Data: 2010-08-27 08:07:02 | |
Autor: lady mutant | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7851641,Polscy_archeolodzy_w_Smolensku_w_polowie_przyszlego.html
poinformowała rzeczniczka Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Małgorzata Woźniak. |
|
Data: 2010-08-27 17:50:18 | |
Autor: witi | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,7851641,Polscy_archeolodzy_w_Smo lensku_w_polowie_przyszlego.html Zastanawiam się po co ta cała wyprawa "archeologiczna" po upływie prawie pół roku? Przecież ruskie cywile i służby miały dość czasu, by wszystko tam pozbierać, przeorać buldożerami w te i wefte ze dwa razy i dozbierać resztki. Za czyjąś durną decyzję zapłacimy wszyscy(nawet ten dureń). A można by za tę kasę wyremontować jakieś lotnisko aeroklubowe, albo dobudować troszkę autostrady..... Witi -- |
|
Data: 2010-08-28 07:02:43 | |
Autor: malgosia | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
A można by za tę kasę wyremontować jakieś lotnisko aeroklubowe, albo dobudować a szacunek dla poległych? jk |
|
Data: 2010-08-28 10:29:31 | |
Autor: Parabelum | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
W dniu 2010-08-28 07:02, malgosia pisze:
A można by za tę kasę wyremontować jakieś lotnisko aeroklubowe, albo Dla jakich? |
|
Data: 2010-08-28 10:40:10 | |
Autor: malgosia | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
Dla jakich? wszystkich, nawet tych którzy lżyli i szydzili z Głowy Państwa jk |
|
Data: 2010-08-28 10:44:00 | |
Autor: Czarek | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
W dniu 28-08-2010 10:40, malgosia napisał/a:
Dla jakich? Miał to na co sobie "zapracował" I nikt nie poległ, to zwykła zwykła katastrofa komunikacyjna/lotnicza -- Cz. |
|
Data: 2010-08-28 13:15:26 | |
Autor: malgosia | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
I nikt nie poległ, to zwykła zwykła katastrofa komunikacyjna/lotnicza i Klich przypadkowo dał najgorszego lotnika Pułku (60 godzin nalotu) i mgła przypadkowo zergrana była z przylotem (tam zresztą mgły zwykle nie ma)... taki to "wypadek" jk |
|
Data: 2010-08-28 13:51:13 | |
Autor: Czarek | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
W dniu 28-08-2010 13:15, malgosia napisał/a:
I nikt nie poległ, to zwykła zwykła katastrofa komunikacyjna/lotnicza Poprawił mi się humor na weekend. Zachowujesz się jak Kolina (najpewniejsze) albo jak Animka, znana z innych grup.. ;-) -- Cz. |
|
Data: 2010-08-28 15:42:29 | |
Autor: malgosia | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
Zachowujesz się jak Kolina (najpewniejsze) albo jak Animka, znana z kolina podpisuje się jk |
|
Data: 2010-08-29 23:05:03 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"malgosia" i5ar4f$q21$1@news.onet.pl i Klich przypadkowo dał najgorszego lotnika Pułku (60 godzin nalotu) i mgła przypadkowo zergrana była z przylotem (tam zresztą mgły zwykle nie ma)... 0. Mgła została spreparowana celowo metodami chemicznymi. 