Data: 2009-08-10 20:37:50 | |
Autor: m0w | |
Powiększalnik a LED | |
Jeśli jest jedna dioda i daje punktowe światło, to powinien się bardzo podnieść kontrast. Rośnie ostrość odbitek i podbite zostaje ziarno. Filmy do takiego oświetlenie lepiej wywoływać wyrównawczo.
Š |
|
Data: 2009-08-10 11:52:57 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 10 Sie, 20:37, "m0w" <ciachnij...@gazeta.pl> wrote:
Jeśli jest jedna dioda i daje punktowe światło, to powinien się bardzo Zgadza się . Używam oprawki na 36 diod zimnych do standardowej głowicy Magnifax 3a |
|
Data: 2009-08-11 10:39:39 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:6570e008-11c4-495d-9821-67bfd0bead4be4g2000vbe.googlegroups.com... On 10 Sie, 20:37, "m0w" <ciachnij...@gazeta.pl> wrote: Jeśli jest jedna dioda i daje punktowe światło, to powinien się bardzo Zgadza się . Używam oprawki na 36 diod zimnych do standardowej głowicy Głowica powinna nieco lub całkowicie zredukować wpływ światła punktowego - zresztą "wielodiodowe" żarówki nie dają tak naprawdę światła punktowego. Jednak dioda zamiast żarówki w klasycznym powiększalniku kondensorowym powinna wymiatać (zawsze, poza jakością kondensora, zdobycie żarówki do światła punktowego było jakimś zagadnieniem). Na dokładkę jak użyjemy diody monochromatycznej (niebieskie), to wprawdzie będziemy musieli zrezygnować z papieru wielogradacyjnego, a le za to zniknie wpływ aberracji chromatycznej nawet kiepskiego obiektywu. Rezygnacja z wielogradacyjnego materiału nie jest problemem, bo przy świetle punktowym i tak kontrast nie ma tak wielkiego wpływu na wynik. |
|
Data: 2009-08-11 15:06:53 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 11 Sie, 10:39, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
Mam dobre obiektywy , więc aberracje aż tak mnie nie bolą. Papier zmiennokontrastowy ma jednak pewne zalety zwłaszcza gdy odbija się niewiele. Dlatego zastosowałem diody "białe- zimne" a nie monochromatyczne. Niewątpliwym luksusem jest że powiększalnik nie dogrzewa ciemni- moja ma 9 metrów i pomimo wentylatora nieraz spływałem potem.. Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-12 09:40:35 | |
Autor: MichaĹ Wasiak | |
PowiÄkszalnik a LED | |
On Tue, 11 Aug 2009 15:06:53 -0700 (PDT), dagon0@vp.pl wrote:
Ale zdajesz sobie sprawę, że diody białe mają dziury w widmie, i nie jest powiedziane, że filtry do mulitigradacyjnych będą dobrze działać? Chyba że sprawdziłeś. -- Michał Wasiak |
|
Data: 2009-08-12 10:13:06 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 12 Sie, 11:40, Michał Wasiak <mwas...@wytnij.p.lodz.pl> wrote:
..
Zdaję sobie z tego sprawę... Filtry działają że tak powiem chimerycznie , światłomierz daje prawidłowe pomiary dla filtra "3" , przy innych gradacjach wariuje Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-12 16:05:54 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:df799ad4-86ac-462b-bad6-7b514901bffdf37g2000yqn.googlegroups.com... .. Mam dobre obiektywy , więc aberracje aż tak mnie nie bolą. Papier zmiennokontrastowy ma jednak pewne zalety zwłaszcza gdy odbija się niewiele. Widziałeś kiedyś efekty dawane przez światło punktowe? (to prawdziwe) |
|
Data: 2009-08-12 10:14:31 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 12 Sie, 16:05, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
Użytkownik <dag...@vp.pl> napisał w wiadomościnews:df799ad4-86ac-462b-bad6-7b514901bffdf37g2000yqn.googlegroups.com... Rozumiem że chodzi o strumień światła dokładnie prostopadły do kliszy ? Jeszcze takiego powiększalnika nie spotkałem. pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-12 19:27:06 | |
Autor: JA | |
PowiÄkszalnik a LED | |
On 2009-08-12 19:14:31 +0200, "dagon0@vp.pl" <dagon0@vp.pl> said:
Rozumiem że chodzi o strumień światła dokładnie prostopadły do Bo wszystkie kondensorowe powiększalniki są na żarówkę o dość dużej średnicy. I przynajmniej teoretycznie kondensor obliczony jest właśnie dla niej. Dobrze obliczony będzie dawał "równoległą" wiązkę dla konkretnego formatu i konkretnej żarówki. W praktyce się to nie zdarza. Pojedyncza dioda w takim powiększalniku da jeszcze gorsze efekty. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-08-12 12:19:58 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 12 Sie, 19:27, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
Pojedyncza dioda w takim powiększalniku da wiązkę rozbieżną. Dlatego szukałem źródła swiatła o powierzchni zbliżonej do typowej żarówki- inaczej miałbym rozmaite dziwne efekty chromatyczne plus potężną winietę . Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-12 23:00:58 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik JA napisał:
On 2009-08-12 19:14:31 +0200, "dagon0@vp.pl" <dagon0@vp.pl> said: A skąd wytrzasnąłeś założenie że kondensor ma dawać wiązkę równoległą??? Kondensor ma dawać wiązkę zbieżną w płaszczyźnie głównej obiektywu powiększalnika - wówczas najwięcej świata dotrze do papieru. Jakby dawał równoległą to natężenie światła na papierze mogłoby spaść nawet o dwa rzędy wielkości... -- Darek |
|
Data: 2009-08-12 23:42:53 | |
Autor: JA | |
PowiÄkszalnik a LED | |
On 2009-08-12 23:00:58 +0200, "Dariusz K. Ładziak" <ladzk@waw.pdi.net> said:
A skąd wytrzasnąłeś założenie że kondensor ma dawać wią zkę równoległą???Znikąd. Co, jak, gdzie? Może to pytanie z góry powinno się odnosić do tych tu wywodów? świata dotrze do papieru. Jakb y dawał równoległą to natężenie światła na papierze mogłoby spaś ć nawet o dwa rzędy wielkości...Rozwiń temat plizzzzzzz. -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-08-15 01:39:56 | |
Autor: Dariusz K. Ładziak | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik JA napisał:
Rozwiń temat plizzzzzzz. Nie chce mi się. Do literatury podstawowej odsyłam! -- Darek |
|
Data: 2009-08-13 13:07:44 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
PowiÄkszalnik a LED | |
On Wed, 12 Aug 2009 19:27:06 +0200, JA wrote:
On 2009-08-12 19:14:31 +0200, "dagon0@vp.pl" <dagon0@vp.pl> said: Rozumiem, Ĺźe mĂłwimy o stoĹźku utworzonym przez ĹźarĂłwkÄ {a raczejRozumiem Ĺźe chodzi o strumieĹ ĹwiatĹa dokĹadnie prostopadĹy doBo wszystkie kondensorowe powiÄkszalniki sÄ na ĹźarĂłwkÄ o doĹÄ duĹźej Ĺrednicy. I przynajmniej teoretycznie kondensor obliczony jest wĹaĹnie dla niej. Dobrze obliczony bÄdzie dawaĹ "rĂłwnolegĹÄ " wiÄ zkÄ dla konkretnego formatu i konkretnej ĹźarĂłwki. W praktyce siÄ to nie zdarza. jakiĹ jej wycinek} i kondensor? JeĹli tak, to wystarczy diodÄ odsunÄ Ä do szczytu takiego stoĹźka aby uzyskaÄ "punktowe" ĹşrĂłdĹo ĹwiatĹa i wĹaĹciwy przebiegu promieni :-) Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt |
|
Data: 2009-08-13 18:53:59 | |
Autor: JA | |
PowiÄkszalnik a LED | |
On 2009-08-13 13:07:44 +0200, Dariusz Zygmunt <inny@adres.net> said:
Rozumiem, że mówimy o stożku utworzonym przez żarówkę {a raczej Pod warunkiem, że szczyt tego stożka znajduje się w głowicy, a nie pół metra nad nią. :) -- 200 ISO ma same zalety. Ziarno jak 400 czułość jak 100. Nie odpowiadam na treści nad cytatem. Pozdrawiam JA www.skanowanie-35mm.pl |
|
Data: 2009-08-13 14:09:42 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 13 Sie, 18:53, JA <marb67[beztego]@bb.home.pl> wrote:
On 2009-08-13 13:07:44 +0200, Dariusz Zygmunt <i...@adres.net> said:Mój kumpel tak walczył . Zrobił sobie głowicę do split-gradingu na 2 zespołach diod- i musiał do głowicy dosztukować spory kawałek rury żeby uzyskać dobre krycie i mieszanie . pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-13 13:46:32 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:cf7af630-b303-4e04-9fc9-5e2f65419c65w6g2000yqw.googlegroups.com...
Rozumiem że chodzi o strumień światła dokładnie prostopadły do Nie, chodzi o powiększalnik, w którym stożek światła uformowanego przez kondensor jest taki, że kierunek światła pokrywa się dokładnie z kierunkiem prostych przechodzących przez dowolny punkt kliszy i środek obiektywu (wyznaczony w przybliżeniu przez punkt w którym znajduje się otwór b. mocno przymkniętej przysłony. Stożek światła wymaga modyfikacji przy każdej zmianie skali odwzorowania. Konsekwencje takiego stanu rzeczy jest m.in. "wyłączenie" się przysłony - a raczej jej obecność staje się przeszkodą. Skutkiem wizualnym jest znaczny wzrost ostrości (ziarno jest ostre wszędzie na całej powierzchni nawet przy kiepskiej optyce) i kontrastu lokalnego (zminimalizowanie efektu Calliera). Ostrość ziarna jest nieporównywalna z ostrością uzyskiwaną jakąkolwiek inną techniką. Robienie odbitek generuje pewne kłopoty, bo każda niedoskonałość negatywu i jego podłoża, a także kondensora, jest natychmiast zauważalna. Innym problemem była gigantyczna skuteczność układu oświetleniowego - żarówka 20w dawała na formacie 30x40 czasy rzędu sekund. |
|
Data: 2009-08-13 14:06:20 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 13 Sie, 13:46, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
Nie, chodzi o powiększalnik, w którym stożek światła uformowanego przez Czyli dolna soczewka kondensora jest skupiająca , w prawidłowym ustawieniu ogniskująca w środku optycznym obiektywu ( dla prostych układów to faktycznie na wysokości przysłony ) ? Czyli jak dobrze rozumiem pokrętło nastawy ostrości ma przełożenie na obiektyw i równocześnie na kondensor ? Bajera , ale takowej konstrukcji jeszcze nie widziałem - a chętnie bym zobaczył. Jak również na niej popracował. Już widzę tą permanętną walkę z kurzem ... ;) pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-15 13:24:18 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:1cc5f5de-918a-43be-b98b-5953770d68eek19g2000yqn.googlegroups.com... On 13 Sie, 13:46, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote: Nie, chodzi o powiększalnik, w którym stożek światła uformowanego przez Czyli dolna soczewka kondensora jest skupiająca , w prawidłowym ustawieniu ogniskująca w środku optycznym obiektywu ( dla prostych układów to faktycznie na wysokości przysłony ) ? dokładnie Czyli jak dobrze rozumiem pokrętło nastawy ostrości ma przełożenie na obiektyw i równocześnie na kondensor ? powinno mieć Bajera , ale takowej konstrukcji jeszcze nie widziałem - a chętnie bym zobaczył. DIY ;) Przy źródle światła o mocy 10W można obudowę zastąpić kartonową rurką. Ważny jest dobry kondensor. Meopty dawały radę. Regulacje komory oświetleniowej miał chyba te http://www.oresteen.com/bess23c.htm Jak również na niej popracował. Już widzę tą permanętną walkę z kurzem ... ;) prawda pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-15 12:38:10 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 15 Sie, 13:24, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
DIY ;) Możesz rozwinąć temat ? Masz na myśli odwróconą połówkę kondensora z np Magnifaxa ? Choroba stał taki do kupienia za rozsądne nawet pieniądze na Rynku w Krakowie ... PS LED też dają popalić w temacie kurzu. a ziarno ostre jest na całej płaszczyźnie. Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-16 14:30:28 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:25005e15-5a3a-4287-8997-4523c6a3fe6fa13g2000yqc.googlegroups.com... On 15 Sie, 13:24, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote: DIY ;)>Ważny jest dobry kondensor. Meopty dawały radę. Możesz rozwinąć temat ?..