Data: 2014-06-30 14:11:57 | |
Autor: leming.show | |
Powstania. | |
W dniu niedziela, 29 czerwca 2014 18:01:22 UTC+2 użytkownik Michał napisał:
'Chwalić się' najwyraźniej pochodzi od 'chwały'. Odnosząc to do polskich powstań można się zapytać czy jest się czym chwalić? Ci spośród Żydów, którzy poparli Polaków w czasie ich niewoli stanowili mniejszość, począwszy od Berka Joselewicza poprzez rabi-nów Abrahama Kohna (otrutego w 1848 r. przez ortodoksyjnego [5] Żyda za swą manifestacyjną propolskość) i Meiselsa do Askenazego czy Feldmana. Do niesamowitych rozmiarów dochodziło niekiedy identyfiko-wanie się Żydów z zaborcami Polski. Historyk żydowski Jakub Schall wspominał, że w 1848 r. Żydzi poznańscy stanowczo odrzucili wezwania do powstania polskiego, twierdząc, że czują się Niemcami i że ze sprawą polską nie mają dosłownie nic wspólnego. To całkowite identyfikowanie się z Prusami i niechęć do Polski ce-chowało konsekwentnie poznańskich Żydów i wciągu następnego półwiecza. Jeszcze w 1910 r. na 26 422 Żydów pruskich 26 400 podało się przy spisie ludności za Niemców, a tylko 22 za Polaków (por. M. Stecka "Żydzi w Polsce", Warszawa 1921, s. 45). W zaborze rosyjskim tylko raz na kilka lat doszło do prawdziwego przełomu i "bratania się" polsko-żydowskiego w okresie bezpośrednio przed Powstaniem Styczniowym (by przypomnieć choćby piękną postać Żyda Michała Landego, który z krzyżem w ręku zginął od kuł carskich żołdaków w czasie patriotycznej manifestacji). Wkrótce po klęsce powstania, gdy rozsrożył się terror rosyjski w Polsce, większość Żydów uznała, że nie warto dłużej dzielić losu pokonanych Polaków i błyskawicznie się od nich zdystansowała. Szczególne oburzenie w polskich środowiskach wywoływało wykupywanie przez niektórych Żydów za bezcen ma-jątków, skonfiskowanych przez władze carskie rodzinom polskim, zamieszanym w powstanie 1863 r. Poparcie przez wielką część Żydów zaborców Polski: Rosjan i Prusaków doprowadziło do maksymalnego rozczarowania u pol-skich twórców w swoim czasie najbardziej nawet przychylnie usto-sunkowanych do Żydów, od Bolesława Prusa po Aleksandra Świętochowskiego. Jakże wymowne pod tym względem są "Kroniki" Prusa z lat 1909-1910. Prus pisał wówczas: (...) Stosunek niektórych grup żydowskich do Polaków jest nie tylko niegodziwy, ale wprost - nie-przyzwoity (...) "litwacy" (tj. Żydzi przybyli z Rosji - J.R.N.) odgrywają rolę rusyfikatorów u nas, nawet obrażają nas, a Żydzi poznańscy wręcz głoszą, że zawsze walczyli przeciw Polakom w interesie Niemiec (...). Ileż to razy wobec Polaków i Rosjan socjaliści żydowscy czy nacjonaliści wykrzy-kiwali, że "Polska jest trupem gnijącym", a "Polacy rasą znikczemniałą". (...) Kiedy cala imigracja niemiecka, choćby sprzed stu lat, stała się naszą krwią, kością, sercem i duszą, masy żydowskie po wielu wiekach są nam obcymi; więcej nawet - niektóre grupy żydowskie przypominają armię, która toczy z nami walkę w celu wytępienia czy wygnania większej części [6] nas, a zamienienia reszty na swoich lenników, jeżeli nie niewolników! (...) (cyt. za: B. Prus "Kroniki", t. XX, Warszawa 1970, s. 147,271,272). http://www.jerzyrobertnowak.com/ksiazki/kogo_musza_przeprosic_zydzi.htm |
|
Data: 2014-07-01 04:43:15 | |
Autor: stevep | |
Powstania. | |
W dniu .06.2014 o 23:11 <leming.show@gmail.com> pisze:
W dniu niedziela, 29 czerwca 2014 18:01:22 UTC+2 użytkownik Michał napisał: Po co cytujesz tego kretyna? -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|