1. Radiolatarnie przestawiono na godzinę przed lądowaniem. :) 2. Samolot strącono za pomocą tajnej broni oddziałującej bezpośrednio na psychikę. (coś związanego z hipnozą) 3. Rannych dobijano strzałami z broni palnej. Nie chcę Cię martwić, ale już nawet Radio Rydzyka wycofuje się z tej linii obrony. :) Nawet modlą się w intencji poszanowania krzyża -- czyli upraszają moherowe berety :) o odstąpienie... Ale w jednym RR ma rację -- to żaden wypadek!! Duchowny wie doskonale o tym, że każda śmierć jest efektem interwencji Boga, bez woli którego nikt nie może umrzeć. :) Bóg naprawdę pozbierał śmieci polityki :) i roztrzaskał je na przedpasiu. :) Przepraszam urażonych :) -- wśród ,,poległych'' był przeca Płażyński, Kaczorowski... Nie nam podważać wyroki Boskie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-08-29 13:10:49 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"witi" 63df.000001af.4c77deba@newsgate.onet.pl Zastanawiam się po co ta cała wyprawa "archeologiczna" po upływie prawie pół Dobudować komuś dom dzięki kradzieżom spod autostrad? :) W tym kraju mądrość odeszła daleko... Czy Polacy nie mieli swoich wysłanników na miejscu zdarzenia? Chyba mieli. Pół roku po wypadku to naprawdę wyprawa archeologiczna jest potrzebna. W Polsce nie pokonuje się problemów, ale szuka możliwości finansowania. Jest ktoś, kogo trzeba dofinansować, szuka się więc dla niego ,,zajęcia''. Tym zajęciem może być właśnie wyprawa archeologiczna. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-08-30 07:54:49 | |
Autor: witi | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
W Polsce nie pokonuje się problemów, ale szuka możliwości finansowania. Brawo. Strzał w dychę. Nie dość, że ktoś na tym nieźle zarobi, to inny zbije jakiś kapitalik polityczny. pzdr Witi -- |
|
Data: 2010-08-30 09:58:42 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"witi" 63df.000002b0.4c7b47a9@newsgate.onet.pl Brawo. Strzał w dychę. A jakiż to kapitalik? -- 749*.8=599,2 749*.6=449,4 450-600 to (60-80)% . . . 749 . VV sztach . Ventolinem u . . . 739 . 26 ^ . . . 25 . .01 . . .12 . 20 729 . . . . . . . . . . . . . 26 . . . g 03040506 .09 . 14 . 19 719 .25 27 P . . lipiec . VVVV VV .19 . . . . r02VV . 13 . 21 709 . E27 29 01 03 . 07 101112 17 20 VV . 2728 31 . 08 16VV 700 F 28 02 06 08 . 16 VV23 29 m sierpień 1011 15 VV 690 2324 28 . 30 VV .-09 13 18 22 24 u 1718 680 22 l.' 05 '.O_' 21 30 c VV 670 /' ~'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 h 07 660 m'..;,,. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... ..................y................,,,,,,....;;;;..,,;;..,,.650...,,..,,..,,.. |
|
Data: 2010-08-30 10:53:36 | |
Autor: witi | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
> Nie dość, że ktoś na tym nieźle zarobi, to inny zbije A naprzykład uznanie narodu za troskę i oddanie sprawie wykrycia prawdziwszej prawdy. W ps.Pisałem już, że samolot rozwalili piloci.Nie przestrzegając procedur popełnili czyn kryminalny. Gdyby przeżyli, byliby sądzeni z kilku paragrafów. -- |
|
Data: 2010-08-30 22:59:52 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"witi" 63df.000002ca.4c7b7190@newsgate.onet.pl A jakiż to kapitalik? A naprzykład uznanie narodu za troskę i oddanie sprawie wykrycia prawdziwszej prawdy. Nie chcę Cię martwić, ale prawo grawitacji odkryto już dawno. ;) ps.Pisałem już, że samolot rozwalili piloci.Nie przestrzegając procedur Ale pospólstwo nadal szuka ręki Gazpromu, rakiet hipnotyzujących, fałszerstwa w sprawie ciśnienia, podstępnego rozlokowania radiolatarni, zakleszczenia się sterów, braku stosownego obuwia?... Boże!!! Gdzie ja dzisiaj byłem!!! Niemal jak w baśniowej krainie, a na dodatek, gdy wracałem, świecił Księżyc kolorkiem pomarańczowym... Przyjechałem tutaj (niedaleko Wigier) aby wyskoczyć na Litwę, ale zaziębiłem się drugiego dnia pobytu (przemokłem zbyt solidnie i odezwały się smutne oskrzela) i już zamierzałem wracać do Białegostoku, aby się kurować, gdy tymczasem deszcze niespokojne