Data: 2009-05-10 19:55:40 | |
Autor: Johnson | |
Podział majątku wspólnego małż onków - po śmierci jednego z nich ?? ?? | |
kauzyperda pisze:
Spadkobiercy zmarłego będą stroną. to aby na pewno bzdura czy moze stoi za tym cos dziwnego, a ja glupi czegos nie dostrzegam albo nie wiem. To nie jest bzdura. Zawsze mi sie wydawalo, ze majatek malzenski moga dzielic tylko malzonkowie (zyjacy ma sie rozumiec), a jak ktorys zemrze, to co najwyzej mozna zrobic dzial spadku i sad w postepowaniu dzialowym ustali co wchodzi w skad spadku. Źle ci się wydawało.
Ja się spotkałem i to nie raz. Ale zazwyczaj to 2 w jednym. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |
|
Data: 2009-05-10 22:22:15 | |
Autor: kauzyperda | |
Podział majątku wspólnego małż onków - po śmierci jednego z nich ?? ?? | |
Merytoryczna odpowiedz, ktora wiele mi rozjasnia, dzieki! ;-)
/bije sie w piers, ze powinienem moze lepiej doczytac przepisy/ Ale mam dalsze pytanie Johnson pisze: kauzyperda pisze: OK, i jest jasniej. Na swoje usprawiedliwienie moge tylko napisac, ze wydawalo mi sie to bzdura w tym kontekscie, ze jeden ze spadkodawcow (malzonek) odmawia pozostalalej dwojce (dzieciom z pierwszego malzenstwa) jakichkolwiek informacji o tym "swoim" postepowaniu, na zadne papiery (na razie) nie przyszly... W takim razie moje pytanie powinno w zasadzie brzmiec tak: czy jest mozliwe wszczecie i przeprowadzenie postepowania o podzial majatku wspolnego malzonkow - w sytuacji kiedy jeden z malzonkow nie zyje - bez udzialu wszystkich spadkobiercow zmarlego malzonka? (bo o to tutaj najbardziej chodzi). Zakladajac, ze zostal zlozony wniosek o podzial majatku wspolnego, to czy pozostali spadkobiercy sa obligatoryjnym uczestnikiem tego postepowania czy zainteresowanymi? -- pozdr luck |
|
Data: 2009-05-10 22:32:36 | |
Autor: kauzyperda | |
Podział majątku wspólnego małż onków - po śmierci jednego z nich ?? ?? | |
kauzyperda pisze:
W takim razie moje pytanie powinno w zasadzie brzmiec tak: W sumie z tego cytowanego przez Ciebie orzeczenia wynika, ze jak byl wniosek o dzial spadku, a do masy spadkowej wchodza przedmioty objete wspolnoscia malzenska, to polaczenia obu postepowan (dzialu spadku i podzial majatku malzonkow) polaczyc trzeba. Ale jesli najpierw byl wniosek o podzial majatku wspolnego, a wniosku o dzial spadku nie bylo, to polaczenie obu postepowan - choc mozliwe - konieczne nie jest. (fragment z tego post. SN: Połączenie w jednym postępowaniu działu spadków po obojgu małżonkach pozostających we wspólności majątkowej małżeńskiej jest, oczywiście, możliwe (art. 191 w zw. z art. 13 § 2 k.p.c.), a nawet wskazane, ale nie konieczne. Nie zachodzą bowiem uzasadniające to racje, podobne do przemawiających za połączeniem działu spadku z podziałem majątku po ustaniu wspólności majątkowej małżeńskiej.) Czyli IMO raczej pozostali spadkobiercy beda tu raczej zainteresowanymi. Zgadza sie? -- pozdr luck |
|
Data: 2009-05-10 23:14:31 | |
Autor: Johnson | |
Podział majątku wspólnego małż onków - po śmierci jednego z nich ?? ?? | |
kauzyperda pisze:
Wszczęcie jest oczywiście możliwe, ale sąd musi z urzędu wezwać wszystkich zainteresowanych (art. 510 §2 kpc) - czyli wszystkich spadkobierców zmarłego małżonka. -- @2009 Johnson Gdy widzisz mędrca, myśl o tym, by mu dorównać. Gdy widzisz tego, komu brak rozsądku, zastanów się nad sobą samym. |