Grupy dyskusyjne

Polską rządzą córki i synowie UBeków

	Data: 2011-06-23 15:57:32
Autor: cirrus
Polską rządzą córki i synowie UBeków
Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:itv5fb$qfv$1mx1.internetia.pl... No i dzieci kacyków, Kaczyński się do swojego ojca nie przyznaje, Kwaśniewski zresztą też, Komorowska też... Gdzie Rydzyk ma rację, tam ma rację... boukun Jak będzie w necie to to zamieszcze, ale w drodze wyjątku zacytuje ci fragment, to Karolu Modzelewskim, tym co to razem z Kuroniem: # Ludzie mowili o nim "czerwony książe"- dziecko najwyższej partyjnej nomenklatury. A przecież data i miejsce urodzenia bynajmniej tego nie wróżyły- rok 1937, Moskwa. To był koszmarny rok w historii Związku Sowieckiego. Naturalny ojciec Karola zostal aresztowany właśnie wtedy, wtedy też uwięziono drugiego męża jego matki- Zygmunta Modzelewskiego. Zygmunta zwolniono po dwóch latach, był w wojsku Berlinga, a po wojnie pełnił funkcje szefa MSZ. Do końca życia (zmarł w 1954) należał do komunistycznej nomenklatury. Świat przed Karolem otwierał wszystkie bramy- był dzieckiem "czerwonej burżuazji". I oto "czerwony książę" żyjący dostatnio w latach stalinowskiej biedy, wychowany w klimacie wiary komunistycznej stal się buntownikiem prowadzonym w kajdankach na salę sądową.# To z GW z Gazety Świątecznej, ale ty ze swoją pokręcona spiskową wersja historii na pewno nie uwierzysz. -- stevep

	Data: 2011-06-23 16:14:15
Autor: boukun
Polską rządzą córki i synowie UBeków
Użytkownik "cirrus" <cirrus@tinvalid.tkdami.net> napisał w wiadomości news:itvgoe$qv4$1news.vectranet.pl... Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:itv5fb$qfv$1mx1.internetia.pl... No i dzieci kacyków, Kaczyński się do swojego ojca nie przyznaje, Kwaśniewski zresztą też, Komorowska też... Gdzie Rydzyk ma rację, tam ma rację... boukun Jak będzie w necie to to zamieszcze, ale w drodze wyjątku zacytuje ci fragment, to Karolu Modzelewskim, tym co to razem z Kuroniem: # Ludzie mowili o nim "czerwony książe"- dziecko najwyższej partyjnej nomenklatury. A przecież data i miejsce urodzenia bynajmniej tego nie wróżyły- rok 1937, Moskwa. To był koszmarny rok w historii Związku Sowieckiego. Naturalny ojciec Karola zostal aresztowany właśnie wtedy, wtedy też uwięziono drugiego męża jego matki- Zygmunta Modzelewskiego. Zygmunta zwolniono po dwóch latach, był w wojsku Berlinga, a po wojnie pełnił funkcje szefa MSZ. Do końca życia (zmarł w 1954) należał do komunistycznej nomenklatury. Świat przed Karolem otwierał wszystkie bramy- był dzieckiem "czerwonej burżuazji". I oto "czerwony książę" żyjący dostatnio w latach stalinowskiej biedy, wychowany w klimacie wiary komunistycznej stal się buntownikiem prowadzonym w kajdankach na salę sądową.# To z GW z Gazety Świątecznej, ale ty ze swoją pokręcona spiskową wersja historii na pewno nie uwierzysz. -- stevep Na potrzebę chwili... Dla nich przejść na drugą stronę barykady, to jak wyjadać rodzynki z ciasta http://wirtualnapolonia.files.wordpress.com/2008/08/nie_dla_bydla.jpg Weź na ten przykład ojca Komorowskiej. Czy jej się krzywda jaka stała, albo jej mężowi? Ślub planowali w Jerozolimie, a i tak wiedzieli, że Polska będzie do nich należeć. O Olku Kwaśniewskim też już w dzieciństwie mówili, że zostanie polskim prezydentem... Co niektórych uwiarygadniali po drodze... Tylko co nam z tego, że oni się uwiarygadniali po drodze, jak Polaków ciemiężą z pokolenia na pokolenie i Polacy nie mają szans się spod tego jarzma wyzwolić i sami o sobie stanowić... boukun