Nowy odcinek...

Pięć sytuacji z pieszymi na oko wszystkie z winy kierowcy. Trzy razy wyprzedznanie/omijanie. Dwa razy ruszenie w pieszą! -ten to niezły pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355 , jednio "wtargnięcię" bezpośrednio pd przeciwległy krawężnik.

Także pamiętajcie - to piesi są pojebani i wtargiwują!


--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e3baf87$0$525$65785112@news.neostrada.pl...

Nowy odcinek...
Pięć sytuacji z pieszymi na oko wszystkie z winy kierowcy. Trzy razy wyprzedznanie/omijanie. Dwa razy ruszenie w pieszą! -ten to niezły pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355

Pojeb, pojeb ... dojechal do konca jezdni, patrzy sie w lewo wypatrujac samochodow, a nie w prawo, kto mu wejdzie na maske.
juz w zasadzie po jezdni.

Zobacz nastepnym razem sam, gdzie patrzysz w takiej sytuacji ...


A piesza nie ma przejscia pare metrow w bok ?
No nie, nie ma, ale poczekac czy obejsc z tylu by mogla.

Także pamiętajcie - to piesi są pojebani i wtargiwują!

nastepna scenka - 6:10 - jakie bylo swiatlo ?
Babka cos pokazuje, ale mam wrazenie ze po lewej widze czerwony poblask.
Inna sprawa, ze nawet na czerwonym powinien ja przepuscic.

Ale co miga po prawej ?
Co to za miasto ? Wygladalo mi na wroclaw, ale chyba nie.

P.S. Fajna scenka w 2:00

A 3:45 ? Kto tu winny ?

I kolejna 4:12

Aw 4:45 to co sie stalo ?

5:20 - instant karma ?

J.

W dniu 06.02.2020 o 08:33, J.F. pisze:

pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355

Pojeb, pojeb ... dojechal do konca jezdni, patrzy sie w lewo wypatrujac samochodow, a nie w prawo, kto mu wejdzie na maske.
juz w zasadzie po jezdni. >
Zobacz nastepnym razem sam, gdzie patrzysz w takiej sytuacji ...

Nie wiem - może ja po motoocyklach mam tak że patrzę tam gdzie chce jechać. Tłumaczenie równie dobre jak "rozjebałem pieszego na pasach bo patrzyłem w lusterko". No i coś słabo skręcał bo był na najlepszej drodze na pas zieleni, więc sądzę że zrobił to specjalnie.

A piesza nie ma przejscia pare metrow w bok ?
No nie, nie ma, ale poczekac czy obejsc z tylu by mogla.

No sprowokowała. Mogła z domu nie wychodzić.

nastepna scenka - 6:10 - jakie bylo swiatlo ?

Na 99% zielone migające - dlatego biegła.

Ale co miga po prawej ?

Znaczek "uwaga kurwa jak skręcasz, piesi mają zielone";)

P.S. Fajna scenka w 2:00

A 3:45 ? Kto tu winny ?

Znaków nie widać, ale obstawiam tego z naszej prawej.

--
Shrek

On Thursday, February 6, 2020 at 6:54:25 PM UTC+1, Shrek wrote:

Znaczek "uwaga kurwa jak skręcasz, piesi mają zielone";)

W koncu bedzie rozwiazanie dla inteligentnych inaczej, jak w USA, czyli jak piesi maja zielone (przez wszystkie jezdnie na skrzyzowaniu) to samochody wszedzie stoja na czerwonym. Proste jak drut, tylko przepustowosc znowu spadnie :(

W dniu 06.02.2020 o 19:06, WS pisze:

W koncu bedzie rozwiazanie dla inteligentnych inaczej, jak w USA, czyli jak piesi maja zielone (przez wszystkie jezdnie na skrzyzowaniu) to samochody wszedzie stoja na czerwonym. Proste jak drut, tylko przepustowosc znowu spadnie :(

Przyszło mi do głowy, że skoro na każdym większym skrzyżowaniu są kamery, a docelowo na mniejszych też będa, to dorobić guziki zaznaczające debili. Widzisz debila, naciskasz przycisk - zgdywa się na kartę pamięci. Raz na tydzień przychodzi pan ukrainiec zatrudniony na umowie śmieciowej w policji i wysyła mandaty. Pieniądz pan ukrainiec będzie miał z tego (nomen omen) psi, ale zapewne znajdzie się taki, co dla samej satysfakcji będzie robił. No i debile pokroju konia, kk, nycza tomka i tym podobni będą mogli w końcu udowodnić, że "pieszy nie ma prawa":)

W sumie genialny pomysł;)


--
Shrek

Shrek w <news:5e3c5808$0$552$65785112news.neostrada.pl>:

No i debile pokroju konia, kk, nycza tomka

Wycierasz swą anonimową gębę zacnym nazwiskiem, zastanów się kiedy pod
adresem Przy Agorze xx o 6 rano zostaniesz obudzony...