ustały i wyskoczyłem wczoraj na rekonesans przygraniczny (Litwini są niespotykanie serdeczni!!!) wypaliłem resztki paliwa (około 15 litrów) aby dziś zatankować i wskoczyć na Litwę z pełnym zbiornikiem, bo nie lubię sytuacji, gdy mi się paliwo kończy i dzisiaj raniuteńko (czyli w południe) tankowałem do pełna w Sejnach, aby wyskoczyć... No właśnie -- gdzie? W Sejnach odprawiają msze po litewsku, ale w Druskiennikach po polsku. :) Paranoja, albo i kwadronoja. ;) Mleko dwa razy droższe niż w Polsce, ale lody jak za darmo!!! W Aqua parku jest przyjemnie (tam właśnie lody są prawie za darmo!) a w Druskiennikach w ogóle -- jak w świecie z baśni!!! Na dzień dobry wyjaśniono mi, że mikroflagi wożone są przez nacjonalistów, zaś drogę umilała mi muzyka filmowa z natrętnym Keep your hand on your gun. Don't you trust anyone. There's just one kind of man that you can trust, that's a dead man, or a gringo like me. http://www.stlyrics.com/lyrics/hotrod/gringolikeme.htm ale na miejscu okazało się (nie pierwszy już raz) że Litwini są niezwykle serdecznie nastawieni do Polaków. Aby było jasne -- nie znam angielskiego, ale ta piosenka nie jest w angielskim, ale w języku uniwersalnym, dlatego ją rozumiem. :) Nie lubią chyba szybkiej jazdy, a dla mnie mniej niż 120 km/h to szybkość usypiająca/hipnotyzująca i męcząca. :) Zanim wszedłem do wspomnianego Aquaparku, Druskienniki przypominały mi do złudzenia Alytus (Olitę) -- miasto, które bardzo miło wspominam. :) Olita przed wojną leżała w granicach Litwy, zaś Druskienniki w polskich granicach -- wspomniani nacjonaliści twierdzą, że Polacy okupowali ich. :) ZTCW w Olicie był obóz dla internowanych jesienią 1939 roku polskich żołnierzy lub oficerów. To właśnie stamtąd, zanim Litwa została wchłonięta przez ZSRR oficerowie trafili do Kozielska, skąd wiosną 1940 (Litwa nadal pozostawała poza granicami ZSRR -- formalna aneksja ma miejsce dopiero latem 1940 roku) trafili do Katynia, gdzie zostali pomordowani. Oczywiście piszę to, aby nawiązać do tematyki wątku. ;) -- nie około (czy ponad) 22 tysiące, ale ponad 4 tysiące -- z Kozielska -- nie pojmanych przez ZSRR, ale internowanych na terenie Litwy (i być może Łotwy -- na Łotwę schroniło się chyba raptem kilkudziesięciu oficerów i nie byli przetrzymywani przez Łotyszów w obozach, ale w domach prywatnych) -- chyba 1500 tysięcy (półtora miliona) żołnierzy liczyła polska armia tuż przed rozpoczęciem II wojny światowej, z czego 500 tysięcy czekało na granicach z ZSRR (i wschodnia Białoruś, i wschodnia Ukraina należały wtedy administracyjnie do ZSRR; Litwa i Łotwa były państwami niezależnymi, ale pod osłoną krasnej armii Litwini zaanektowali polskie terytoria, między innymi -- Wilno) z tego 300 tysięcy wojaków zdatnych do prowadzenia obrony kraju nie wzięło żadnego udziału w tej wojnie, gdyż... nie było rozkazu i nie byliśmy oficjalnie w stanie wojny z ZSRR; niektóre garnizony złożyły broń bez żadnego oporu, inne jednostki wojskowe przekroczyły granicę Litwy i Łotwy, a tylko nieliczne oddziały podjęły walkę z najeźdźcą sowieckim, przez co padły łupem Sowietów lub schroniły się na Litwie i Łotwie... -- choć polskie wojsko miało dać się rozbroić na terenie państw neutralnych (Węgry, Rumunia, Litwa i Łotwa) ludzie mieli obowiązek uciekania z obozów do Francji, gdzie mieli podjąć walkę z Niemcami (i być może z Sowietami) Po wyjściu z Aquaparku Druskienniki już nie przypominały mi Olity. :) Przypominały raczej miasto z baśni, podczas