Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Podatek od spadku

Podatek od spadku

Data: 2016-05-13 08:57:07
Autor: Maciek
Podatek od spadku
Witam

Sytuacja taka: umierają rodzice (nie jednocześnie, jedno w 2004 roku,
drugie teraz). Każde spisało u notariusza testament. Ich jedynym
majątkiem był mały domek. Po śmierci pierwszego mieszkał tam oczywiście
małżonek. Dziedziczą po nich dzieci (dwoje). Po śmierci pierwszego
rodzica nie było nic robione w sprawach spadku. Obecnie po śmierci
drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono
dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%, ale
oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził. Obecnie dzieci
do poprzednio odziedziczonych 25% otrzymały jeszcze po 25%, jednak ze
względu na to, że to pierwsza grupa, więc zapewne podatek nie wystąpi
(jeśli zgłoszą spadek do US). Pytanie co ze spadkiem po pierwszym
rodzicu? W przypadku małżonka to chyba przepadł, bo zaległości
podatkowych się chyba nie dziedziczy. Jednak co z dziećmi? Były
pełnoletnie i świadome tego, że rodzic zmarł, więc można powiedzieć, że
przyjęcie spadku nastąpiło, nie dokonano jednak zgłoszenia do US, nie
odprowadzono podatku. Czy należy spodziewać się jakichś kar? Podatek
zapewne trzeba odprowadzić (z odsetkami?) wyliczony zgodnie z przepisami
<2007 roku. Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
US się później nie przyczepił?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-13 09:06:22
Autor: ąćęłńóśźż
Podatek od spadku
Podatek jest należny na dzień uprawomocnienia postanowienia o stwierdzeniu nabycia spadku, płatny po uprawomocnieniu decyzji o wymiarze tego podatku.
Czyli od dnia uprawomocnienia liczysz terminy.
Przy notarialnym potwierdzeniu nabycia nie wiem, ale myślę, że podobnie - chyba, że ktoś zaprzeczy.
Za to, że postępowanie spadkowe nie zostało w ogóle wszczęte nie ma żadnych "kar".

Wartość aktualna, według stanu przedmiotu na dzień nabycia (śmierci), można samemu podać wartość, co najwyżej US zakwestionuje.


-- -- -
Obecnie po śmierci drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono dziedziczenie, przyjęto spadek itd.
Wygląda na to, że po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%, ale oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził.

Data: 2016-05-13 15:14:56
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/13/2016 1:57 AM, Maciek wrote:
Witam

Sytuacja taka: umierają rodzice (nie jednocześnie, jedno w 2004 roku,
drugie teraz). Każde spisało u notariusza testament. Ich jedynym
majątkiem był mały domek. Po śmierci pierwszego mieszkał tam oczywiście
małżonek. Dziedziczą po nich dzieci (dwoje). Po śmierci pierwszego
rodzica nie było nic robione w sprawach spadku. Obecnie po śmierci
drugiego rodzica dokonano otwarcia obu testamentów, potwierdzono
dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,

tak, ale te procenty dotyczą spadku.
Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy tylko zmarłego (wowczas caly).



  ale
oczywiście nikt wtedy żadnych podatków nie odprowadził.
Bo nie było takiego obowiązku.
Termin leci od powiedzmy otwarcia testamentu, czyli od teraz.

  Obecnie dzieci
do poprzednio odziedziczonych 25% otrzymały jeszcze po 25%, jednak ze
względu na to, że to pierwsza grupa, więc zapewne podatek nie wystąpi
(jeśli zgłoszą spadek do US).

tak.


Pytanie co ze spadkiem po pierwszym
rodzicu?

Trzeba go teraz zapłacic (albo i nie).
Jedyne pytanie ktore mam i odpowiedzi nie jestem pewien bo jakos dawno sie w tym nie grzebałem to jakie przepisy zastosować.
Czy te obecne czy te z 2004 roku.
Chyba z 2004 roku.
Dopytajcie w US, albo najlepiej isc z tym wszystkich do doradccy podatkowego i niech wam wypelni druki.

  W przypadku małżonka to chyba przepadł,
Nie bo nie było żadnego terminu ktory by biegł.

  bo zaległości
podatkowych się chyba nie dziedziczy.

Sie dziedziczy.


Jednak co z dziećmi?

beda załatwiać wszystko teraz.