--
'Tom N'

Hello Tom,

Friday, February 7, 2020, 11:58:29 AM, you wrote:

No i debile pokroju konia, kk, nycza tomka

Wycierasz swą anonimową gębę zacnym nazwiskiem, zastanów się kiedy pod
adresem Przy Agorze xx o 6 rano zostaniesz obudzony...

:D


--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 07.02.2020 o 12:23, RoMan Mandziejewicz pisze:

Hello Tom,

Friday, February 7, 2020, 11:58:29 AM, you wrote:

No i debile pokroju konia, kk, nycza tomka

Wycierasz swą anonimową gębę zacnym nazwiskiem, zastanów się kiedy pod
adresem Przy Agorze xx o 6 rano zostaniesz obudzony...

Nazwisko może i zacne, aczkolwiek jakoś tak ogólnie wychodzi, że raczej z mizernym intelektem kojarzone. Może rodzinne. A co sam wpadniesz mnie budzić? Bo policja to i bez twoich podpowiedzi mnie znajdzie jak będzie potrzebować.

--
Shrek

W dniu 06.02.2020 o 18:16, Shrek pisze:

W dniu 06.02.2020 o 19:06, WS pisze:

W koncu bedzie rozwiazanie dla inteligentnych inaczej, jak w USA, czyli jak piesi maja zielone (przez wszystkie jezdnie na skrzyzowaniu) to samochody wszedzie stoja na czerwonym. Proste jak drut, tylko przepustowosc znowu spadnie :(

czy ja wiem? w UK na takich skrzyżowaniach możesz przejść po skosie, więc nie blokujesz dwóch przejść, a jedno

Przyszło mi do głowy, że skoro na każdym większym skrzyżowaniu są kamery, a docelowo na mniejszych też będa, to dorobić guziki zaznaczające debili. Widzisz debila, naciskasz przycisk - zgdywa się na kartę pamięci.

takie już są, tyle że jak naciśniesz przycisk... to włączy ci się zielone, w przeciwnym wypadku przechodzisz na czerwonym. Jak się boisz lub widzisz pędzących debili - idealne.

--
Pozdrawiam
Lukasz

Shrek w <news:5e3c52ce$0$552$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 06.02.2020 o 08:33, J.F. pisze:

pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355

Pojeb, pojeb ... dojechal do konca jezdni, patrzy sie w lewo wypatrujac samochodow, a nie w prawo, kto mu wejdzie na maske.
juz w zasadzie po jezdni. >
Zobacz nastepnym razem sam, gdzie patrzysz w takiej sytuacji ...

Nie wiem - może ja po motoocyklach mam tak że patrzę tam gdzie chce jechać.

O kurwa, zielony nie patrzy co sie na drodze dziej, ino w kierunku
zamierzanym... Uwaga na zielonego!!!

A piesza nie ma przejscia pare metrow w bok ?
No nie, nie ma, ale poczekac czy obejsc z tylu by mogla.

No sprowokowała. Mogła z domu nie wychodzić.

Ty jednak jesteś zatwardziały IDIOTA.

<https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=357>
<https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=358>

Co ta baba robiła w tamtym miejscu o tamtej porze?
Taka zagadka dla wszystkich...

--
'Tom N'

Użytkownik "4437"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:200206.193705.pms.4347.41@int.dyndns.org.invalid.200206.invalid...
Shrek w <news:5e3c52ce$0$552$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 06.02.2020 o 08:33, J.F. pisze:

pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355

Pojeb, pojeb ... dojechal do konca jezdni, patrzy sie w lewo wypatrujac
samochodow, a nie w prawo, kto mu wejdzie na maske.
juz w zasadzie po jezdni. >
Zobacz nastepnym razem sam, gdzie patrzysz w takiej sytuacji ...

Nie wiem - może ja po motoocyklach mam tak że patrzę tam gdzie chce
jechać.

O kurwa, zielony nie patrzy co sie na drodze dziej, ino w kierunku
zamierzanym... Uwaga na zielonego!!!

Uwaga.
Bo ja to np jak skrecam w lewo, to wlaczam migacz, zjezdzam do srodka jezdni, i patrze przed siebie gdzie bedzie luka.
Shrek tak samo ... tylko jego inny moto nie bedzie w miedzyczasie omijal :-)

J.

W dniu 07.02.2020 o 10:14, J.F. pisze:

Shrek tak samo ... tylko jego inny moto nie bedzie w miedzyczasie omijal :-)

;) A tak na poważnie to oprócz moto jeżdzę również samochodem, rowerem metrem i tramwajem;) Choć dwóch ostatnich nie prowadzę. Ale tłumaczenie, że nie patrzysz gdzie jedziesz jest imho miałkie. Nieważnie od środka lokomocji.

