Witajcie,

jak zapewne wielu z Was wiadomo, Polbank oferuje karty kredytowe z opcją cashback. Najwyższa karta, typu Gold daje 1% zawrotu, do 50 zł miesięcznie. Dając się złapać na ten reklamowy slogan sprawiłem sobie ten kawałek plastiku rezygnując z dotychczas używanego w innym banku. W skład oferty wchodzi "ubezpieczenie od utraty pracy" w wysokości 0,1% zadłużenia.

Jakież było moje zniesmaczenie, gdy okazało się, że z tego ubezpieczenia nie można zrezygnować! Taką informację uzyskałem w oddziale przy podpisywaniu umowy, ale jako że jestem człowiekiem małej wiary, stwierdziłem, że Pani się po prostu nie orientuje, gdyż już wcześniej myliły jej się niektóre produkty. Poleciła zadzwonić na infolinię. Przed chwilą odbyłem rozmowę telefoniczną z zamiarem zrezygnowania z tego ubezpieczenia i niestety informacja się potwierdziła.

Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na tę konkretna ofertę był właśnie cashback 1%. Okazuje się, że wskutek banku, który tak dobrodusznie troszczy się o moje zatrudnienie, ten cashback spada do 0,9%, gdyż nijak nie jestem w stanie uzyskać 1%.

Jedyną opcją, będącą połowicznym rozwiązaniem, jaka przychodzi mi do głowy, jest spłata całości zadłużenia na dzień przed wygenerowaniem wyciągu. Wtedy 0,1% zostanie naliczone od zera - pytanie tylko, czy w takim przypadku również cashback będzie zerowy? Moim zdaniem to jest pewien sposób na obejście obowiązkowego ubezpieczenia, ale kosztem drastycznego skrócenia czasu na spłatę. Niestety Pani infolinia nie była mi w stanie potwierdzić ani zaprzeczyć, gdyż jej odpowiedzi na pytania cząstkowe były sprzeczne.

Uprzedzając odpowiedzi typu "nie stać Cię na 0,1% to po co Ci karta gold" informuję, że gdyby np. Tesco zaoferowało kartę Classic z cashbackiem 1,03%, nie wahałbym się przy dokonywaniu wyboru.

--
Pozdrawiam
Zbyszek

On 3 Lis, 08:39, paranoix <paranoi...@o2.pl> wrote:

...
Uprzedzając odpowiedzi typu "nie stać Cię na 0,1% to po co Ci karta
gold" informuję, że gdyby np. Tesco zaoferowało kartę Classic z
cashbackiem 1,03%, nie wahałbym się przy dokonywaniu wyboru.

No to dziwię Ci się, chłopie, że nie wziąłeś sobie karty zakupowej w
GE Money: 1.5% zwrotu, a wszystkie ubezpieczenia można wyłączyć.
--
pozdr.
ls

ls pisze:

On 3 Lis, 08:39, paranoix <paranoi...@o2.pl> wrote:

...
Uprzedzając odpowiedzi typu "nie stać Cię na 0,1% to po co Ci karta
gold" informuję, że gdyby np. Tesco zaoferowało kartę Classic z
cashbackiem 1,03%, nie wahałbym się przy dokonywaniu wyboru.

No to dziwię Ci się, chłopie, że nie wziąłeś sobie karty zakupowej w
GE Money: 1.5% zwrotu, a wszystkie ubezpieczenia można wyłączyć.

W GE oferują maks. 25 zł miesięcznie, w Polbanku 50 zł.

On 3 Lis, 08:39, paranoix <paranoi...@o2.pl> wrote:

Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na tę konkretna ofertę był
właśnie cashback 1%. Okazuje się, że wskutek banku, który tak
dobrodusznie troszczy się o moje zatrudnienie, ten cashback spada do
0,9%, gdyż nijak nie jestem w stanie uzyskać 1%.

Tego nie ma w TOiP?
Podobnie można by składać wniosek o dowolną płatną kartę z dopisanym
warunkiem
"nie chcę za nią płacić" i dziwić się, że wniosek odrzucają..
cashback jest 1% a że karta nie jest całkiem gratis to inna sprawa,
zawsze można sobie wyobrazić sytuację gdy cashbacku nie będzie - a
ubezpieczenie pozostanie - co lepsze?