gdy Olita milcząco przypomina obóz dla internowanych Polaków, którym nie śpieszyło się do podjęcia walki z okupantami... -=- Prawda o Kresach nie jest chlubą Rzeczypospolitej!!! Od zarania dziejów Polacy zdradzali tych, którzy płacili im podatki -- żydów czy prawosławnych. A Kresy to właśnie różne Kościoły prawosławne, rzymskokatolicki, muzułmański i żydowski... -=- Byłbym zapomniał. Choć Benedykt XVI zabrania, Polacy i Litwini katolicyzują Białoruś. Na samym początku mojej wizyty w Druskienikach spotkał mnie obrazek taki, jakie można zobaczyć w Polsce przy granicy białoruskiej, to znaczy wypieranie (pieniędzmi!!!) religii białoruskiej (prawosławnej, mówiąc nieprecyzyjnie) przez rzymskokatolicką... Z powodów religijnych Rzeczypospolita Obojga Narodów rozpadła się i przestała istnieć! Z tychże samych powodów Polacy zdradzili Ukraińcow i Białorusinów na przełomie lat 1920 i 1921 -- Mińsk był w rękach polskich w czasie obrad ryskich a Tuchaczewski nie miał już wojska po bitwie niemeńskiej (podobnej do warszawskiej) i droga do zajęcia przez wspólne wojska Rzeczypospolitej terenów Białorusi oraz Ukrainy była otwarta, a przecież właśnie od chęci przyłączenia tych ziem do wspólnego państwa federacyjnego zaczął się konflikt pod Berezyną... Komuś nie zależało ani na żydach, ani na muzułmanach, ani na różnej maści prawosławnych, którym należało dać własne państwa (czyli Białoruś i Ukrainę) i własne ich języki oraz religie, jakże inne, niż ,,nasza'' i litewska... -=- Cześć Bohaterom!!! Bohaterom, którzy jakoś zapomnieli o tym: -- jakim cudem doszło do powstania II wojny światowej -- do zbrodni w Katyniu i w innych miastach -- do eksterminacji żydów na polskiej ziemi... Tylko pod tym krzyżem, tylko pod tym znakiem Polska jest Polską a Polak Polakiem. Głupotą religijną utraciliśmy ze swych granic sprzyjających nam Białorusinów (z Kościuszką czy Mickiewiczem na czele -- nasi wielcy rodacy pochodzą właśnie stamtąd!!! -- nie z Wielkopolski na przykład) Ukraińców, żydów... -=- Lecą już... Do sracza!!! :) Duchownym ,,zawdzięczam'' to, że latam do sracza, zamiast latawcami -- helikopterami czy samolotami. Aby było jasne (nie licząc lotów do sracza) nie latam i nie latałem, chyba że jako pasażer!!! -=- Archeolodzy!! Wykopcie raczej prawdę o Kozielsku. Powiedzcie Polakom, że w Katyniu zamordowano około 20% oficerów i podoficerów polskiej armii, zaś pozostałych z łącznej liczby około 22 tysięcy -- w innych miejscach Sojuza i chyba nawet nie potrafimy odnaleźć wszystkich tych miejsc... Katyń jest tylko symbolem, na dodatek niechlubnym symbolem mordu dokonanego przez Sowietów na polskiej inteligencji. 80% tych morderstw Sowieci dokonali w innych miejscach niż Katyń! -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-08-30 23:39:22 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" i5h64f$jc8$1@inews.gazeta.pl Boże!!! Gdzie ja dzisiaj byłem!!! Kilka słów uzupełnienia... W Druskiennikach mówi się po polsku, litewsku, rosyjsku, angielsku, na migi... I karmi się niemeńskie kaczki... Gdy fotografowałem kaczki, karmiący próbowali ze mną jakoś rozmawiać. Gdy załapywali, że jestem Polakiem, zauważali, że wchodzą na śliski temat... ;) Kaczorowski, Kaczyńskie, Donald -- kaczki i kaczory... A te niemeńskie kaczki jedzą im niemal prosto z rąk... -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-08-31 00:19:23 | |
Autor: witi | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
prawdziwszej prawdy. paragrafów.