  Były
pełnoletnie i świadome tego, że rodzic zmarł, więc można powiedzieć, że
przyjęcie spadku nastąpiło, nie dokonano jednak zgłoszenia do US, nie
odprowadzono podatku.
jak wyzej. dopoki nie ma sądowego czy notarialnego dokumentu o przyjeciu spadku nie ma zadnych terminów.


  Czy należy spodziewać się jakichś kar?
Nie.

Podatek
zapewne trzeba odprowadzić (z odsetkami?) wyliczony zgodnie z przepisami
<2007 roku.

trzeba odprowadzic ale bez odsetek. Dopiero teraz US wam go ewentulanie naliczy.

Dokładna procedura jest taka.
Jak macie juz potwierdzenie dziedziczenia od notariusza  (bo obu spadkach czy po jednym? ) to macie 6 miesiecy na złożenie SD-Z2 zeby nie zapłacic podatku  albo uwaga kiedys był miesiąc i zdaje sie dalej jest na złożenue SD-3.

Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac doliczac odsetki.
Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.

Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że podatek się nie należy.

Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom sprzedac.
Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.




  Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
US się później nie przyczepił?


stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie uwzględnai tego, że się potem zawalił,  ale wycena na dzień dzisiejszy.

Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.

Data: 2016-05-16 11:02:16
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-13 o 22:14, witek pisze:
dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,
tak, ale te procenty dotyczą spadku.
Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy tylko zmarłego (wowczas caly).
Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
kombinuję?

Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac doliczac odsetki.
Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.
A jest szansa, żeby podatek nie wyszedł? Jeśli złożą SD-3 to chyba
zawsze coś wyjdzie? Zakładam, że do zapłacenia będzie podatek od tej
wyżej wyliczonej 1/8?

Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że podatek się nie należy.
Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom sprzedac.
Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.
O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek dochodowy
(18%?). Żeby go uniknąć trzeba przeznaczyć kasę ze sprzedaży również na
cele mieszkaniowe. Zakładam, że to się robi dopiero po sprzedaży (tzn.
deklaruje, że kasa idzie na cele mieszkaniowe) i na tym etapie (podatków
od spadków) nie należy się tym martwić?

  Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
US się później nie przyczepił?
stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie uwzględnai tego, że się potem zawalił,  ale wycena na dzień dzisiejszy.
Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.
Dzięki.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-16 12:05:43
Autor: J.F.
Podatek od spadku
Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nhc2au$m2m$1@node2.news.atman.pl...
Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
kombinuję?

Taki podzial byl w testamencie meza ?
Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka dzieci, to zona dziedziczy 1/3.

Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)

O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek dochodowy
(18%?).

O ile pamietam niedawne interpretacje, to jest tak:
-sprzedajac nieruchomosc krocej niz 5 lat od "daty wejscia w posiadanie", nalezy zaplacic podatek dochodowy, po 5 latach nieruchomosc staje sie "uzywana" i podatku dochodowego sie nie placi,
-dochodowy, czyli mozna odliczyc koszt nabycia i zaplacic tylko od zysku.
-ale jesli to byl spadek, to koszt nabycia byl zero.

Czyli w tym przypadku - 18% lub czekamy 5 lat ...

J.

Data: 2016-05-16 13:06:07
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-16 o 12:05, J.F. pisze:
Taki podzial byl w testamencie meza ?
Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka dzieci, to zona dziedziczy 1/3.
Testamentu na oczy nie widziałem :-) Zaglądałem za to w papiery od
notariusza i widać tam np. 2 akty poświadczenia dziedziczenia (po jednym
i drugim rodzicu). W każdym takim akcie wymieniono dzieci i każdemu
przypada 1/2 część spadku. Czyli wygląda na to, że w testamentach (były
2 spisane notarialnie) zapewne w ogóle nie figurował współmałżonek, a
jedynie dzieci.

Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)
Teraz chyba się nie da, bo testamenty otworzył notariusz, spisał
dokumenty itd. :-)

O ile pamietam niedawne interpretacje, to jest tak:
-sprzedajac nieruchomosc krocej niz 5 lat od "daty wejscia w posiadanie", nalezy zaplacic podatek dochodowy, po 5 latach nieruchomosc staje sie "uzywana" i podatku dochodowego sie nie placi,
-dochodowy, czyli mozna odliczyc koszt nabycia i zaplacic tylko od zysku.
-ale jesli to byl spadek, to koszt nabycia byl zero.
Czyli w tym przypadku - 18% lub czekamy 5 lat ...
A przeznaczenie tego na zakup innego lokum nie wchodzi w grę? Zwłaszcza
gdy ktoś np. nie posiada żadnej innej nieruchomości?

