Witam,

Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(

Komis mówi mi, żebym się nie przejmował, wykupił ubezpieczenie OC na numer VIN samochodu, przegląd techniczny włoski jest aktualny i jechał. Tablic rejestracyjnych włoskich nie ma, bo auto we Wloszech zostalo wyrejestrowane. Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na nich wracal.

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli policji?

Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking policyjny....

A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?

Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto wybrac :-)

Dzieki za wszelkie porady,
pozdrawiam
Bartek

W dniu 2010-01-22 14:22, Bartosz Zoltak pisze:

Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim
koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(

Komis mówi mi, żebym się nie przejmował, wykupił ubezpieczenie OC na numer
VIN samochodu, przegląd techniczny włoski jest aktualny i jechał. Tablic
rejestracyjnych włoskich nie ma, bo auto we Wloszech zostalo wyrejestrowane.
Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na
nich wracal.

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli
policji?

Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking
policyjny....

A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo
sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?

Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto
wybrac :-)

1. Komis wysyla Ci dokumenty potrzebne do rejestracji, rejestrujesz je i jedziesz po samochod z nowymi blachami.
2. Tymczasowe blachy (czerwone) - nie wiem jak bardzo skomplikowana jest procedura otrzymania ich i czy czasami (jako nowy wlasciciel) i tak nie potrzebujesz chociazby faktury. Sprawdz to w necie.

Generalnie pierwszy sposob jest powszechnie stosowany.

IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr. rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje bo spec nie jestem.

Jednak gdy kupowałem swoje auto sprzedawca (handlarz) powiedział, że da mi komplet jakichś niemieckich tablic, na które będzie można właśnie wypisać polską polisę na 30dni. Powiedział, że w kraju mogę spokojnie jeździć takim autem (o ile zostaną uiszczone wymagane opłaty związane z nabyciem auta zza granicy), jednak w Niemczech nie wolno mi było jeździć.

--
Pzdr., Wycior

Użytkownik "Wycior" <wyciorek69_cut_@wp.pl> napisał

IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr. rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje bo spec nie jestem.

Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko zmiana.

Jeszcze mozna inaczej - niech je komis zarejestruje [zaliczka jakas ?] a potem kupisz odpowiednio drozej.
Doplacisz chyba ponizej 200zl, za to oszczedzisz sobie potencjalnych klopotow.

J.

Patrze a tu w szybce robal taki: news:hjcb3m$s1s$1news.onet.pl ! Pewnie kiero jakis, ten J.F. . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko zmiana.

A w jakich TU ...oprocz Warty o ktorej pisze Romeo?


--
Dman-666
6A13 z bombom LPG, Stolec

On Fri, 22 Jan 2010 19:10:16 +0000 (UTC),  Dman-666 wrote:

kiero jakis, ten J.F. . Tak se patrze i patrze jak nawija makaron na uszy:

Jesli jest wloski dowod z nr, to mozna na ten nr i VIN, potem tylko zmiana.

A w jakich TU ...oprocz Warty o ktorej pisze Romeo?

Allianz nie robi problemow, a mysle ze wiekszosc nie robi problemow.

J.

Użytkownik "Wycior" <wyciorek69_cut_@wp.pl> napisał w wiadomości news:hjcbhc$svl$1nemesis.news.neostrada.pl...

IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr. rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje bo spec nie jestem.

można
Warta tak ubezpiecza. Jakiś czas temu kupiłem sprowadzoną Vectrę, jeszcze bez opłat. Pojechałem po nią 700 km. Na miejscu zapłaciłem OC na nr VIN (właśnie w Warcie), pojechałem na pierwszy przegląd i tak wracałem do domu.
Trochę "z duszą na ramieniu", bo jakby się jakiś upuierdliwy policjant znalazł, to być może by się czepił - nie wiem ;)
Ale do końca właśnie nie wiedziałem, a że jestem z takich, którzy najpierw coś robią, a potem dokładnie się zastanawiają - więc wsiadłem i pojechałem :) Dojechałem bez żadnej kontroli, więc nie jestem w stanie powiedzieć, jak policja by na coś takiego zareagowała.
I już ;)
pozdrawiam, RK

można

A miałeś jakiekolwiek tablice rej.?
Pytam z ciekawości :). Jeszcze nie widziałem samochodu na drodze bez żadnych numerów :). Musiałoby to fajnie wyglądać :)