Napisz se coś jeszcze, to może wrzodów żołądka nie dostaniesz. Wylej tą żółć z siebie. Niektórym potrzeba 100 lat (samotności). Jakoś angolom i szkopom nie trzeba.Dogadali się i trzepią kasę. pozdrawiam Witi ps.Co znaczy (w/g Ciebie)słowo "pospólstwo"? -- |
|
Data: 2010-08-31 01:59:31 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"witi" 63df.0000031f.4c7c2e6b@newsgate.onet.pl Ale pospólstwo nadal szuka ręki Gazpromu, rakiet hipnotyzujących, Aby było jasne -- żadnej z tych wersji nie wymyśliłem ja. Owszem, napomknąłem swego czasu o skomputeryzowanym Airbusie, który w swym dziewiczym locie utracił oba skrzydła w drzewach dzięki złemu ustawieniu ciśnienia atmosferycznego, ale miałem coś innego na myśli -- jakiś głupi błąd, czy raczej zlepek wielu głupich błędów, który doprowadził do katastrofy. Sugerowałem też, iż piloci chyba próbowali odnaleźć lotnisko dzięki GPSowi. Napisz se coś jeszcze, to może wrzodów żołądka nie dostaniesz. Wylej tą żółć z Powiedz to Ozorowskiej świni -- niech odciągnie swego pupila, Jerzego Kopanię, ateistycznego profesora uniwersytetu Katedry Teologii Katolickiej. :) To z powodu tego człowieka ja nie trzepię kasy. :) Człowiek ten, strażnik duchownych skutecznie udaremnił mi powrót do pracy w czasie, gdy dosłownie głodowałem z powodu braku pieniędzy, :) choć zgodnie z umowami (między mną a nim) z roku 1989 miałem zostać powtórnie przyjęty do pracy na białostockim uniwersytecie, na tych warunkach, na jakich pracowałem przed zwolnieniem się -- właśnie w roku 1989. pozdrawiam Zdrowia nigdy dosyć. Co mi jednak po pozdrowieniach? Od urodzenia mam reumatyzm -- muszę żyć w wilgotnym mieszkaniu; W roku 2006 doszło do tego, że nie mogłem ani wyprostować kolana, ani zgiąć. Nie mając nikogo do pomocy, przez kilka tygodni praktycznie nie chodziłem, ani nawet nie siedziałem. :) Umiesz sobie to wyobrazić? Kurewski Kopania uznał, że mnie przystoi cierpienie. :) W roku 2004 połamały się (z głodu!!!) palce prawej ręki!!! Mleko jest drogie w stosunku do mięsa, zwłaszcza tłustego, czyli zasobnego w kalorie, ale nie w to, co potrzebne do życia! Jestem alergikiem i mam astmę, ale musze żyć z pleśnią na suficie łazienki. Śmierć gówien którejś Rzeczypospolitej to łaskawa kara okazana tym, którzy popierali Ozorowskiego, rodzinę Stalenczyków itp. ludzi. (morderców, złoczyńców!!!) Pijak, ćpun, palacz, złodziej czy inny męt społeczny może mieć żonę, dzieci, dom... Trzeba dawać szansę takim ,,ludziom'' -- kto wie, może kiedyś będą święci!!! Ale mnie nie wolno żenić się!!! Bo ja nie popłodzę potworków!!! O!!! Można żenić się -- ale z kobietą, która z uwago na swój wiek (wcale nie XXI) nie urodzi już dzieci, a jeśli nawet jakimś cudem urodzi (in vitrami?) to tylko po to, aby jej dziecko było chore i cierpiało przez całe życie!!! Fajnie głosić miłość i siać nienawść. Fajnie życzyć zdrowia i skazywać na choroby, kalectwo, cierpienie... Gdy Ozorowskie śmieją się i udają świętych, jedyną karą może być właśnie kara śmierci wymierzona przez Boga. :) Zauważ, że ja nie pozabijałem tych ludzi pod Smoleńskiem. :) Nie przeglądałem samolotu, nie kierowałem lotem, nie nakazywałem lądowania we mgle za wszelką cenę -- nie ma mojej winy w tej farsie. :) Stalenczykowej zachciało się ruchania ze mną, więc należało nakłonić mnie głodem, niszczeniem zdrowia, nędzą? Bo Stalenczykowa jest teologiem? Bo należy do wybranych przez wielkiego Jana Pawła II? Jan Paweł II nie żyje. Umarł w przededniu święta, które ustanawiał. :) Brakowało mu 2 godzin i 23 minut do zbawczej niedzieli -- akurat ja urodziłem się 23 lutego. :) Jan Paweł II nie jest święty, jego polityka uznana została za złą i raczej nie ma szansy na to, aby w czasie pontyfikatu niemieckiego papieża JPII uznany został za posłusznego sługę Bożego. :) Stalenczykowej zostawiłem świece (być może nawet te, które zapaliła, gdy do niej przyjechałem w roku 2002) i księży -- zauważyła w mojej obecności, że księżom nie przepuszcza. :) Jej bratanica, Sylwia (nazwiska nie poznałem) miała być