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-16 19:25:55
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
Użytkownik "Maciek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nhc2au$m2m$1@node2.news.atman.pl...
Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
kombinuję?

Taki podzial byl w testamencie meza ?
Bo o ile kojarze, to % w dziedziczeniu ustawowym sa inne - z dwojka
dzieci, to zona dziedziczy 1/3.

Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego
pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci
bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze
trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)



piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.

Data: 2016-05-18 12:04:12
Autor: J.F.
Podatek od spadku
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nhdoc8$fc5$2@dont-email.me...
On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego
pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci
bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze
trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)

piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.

No, jak przyjdzie zaplacic podatek spadkowy od polowy domu, to nie wiem czy napiszesz "bo sie nie oplaca".
Ten podatek jest teraz zero, ale czy taki byl przy pierwszej smierci to nie pamietam, i czy nie trzeba bylo jakiegos powiadomienia zlozyc aby to zero uzyskac to tez nie wiem.

Gdzies tam jeszcze powinno nastapic przedawnienie tego starego podatku, bo to juz zdrowo ponad 5 lat, ale bo to wiadomo czy nie ma jakkiegos przepisu na te okolicznosc ...


J.

Data: 2016-05-18 11:28:19
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/18/2016 5:04 AM, J.F. wrote:
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nhdoc8$fc5$2@dont-email.me...
On 5/16/2016 5:05 AM, J.F. wrote:
Tak swoja droga, to nie wiem czy by nie warto bylo jakos zapomniec tego
pierwszego testamentu i przyjac ze zona posiadala calosc, i teraz dzieci
bez problemow dziedzicza po niej. Dzieci sie mogly kiedys tam zrzec
swojej czesci na jej rzecz - choc 2004 ... no, z jednej strony US moze
trzymac papiery, z drugiej - moglo sie przedawnic :-)

piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.

No, jak przyjdzie zaplacic podatek spadkowy od polowy domu, to nie wiem
czy napiszesz "bo sie nie oplaca".
Ten podatek jest teraz zero, ale czy taki byl przy pierwszej smierci to
nie pamietam, i czy nie trzeba bylo jakiegos powiadomienia zlozyc aby to
zero uzyskac to tez nie wiem.

Gdzies tam jeszcze powinno nastapic przedawnienie tego starego podatku,
bo to juz zdrowo ponad 5 lat, ale bo to wiadomo czy nie ma jakkiegos
przepisu na te okolicznosc ...


J.

idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.

nie ma przedawnienia podatku dopoki nie ma stwierdzenia nabycia spadku.
Potem co najwyzej moga byc odsetki.

Data: 2016-05-18 20:10:13
Autor: J.F.
Podatek od spadku
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nhi54j$7rv$1@dont-email.me...
On 5/18/2016 5:04 AM, J.F. wrote:
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup
[...]
piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.
[...]
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.

Otoz to - nie kombinuj, idz do fachowca, ktory wie jak kombinowac :-)

J.

Data: 2016-05-18 16:15:50
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/18/2016 1:10 PM, J.F. wrote:
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nhi54j$7rv$1@dont-email.me...
On 5/18/2016 5:04 AM, J.F. wrote:
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup
[...]
piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.
[...]
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.

Otoz to - nie kombinuj, idz do fachowca, ktory wie jak kombinowac :-)

J.


Nie.
Ktory zna niuanse dawnych przepisow i wie jak z nich skorzystac bez kombinowania.

Jak wiesz kiedy jeszcze nie bylo par 4A darowizna bez podatku w rodzinie wynosiła 9763 zł.

A ja zgodnie z przepisami przepuscilem bez podatku 100 tys darowizy. kontrola US była i niestety nie mieli sie czego doczepic.

Data: 2016-05-19 15:00:51
Autor: J.F.
Podatek od spadku
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:nhilvm$bfu$1@dont-email.me...
On 5/18/2016 1:10 PM, J.F. wrote:
piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.
[...]
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.
Otoz to - nie kombinuj, idz do fachowca, ktory wie jak kombinowac :-)

Nie.
Ktory zna niuanse dawnych przepisow i wie jak z nich skorzystac bez kombinowania.
Jak wiesz kiedy jeszcze nie bylo par 4A darowizna bez podatku w rodzinie wynosiła 9763 zł.
A ja zgodnie z przepisami przepuscilem bez podatku 100 tys darowizy. kontrola US była i niestety nie mieli sie czego doczepic.