I jeszcze jedno - jakby się wjebał w poprzednika to smiechom jaki to młotek nie byłoby końca. Ale jak w pieszą to niewienny. Podobny przypadek ostatnio w Żyrardowie. W zasadzie konsensus, że wina kierowcy. Dlaczego bo staruch. Czyli jak kierowca jest niepodobny do nas - starty, tirowiec, motocyklista, autobus - to winny i nikt nie ma z tym problemów. Jak zwykły, czyli taki jak każdy z nas, to automatycznie szuka się winnych wokół. Po prostu wiedząc, że to ktoś z naszych" odzwywa się w nas atawistyczna potrzeba usprawiedliwiania członków stada;)

--
Shrek

Shrek w <news:5e3d94ba$0$557$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 07.02.2020 o 10:14, J.F. pisze:

[...]

tłumaczenie, że nie patrzysz gdzie jedziesz jest imho miałkie.

Miałkie to jest twoje tłumaczenie. Dla przypomnienia, mowa o <https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355>

Misszczuniu najlepszy na świecie. odpowiedz na zadane pytanie:

"Co ta baba robiła w tamtym miejscu"

I jeszcze jedno - jakby się wjebał w poprzednika to smiechom jaki to młotek nie byłoby końca. Ale jak w pieszą to niewienny.

Aaaa, czyli baba se jezdnią "jechała" jak pojazd...
Niezły młotek z ciebie zielony IDIOTO.

PS
Dzisiaj *znowu* nie patrzyłem gdzie jadę, tylko ogarnąłem więcej przy skręcie w prawo z A-7 (tam chciałem jechać): pieszych nie było w okolicy, z lewej luka (oczy ogarnęły 90 w prawo, 180 w lewo i nie odnotowały przeszkody w postaci żadnego pieszego w okolicach przejścia i pojazdu z lewej,...
Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch 3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał zobaczyć...

--
'Tom N'

Wczoraj *znowu* nie patrzyłem gdzie jadę, tylko ogarnąłem więcej przy skręcie w prawo z A-7 (tam chciałem jechać): pieszych nie było w okolicy, z lewej luka (oczy ogarnęły 90 w prawo, 180 w lewo i nie odnotowały przeszkody w postaci żadnego pieszego w okolicach przejścia i pojazdu z lewej,...
Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch 3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał
zobaczyć...

On 2020-02-11 19:23, netfrontuser wrote:

Wczoraj *znowu* nie patrzyłem gdzie jadę, tylko ogarnąłem więcej przy
skręcie w prawo z A-7 (tam chciałem jechać): pieszych nie było w okolicy, z
lewej luka (oczy ogarnęły 90 w prawo, 180 w lewo i nie odnotowały przeszkody
w postaci żadnego pieszego w okolicach przejścia i pojazdu z lewej,...
Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch
3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie
odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał
zobaczyć...

Znajdzie się dobra dusza co to przetłumaczy na PL?

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

W dniu 12.02.2020 o 09:57, Mirek Ptak pisze:

Znajdzie się dobra dusza co to przetłumaczy na PL?

Tomek się nachlał i znów nicka zmienił?

Shrek

On Wed, 12 Feb 2020 09:57:24 +0100, Mirek Ptak wrote:

On 2020-02-11 19:23, netfrontuser wrote:

Wczoraj *znowu* nie patrzyłem gdzie jadę, tylko ogarnąłem więcej przy
skręcie w prawo z A-7 (tam chciałem jechać): pieszych nie było w okolicy, z
lewej luka (oczy ogarnęły 90 w prawo, 180 w lewo i nie odnotowały przeszkody
w postaci żadnego pieszego w okolicach przejścia i pojazdu z lewej,...
Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch
3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie
odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał
zobaczyć...

Znajdzie się dobra dusza co to przetłumaczy na PL?

Do skrzyżowania dojechałem droga podporządkowaną (znak A-7), i chciałem w
prawo skręcić.

Do tej pory rozumiesz?

Dojechałem do skrzyżowania, ale nie patrzyłem tylko tam gdzie chciałem
jechać, czyli w prawo, ale również w lewo, bo tak mnie w szkole jazdy
uczono, ze skoro mam A-7, to też tym z lewej mam ustąpić...

Tak w skrócie w odpowiedzi na:
"Ale tłumaczenie, że nie patrzysz gdzie jedziesz jest imho miałkie."

On 2020-02-12 20:36, netfrontuser wrote:

On Wed, 12 Feb 2020 09:57:24 +0100, Mirek Ptak wrote:

On 2020-02-11 19:23, netfrontuser wrote:

Wczoraj *znowu* nie patrzyłem gdzie jadę, tylko ogarnąłem więcej przy
skręcie w prawo z A-7 (tam chciałem jechać): pieszych nie było w okolicy, z
lewej luka (oczy ogarnęły 90 w prawo, 180 w lewo i nie odnotowały przeszkody
w postaci żadnego pieszego w okolicach przejścia i pojazdu z lewej,...
Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch
3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie
odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał
zobaczyć...

Znajdzie się dobra dusza co to przetłumaczy na PL?