--
Pzdr., Wycior

Dnia Fri, 22 Jan 2010 17:40:36 +0100, Wycior napisał(a):

Jeszcze nie widziaÂłem samochodu na drodze bez Âżadnych numerĂłw :). MusiaÂłoby to fajnie wyglÂądaĂŚ :)

Pojedź do "serbskiej" części Kosowa. --
Pozdrawiam,
Damian Karwot         damian.karwot (at) gmail kropa com
JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl
ICQ: 398539334, Tlen: madman1985, GG: 2283138

A miałeś jakiekolwiek tablice rej.?
Pytam z ciekawości :). Jeszcze nie widziałem samochodu na drodze bez żadnych numerów :). Musiałoby to fajnie wyglądać :)

-- Pzdr., Wycior

Sorry, że dopiero teraz odpisuję.
Miałem jakieś tablice - chyba z jakiegoś innego przywiezionego zza zachodniej granicy.
I na te tablice został wydany przegląd techniczny. Ubezpieczenie - na nr vin. Parę dni po dotarciu do domu znajomy poinformował mnie, że nie mam prawa mieć tych tablic i że policja mogłaby mnie wezwać na wyjaśnienie sprawy, gdyby je u mnie znaleźli. Czy tak jest faktycznie - nie wiem, sprawdzać nie będę ;) Fakt faktem - auto kupiłem, dojechałem, zarejestrowałem, a po 4 miesiącach miły starszy pan raczył był swoim polonezem przefasonować tył mojego jeździdła ;) Dostałem odszkodowanie i kupiłem inne - już bez kombinacji.
pozdrawiam, RK

On Wed, 10 Feb 2010 01:26:57 +0100,  Romeo_rk wrote:

Sorry, że dopiero teraz odpisuję.
Miałem jakieś tablice - chyba z jakiegoś innego przywiezionego zza zachodniej granicy.

Auto bez tablic teoretycznie niedopuszczone do ruchu.

I na te tablice został wydany przegląd techniczny. Ubezpieczenie - na nr vin. Parę dni po dotarciu do domu znajomy poinformował mnie, że nie mam prawa mieć tych tablic i że policja mogłaby mnie wezwać na wyjaśnienie sprawy, gdyby je u mnie znaleźli. Czy tak jest faktycznie - nie wiem,

O niemieckich przepisach cos mowia ze mozna miec tablice wielorazowego
uzytku, wiec moze i niewykluczone.

Ale przeciez tablicom towarzyszy jakis dowod rejestracyjny, nic
takiego nie miales ? J.

IMHO nie można u nas ubezpieczyć pojazdu na VIN a jedynie na nr. rejestracyjny. Nie jestem pewien, więc niech ktoś potwierdz, bądz zaneguje bo spec nie jestem.

można. jesli masz zgłoszony autohandel w działalności
wiele razy ubezpieczałem tak np quady na 30 dni żeby mózna było pohulać po drogach publicznych na legalu :)

pzdr
GL

Bartosz Zoltak pisze:

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli policji?

Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking policyjny....

Sprawa wygląda tak, że jechać dalej tak Ci nie pozwolą.
Jak zostawisz go nawet w miejscu dozwolonym, to samochód bez tablic mogą odholować.
Jedyne co być mógł negocjować, to to że zaraz zawołasz lawetę.

Do tego mandat.

Pytanie jeszcze jakie dokumenty potwierdzające, że jesteś właścicielem tego pojazdu przedstawisz policji. Pamiętając że cięty policjant może ni w ząb nie zrozumieć żadnego papieru nie napisanego po Polsku, więc sama umowa K-S nie będzie wystarczająca.

A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?

Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto wybrac :-)

Jak masz czym to pociągnąć, to możesz pożyczyć przyczepę-lawetę.

Użytkownik "Bartosz Zoltak" <bzoltakNOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:hjc8mr$mvl$1node2.news.atman.pl...

Witam,

Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(

Komis mówi mi, żebym się nie przejmował, wykupił ubezpieczenie OC na numer VIN samochodu, przegląd techniczny włoski jest aktualny i jechał. Tablic rejestracyjnych włoskich nie ma, bo auto we Wloszech zostalo wyrejestrowane. Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na nich wracal.

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli policji?

Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking policyjny....

A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?

Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto wybrac :-)

Dzieki za wszelkie porady,
pozdrawiam
Bartek

Wykupic mozesz ubezpieczenie graniczne za sto cos zlotych kture jest wazne 30 dni i zrobic polski przeglad dla pewnosci i zamontowac te wydrukowane rejstracje i jechac. Wtedy masz wazne ubezpieczenie i przeglad do tego niemoga sie przyczepic jedynie moze do rejstracji w co watpie. Lub zadzwon na komisariat i sie dowiedz.

Użytkownik "Bartosz Zoltak" <bzoltakNOSPAM@wp.pl> napisał w wiadomości news:hjc8mr$mvl$1node2.news.atman.pl...

Witam,

Planuje kupic auto sprowadzone z Wloch, po oplatach, ale jest ono na drugim koncu Polski.... Ale nie wiem, jak zorganizowac jego transport :-(

Bodajze grozi za to 300zł mandatu, mozliwosc odholowania istnieje, jednak malo prawdopodobna.

Jarek

Dnia Fri, 22 Jan 2010 14:22:20 +0100, Bartosz Zoltak napisał(a):

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli policji?

Mandat + zatrzymanie pojazdu.

Najbardziej mnie martwi, czy policja moze mi zabrac auto na parking policyjny....

Może.

A moze ktos ma jakis pomysl, jak taki problem trnasportu swiezo sprowadzonego i jeszcze niezarejestrowanego auta najlepiej rozwiazac?

Banalnie - laweta.

Najprosciej byloby pewnie laweta, ale 500 km laweta... musialbym tansze auto wybrac :-)

A widziałeś to auto? Bo wiesz, może nei kupisz?
IMO najlepiej - dorzuć parę złotych i zażądaj, żeby sprzedający
zarejestrował auto w Polsce. I masz po problemie. --
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

W dniu 2010-01-22 14:22, Bartosz Zoltak pisze:

Komis wydrukowal na kartonie kopie wloskich tablic i proponuje, zebym na
nich wracal.

Bo komis jest kryty a Ty ryzykujesz. Oni to mają w dupie, auto sprzedali a Ty bierzesz na siebie odpowiedzialność.

Czy ktos moze poradzic, co mi grozi za przejazd takim autem w razie kontroli
policji?

Mandat. Ja przeżyłem to osobiście.
Kupiłem auto właśnie z włoch. Tam wyrejestrowane, dostało tablice wywozowe z PCV z jakimiś literkami.
Na to kupiłem OC, miałem badanie techniczne, generalnie wszystkie papiery bo jechałem zarejestrować auto do WK.
Zatrzymał mnie patrol i wlepił mandat za używanie nielegalnych tablic itp. Tyle dobrego że puścili mnie informując że dalej nikogo nie ma i mogę dojechać, ale zgodnie z prawem nie mogę tego zrobić.
Skończyło się na 200zł. i chyba 2 pkt.

Reasumując, niech Ci komis załatwi całość, albo kup tablice czerwone próbne za 70zł i masz spokój.
--
-=Elwood=-

           Our Knowledge Is Our Power

Dnia Wed, 10 Feb 2010 11:48:07 +0100, -=Elwood=- napisał(a):

papiery bo jechałem zarejestrować auto do WK.
Zatrzymał mnie patrol i wlepił mandat za używanie nielegalnych tablic itp. Tyle dobrego że puścili mnie informując że dalej nikogo nie ma i

A co było nielegalnego w tych tablicach?

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    ul. na Szaniec 23/70 31-560 Kraków (012) 378 31 98
 _______/ /_     Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/
___________/    PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++

W dniu 2010-02-10 19:06, Adam Płaszczyca pisze:

A co było nielegalnego w tych tablicach?

Były wykonane z PCV, litery były naklejone, nie posiadały znaków legalizacyjnych.

--
-=Elwood=-

           Our Knowledge Is Our Power

W dniu 2010-02-17 22:14, perszing pisze:

Jakie letnie opony (185/60 R14) do Opla Astry1 polecicie do 200zl? Jazda
do 20 km dziennie w malej miejscowosci, raz do roku wypad nad morze :).

Uniroyal RALLYE 680
Kosztują 192 złote -> http://www.opony.com.pl
Mam już drugi komplet (najpierw Escort, teraz Golf) i sprawują się OK.
Dobre na mokrym.
--
M.