Data: 2018-02-27 11:48:29 | |
Autor: J.F. | |
Policja pomaga | |
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/policja-zatrzymała-samochód-którego-kierowca-płakał-na-tylnym-siedzeniu-rozgrywał-się-dramat/ar-BBJDM0D
"Natomiast na tylnej kanapie siedzi kobieta z małym dzieckiem na rękach i również płacze. Mężczyzna oświadczył, że jedzie szybko ponieważ w domu ich dziecko przestało oddychać. W związku z zaistniałą sytuacją funkcjonariusze natychmiast użyli sygnałów dźwiękowych i świetlnych, następnie dojechali do drogi K-11 i zatrzymali ruch pojazdów, aby ułatwić wyjazd ze skrzyżowania kierującemu fordem. W między czasie policjanci za pośrednictwem Dyżurnego KPP w Pleszewie, poinformowali pracowników SOR w Pleszewie, aby otworzyli szlaban wjazdowy na teren placówki. Na miejscu policjanci wraz z rodzicami i dzieckiem udali się do SOR. Po podjęciu akcji reanimacyjnej przez dyżurujący personel medyczny, dziecko odzyskało funkcje życiowe. Policjanci udali się do dalszego pełnienia służby." No i pieknie, dziecko uratowane ... ale czy policjanci nie powinni zaczac dziecka reanimowac ? W koncu tu sie minuty/sekundy licza ... J. |
|
Data: 2018-02-27 12:29:12 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-27, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote:
No i pieknie, dziecko uratowane ... ale czy policjanci nie powinni zaczac dziecka reanimowac ? Może matka robiła na tylnym siedzeniu. Przecież jakby to dłużej niż parę minut trwało to byłoby po sprawie, chyba, że dziecko mocno wychłodzone. -- Marcin |
|
Data: 2018-02-27 13:42:29 | |
Autor: Shrek | |
Policja pomaga | |
W dniu 27.02.2018 o 13:29, Marcin Debowski pisze:
On 2018-02-27, J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote: W sumie masz rację. A może coś pismaki popieprzyły i albo ktoś resuscytację prowadził albo dziecko się tylko ksztusiło ale oddychalo. Jest i trzecia wersja, ale pozostańmy przy dwóch pierwszych. Reasumujac przeprasza kulsonów za to, że posądziłem ich o brak umiejętności udzielania pierwszej pomocy, bo być może wcale racji nie miałem, a powinienem się czepić pismaków;) Shrek |
|
Data: 2018-02-27 12:30:05 | |
Autor: Shrek | |
Policja pomaga | |
W dniu 27.02.2018 o 11:48, J.F. pisze:
No i pieknie, dziecko uratowane ... ale czy policjanci nie powinni zaczac dziecka reanimowac ? Też mi się tak wydaje. Plus dla nich, że cokolwiek zrobili. Ale co jak co, to wszystkie służby łącznie ze wypisywaczami mandatów za brak bilecika i nierobami ze strszy miejskich a już zwłaszcza kulsony (bo zakładam że strażacy i pogotowie to potrafią;) powinny mieć pierwszą pomoc opanowaną - szkolenia, zajęcia praktyczne i co za tym idzie odpowiedzialność karną za nieudzielenie. BTW - rodzice też powinni być szkoleni - jak nie na szkole rodzenia, to na porodówce czy przy okazji pierwszych wizyt. To naprawdę nie jest trudne. A u dorosłych jeszcze łatwiejsze. https://youtu.be/UGSJgjRnF58?t=32 Shrek |
|
Data: 2018-02-27 20:16:41 | |
Autor: m4rkiz | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-27 11:48, J.F. wrote:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/policja-zatrzymała-samochód-którego-kierowca-płakał-na-tylnym-siedzeniu-rozgrywał-się-dramat/ar-BBJDM0D a niedlugo dupa... http://www.brd24.pl/technika-jazdy/bat-piratow-2020-r-auta-obowiazkowo-wyposazane-system-uwzgledniajacy-ograniczenia-predkosci/ |
|
Data: 2018-02-27 22:09:16 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-27, m4rkiz <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> wrote:
On 2018-02-27 11:48, J.F. wrote: Nie widzę jakoś twardej implementacji tego w ciągu 20lat lub nawet dłużej. Będa przerabiać stare pojazdy? -- Marcin |
|
Data: 2018-02-27 23:30:56 | |
Autor: RadoslawF | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-27 o 23:09, Marcin Debowski pisze:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/policja-zatrzymała-samochód-którego-kierowca-płakał-na-tylnym-siedzeniu-rozgrywał-się-dramat/ar-BBJDM0D Tak jak z telefonami alarmowymi będzie dotyczyło pojazdów nowych. Nie wiem jak w 2020 ale w 2028 zabytki z mocnymi silnikami, bez zbędnej elektroniki i komputerów śledzących użytkownika będą kosztować majątek i będą rozchwytywane. Pozdrawiam |
