Nasz rząd coraz poważniej chce trzymać społeczeństwo za twarz, idąc w ślady PRLowskiego reżimu.
Dlatego przygotowałem parę porad dla tych, którzy nie zamierzają oddać wolności do wymiany informacji przez sieć
ani dać się pozbawić dostępu do sieci.
Jeśli znajdziesz błąd w dalej zamieszczonych receptach, przyślij sprostowanie na tę grupę (pl.soc.polityka)
niech ten poradnik się rozwija.

ANONIMOWE SURFOWANIE

Dla zwykłych obywateli to wystarczy (na przykład aby się skrzyknąć na patriotyczną demonstrację) szyfrowanie maila przez PGP lub GnuPG i przeglądanie sieci przez tor. Jeśli boicie się, żę używając tor zwrócicie na siebie uwagę, przyjmijcie zwyczaj, ze codziennie włączacie go przynajmniej na pół godziny. Jeśli wszyscy będą tak robić, liczba użytkowników tor będzie zbyt duża by dało się ich monitorować.

Przykład:

1. Ściągnij KNOPPIX z www.knopper.net (wersja DVD)
2. Uruchom go w virtualbox lub qemu (nie będzie nic wiedział o twoich ustawieniach osobistych i prawdziwych parametrach maszyny)
3. W jednym okienku terminala w knoppix wpisz "tor" i zaczekaj aż się połączy
4. W drugim okienku terminala wpisz "torify firefox" i za chwilę będziesz miał okienko, w którym będziesz mógł surfować anonimowo.
5. Fora niektórych gazet nie pozwalają wpisywać komentarzy z adresów należących do sieci tor. W takim wypadku użyj darmowego anonimizującego proxy. Jednym z przykładów jest http://hide.me

Jeśli jesteś paranoikiem możesz dodatkowo łączyć się tylko z publicznych hotspotów po wcześniejszej zmianie adresu MAC.
Chcesz wiedzieć więce, poczytaj
http://www.eff.org/wp/effs-top-12-ways-protect-your-online-privacy
http://www.eff.org/issues/privacy

Można znaleźć specjalne dystrybucje Linuxa wspierające anonimowy dostęp do sieci
JonDo: anonymous-proxy-servers.net/en/jondo-live-cd.html
Oprocz tego wersja ktorej podobno uzywal Snowden
https://tails.boum.org/

ANONIMOWA KOMUNIKACJA I POWIADAMIANIE O PRZESTĘPSTWACH

Jeśli chcesz anonimowo zawiadomić prasę o przestępstwie lub naruszeniu demokracji możesz wysłać list przy pomocy Mixmaster
Jeśli chcesz anonimowo skrzyknąć ludzi na demonstrację możesz Mixmasterem wysłać list na grupę usenet (na przykład pl.soc.polityka)
Tak właśnie został wysłany ten poradnik.
Zaletą tego drugiego sposobu jest że wiadomość nie ma wyraźnego adresata. Każdy może ją obejrzeć nie wzbudzając podejrzeń bo trafił na nią przypadkowo przeglądając grupę.

Mixmaster jest dostępny w JonDo, ale żeby działał, trzeba w pliku /etc/mixmaster/update.conf zmienić
SOURCE mixmin
na
SOURCE  noreply

Innym sposobem niezauważalnej komunikacji jest przesyłanie informacji ukrytych w plikach dźwiękowych i w obrazkach czyli steganografia.
Służą do tego takie programy jak steghide (jest w jondo) i outguess (trzeba doinstalować).

Przykład użycia opisany na forum Newsweeka:

Oto przykład praktyczny. Bierzemy zdjęcie. Na przykład takie - dostępne jako "domena publiczna", więc wolno mi go użyć:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Zamek_Kr%C3%B3lewski_w_Niepo%C5%82omicach#/media/File:Zamek-niepolomice.jpg

Wbudowujemy w nie nasz komunikat przy pomocy steghide:
$steghide embed -cf Zamek-niepolomice.jpg -p "strasznie tajne haslo"

Po tej komendzie wpisujemy naszą tajną wiadomość i na koniec naciskamy CTRL+D.
Zdjęcie z dodaną wiadomością wygląda całkiem niewinnie i nie różni się od oryginału.
Można je wysłać pocztą, albo wstawić na Instagram, FB, Panoramio lub gdziekolwiek.
Każdy może je obejrzeć nie wzbudzając podejrzeń.

Teraz możecie spróbować je odczytać:
$steghide extract -sf Zamek-niepolomice.jpg -xf -

(myślnik na końcu oznacza, że wyciągnięte dane zostaną wydrukowane, a nie zapisane do pliku).

Program poprosi o hasło, więc wpisujemy je (strasznie tajne haslo) i możemy dostać się do danych.
Zapytacie pewnie, jakie jest ryzyko, że ktoś udowodni nam, że w naszym zdjęciu jest zawarta niebezpieczna wiadomość. Istnieje możliwość stwierdzenia, że taka wiadomość tam PRAWDOPODOBNIE jest. ale bez klucza nie da się jej wyciągnąć!
Program outguess daje możliwość niezależnego ukrycia dwóch wiadomości. Pod przymusem możemy ujawnić hasło do jednej z nich (tej bezpiecznej) to tak zwana "plausible deniability". Outguessem pobawcie się już sami.

NIEZALEĹťNE SIECI

Na Węgrzech rozważają już możliwość zablokowania Internetu i sieci telekomunikacyjnych w sytuacji "zagrożenia terrorytycznego".
Nasz rząd chce się wzorować na Węgrzech, a w praktyce wzoruje się też na PRLu. Gdy naród powie DOŚĆ! pewnie też uzna to za zagrożenie terrorystyczne. Musimy być gotowi. Możemy budować niezależne sieci kratowe WiFi - np. ESSID "kod-wifi" i adresy IP losowe z puli 10.x.x.x - starczy na każde miasto.
Opis jak to zrobić: http://openrouter.info/index.php?option=com_content&view=article&id=309
Dowody, ze to może działać: http://freifunk.de/ http://funkfeuer.at/


Komunikator na smartfony, budujący sieć kratową Bluetooth/WiFi, więc nie zależy od sieci komórkowej (nawet jak rząd zablokuje sieć GSM/UMTS, będzie działał na mały dystans)
Firechat https://en.wikipedia.org/wiki/FireChat
UĹźywali go demonstranci w Hongkongu
http://www.dobreprogramy.pl/Bezprzewodowe-sieci-kratowe-na-smartfonach-pomagaja-organizatorom-ulicznych-zamieszek,News,58291.html

użytkownik Nomen Nescio napisał:

Nasz rząd coraz poważniej chce trzymać społeczeństwo za twarz, idąc w ślady PRLowskiego reżimu.

Nie pierdol franek, za ostatnich pisiorów pukali
o 6 rano do ludków od afer.


A w ciagu 8 ostatnich lat pukaja do tysięcy ludzi
wyłudzając kase:
http://di.com.pl/kancelaria-chce-750-zl-od-internautow-i-grozi-wnioskiem-o-przeszukanie-51399

To za PO kupiono soft do przechwytywania danych ze smartfonów.
To za PO urządzano na marszach prowokacje.