Czasem ludzie w pociągach IC śmieją, że marny poczęstunek za 25zł.
Zapominają spojrzeć na to z drugiej strony, że może być 25zł dopłaty i
poczęstunku brak.
Jedno nie wynika z drugiego.

On 2009-11-03 10:19, Krzysiek wrote:

On 3 Lis, 08:39, paranoix <paranoi...@o2.pl> wrote:

Głównym powodem, dla którego zdecydowałem się na tę konkretna ofertę był
właśnie cashback 1%. Okazuje się, że wskutek banku, który tak
dobrodusznie troszczy się o moje zatrudnienie, ten cashback spada do
0,9%, gdyż nijak nie jestem w stanie uzyskać 1%.

Tego nie ma w TOiP?
Podobnie można by składać wniosek o dowolną płatną kartę z dopisanym
warunkiem
"nie chcę za nią płacić" i dziwić się, że wniosek odrzucają..
cashback jest 1% a że karta nie jest całkiem gratis to inna sprawa,
zawsze można sobie wyobrazić sytuację gdy cashbacku nie będzie - a
ubezpieczenie pozostanie - co lepsze?

Czasem ludzie w pociągach IC śmieją, że marny poczęstunek za 25zł.
Zapominają spojrzeć na to z drugiej strony, że może być 25zł dopłaty i
poczęstunku brak.
Jedno nie wynika z drugiego.

Zastanów się do czego prowadzi takie myślenie. Twoje podejście można bowiem twórczo rozwinąć:
"Z trzeciej strony, może być 50 zł dopłaty i bez gwarancji, że dojedziemy."
:-)

Myślę, że po prostu trzeba *próbować* nalegać na uzyskanie lepszego produktu, bo jak nie będziemy domagać się lepszego, to pomyślą, że można nas bardziej doić i/albo wcisnąć gorszy...

witrak()

witrak() wrote:

Myślę, że po prostu trzeba *próbować* nalegać na uzyskanie lepszego
produktu, bo jak nie będziemy domagać się lepszego, to pomyślą, że można
nas bardziej doić i/albo wcisnąć gorszy...

Nie bardzo widzę skuteczne nalegania na centralę jakiegoś banku.
IMO najlepsza metoda to głosowanie portfelem. Dawno temu płaciłem za ROR, ale od wielu lat już nie płacę. Kiedyś płaciłem za KK, to zmieniłem na kartę ze zwolnieniem z opłat.
Był tu też niedawno post o tym, że po niekorzystnych zmianach regulaminu i TOiP odpływ klientów z Getin Banku jest zauważalny.

Matt

On 2009-11-03 10:57, MattS wrote:

witrak() wrote:

Myślę, że po prostu trzeba *próbować* nalegać na uzyskanie lepszego
produktu, bo jak nie będziemy domagać się lepszego, to pomyślą, że można
nas bardziej doić i/albo wcisnąć gorszy...

Nie bardzo widzę skuteczne nalegania na centralę jakiegoś banku.

Nikt nie zmusza nas do posługiwanie się tylko skutecznymi metodami.
Każda, nawet z założenia nieskuteczna (=nie dająca skutku w konkretnym przypadku) metoda, jeśli jest stosowana konsekwentnie i masowo - daje skutek, tyle że odłożony w czasie.
[Hint: Ghandi/Indie, a wcześniej Rzym, Katon i słynne "Ceterum censeo Carthaginem delendam esse"]

IMO najlepsza metoda to głosowanie portfelem. Dawno temu płaciłem za ROR, ale od wielu lat już nie płacę. Kiedyś płaciłem za KK, to zmieniłem na kartę ze zwolnieniem z opłat.

Oczywiście. Tak też należy robić. Ale nie ma co rezygnować z innych środków: ilekroć dzwonię do jednego banku (obojętnie co bym załatwiał), zawsze na koniec dodaję, że dobrze byłoby, aby konsultanci, odpowiadający na pocztę wewnętrzną, bardziej wykazywali się własną, normalną inteligencją, a nie udawali AI.

Był tu też niedawno post o tym, że po niekorzystnych zmianach regulaminu i TOiP odpływ klientów z Getin Banku jest zauważalny.

Bardzo dobrze, jeśli to faktycznie zmieni coś w działaniu G. Ale banki często wykonują ruchy zgodnie z własną długofalową strategią, co my mamy szansę błędnie interpretować jako przychylanie się do opinii klientów.