Do skrzyżowania dojechałem droga podporządkowaną (znak A-7), i chciałem w
prawo skręcić.

Do tej pory rozumiesz?

Dojechałem do skrzyżowania, ale nie patrzyłem tylko tam gdzie chciałem
jechać, czyli w prawo, ale również w lewo, bo tak mnie w szkole jazdy
uczono, ze skoro mam A-7, to też tym z lewej mam ustąpić...

Tak w skrócie w odpowiedzi na:
"Ale tłumaczenie, że nie patrzysz gdzie jedziesz jest imho miałkie."

No chyba nie sądzisz, że to co teraz napisałes było niejasne :)

To przetłumacz:

"Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy odnotowały dziwny ruch 3 metry w lewo od przejściea... wbiegła baa ze skosa, a na trąbinęcie odstawiła taniec (juz na przejściu). Mam nagranie jakby ktos chciał zobaczyć..."

To że masz nagranie - rozumiem ;)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

On Thu, 13 Feb 2020 10:01:35 +0100, Mirek Ptak wrote:

On 2020-02-12 20:36, netfrontuser wrote:
To przetłumacz:

"Ale oczy przy powrocie do zamierzanego kierunku jazdy

Dla przypomnienia skręcałem w prawo, ale obserwowałem co się dzieje z lewej,
i wracałem wzrokiem do zamierzanego kierunku jazdy.

Jasne?

odnotowały dziwny ruch 3 metry w lewo od przejściea...

3 metry od przejścia, po drugiej stronie jezdni z pierwszeństwem.

Jasne?

wbiegła baa ze skosa,

Paniusi sie nie chciało do przejścia oddalonego o 3 metry od niej dotrzeć
równolegle do jezdni , tylko sobie drogę skróciła i wlazła na jezdnie nie na
przejściu.

Jasne?

a na trąbinęcie odstawiła taniec (juz na przejściu).

Podskakiwał i rękami wymachiwała i obracała sie to w lewo to w prawo. Tak ze
trzy sekundy.


A cały wywód dotyczy tezy shreka "może ja po motoocyklach mam tak że patrzę
tam gdzie chce jechać",  jak widac z przykładu błędnej...

On 2020-02-13 12:57, netfrontuser wrote:

Jasne?

Teraz tak :)

Pozdrawiam - Mirek
--
Mirek Ptak
kolczan( a t )outlook(kropek) c om
PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e3c52ce$0$552$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 06.02.2020 o 08:33, J.F. pisze:

pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355

nastepna scenka - 6:10 - jakie bylo swiatlo ?

Na 99% zielone migające - dlatego biegła.

byc moze ... bo chwile pozniej wydaje mi sie, ze juz ma czerwone.
Ruch samochodow puscili jednak przez przejscie z zielonym swiatlem ?

Ale co miga po prawej ?

Znaczek "uwaga kurwa jak skręcasz, piesi mają zielone";)

A 3:45 ? Kto tu winny ?

Znaków nie widać, ale obstawiam tego z naszej prawej.

O tej nastepnej pisze - na swiatlach.
wjechal na czerwonym ... czy mimo zielonego nalezalo umozliwic opuszczenie skrzyzowania.

Swoja droga - kolejne miejsce, ktore mi przypomina Wroclaw ... ale jednak nie.
Te Niemce od jednej sztancy budowaly ?

J.

W dniu 07.02.2020 o 12:40, J.F. pisze:

byc moze ... bo chwile pozniej wydaje mi sie, ze juz ma czerwone.
Ruch samochodow puscili jednak przez przejscie z zielonym swiatlem ?

Przecież jak skręcasz na zielonym to praktrycznie zawsze tak jest - nie wiedziałeś? Weź mnie nie osłabiaj.

O tej nastepnej pisze - na swiatlach.
wjechal na czerwonym ... czy mimo zielonego nalezalo umozliwic opuszczenie skrzyzowania.

No jakby wiedział i go strzelił to tak. Ale zasada ograniczonego zaufania to nie nieograniczonej paranoi.



--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e3d9596$0$557$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.02.2020 o 12:40, J.F. pisze:

byc moze ... bo chwile pozniej wydaje mi sie, ze juz ma czerwone.
Ruch samochodow puscili jednak przez przejscie z zielonym swiatlem ?

Przecież jak skręcasz na zielonym to praktrycznie zawsze tak jest - nie wiedziałeś? Weź mnie nie osłabiaj.

Ale to mi wyglada na wydzielony skret w lewo.
To chyba powinno byc bezkolizyjnie ?

O tej nastepnej pisze - na swiatlach.
wjechal na czerwonym ... czy mimo zielonego nalezalo umozliwic opuszczenie skrzyzowania.

No jakby wiedział i go strzelił to tak. Ale zasada ograniczonego zaufania to nie nieograniczonej paranoi.

Ale jest obowiazek uwazac na skrzyzowaniu, a nie "nie wiedzial" :-P

J.