formalnie moją żoną, abyś mi zazdrościł prześlicznej żony -- aby mi każdy zazdrościł, jak wielu zazdrości mi teraz nowego (już niemal dwuletniego) samochodu. Ale sypiać miałem z jej mniej prześliczną ciocią, starszą o de mnie. :) Sylwia (i rodzina obu niewiast) miała zabierać pieniądze zarabiane przez ,,rodzinną firmę'' w której miałem być pionkiem. Ile firma miała zarabiać? W roku 2000 osobiście wydałem w ciągu 40 dni 40 tysięcy złotych na tak zwane nic. :) Ale już wiosną 2001 roku dzienny zarobek (po odliczeniu podatków, ZUSów, wynagrodzeń, innych kosztów pozyskania przychodu) wynieść miał 10 tysięcy złotych. :) Unia Europejska lała szmal na drogi, firm rodzinna miała projektować drogi i sygnalizacje świetlne skrzyżowań oraz budować drobne (może z czasem mniej drobne) drogi oraz sygnalizacje (nawet bardzo skomplikowane) świetlne... I wszystko ładnie by szło. :) Tyle tylko, że ja starej kobiety ruchać nie chciałem. :) Na uniwersytecie miałem 6 godzin tygodniowo. :) (etat pracownika technicznego) Nie zawdzięczałem tego koneksjom -- rodzinie, znajomym, łapówkom... Zawdzięczałem Bogu i sobie samemu. Ale duchownym nie podobał się niezależny człowiek, więc mnie postanowili przytemperować. :) Ja ciągle żyję. :) A póki żyję, biję się o swoje życie. :) Żądam wobec Boga i ludzi od Ozorowskiej świni odsunięcia ateisty od stołków!!! I jakoś się tak składa, że sytuacje mi sprzyjają. :) Nie urodziłem się wolnym człowiekiem, lecz niewolnikiem, ale żyjąc, zasmakowałem wolności, dlatego raczej ;) duchownym trudno będzie mnie zniewolić. :) Witi ps.Co znaczy (w/g Ciebie)słowo "pospólstwo"? Moim zdaniem posługuje się językiem uniwersalnym, nie jakimś oryginalnym. :) pospólstwo n III, Ms. ~wie, blm hist. <<ubogie mieszczaństwo, rzadziej lud wiejski; motłoch, gmin>> -=- Nie zabronię Ci (ani nikomu) wyśmiewania się ze mnie -- moim zdaniem śmiech to zdrowie. :) Ale... Ale proszę Boga o karanie tych, który wyśmiewają się ze mnie i cieszę się, gdy Bóg karze tych ludzi. :) Hołota nauczyła się tego, że mnie nie trzeba płacić za moja pracę, że ja mogę wegetować lub żywić się jak zielona roślina... Gówno profesorskie (profesorem został za komuny) uznało, że może mnie rozdeptać jak robaka lub insekta. :) Ateista narzucający się innym swoimi poglądami (w skrócie -- nie ma Boga i nie ma prawdy; prawdy nie ma nawet w definicji, nawet w dążeniach) i złodziej, który za państwowe (także Twoje!!!) pieniądze kupił szmelc komputerowy!!! Łajza, która jako poseł głosował za wyprzedawaniem polskiego majątku i płakał o tym, że uczelnie są niedofinansowane!!! To takim ludziom jak Kopania ,,zawdzięczają'' Polacy swoją biedę! -=- Długo czekałem na okazję? Zła okazja, ale trudno... Jakiś czas po zmarnowaniu uczelnianych pieniędzy dziekan Kopania kupił sobie nową Skodę... (może właśnie z pieniędzy, które uzyskał w zamian za swoją decyzję zmarnowania pieniędzy podatników -- tego nie wiem) Któregoś dnia zapytałem go, dlaczego skodą jeździ jego syn, a nie on osobiście... Odparł, że nie pozwala mu na jeżdżenie jego wzrok... :) -=- Komunistyczny profesor, ateista, człowiek bez zasad (powtarzał mi wielokrotnie, że w życiu ważne jest tylko to, żeby brać pieniądze) złodziej i morderca!!! I pionek Ozorowskiego. :) Wzór do naśladowania dla młodych ludzi! Autorytet moralności i etyki! -- Boże!! Ty widzisz i nie grzmisz?! Bóg -- Jak to nie grzmię? Ogłuchłeś?! -=- Wiesz, kto mnie uczył nieugiętej postawy i walki do własnej wygranej lub do przegranej przeciwnika? Duchowni! Mają teraz we mnie twardy orzeszek do rozgryzienia. :) Dziś ja triumfuję, bo Tu154 spadł, dzieci najlepszych rodzin duchowieństwa spłonęły, JPII umarł przedwcześnie (na dodatek uwieczniając moją datę urodzin) a spowiednicy zabronili mi robienia tego, do czego zmuszają mnie jako duchowni... :) -=- We mnie jest jad? Ile tego jadu? (ale, jak już ktoś zauważył, tylko jednostki SI wchodzą w rachubę!) -=- Gdy się ,,ogarnę'', postawię Ci zdjęcia z Druskiennik. :) Duchowni chcieli mi dać utrapienia, Bóg dał im