|
Data: 2018-02-27 22:44:49 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-27, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2018-02-27 o 23:09, Marcin Debowski pisze: Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak to tam jest np. z tymi motorowerami, które powinny mieć Vmaks 45km/h? -- Marcin |
|
Data: 2018-02-28 01:25:38 | |
Autor: RadoslawF | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-27 o 23:44, Marcin Debowski pisze:
https://www.msn.com/pl-pl/wiadomosci/polska/policja-zatrzymała-samochód-którego-kierowca-płakał-na-tylnym-siedzeniu-rozgrywał-się-dramat/ar-BBJDM0D Prędkość motorowerków wszyscy mają w dupie więc nikt tego nie sprawdza. Poprawną pracą komputerów w naszych autach będzie sporo rządowych instytucji zainteresowanych więc może się okazać że ich sprawdzenie będzie najważniejsze do zaliczenia obowiązkowych badań diagnostycznych. Pozdrawiam |
|
Data: 2018-02-28 00:35:57 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-28, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2018-02-27 o 23:44, Marcin Debowski pisze: Nie szkodzi. Będzie przełącznik. Albo cos bardziej dyskretnego. -- Marcin |
|
Data: 2018-02-28 02:46:11 | |
Autor: RadoslawF | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-28 o 01:35, Marcin Debowski pisze:
Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak Nie przejdzie. Z tego samego powodu co przełączniki czy magnesy w tachografach. Lub samochód z wyłączonym lub niesprawnym komputerem odmówi uruchomienia silnika. Pozdrawiam |
|
Data: 2018-02-28 02:07:31 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Policja pomaga | |
On 2018-02-28, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2018-02-28 o 01:35, Marcin Debowski pisze: No zobaczymy - zalezy w koncu co będą chcieli testowwać, bo to przeciez nie jest prosty tachometr. Testowanie prędkości maksymalnej nie ma sensu (vide autobahny), a testowanie inaczej, jak to czerpie dane z gps (pewnie też z wewnętrznej mapy)? To już prościej chyba by było sprawdzac nienaruszenie systemu fabrycznego, unikatowy nr, jakaś suma kontrolna, te sprawy. -- Marcin |
|
Data: 2018-02-28 04:39:26 | |
Autor: RadoslawF | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-28 o 03:07, Marcin Debowski pisze:
Też mi sie tak wydaje. Poza tym wszystko jest zapewne do obejścia: jak To akurat jest proste i logiczne. Sprawdzą czy ilość przejechanych kilometrów na liczniku zgadza się z zapisami komputera/tachografu. Jak się nie zgadza to właściciel będzie udowadniał że miał awarię a nie wyłącznik czy inny magnes. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2018-02-27 23:06:28 | |
Autor: tck | |
Policja pomaga | |
Użytkownik "m4rkiz" <m4rkiz@mail.od.wujka.na.g.com> napisał w wiadomości news:p74aqj$uu3$1$m4rkiznews.chmurka.net... On 2018-02-27 11:48, J.F. wrote: kolega dzisiaj odebrał nowego aurisa firmowego- jakież było jego zdziwienie, jak 'czytacz znaków' zobaczył w centrum miasta ograniczenie do 110, aż zdjęcie zrobił;) -- pozdr Tomasz tck(at)top.net.pl |
|
Data: 2018-03-01 12:44:53 | |
Autor: Miroo | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-27 o 23:06, tck pisze:
kolega dzisiaj odebrał nowego aurisa firmowego- jakież było jego Pewnie system zobaczył naklejkę na autokarze (na tirach są niższe "nominały"). Znany problem tego narzędzia. Jeden z wielu :) Pozdrawiam |
|
Data: 2018-02-28 07:38:56 | |
Autor: Mirek Ptak | |
Policja pomaga | |
W dniu 2018-02-27 o 20:16, m4rkiz pisze:
a niedlugo dupa...Nie sądzę, żeby ten system był "sztywny". Pewnie będzie coś takiego jak mam teraz - mogę sobie ustawić ograniczenie prędkości i wciskając dalej pedał przyspieszania prędkość powyżej ustawionej nie rośnie, ale jeśli wcisnę go gwałtownie do podłogi to pojadę szybciej. Pozdrawiam - Mirek -- Mirek Ptak kolczan( a t )outlook(kropek) c om PMS+ PJ++ S* p+ M++ W++ P+:+ X++ L+ B++ M- Z++ T- W CB++ |