -=- Człowiek nie potrafi poprawnie ocenić temperatury powietrza. 50 sC może wziąć za 30 i na odwrót. :) Ważna jest tu właśnie wilgotność powietrza, a także ruch powietrza i naświetlanie skóry podczerwienią -- odbieraną jako uczucie ciepła. Można twierdzić zawzięcie, że szkło (bańka, obudowa) świecącej się (od paru sekund -- nie od kwadransa) tuż obok żarówki jest bardzo gorące, podczas gdy będzie ono zupełnie zimne, o czym można będzie przekonać się dotykając tej żarówki. **Nie polecam dotykania gołymi rękami żarówki świecącej dłużej niż minutę!!** Trudno też ocenić t. wody -- wychodząc z sauny prosto do lodowatej wody można uznać, że woda jest cieplutka... Ale woda może być także wtedy ciepła w odczuciu, gdy powietrze jest strasznie zimne... Długie chłodzenie rąk w lodowatej wodzie pozwoli rzecz jasna nie tylko na wyciąganie najbardziej gorącego prania, ale i na **chwilowe** zanurzenie palca ręki do wrzątku. :) Zwilżenie palca pozwala na dotykanie nim do gorącego żelazka -- bo woda z palca natychmiast wrze i odbiera ogromne ilości ciepła (10 razy więcej niż przy topieniu się i 8 razy więcej niż przy grzaniu z 0 sC do 100 sC) od tegoż żelazka... Ale to są sytuacje wyjątkowe. Kiedyś lutowałem ,,cyną'' miedziane przewody na palcach tak, że powstawał z tego pierścień, w którym nie można było znaleźć miejsca łączenia bez wnikliwej analizy ,,rozkrojnej''. ;) Palec w trakcie lutowania nie cierpiał, nie był parzony/przegrzewany. Można też gotować wodę w papierowym kubku lub ,,sto lat'' czytać napisy znajdujące się na papierowej naklejce przyklejonej do dna metalowego czajnika codziennie smaganej (wraz z tym czajnikiem) ,,żywym ogniem''. :) (o ile we wnętrzu tegoż czajnika znajduje się woda chłodząca dno a płomień nie jest zbyt brudny -- świeca woskowa raczej zakopci dno) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2011-07-25 10:24:52 | |
Autor: Przesmiewca | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Andrzej Ława <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
W dniu 22.07.2011 00:19, Eneuel Leszek Ciszewski pisze: Ty sie z nim nie spieraj. To zakrecony koles, zaraz wyjedzie znowu z dziecmi spod Jezewa a potem zaczna sie jego zyciowe madrosci. |
|
Data: 2011-07-25 11:01:07 | |
Autor: Andrzej Ława | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
W dniu 25.07.2011 10:24, Przesmiewca pisze:
Ty sie z nim nie spieraj. To zakrecony koles, zaraz I on te dzieci pierze w pralce? ;-> |
|
Data: 2011-07-25 12:57:54 | |
Autor: Przesmiewca | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
Andrzej Ława <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
W dniu 25.07.2011 10:24, Przesmiewca pisze: Chetnie by to zrobil. |
|
Data: 2011-07-25 17:34:11 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Pralka z poborem cieplej wody | |
"Przesmiewca" nv9q27lcolu9lbqolqo2nepl5o0e7hr1ng@4ax.com Ty sie z nim nie spieraj. To zakrecony koles, zaraz Poszukaj kolesiów w knajpie lub w burdelu. :) wyjedzie znowu z dziecmi spod Jezewa a potem zaczna A dzieci spod Jeżewa? -- cóż... Tak się kończy wyścig po mieszkania. Rodzice narobili dzieci, ale nie nabudowali im mieszkań, więc wysłali swe dzieciaczki na śmierć -- z kierowcą chorym na padaczkę. Popłakali, pomaszerowali ulicami i żyją nadal, mając mniej dzieci na utrzymaniu... Nawet rodzice tych dzieci nie chcą kwiatów przynosić na miejsce wypadku. :) Wiem, bo od czasu do czasu tam jestem. Nawet dobrego dojazdu nie tam ma. Wzięli kawałek pola (bo ziemię za darmo warto brać) postawili kapliczkę i cieszą się tym, że sprzedali dzieci za ziemię, za sławę nieśmiertelną, za odszkodowania itd... -=- Z takich jak wy -- biorą się później rodzice posyłające nadmiar swych dzieci na pewną śmierć. Wyzwiska, oszczerstwa, obrażania, poniżania... Tak naucza Rydzyk (nazywając Sikorskiego Leninem, mieszać prezydentową z szambem...) i tak nauczają inni wielcy kapłani błogosławionego Jana Pawła II. Nie umiecie niczego osiągnąć, niczego zrozumieć -- liczycie jedynie na dofinansowania i na zabieranie mądrzejszym i pracowitszym od siebie. :) I wszędzie dorabiacie filozofię -- może w świecie bez Boga tak jest, jak mówisz, ale u Boga wszystko możliwe! -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |