Data: 2011-05-04 21:08:42 | |
Autor: | |
Porównanie Primera kontra Avensis | |
Janek <j@op.pl> napisał(a):
WitamWitam, Jeździłem parę lat Primerą P11.144 (po lifcie). Do dzisiaj ją bardzo dobrze wspominam. Sprzedałem przy przebiegu ok. 170kkm i rzeczy zrobione przez ten czas przy aucie to: górne wahacze po ok. 140kkm, łożysko kompresora klimy po ok. 150kkm, poduszka mocowania amortyzatora tył po ok. 160kkm. Reszta tylko eksploatacja ale też bardzo oszczędnie, np. tarcze przód po ok. 130 kkm, na tyle dojeździły do sprzedaży. Bardzo udany samochód, o niebo lepiej wyposażony od Avensisa, właściwie wszystkie egzemplarze po liftingu mają klimatronik, pełną elektryke szyb i lusterek, 4 poduszki pow. W mojej miałem do tego komputer, fabryczne CD (Blaupunkt) + fabryczną zmieniarkę (Clarion), sterowanie radia z kierownicy, grzane fotele ;-) I wcale nie trudno znaleźć egzemplarz z podobnym wyposażeniem. Tak jak piszą poprzednicy polecam SR20DE. Silnik nie do zajechania i 140KM jest w sam raz do tego auta. Ja miałem dołożony gaz i zero problemów z nim. Jedyny poważny minus to rdza. gdyby nie to to do dzisiaj bym nim jeździł. Newralgiczne punkty: przednie panele przy zderzaku, belka przód pod chłodnicą, kielichy przednich amortyzatorów, spód w okolicy tylnych kół. Jak znajdziesz bez rdzy to bardzo polecam. -- |
|