W dniu 07.02.2020 o 17:51, J.F. pisze:

Przecież jak skręcasz na zielonym to praktrycznie zawsze tak jest - nie wiedziałeś? Weź mnie nie osłabiaj.

Ale to mi wyglada na wydzielony skret w lewo.
To chyba powinno byc bezkolizyjnie ?

A na jakiej podstawie? Rzeczywiście jest moda na robienie sygnalizacji bez kolizyjnych kierunków (jak widać moze i słusznie) ale obowiązku nie ma. Zresztą koleś wiedział że nie jest bezkolizyjnie.

No jakby wiedział i go strzelił to tak. Ale zasada ograniczonego zaufania to nie nieograniczonej paranoi.

Ale jest obowiazek uwazac na skrzyzowaniu, a nie "nie wiedzial" :-P

Naprawdę masz tam wątpliwosci co do winy?


--
Shrek

Użytkownik "Shrek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:5e3d9d04$0$17362$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 07.02.2020 o 17:51, J.F. pisze:

Przecież jak skręcasz na zielonym to praktrycznie zawsze tak jest - nie wiedziałeś? Weź mnie nie osłabiaj.

Ale to mi wyglada na wydzielony skret w lewo.

To chyba powinno byc bezkolizyjnie ?

A na jakiej podstawie? Rzeczywiście jest moda na robienie sygnalizacji bez kolizyjnych kierunków (jak widać moze i słusznie) ale obowiązku nie ma. Zresztą koleś wiedział że nie jest bezkolizyjnie.

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

No jakby wiedział i go strzelił to tak. Ale zasada ograniczonego zaufania to nie nieograniczonej paranoi.

Ale jest obowiazek uwazac na skrzyzowaniu, a nie "nie wiedzial" :-P

Naprawdę masz tam wątpliwosci co do winy?

W swietle przepisow !
Jesli pierwszy wjechal na skrzyzowanie na zielonym czy zoltym, a drugi mial zakaz wjazdu zanim pierwszy nie opuscil skrzyzowania - to kto tu winien ?

J.

W dniu 07.02.2020 o 20:31, J.F. pisze:

A na jakiej podstawie? Rzeczywiście jest moda na robienie sygnalizacji bez kolizyjnych kierunków (jak widać moze i słusznie) ale obowiązku nie ma. Zresztą koleś wiedział że nie jest bezkolizyjnie.

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

Nie wydaje mnie się. A nawet jeśli to do nowych skrzyżowań. Na 100% należało się tam spodziwać piszych skoro był migający znaczek.

Naprawdę masz tam wątpliwosci co do winy?

W swietle przepisow !

No gdzie tu wątpliwość.

Jesli pierwszy wjechal na skrzyzowanie na zielonym czy zoltym, a drugi mial zakaz wjazdu zanim pierwszy nie opuscil skrzyzowania - to kto tu winien ?

Miał święte prawo przypuszczać, że nikt tam na czerwonym nie wjedzie. Co innego gdyby go strzelił jak stał wcześniej bo nie miał gdzie zjechać.

Naprawdę widzę ciekawą tendencję do robienia sprawców z ofiar na grupie.


--
Shrek

Dnia Sat, 8 Feb 2020 07:32:06 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 07.02.2020 o 20:31, J.F. pisze:

A na jakiej podstawie? Rzeczywiście jest moda na robienie sygnalizacji bez kolizyjnych kierunków (jak widać moze i słusznie) ale obowiązku nie ma. Zresztą koleś wiedział że nie jest bezkolizyjnie.

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

Nie wydaje mnie się. A nawet jeśli to do nowych skrzyżowań.

Remonty i reogranizacje w miastach czeste.

Na 100% należało się tam spodziwać piszych skoro był migający znaczek.

To swiatelko ma jakas podstawe prawna ?

Ktos rozpoznaje miasto ?

Naprawdę masz tam wątpliwosci co do winy?

W swietle przepisow !

No gdzie tu wątpliwość.

Jesli pierwszy wjechal na skrzyzowanie na zielonym czy zoltym, a drugi mial zakaz wjazdu zanim pierwszy nie opuscil skrzyzowania - to kto tu winien ?

Miał święte prawo przypuszczać, że nikt tam na czerwonym nie wjedzie. Co innego gdyby go strzelił jak stał wcześniej bo nie miał gdzie zjechać.

Naprawdę widzę ciekawą tendencję do robienia sprawców z ofiar na grupie.

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P

Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania, a teraz nie widze. Jest odnosnie pieszych i rowerow.

J.

W dniu 08.02.2020 o 08:18, J.F. pisze:

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

Nie wydaje mnie się. A nawet jeśli to do nowych skrzyżowań.

Remonty i reogranizacje w miastach czeste.

Może i są, ale nie dają podstawy, że zielone światło bez strzałki kierunkowej daje przebieg bezkolizyjny.

Na 100% należało się tam spodziwać piszych skoro był migający znaczek.

To swiatelko ma jakas podstawe prawna ?

Nawet jak nie ma, to jasno pokazuje, że przebieg nie był bezkolizyjny.

Miał święte prawo przypuszczać, że nikt tam na czerwonym nie wjedzie. Co
innego gdyby go strzelił jak stał wcześniej bo nie miał gdzie zjechać.

Naprawdę widzę ciekawą tendencję do robienia sprawców z ofiar na grupie.

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P

No i wjechał. Oraz zderzył się z tym co nie miał prawa wjechać. Gdzie widzisz wątpliwość co do winy?

Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania,

Ale przecież nie dotyczy to tych co zjeżdżają ze skrzyżowania a nie wbijają się na czerwonym.

--
Shrek

Dnia Sat, 8 Feb 2020 08:25:38 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 08.02.2020 o 08:18, J.F. pisze:

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

Nie wydaje mnie się. A nawet jeśli to do nowych skrzyżowań.

Remonty i reogranizacje w miastach czeste.

Może i są, ale nie dają podstawy, że zielone światło bez strzałki kierunkowej daje przebieg bezkolizyjny.

Na 100% należało się tam spodziwać piszych skoro był migający znaczek.

To swiatelko ma jakas podstawe prawna ?

Nawet jak nie ma, to jasno pokazuje, że przebieg nie był bezkolizyjny.

Jesli nie ma, to skad mam wiedziec co pokazuje ?

Miał święte prawo przypuszczać, że nikt tam na czerwonym nie wjedzie. Co
innego gdyby go strzelił jak stał wcześniej bo nie miał gdzie zjechać.

Naprawdę widzę ciekawą tendencję do robienia sprawców z ofiar na grupie.

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P

No i wjechał. Oraz zderzył się z tym co nie miał prawa wjechać. Gdzie widzisz wątpliwość co do winy?

W Łodzi widza :-)

Nie widzialem swiatla tego drugiego - moze mial prawo wjechac...

Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania,

Ale przecież nie dotyczy to tych co zjeżdżają ze skrzyżowania a nie wbijają się na czerwonym.

Owszem, ale nie mamy nagrania z drugiej strony :-)

Poza tym ten przepis dotyczy(lby) wjezdzajacych, nawet na zielonym :-)

J.

W dniu 08.02.2020 o 09:01, J.F. pisze:

Nawet jak nie ma, to jasno pokazuje, że przebieg nie był bezkolizyjny.

Jesli nie ma, to skad mam wiedziec co pokazuje ?

Nie musisz. Chcesz to się domyślaj, nie chcesz to się nie domyślaj, tylko skoro nie masz S3, to nie tnij przy lewoskręcie na pałę. Podobnie minutniki nie mają podstawy prawnej, co nie oznacza że nie możesz z nich korzystać. Kiedyś byli tacy co twierdzili, że trzecie światło stopu jest niebezpieczne, bo wiadomo co oznaczają dwa stopy, a trzy to już nie wiadomo, bo nie było w prawie napisane;) Z drugiej strony byli tacy co uważali, że skoro nie ma wprost napisane, że nie można lądować na pałę, to "owszem można próbować" mimo, ze "ogólnie pizda tu jest". Miarą rozsądku jest wiedzieć jak postapić w każdej z tych sytuacji.

No i wjechał. Oraz zderzył się z tym co nie miał prawa wjechać. Gdzie
widzisz wątpliwość co do winy?

W Łodzi widza :-)

Uć kurwa!

Owszem, ale nie mamy nagrania z drugiej strony :-)

No to skoro nie masz, to czego dupę zawracasz?

Poza tym ten przepis dotyczy(lby) wjezdzajacych, nawet na zielonym :-)

Nie rozumiem twojego toru argumentacji. Podkręć jasność;)


--
Shrek

Dnia Sat, 8 Feb 2020 08:25:38 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 08.02.2020 o 08:18, J.F. pisze:

No wlasnie - rozporzadzenie nie naklada obowiazku w pewnych warunkach ?

Nie wydaje mnie się. A nawet jeśli to do nowych skrzyżowań.

Remonty i reogranizacje w miastach czeste.

Może i są, ale nie dają podstawy, że zielone światło bez strzałki kierunkowej daje przebieg bezkolizyjny.

Przyjrzalem sie jeszcze raz, dokladnie
https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=365

a) wydawalo mi sie, ze widzialem tam wczesniej drogowskaz na Zielona
Gore i Kołbaskowo. A teraz nie widze. Ale chyba dobrze mi sie wydawalo, bo dzieki temu wytypowalem Szczecin

https://goo.gl/maps/WRJJnFzMwRKTxPRi9

Drogowskaz byl na innej scence i tylko zbieg okolicznosci ?
A faktycznie - na tej z 3:55

b) S-3 rzeczywiscie nie ma

c) skrzyzowanie wyjatkowo rozlegle. I jak to traktowac - zielone
pozwala na wjazd, a dalej uwazac ?

d) dziewczyna przechodzila przez przejscie rownolegle do samochodu,
   skrecila i jeszcze na chodniku zaczela biec.