I nie nazwiesz tego kombinowaniem ?

Ciekaw jestem z jakiego kruczka skorzystales.

P.S. Zrzekam sie spadku ... czy to nie jest darowizna na rzecz pozostalych spadkobiercow i czy nie powinna byc opodatkowana jak darownizna ?

J.

Data: 2016-05-19 08:53:54
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/19/2016 8:00 AM, J.F. wrote:
Użytkownik "witek"  napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:nhilvm$bfu$1@dont-email.me...
On 5/18/2016 1:10 PM, J.F. wrote:
piersza zasada. NIE KOMBINOWAC BO SIE NIE OPŁACA.
[...]
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.
Otoz to - nie kombinuj, idz do fachowca, ktory wie jak kombinowac :-)

Nie.
Ktory zna niuanse dawnych przepisow i wie jak z nich skorzystac bez
kombinowania.
Jak wiesz kiedy jeszcze nie bylo par 4A darowizna bez podatku w
rodzinie wynosiła 9763 zł.
A ja zgodnie z przepisami przepuscilem bez podatku 100 tys darowizy.
kontrola US była i niestety nie mieli sie czego doczepic.

I nie nazwiesz tego kombinowaniem ?

Nie. skorzystalem z przepisow swiadomie, a nie byle jak.


Ciekaw jestem z jakiego kruczka skorzystales.
z tego, ze limit dotyczy dartowizny od jednej osoby a osob moze byc duzo. po za tym ulga na cele budowlane byla wieksza.


P.S. Zrzekam sie spadku ... czy to nie jest darowizna na rzecz
pozostalych spadkobiercow i czy nie powinna byc opodatkowana jak
darownizna ?


nie, bo nic nikomu nie darowałeś ze swojego majątku.
Odmowiles tylko przyjecia cudzego majatku do czego miales prawo.

Data: 2016-05-19 19:59:09
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-18 o 18:28, witek pisze:
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.
Po czym poznam fachowca w tej branży? :-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-19 13:39:18
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/19/2016 12:59 PM, Maciek wrote:
W dniu 2016-05-18 o 18:28, witek pisze:
idz do fachowca, bo kombinujac zaplacisz wiecej niz musisz.
Po czym poznam fachowca w tej branży? :-)


Po pierwsze po tym, ze to on sie podpisze pod dokumentami, a nie kaze tobie.
Po drugie szukaj opinii w internecie
Po trzecie zadzwon wyjasnij sprawe i zadaj pytanie na ktore odpowiedz nie jest oczywista i są niuanse o ktore przed udzieleniem odpowiedzi powinien zapytac bo inaczej sie nie da sensownie odpowiedziec.
No i sluchaj co mowi, jak kreci i meci lub odpowiada ogolnikami i nie wie o jakie szczegoly zapytac to znaczy, ze sie nie zna.

Tak szukałem prawnika z prawa pracy.
Pytalem  o wysokosc odszkodowania w przypadku nieprzywrocenia przez sąd do pracy a zasadzenie odszkodowania w zamian.
Po czym dodawalem, że chodzi o nauczyciela.
Jak nie widział różnicy, to nawet sie dalej nie wybierałem.

Data: 2016-05-19 22:30:16
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-19 o 20:39, witek pisze:
Po czym poznam fachowca w tej branży? :-)
Po pierwsze po tym, ze to on sie podpisze pod dokumentami, a nie kaze tobie.
Po drugie szukaj opinii w internecie
Zadzwoniłem do pani polecanej przez notariusza. Na pytanie o
orientacyjną cenę usługi powiedziała, że to nie jest rozmowa na telefon,
a spotkać może się ze mną na jakimś skrzyżowaniu, więcej odpowiedzi nie
udało mi się uzyskać. Chciałem jeszcze zapytać, czy na to skrzyżowanie
mam przyjść z gazetą w lewej ręce, a gdy ktoś podejdzie i zapyta, czy
ciocia Jadzia jest chora, powinienem odpowiedzieć, że niestety zmarła,
ale ugryzłem się w język ;-)
Trafiłem na fachowca? :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-19 19:10:16
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/19/2016 3:30 PM, Maciek wrote:
W dniu 2016-05-19 o 20:39, witek pisze:
Po czym poznam fachowca w tej branży? :-)
Po pierwsze po tym, ze to on sie podpisze pod dokumentami, a nie kaze tobie.
Po drugie szukaj opinii w internecie
Zadzwoniłem do pani polecanej przez notariusza. Na pytanie o
orientacyjną cenę usługi powiedziała, że to nie jest rozmowa na telefon,
a spotkać może się ze mną na jakimś skrzyżowaniu, więcej odpowiedzi nie
udało mi się uzyskać. Chciałem jeszcze zapytać, czy na to skrzyżowanie
mam przyjść z gazetą w lewej ręce, a gdy ktoś podejdzie i zapyta, czy
ciocia Jadzia jest chora, powinienem odpowiedzieć, że niestety zmarła,
ale ugryzłem się w język ;-)
Trafiłem na fachowca? :->


