http://wyborcza.pl/1,134642,16138937,Koniec_niskich_podatkow_dla_Apple_a_.html


  2 proc. - tylko tyle podatku płaci komputerowy gigant Apple z krociowych
    zysków. Unijny komisarz ds. konkurencji wszczyna dochodzenie

  Rządy europejskich państw nie mogą tak działać, by pewne firmy płaciły
  niższe podatki, niż powinny - oznajmił wczoraj Joaquin Almunia,
  europejski komisarz ds. konkurencji.

  I ogłosił, że wszczyna dochodzenie w sprawie trzech firm, które - jak
  doniosły media - miały się dogadać z rządami państw, w których
  zarejestrowały biura, co do preferencyjnych stawek podatkowych.


  Chodzi o Starbucks Manufacturing EMEA BV w Holandii, Fiat
  Finance and Trade, luksemburską filię włoskiego koncernu
  motoryzacyjnego, oraz Apple w Irlandii.



  Największa burza rozpętała się wokół tej ostatniej.
  Apple to finansowy gigant - jego globalne przychody
  tylko w drugim kwartale tego roku sięgnęły 45,6 mld dolarów.



  W czasach, gdy nie tylko ekonomiści, ale także wielcy
  przedsiębiorcy - choćby znany inwestor giełdowy Warren
  Buffett - coraz częściej dostrzegają, że świat można
  urządzić sprawiedliwiej, podwyższając podatki, producent
  kultowych gadżetów z logo nadgryzionego jabłka chwyta
  się wszelkich sposobów, by ich nie płacić.

  Nie dość, że swoje biuro zarejestrował w Irlandii, bo tu
  korporacje płacą najniższe podatki w Europie (zaledwie 12,5 proc.),
  to jeszcze - jak ustaliła w zeszłym roku komisja amerykańskiego
  Senatu - w rzeczywistości nie zapłacił ich na wyspie więcej niż 2 proc.

  Z jednej strony umożliwił to firmie irlandzki rząd. Ten właśnie
  wątek ma badać Komisja Europejska. Jednak z drugiej - sam koncern
  mistrzowsko wykorzystuje luki prawne, by płacone podatki obniżyć
  jeszcze bardziej.

  Podobnie zresztą postępują inne międzynarodowe koncerny
  technologiczne, np. Google. Stosują na przykład mechanizm
  określany przez media mianem podwójnej kanapki irlandzko-holenderskiej.

  Polega on na tym, że dwie spółki-córki amerykańskiego
  koncernu rejestrowane są w Irlandii. Pierwsza z nich
  księguje irlandzkie przychody, druga kontroluje prawa
  własności intelektualnej koncernu. Zarząd tej drugiej
  spółki formalnie rezyduje w jednym z rajów podatkowych,
  na przykład na Bermudach, gdzie podatków nie płaci się
  wcale. Do tego dokładana jest jeszcze trzecia spółka
  zarejestrowana w Holandii. Jej istnienie pozwala
  wykorzystać preferencyjne traktowanie amerykańskiego
  kapitału przepływającego przez Antyle Holenderskie.
  To właśnie przepływ środków z pierwszej irlandzkiej
  firmy do drugiej przez holenderską sprawia, że de
  facto podatki płacone przez spółkę są niższe niż
  przepisowe 12,5 proc.


  Poruszony komisarz Almunia już w lutym zapowiadał,
  że dokładnie się przyjrzy takim praktykom.

  Jaki może być efekt działań podjętych przez Komisję Europejską?

  Przede wszystkim Komisja może zażądać od firm
  zwrotu niezapłaconych podatków. A potem doprowadzić
  do likwidacji luk prawnych, które umożliwiają firmom
  omijanie przepisów podatkowych w poszczególnych krajach.

  Co na to Apple? Firma od wielu lat powtarza to samo: "Płacimy
  wszystkie należne podatki co do eurocenta". Dzisiaj jej biuro
  prasowe w Irlandii dodało, że od 2007 r., kiedy na rynek trafił
  pierwszy iPhone, podatki płacone w tym kraju wzrosły dziesięciokrotnie.

  Wielkie firmy unikają płacenia podatków również w Polsce. W zeszłym
  roku "Wyborcza" ustaliła, że choć wartość rocznej sprzedaży urządzeń
  Apple'a sięga miliarda złotych, to w Krajowym Rejestrze Sądowym spółka
  Apple Poland odnotowała przychody w wysokości zaledwie 13,8 mln zł.
  Wysokość zapłaconego przez firmę podatku wyniosła raptem 4 mln zł.

-=-

Polecam czytanki o Fiacie...

  http://wyborcza.pl/1,75248,15626130,Fiat_w_Polsce_ma_coraz_wieksze_zyski__a_produkuje.html#TRrelSST
  http://wyborcza.pl/1,75478,16007103,Wieczne_ulgi_podatkowe_dla_Fiata_w_Polsce.html#TRrelSST

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

"Eneuel Leszek Ciszewski" lnaqu5$6j5$1@node1.news.atman.pl

 Podobnie zresztą postępują inne międzynarodowe koncerny
 technologiczne, np. Google. Stosują na przykład mechanizm
 określany przez media mianem podwójnej kanapki irlandzko-holenderskiej.

 Polega on na tym, że dwie spółki-córki amerykańskiego
 koncernu rejestrowane są w Irlandii. Pierwsza z nich
 księguje irlandzkie przychody, druga kontroluje prawa
 własności intelektualnej koncernu. Zarząd tej drugiej
 spółki formalnie rezyduje w jednym z rajów podatkowych,
 na przykład na Bermudach, gdzie podatków nie płaci się
 wcale. Do tego dokładana jest jeszcze trzecia spółka
 zarejestrowana w Holandii. Jej istnienie pozwala
 wykorzystać preferencyjne traktowanie amerykańskiego
 kapitału przepływającego przez Antyle Holenderskie.
 To właśnie przepływ środków z pierwszej irlandzkiej
 firmy do drugiej przez holenderską sprawia, że de
 facto podatki płacone przez spółkę są niższe niż
 przepisowe 12,5 proc.

 Poruszony komisarz Almunia już w lutym zapowiadał,
 że dokładnie się przyjrzy takim praktykom.

Moim zdaniem Google daje dużo bezpośrednio -- i ja Google lubię.
Ponadto Google przełamały wszechwładzę M$.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....