   Kierowca slabo uwazal, ale mial tez utrudniona sytuacje.
   A swiatla jak widac - zachecaja do przejazdu na zielonym pieszych.
   A jakie bylo swiatlo ?    Wydaje mi sie ze po scence widze czerwony poblask, a bieg sugeruje
ze juz migalo zielone.
  migajace zielone pieszym wejsc nie zabrania tylko obowiazuje do
szybkiego opuszczenia przejscia - wiec dziewczyna przyspieszyla :-)

J.

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:edup7doozq6q.7ac11skb2fqy.dlg40tude.net...

Przyjrzalem sie jeszcze raz, dokladnie
https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=365

a) wydawalo mi sie, ze widzialem tam wczesniej drogowskaz na Zielona
Gore i Kołbaskowo. A teraz nie widze.
Ale chyba dobrze mi sie wydawalo, bo dzieki temu wytypowalem Szczecin

J.

Zgadza się, Szczecin; wjazd w ul. Sikorskiego z ul. Krzywoustego.

W dniu 08.02.2020 o 11:30, J.F. pisze:

c) skrzyzowanie wyjatkowo rozlegle. I jak to traktowac - zielone
pozwala na wjazd, a dalej uwazac ?

No tak zazwyczaj się skręca w lewo jak nie ma S3. Skąd pomysł, że na większym skrzyżowaniu to można na pałę? Zresztą jak pisze - typ doskonale wiedział, bo wcześniej się zatrzymał.

d) dziewczyna przechodzila przez przejscie rownolegle do samochodu,

Tak równolegle pod kątem 45 stopni mniej więcej;)

    Kierowca slabo uwazal, ale mial tez utrudniona sytuacje.
    A swiatla jak widac - zachecaja do przejazdu na zielonym pieszych.

WAT?

    A jakie bylo swiatlo ?

Tak jak pisałem - na 99% zielone migające.

    Wydaje mi sie ze po scence widze czerwony poblask, a bieg sugeruje
ze juz migalo zielone.

Zapewne.

   migajace zielone pieszym wejsc nie zabrania tylko obowiazuje do
szybkiego opuszczenia przejscia - wiec dziewczyna przyspieszyla :-)

Dla klienta to bez znaczenia co miała, bo to nei dla niego światła. Choć jak miała czerwone, to byłoby to jakieś tłumaczenie. Tylko zapewne miała zielone migające (o ile wogółe ogarniał to światło). Ja się tylko zaytam - jak do kurwy nędzy można skutecznie ruszyć w pieszego (załóżmy że nie jest w martwym polu cieżarówki).


--
Shrek

Dnia Sat, 8 Feb 2020 12:42:34 +0100, Shrek napisał(a):

W dniu 08.02.2020 o 11:30, J.F. pisze:

c) skrzyzowanie wyjatkowo rozlegle. I jak to traktowac - zielone
pozwala na wjazd, a dalej uwazac ?

No tak zazwyczaj się skręca w lewo jak nie ma S3. Skąd pomysł, że na większym skrzyżowaniu to można na pałę?

Na wiekszym skrzyzowaniu to przy zjezdzaniu moze byc inne swiatlo niz
przy wjezdzaniu. A w kolejce moga stac samochody co prosto jechaly - no prawie prosto.

Zresztą jak pisze - typ doskonale wiedział, bo wcześniej się zatrzymał.

Miejscowy .. choc w duzym miescie nie musi znac wszystkich skrzyzowan.

d) dziewczyna przechodzila przez przejscie rownolegle do samochodu,

Tak równolegle pod kątem 45 stopni mniej więcej;)

    Kierowca slabo uwazal, ale mial tez utrudniona sytuacje.
    A swiatla jak widac - zachecaja do przejazdu na zielonym pieszych.

WAT?

Jakby nie chcieli zeby samochody wciskaly sie miedzy pieszych, to by
postawili czerwone swiatlo. Nie postawili.

   migajace zielone pieszym wejsc nie zabrania tylko obowiazuje do
szybkiego opuszczenia przejscia - wiec dziewczyna przyspieszyla :-)

Dla klienta to bez znaczenia co miała, bo to nei dla niego światła. Choć jak miała czerwone, to byłoby to jakieś tłumaczenie. Tylko zapewne miała zielone migające (o ile wogółe ogarniał to światło).

mogl ogarniac, bo widzial sygnalizator z boku.

Ja się tylko zaytam - jak do kurwy nędzy można skutecznie ruszyć w pieszego (załóżmy że nie jest w martwym polu cieżarówki).

No widzisz - jak czekasz na luke miedzy pieszymi, a tu ci ktos
wbiegnie tak lekko z tylu i skrecajac pod maske ..

J.