śmierć i upokorzenie. :) Nie ja dałem tę śmierć -- Bóg ją dał. :) Z każdego daru Boga należy cieszyć się! Także ze śmierci. :) Spytaj Ozorkowską świnię o to, czy mam rację. :) Jestem pewien tego, że potwierdzi! Ludzkich wyroków nie wolno podważać (prawomocnego wyroku sędziego w sądzie, wyroku arbitra na boisku) a Boże wyroki chcesz kwestionować? :) Ja chcę się ożenić -- z dziewczyną zdatną do rodzenia zdrowych dzieci, nie potworków! Z abstynentką, niepalącą, niećpającą... Z dziewicą, aby była żoną dla mnie, nie dla społeczeństwa. :) I przysięgam Ci, że nie mam innej drogi, niż wojowanie z Ozorowską świnią i tymi, którzy popierają Rydzyka, Ozorowskiego, Makulskiego, Glempa i im podobnych! Nie potrzebna mi pochwa do odspermiania się! Nie potrzebna opiekunka czy kucharka! Potrzebna młoda dziewczyna, która utrzymam wraz z dziećmi, które urodzi po tym, jak ją zapłodnię! Kobieta pracująca (w banku czy na poczcie lub w sklepie) nie nadaje się na matkę -- jest za stara! To wyrok Boski, nie mój! Dziewczyna ma urodzić swoje pierwsze dziecko nie później niż do 25 roku życia! Studia kończy się tak późno, że mało czasu pozostaje do bezpiecznego macierzyństwa! A ja -- nie lubię pośpiechu! Nie lubię stawiania kroku n, gdy krok n-1 nie został ukończony. :) Ja mam swoje marzenia, swoje plany, swoje wartości, swój świat -- i przysięgam Ci, że póki oddycham (choćby jako astmatyk) nie zrezygnuję ze swego życia!!! Chcę, aby młode wychodziły za mąż, aby były gospodyniami i aby rodziły dzieci! Nieliteralnie -- ale chyba prawdziwie. :) Narzeczeństwo trwa, poznawanie się trwa, ciąża trwa i nie dochodzi do niej po pierwszym ciupcianiu... Wszystko trzeba przygotować, a urodzone dzieci trzeba ,,wykarmić''. Trzeba utrzymać dom, żonę, dzieci i siebie samego! Córkom trzeba dać posagi, wszystkim dzieciom bezpieczeństwo, wychowanie i wykształcenie! Ja mam o co walczyć!!! A Ty -- być może nie masz. :) Ja mam astmę, połowę stawów uszkodzonych, reumatyzm od urodzenia, choroby skóry, wady wzroku, jestem alergikiem, muszę dużo jeść (ze dwa razy więcej niż ,,normalny'' człowiek) lubię poznawanie świata i ludzi, mam zainteresowania, nie dotuje państwa poprzez akcyzę od alkoholu czy papierosów... Ja mam o co walczyć -- i jestem zaprawiony w walce. :) JPII to dla mnie detal, drobiazg. :) Ozorowski i jemu podobni -- tak samo. :) Nie ma dnia, bym nie otarł się o śmierć -- zawsze mnie takie sytuacje śmieszą! Ja wiem o tym, że człowiek umrze dopiero wtedy, gdy Bóg ,,zaprosi'' go na randkę. :) Rodzinna firma niemal mnie okaleczyła!! Wspólnik mojego ojca mnie pobił -- uderzył mnie w głowę tak, aby mnie okaleczyć moimi okularami w sytuacji, gdy miałem skrępowane ręce!!!! Kopał, gdy leżałem na podłodze! Jest coś gorszego? Kopani to dla mnie gówno! Zwykłe gówno komunistyczne! -=- Załączam moje wyniki PEFów. :) Za jakiś czas skalibruję miernik. Jeśli jest sprawny -- ja już nie żyję od niemal roku!!! MZ astmę mam od dzieciństwa. :) Ale nigdy nie podejrzewałem jej u siebie, :) póki nie miałem ostrych ataków duszności. :) Z astmą się żyje -- normalnie!!! Po lądowaniu na przedpasiu -- nie. :) -- 749*.8=600 749*.6=450 450-600 to (60-80)% . . . 749 . VV . Ventolin u . . . 739 . 26 ^ . . . 25 . .01 . . .12 . 20 729 . . . . . . . . . . . . . . . 26 . . . g 03040506 .09 . 14 . 19 719 .25 27 P lipiec . VVVV VV .19 . . . . r02VV . 13 . 21 709 . E29 01 03 . 07 101112 17 20 VV . 2728 31 . 08 16VV 700 F 02 06 08 . 16 VV23 29 m sierpień 1011 15 VV 685 2324 2829 30 VV .-09 13 18 22 24 u 1718 680 22 30 l 05 '.O_' 21 30 c VV 670 /'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 h 07 660 m,,. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... ..................y................,,,,,,....;;;;..,,;;..,,.650...,,..,,..,,..,,.. |
|
Data: 2010-08-31 11:02:11 | |
Autor: witi | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
Powinieneś, kolego przeszukać listę grup (coś 360 sztuk).Może jest tam coś w rodzaju:pl.rec.gorzkie żale(.........). W nawiasie każdy wpisuje co chce.