Każde działanie aktywne jest lepsze od czystego narzekania albo całkowitego braku działania.

witrak()

paranoix wrote:

Witajcie,

jak zapewne wielu z Was wiadomo, Polbank oferuje karty kredytowe z opcją
cashback. Najwyższa karta, typu Gold daje 1% zawrotu, do 50 zł
miesięcznie. Dając się złapać na ten reklamowy slogan sprawiłem sobie
ten kawałek plastiku rezygnując z dotychczas używanego w innym banku. W
skład oferty wchodzi "ubezpieczenie od utraty pracy" w wysokości 0,1%
zadłużenia.

Mam tą samą kartę. Przy składaniu wniosku w oddziale uparłem się, żeby wpisać brak mojej zgody na to ubezpieczenie. Po tygodniu odebrałem telefon z półbanku z wiadomością, że mój wniosek został odrzucony. Gdybym jednak zgodził się na to ubezpieczenie, karta zostałaby przyznana. Po namyśle stwierdziłem, że wolę kartę ze zwrotem 0,9%
i kursami Visa do transakcji zagranicznych niż brak takiej karty.
Po prostu uznałem, że procent zwrotu to 0,9% zamiast reklamowanego 1%
i tyle.

Matt

paranoix pisze:

Witajcie,

jak zapewne wielu z Was wiadomo, Polbank oferuje karty kredytowe z opcją cashback. Najwyższa karta, typu Gold daje 1% zawrotu, do 50 zł miesięcznie. Dając się złapać na ten reklamowy slogan sprawiłem sobie ten kawałek plastiku rezygnując z dotychczas używanego w innym banku. W skład oferty wchodzi "ubezpieczenie od utraty pracy" w wysokości 0,1% zadłużenia.

Jakież było moje zniesmaczenie, gdy okazało się, że z tego ubezpieczenia nie można zrezygnować! Taką informację uzyskałem w oddziale przy podpisywaniu umowy, ale jako że jestem człowiekiem małej wiary, stwierdziłem, że Pani się po prostu nie orientuje, gdyż już wcześniej myliły jej się niektóre produkty. Poleciła zadzwonić na infolinię. Przed chwilą odbyłem rozmowę telefoniczną z zamiarem zrezygnowania z tego ubezpieczenia i niestety informacja się potwierdziła.

moze to i dziwne, a moze nie
przy karcie Polbank Era (rowniez cashback 1%) nie ma żadnych obowiązkowych ubezpieczen, wynika z tego, ze bank szczegolnie troszczy sie o posiadaczy tej "prestizowej" kk

--
pozdrawiam
RobertS

I że jest bezpłatna, jak wykonasz transakcję do 3 miesięcy
+ obrót roczny 18000,
ew. obrót 9000, ale wtedy płacisz 75 PLN.
A jak nie, to wobu przypadkach po 150 PLN.

Jako alternatywny warunek jest zdaje się dokonanie 60 transakcji rocznie - tutaj przychodzi z pomocą serwis Allegro i dokonanie odpowiedniej liczby transakcji po 1,01 zł na poczet usług Allegro :)

paranoix <paranoix83@o2.pl> napisał(a):

Uprzedzając odpowiedzi typu "nie stać Cię na 0,1% to po co Ci karta gold" informuję, że gdyby np. Tesco zaoferowało kartę Classic z cashbackiem 1,03%, nie wahałbym się przy dokonywaniu wyboru.

Dokładnie z tego samego powodu wczoraj gotowy wniosek o Golda wylądował w koszu i miła pani, w pobliskim oddziale, musiała mozolnie zacząć wypisywać wniosek o Polbank-Era.
Nie dlatego, że to 0.1 procenta to dla mnie jakaś super istotna różnica &#8211; w porównaniu z obecnie używaną KK ING, która ma żałosne bonusy za aktywne korzystanie, to i tak niebo a ziemia. Ot po prostu, podobnie jak kolega-
autor wątku uważam, że klienci powinni głosować nogami i wybierać najlepsze dla nich oferty. Ale przede wszystkim organicznie nie znoszę tego rodzaju obowiązkowych transakcji wiązanych.
Z ciekawostek jeszcze dodam, że zapoznając się z warunkami tej karty w oddziale, najpierw dostałem książeczkową wersje TOiP i nie było w niej tej pozycji ubezpieczenia. Później konsultantka wydrukowała dokument z Intranetu i w tej wersji już była.

Tomek

--