Data: 2019-07-01 16:41:01 | |
Autor: japanizer | |
Polska straciła 35 mld na program "Czyste Powietrze" | |
On Tuesday, July 2, 2019 at 2:48:53 AM UTC+9, Bruno Brunowski wrote:
"Nie ma zgody Komisji Europejskiej na kontynuowanie unijnej pomocy przy programie ,,Czyste powietrze" - dowiedziała się ,,Wyborcza". Informacja z Komisji o tym, że nie spotka się z polską stroną i odwołuje Komitet Sterujący, trafiła już do przedstawicieli polskiego rządu, Banku Światowego, samorządowców, niezależnych ekspertów oraz urzędników Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. Komitet Sterujący to instytucja powołana przez polski rząd i KE do podejmowania strategicznych decyzji dotyczących ,,Czystego powietrza". Najbliższe spotkanie, na którym miały zapaść finalne decyzje dotyczące reformy programu, miało odbyć się 4 lipca. - To spotkanie nie ma sensu, Komisja straciła cierpliwość. Od pół roku strona polska nie podejmowała żadnych decyzji niezbędnych dla reformy programu - tak nieoficjalnie unijni eksperci komentują swoją decyzję. Nim ją podjęli, Marc Lemaitre, dyrektor generalny KE ds. polityki regionalnej i miejskiej, wysłał do polskiego rządu list. Opisaliśmy go 19 czerwca. Lemaitre podkreślał w nim, że obecnie program nie kwalifikuje się do uzyskania unijnych funduszy i ,,stanowi ryzyko utraty reputacji dla Komisji, Banku Światowego i polskiego rządu". KE dała ultimatum: albo strona polska zreformuje program i dysponowanie pieniędzmi na wymianę pieców na węgiel odda w ręce samorządów i banków komercyjnych (dziś zarządza nimi tylko NFOŚ podległy ministrowi środowiska), albo Unia na program pieniędzy nie da. Liczone na ponad dziesięć lat "Czyste powietrze" jest warte ok. 35 mld euro. Za te pieniądze ma zostać wymienionych 4 mln kopciuchów i docieplone budynki. Celem jest ograniczenie smogu, którego głównym źródłem są domy opalane węglem. Unia w najbliższej perspektywie finansowej 2021-27 zamierzała dołożyć Polsce miliardy euro na walkę ze smogiem i gotowa była też przekazać niewykorzystane środki z obecnej perspektywy. Bez tych pieniędzy programu nie uda się zrealizować. Obecnie bowiem NFOŚ dysponuje ok. 1 mld zł na "Cp". W przyszłym roku publicznych pieniędzy będzie ok. 2,5 mld. zł. Lemaitre dał rządowi na odpowiedź czas do 21 czerwca i wezwał do zorganizowania przed 4 lipca spotkania najważniejszych urzędników odpowiedzialnych za "Cp". Do spotkania jednak nie doszło, a minister inwestycji i rozwoju Jerzy Kwieciński, który miał je zorganizować, w mailu do ,,Wyborczej" przekonuje, że KE nie postawiła polskiej stronie żadnego ultimatum, lecz zapytała grzecznie, czy ,,polska strona wyraża chęć kontynuowania wsparcia Banku Światowego w realizacji programu" i dalszej współpracy. To bardzo zła wiadomość dla nas i dla naszych dzieci. Wielka szkoda, że PiS przedstawia to jako swój sukces i wstawanie z kolan, zamiast klepnąć się w pierś. |
|