>Masz na myśli odwróconą połówkę kondensora z np Magnifaxa ? Moja stara pamięć podpowiada mi, że jednym z najważniejszych elementów całości jest dobry kondensor. Kondensory do Magnifaksa były dobrej jakości, bez pęcherzyków powietrza, z równomiernie "wymieszanym" szkłem. W moim Krokusie 69s szkło było niejednorodne, co dawało cienie na odbitce. Na dokładkę były pęcherze - które uwidaczniały się na odbitce. Aby zrozumieć czemu tak się dzieje trzeba sobie wyobrazić tor promieni świetlnych. W powiększalniku z punktowym źródłem światła masz dokładnie jeden "promień" prześwietlający jeden fragment negatywu. Nieważne, gdzie będzie śmieć - na kondensorze, negatywie, czy na obiektywie - ujawni się, bo zaburzy "lot" światła. Jednym z cech takiego okładu oświetleniowego jest jego niezwykła skuteczność - żarówka 10-20w była często zbyt silna. Pamiętaj, że nie działa przysłona. >Choroba stał taki do kupienia za rozsądne nawet pieniądze na Rynku w Krakowie ... Ech, marzenie mojej młodości... Miał być pierwszą rzeczą nabytą po emigracji z PRL ;) Musiałem się jednak zadowolić magnifaksami zakupinymi w plajtujacej na początku lat 90. spółdzielni.. PS LED też dają popalić w temacie kurzu. a ziarno ostre jest na całej Nie wiem, jaki masz powiększalnik. Jeżeli masz jednak taki, w którym można zamontować kondensor, to zrób to (dobierając właściwy kondensor do obiektywu), Zamontuj na sztywnym drucie małą żarówkę (na razie możesz wziąść taką od latarki). Tubus możesz zastąpić papierową tutką. Włóż negatyw, ustaw ostrość i manewrując położeniem żarówmi spróbuj uzyskać równo oświetlony obraz na desce. Jak się to uda - weź lupkę i popatrz, jak wygląda ziarno. Dość istotny jest kształt włókna i jego ułożenie. Od strony obiektywu powinno być punktem. Cała zabawa zajmie Ci nie więcej niż godzinkę, a będziesz wiedział o co chodzi, czy Ci coś to da...
Również pozdro również Marcin |
|
Data: 2009-08-18 14:33:19 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 16 Sie, 14:30, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
No zgadza się , sprawdziłem mojego Krokodyla ( taki sam jak Twój) w dodatku szuflada nierówna Natomiast mój Magnifax 3a owszem , nadałby się pewnie Nie wiem, jaki masz powiększalnik.JW Jeżeli masz jednak taki, w którym można zamontować kondensor, to zrób to (dobierając właściwy kondensor doCzyli zakładam normalny kondensor właściwy dla danego obiektywu ? Reszta zrozumiała Cała zabawa zajmie Ci nie więcej niż godzinkę, a będziesz wiedział o coJak na razie pracuję nad tonerem perłowo-złotym - dziś 6 godzin z łapami w kuwetach. Ale już mam wielce obiecujące efekty :))) >Pozdro Marcin |
|
Data: 2009-08-19 01:05:45 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Powiększalnik a LED | |
Użytkownik <dagon0@vp.pl> napisał w wiadomości news:8d39d88f-6116-4827-9f90-a169693f56efr18g2000yqd.googlegroups.com... On 16 Sie, 14:30, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote: No zgadza się , sprawdziłem mojego Krokodyla ( taki sam jak Twój) w dodatku szuflada nierówna Natomiast mój Magnifax 3a owszem , nadałby się pewnie Do testów "demo" może być i krokus. Tyle, że standardowy kondensor był OIDP do szkła 105mm. Do 50-ki jest specjalny - nawet takowy posiadam :) Nie wiem, jaki masz powiększalnik.JW Jeżeli masz jednak taki, w którym można zamontować kondensor, to zrób to (dobierając właściwy kondensor doCzyli zakładam normalny kondensor właściwy dla danego obiektywu ? Reszta zrozumiała Tak, czyli jeżeli masz zwykły "bolszy", 2-szkłowy kondensor, to jest to do 105mm. Ten do 50mm ma jedną soczewkę (w "Krokodylu", jak go ładnie nazwałeś). Cała zabawa zajmie Ci nie więcej niż godzinkę, a będziesz wiedział o coJak na razie pracuję nad tonerem perłowo-złotym - dziś 6 godzin z łapami w kuwetach. Ale już mam wielce obiecujące efekty :))) Gratuluję i zazdroszczę :) A także trzymam kciuki. >Pozdro MarcinTakże marcin |