W dniu 08.02.2020 o 13:00, J.F. pisze:

No tak zazwyczaj się skręca w lewo jak nie ma S3. Skąd pomysł, że na
większym skrzyżowaniu to można na pałę?

Na wiekszym skrzyzowaniu to przy zjezdzaniu moze byc inne swiatlo niz
przy wjezdzaniu.

No może, ale jak nie ma to nie ma.

A w kolejce moga stac samochody co prosto jechaly - no prawie prosto.

No to jak zawsze wtedy gdy się władujesz i zjeżdzasz na czuja.

WAT?

Jakby nie chcieli zeby samochody wciskaly sie miedzy pieszych, to by
postawili czerwone swiatlo. Nie postawili.

Jakby chcieli żeby samochody nie wciskaly się między pieszych z zielonym... to by zakazali skrętu na zielonym odgórenie. Na i jakby chcieli zachęcić to raczej nie stawailiby tego migającego światełka ostrzegającego przed pieszymi.

Dla klienta to bez znaczenia co miała, bo to nei dla niego światła. Choć
jak miała czerwone, to byłoby to jakieś tłumaczenie. Tylko zapewne miała
zielone migające (o ile wogółe ogarniał to światło).

mogl ogarniac, bo widzial sygnalizator z boku.

No to słabo ogarnął.

Ja się tylko zaytam
- jak do kurwy nędzy można skutecznie ruszyć w pieszego (załóżmy że nie
jest w martwym polu cieżarówki).

No widzisz - jak czekasz na luke miedzy pieszymi, a tu ci ktos
wbiegnie tak lekko z tylu i skrecajac pod maske ..

Jeszcze to bym zrozumiał, ale nie tak, że mu przebiegła po masce na drugą stronę... Jeszcze raz - patrzyć kurwa gdzie się jedzie a nie tłumaczyć się, że się patrzyło gdzie indziej.


--
Shrek

Shrek w <news:5e3ea58d$0$17349$65785112news.neostrada.pl>:

przebiegła po masce na drugą stronę...

Kłamiesz!

Jeszcze raz - patrzyć kurwa gdzie się jedzie a nie tłumaczyć się, że się patrzyło gdzie indziej.

Klamiesz! Patrzył przed siebue, bo tam jechał,  a mu cipa, która na
czerwonym przeszła wcześniej, pod samochód z prawej wbiegła, gdy już się dla
niej czerwone na 98% wyświetlało...

Ale ty chujku zamiast optować, żeby migające zielone dla pieszych miało
znaczyć, że im nie wolno wlazić (bo wbiegać nie wolno tak czy siak), to
gardłujesz, żeby piesi se łazili jak lemingi...
I ginęli w ten sposób w majestacie prawa, jako poszkodowani.
No ale ty se kmiocie metrem albo motorkiem posuwasz...
Nie jesteś wiarygodny.

--
'Tom N'

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jjtpjrpyu2oy.olpe8tkm9a9r$.dlg40tude.net...

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P

Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania, a teraz nie widze. Jest odnosnie pieszych i rowerow.

J.

Art. 25.
4. Kierującemu pojazdem zabrania się:

1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

Dnia Sat, 8 Feb 2020 10:26:24 +0100, Derek napisał(a):

Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P

Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania, a teraz nie widze. Jest odnosnie pieszych i rowerow.

Art. 25.
4. Kierującemu pojazdem zabrania się:

1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy;

To co innego.
I o ile dotyczy sytuacji gdy ci z poprzecznej stoja i blokuja,
to niekoniecznie tych, co z lewej wjechali na poznym zielonym.


J.

Hello J.F.,

Saturday, February 8, 2020, 11:36:46 AM, you wrote:

Przepis nie mowi, ze na zielonym masz pierwszenstwo, tylko ze mozesz
wjechac za sygnalizator :-P
Hm, wydawalo mi sie, ze byl przepis umozliwieniu opuszczenia
skrzyzowania, a teraz nie widze. Jest odnosnie pieszych i rowerow.

Art. 25.
4. Kierującemu pojazdem zabrania się:
1) wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma
miejsca do kontynuowania jazdy;

To co innego.
I o ile dotyczy sytuacji gdy ci z poprzecznej stoja i blokuja,
to niekoniecznie tych, co z lewej wjechali na poznym zielonym.

Nie widzę różnicy.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

W dniu 2020-02-06 o 07:17, Shrek pisze:

Nowy odcinek...

Pięć sytuacji z pieszymi na oko wszystkie z winy kierowcy. Trzy razy wyprzedznanie/omijanie. Dwa razy ruszenie w pieszą! -ten to niezły pojeb: https://youtu.be/vgJIBl_u6nU?t=355 , jednio "wtargnięcię" bezpośrednio pd przeciwległy krawężnik.

Jest dla mnie niezwykle kształcące z tych nagrań - czego ludzie słuchają w samochodach.

Także pamiętajcie - to piesi są pojebani i wtargiwują!

Oraz jakim językiem prowadzą konwersacje między sobą.