W -- |
|
Data: 2010-08-31 12:11:43 | |
Autor: malgosia | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
rodzaju:pl.rec.gorzkie żale(.........). W nawiasie każdy wpisuje co chce. nie wyciongaj trola z KF jk |
|
Data: 2010-08-31 20:19:28 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"witi" 63df.00000346.4c7cc513@newsgate.onet.pl Powinieneś, kolego przeszukać listę grup (coś 360 sztuk).Może jest Nie szukam rady, towarzyszu. :) + rodzaju:pl.rec.gorzkie żale przybywajcie. ;) W dupie mam użalenie nad poległymi. :) Użalaj się beze mnie. Ja na razie nie mam czasu na żale. :) -- 749*.8=600 749*.6=450 450-600 to (60-80)% . . . 749 . VV . Ventolin u . . . 739 . 26 ^ . . . 25 . .01 . . .12 . 20 729 . . . . . . . . . . . . . . . 26 . . . g 03040506 .09 . 14 . 19 719 .25 27 P lipiec . VVVV VV .19 . . . . r02VV . 13 . 21 709 . E29 01 03 . 07 101112 17 20 VV . 2728 31 . 08 16VV 700 F 02 06 08 . 16 VV23 29 m sierpień 1011 15 VV 685 2324 2829 30 VV .-09 13 18 22 24 u 1718 680 22 30 l 05 '.O_' 21 30 c VV 670 /'~'~'~'~'~04'~'~ o.`., 1415 h 07 660 m,,. ; .,. ; ;..,.;\|/.. ......... ........ ..... ..................y................,,,,,,....;;;;..,,;;..,,.650...,,..,,..,,..,,.. |
|
Data: 2010-08-31 20:20:18 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" i5hglc$kd7$1@inews.gazeta.pl witi>> Napisz se coś jeszcze, to może wrzodów żołądka nie dostaniesz. witi>> Wylej tą żółć z siebie. Niektórym potrzeba 100 lat (samotności). We mnie jest jad? Ile tego jadu? (ale, jak już ktoś OK. Nie jad, ale żółć -- jedna chwała. :) Może nie jedna -- bo chyba żółć jest potrzebna do funkcjonowania ludzkiego organizmu, a jad -- nie. :) -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |
|
Data: 2010-09-02 14:20:17 | |
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski | |
Polscy archeolodzy w Smoleńsku w połowie przyszłego tygodnia | |
"Eneuel Leszek Ciszewski" i5h64f$jc8$1@inews.gazeta.pl -- nie około (czy ponad) 22 tysiące, ale ponad 4 tysiące Cześć Bohaterom!!! Bohaterom, którzy jakoś zapomnieli o tym: -- do zbrodni w Katyniu i w innych miastach Właśnie radio podało o uroczystościach w Twer Miednoje -- około 6 tysiecy (mnie wydawało się, że 7 tysięcy) pomordowanych. Lecą już... Do sracza!!! :) Duchownym ,,zawdzięczam'' to, że latam+ Lecę już... Do sracza!!! :) Duchownym ,,zawdzięczam'' to, że latam Archeolodzy!! Wykopcie raczej prawdę o Kozielsku. Właśnie mówią o Twer i Miednoje. Odzew na mój post? ;) polskiej armii, zaś pozostałych z łącznej liczby około 22 tysięcy -- w innych Katyń jest tylko symbolem, na dodatek niechlubnym symbolem -- .`'.-. ._. .-. .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_' `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`., o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/.... |