|
Data: 2009-08-19 09:52:24 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 19 Sie, 01:05, "Marcin [3M]" <mapa.bez_t...@giemajl.pl> wrote:
Tyle, że standardowy kondensor był OIDP do szkła 105mm. Do 50-ki jest specjalny - nawet takowy posiadam :)Mam- gdzieś schowany. > Nie wiem, jaki masz powiększalnik.Jak wyżej napisałem pracuję na Magnifaxie 3a. Krokodyl ( bo wielki , czarno- zielony i na "K") robi za rezerwę. Do Magnifaxa też mam kondensatorów komplet. W czasach kiedy było wszystko i tanio zachomikowałem sobie.. Nie dziękuję żeby nie zapeszać , ale powoli dochodzę do pewnej przewidywalności wyników. Gdyż o powtarzalności mowy nie ma - za dużo zmiennych. .. Poglądowy efekt na http://plfoto.com/1929357/zdjecie.html Aczkolwiek monitor nie przenosi jak trzeba. Szarawe niebo na odbitce jest perłowe- dosłownie ! Jako tako widać na ukośnym betonie po lewej. Pozdro Marcin ;) |
|
Data: 2009-08-19 12:19:55 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
Powiększalnik a LED | |
On Sun, 16 Aug 2009 14:30:28 +0200, Marcin [3M] wrote:
...Z caĹoĹci tego wÄ tku wyciÄ gnÄ Ĺem wniosek, Ĺźe w "idealnym powiÄkszalniku kondensorowym": - ostroĹÄ powinno siÄ uzyskiwaÄ przesuwajÄ c karetkÄ z negatywem a ukĹad optyczny ĹşrĂłdĹo ĹwiatĹa->kondensor->obiektyw powinien byÄ "zafiksowany", - ĹşrĂłdĹo ĹwiatĹa ma mieÄ jak najmniejszÄ powierzchniÄ, - jedyne istotne parametry kondensora {o ile mamy wystarczajÄ cÄ iloĹÄ miejsca na zawieszenie "punktowego" ĹşrĂłdĹa ĹwiatĹa odpowiednio wysoko} to pokrycie caĹego negatywu i dobre parametry optyczne. Czy dobrze myĹlÄ? Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt |
|
Data: 2009-08-19 09:57:52 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 19 Sie, 12:19, Dariusz Zygmunt <i...@adres.net> wrote:
Veto ! nie ma sprzętu idealnego... ;) - ostrość powinno się uzyskiwać przesuwając karetkę zMoim zdaniem odwrotnie- zafiksowany negatyw a obiektyw i źródło światła - wraz z kondensorem traktowane poruszają się tak by A ustawić ostrość dla skali odwzorowania B ustawić zbieżność promieni światła w środku optycznym obiektywu - źródło światła ma mieć jak najmniejszą powierzchnię,Tu się zgodzę Pozdrawiam Marcin |
|
Data: 2009-08-20 14:36:40 | |
Autor: Dariusz Zygmunt | |
Powiększalnik a LED | |
On Wed, 19 Aug 2009 09:57:52 -0700, dagon0@vp.pl wrote:
On 19 Sie, 12:19, Dariusz Zygmunt <i...@adres.net> wrote: OczywiĹcie opisany przezemnie ukĹad, o ile rzeczywiĹcie by zadziaĹaĹZ caĹoĹci tego wÄ tku wyciÄ gnÄ Ĺem wniosek, Ĺźe w "idealnymVeto ! nie ma sprzÄtu idealnego... ;) dawaĹby obrazy do bĂłlu ostre co niekoniecznie moĹźe byÄ uznane za ideaĹ powiÄkszenia ;-) MyĹlaĹem o rozwiÄ zaniu w ktĂłrym obiektyw nie porusza siÄ wzglÄdem- ostroĹÄ powinno siÄ uzyskiwaÄ przesuwajÄ c karetkÄ z negatywem aMoim zdaniem odwrotnie- zafiksowany negatyw a obiektyw i ĹşrĂłdĹo kondensora i ĹşrĂłdĹa ĹwiatĹa - to zaĹatwia kwestiÄ "zawsze idealnego" ;-) oĹwietlenia. Przesuwanie takiego "zespoĹu" zmienia skalÄ a przesuwanie negatywu ustawia ostroĹÄ. Z pozdrowieniami Dariusz Zygmunt |
|
Data: 2009-08-20 06:35:46 | |
Autor: dagon0@vp.pl | |
Powiększalnik a LED | |
On 20 Sie, 14:36, Dariusz Zygmunt <i...@adres.net> wrote:
Myślałem o rozwiązaniu w którym obiektyw nie porusza się względem Tak ale jest to możliwe ( i optymalne , tu się zgadzam) jeżeli wraz ze wzrostem odległości obiektywu od kliszy powinna MALEĆ odległość od źródła światła. I to dokładnie o tą samą wartość. Tymczasem na mojego czuja odległość ta powinna raczej ROSNĄĆ , mam tylko nadzieję że liniowo... Kwestia do rozstrzygnięcia eksperymentalnego- ale na to czas będę miał dopiero we wrześniu... Oby... Pozdro Marcin |
|