Notariusz poleca znajomych a nie fachowców.
Szukaj dalej.

Data: 2016-05-20 08:04:28
Autor: ąćęłńóśźż
Podatek od spadku
Do mieszkania miała Cię zaprosić?
Oczywiście mogłaby mieć swoje biuro (+/- 5k miesięcznie, w cenie usługi dla Ciebie).


-- -- -
Na pytanie o orientacyjną cenę usługi powiedziała, że to nie jest rozmowa na telefon, a spotkać może się ze mną na jakimś skrzyżowaniu, więcej odpowiedzi nie udało mi się uzyskać.

Data: 2016-05-20 08:37:05
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-20 o 08:04,  ąćęłńóśźż pisze:
Do mieszkania miała Cię zaprosić?
Oczywiście mogłaby mieć swoje biuro (+/- 5k miesięcznie, w cenie usługi dla Ciebie).
Wiesz, gdy ja potrzebuję się spotkać z kontrahentem, żeby omówić jakieś
sprawy, coś podpisać itp. (ja także nie prowadzę biura), to zazwyczaj
zapraszam go do jakiegoś lokalu posiadającego adres i stoliki, a nie na
skrzyżowanie :->

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-20 12:04:36
Autor: Pete
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-20 o 08:37, Maciek pisze:
W dniu 2016-05-20 o 08:04,  ąćęłńóśźż pisze:
Do mieszkania miała Cię zaprosić?
Oczywiście mogłaby mieć swoje biuro (+/- 5k miesięcznie, w cenie usługi dla Ciebie).
Wiesz, gdy ja potrzebuję się spotkać z kontrahentem, żeby omówić jakieś
sprawy, coś podpisać itp. (ja także nie prowadzę biura), to zazwyczaj
zapraszam go do jakiegoś lokalu posiadającego adres i stoliki, a nie na
skrzyżowanie :->


Na skrzyżowaniu trudniej się nagrywa.

--
Pete

Data: 2016-05-20 23:53:22
Autor: ąćęłńóśźż
Podatek od spadku
Przy włączonym radiu jeszcze trudniej, zauważyłem ten patent w urzędach.


-- -- -
Na skrzyżowaniu trudniej się nagrywa.

Data: 2016-05-21 15:54:27
Autor: Maciek
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-20 o 12:04, Pete pisze:
Oczywiście mogłaby mieć swoje biuro (+/- 5k miesięcznie, w cenie usługi dla Ciebie).
Wiesz, gdy ja potrzebuję się spotkać z kontrahentem, żeby omówić jakieś
sprawy, coś podpisać itp. (ja także nie prowadzę biura), to zazwyczaj
zapraszam go do jakiegoś lokalu posiadającego adres i stoliki, a nie na
skrzyżowanie :->
Na skrzyżowaniu trudniej się nagrywa.
Ale przecież władza się zmieniła - teraz już przecież nie nagrywają po
restauracjach ;-)

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2016-05-22 10:28:22
Autor: Pete
Podatek od spadku
W dniu 2016-05-21 o 15:54, Maciek pisze:
W dniu 2016-05-20 o 12:04, Pete pisze:
Oczywiście mogłaby mieć swoje biuro (+/- 5k miesięcznie, w cenie usługi dla Ciebie).
Wiesz, gdy ja potrzebuję się spotkać z kontrahentem, żeby omówić jakieś
sprawy, coś podpisać itp. (ja także nie prowadzę biura), to zazwyczaj
zapraszam go do jakiegoś lokalu posiadającego adres i stoliki, a nie na
skrzyżowanie :->
Na skrzyżowaniu trudniej się nagrywa.
Ale przecież władza się zmieniła - teraz już przecież nie nagrywają po
restauracjach ;-)


Poprzednio w restauracjach nagrywali kelnerzy. Teraz ten kawałek tortu przejęły służby państwowe.

--
Pete

Data: 2016-05-22 10:36:05
Autor: ąćęłńóśźż
Podatek od spadku
Zwykły outsourcing.


-- -- -
Poprzednio w restauracjach nagrywali kelnerzy.

Data: 2016-05-16 19:24:31
Autor: witek
Podatek od spadku
On 5/16/2016 4:02 AM, Maciek wrote:
W dniu 2016-05-13 o 22:14, witek pisze:
dziedziczenie, przyjęto spadek itd. Wygląda na to, że po śmierci
pierwszego rodzica drugi odziedziczył 50%, a dzieci po 25%,
tak, ale te procenty dotyczą spadku.
Zeby ustalic jaki procent domu przypadał kazdemu nalezałoby wiedziec czy
dom byl własnością ich obojga (wowczas spadkiem jest połowa domu) czy
tylko zmarłego (wowczas caly).
Wygląda na to, że dom był własnością obojga, czyli po śmierci pierwszego
rodzica do podziału było 50%, z czego 50% przypadło drugiemu z rodziców,
a 50% dzieciom. Czyli po śmierci pierwszego rodzica drugi odziedziczył
1/4 domu (czyli posiadał już łącznie 3/4), a dzieci po 1/8. Dobrze
kombinuję?


jakos tak. z mnozenia zawsze bylem kiepski.


Jak już US ma wasze drugi i wychodzi jakis podatek do zapłacenia do US
wydaje decyzję o wymiarze podatku i dopiero od momentu otrzymania tej
decyzji macie 14 dni na zapłacenie podatku. Po 14 dniach trzeba zaczac
doliczac odsetki.
Także spokojenie zbierajcie papierki iddzie do jakiegos fachowca niech
za was sporzadzi dokumenty do US i spokojnie czekajcie na zawiadomienie
z US ile trzeba zapłacić jeśli w ogóle.
A jest szansa, żeby podatek nie wyszedł? Jeśli złożą SD-3 to chyba
zawsze coś wyjdzie? Zakładam, że do zapłacenia będzie podatek od tej
wyżej wyliczonej 1/8?


jest bo kiedys tez bylo zwolnienie z podatku tylko na innych zasadach.
Tylko zeby to wszystko poskladac to potrzebujesz speca, ktory ci to policzy wg przepisów sprzed xxxx lat i sie pod tym podpisze.





Kolejną rzecz którą radzę dopilnować na koniec to wziąć z US
potwierdzenie, że podatek został zapłacony lub w przypadku SD-Z2, że
podatek się nie należy.
Bedzie tego żądał notariusz jeśli kiedykolwiek bedziecie chcieli ten dom
sprzedac.
Łatwiej je załatwić teraz niż za 30 lat.
O - dzięki, dobrze wiedzieć. A co się dzieje, jeśli już po zapłaceniu
podatków spadkowych nieruchomość idzie na sprzedaż? Coś znalazłem, że
jeśli nie mieszkało się tam ponad 5 lat, to dochodzi podatek dochodowy
(18%?).

generalnie tak.


  Żeby go uniknąć trzeba przeznaczyć kasę ze sprzedaży również na
cele mieszkaniowe.

tak

  Zakładam, że to się robi dopiero po sprzedaży (tzn.
deklaruje, że kasa idzie na cele mieszkaniowe) i na tym etapie (podatków
od spadków) nie należy się tym martwić?

deklaruje sie, ze sie w ciagu 2 lat przeznaczy kase na cele mieszkaniowe i za dwa lata US to sprawdzi.



  Czy wartość nieruchomości też trzeba wyliczać na dzień
śmierci pierwszego rodzica, czy aktualną? Komu zlecić taką wycenę, żeby
US się później nie przyczepił?
stan an dzień śmierci czyli np nie dolicza się ulepszeń, ani nie
uwzględnai tego, że się potem zawalił,  ale wycena na dzień dzisiejszy.
Sami sobie wartość wymyślacie. US sie z nią zgodzi lub nie.
Wowczas wezwie do zmiany. a jak nie zareagujecie to powoła rzeczoznawcę.
Jesli jego wycena bedzie się roznic o wiecej niz 1/3 od waszej to
wowczas wy poniesiecie koszty rzeczoznawcy.
Dzięki.


Podatek od spadku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona