|
Data: 2016-01-06 03:34:26 |
Autor: stevep |
"Pneumatyka". |
# To tekst gościa o nicku "pneumatyka", powieszony parę razy na forach GW i innych. Jakoś nikt zaprzeczył umieszczonym tezom.
Na przełomie 2014/15 r. sztab wyborczy Dudy, wówczas PIS-owskiego kandydata w wyborach prezydenckich, zatrudnił ponad 800 hejterów do szerzenia w Internecie proPISowskiej propagandy. Stawka wynosiła od 1,5 zł (za umieszczanie w sieci „gotowca” dostarczanego przez sztab PIS-u) do nawet 3,5 zł za wpis autorski. Po zwycięstwie Dudy przekonanie wśród PIS-owców o skuteczności takiego PR wzrosło niepomiernie! A dokładnie 3-krotnie! Bo już w czerwcu zatrudniono kolejnych niemal 2000 hejterów. Ich stawki pozostały na niezmienionym poziomie, ale za szczególna aktywność zaczęto niektórych wynagradzać w dodatkowy sposób. Wszyscy byli wynagradzani z funduszu wyborczego PIS-u, czyli de facto z naszych pieniędzy! Bowiem, jak powszechnie wiadomo, składki członkowskie PIS-u (w 2014 r. ok. 470 tysięcy PLN) w 100% idą na sfinansowanie ochrony Kaczyńskiego… A i tak jest to tylko połowa kosztów tej ochrony (obecnie ponad 1,2 miliona!). PIS wygrał wybory. Niedawno jeden z ministrów w kancelarii Dudy przyznał, że w szczytowym okresie kampanii wyborczej dla PIS-u pracowało ponad 3000 hejterów! Z częścią z nich zakończono „współpracę”. Jednak do dziś jest ona kontynuowana z niemal 800 osobami… Stawki nieco spadły, dziś jest to od 1 zł („gotowiec”) do 3-4 zł za wpis samodzielny i zamieszczany tylko 1 raz w sieci. I najciekawsze… Od 2 tygodni PIS-owcy hejterzy nie są już finansowani ze środków wyborczych lub partyjnych!!! TYLKO JUŻ BEZPOŚREDNIO Z NASZYCH PODATKÓW! Zostali bowiem zakwalifikowani jako współpracownicy i specjaliści ds. PR rządu PIS-u i kancelarii Dudy! Jeśli kogoś dziwiła to mnogość (na różnych forach) różnych wpisów proPISowskich i antyPOwskich lub wymierzonych w Nowoczesną i samego Petru, pomimo tego zawłaszczania przez PIS Państwa i łamania konstytucji, to chyba powinna go przestać dziwić! Szczególnie biorąc pod uwagę, że każdy wpis na forum czytają setki, a nawet tysiące Internautów... Niemal dzień w dzień 200, 300 lub 400 osób siada do komputerów i puszcza w świat co im tylko proPIS-owska wyobraźnia podsunie… A jak im się kończy inwencja sięgają do broszury, w której na 8 stronach są gotowe „komentarze”, dostarczone przez PR-owców Kaczyńskiego… Do niedawna "wrogami nr 1" byli Kopacz, Sikorski, Schetyna lub Niesiołowski. Dziś niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o histeryczne, nienawistne ataki stał się Petru. Bo jest dla PIS-u najgroźniejszy"
Do niedawna byłem ponad nawalanki na forach. Obecnie zaczynam pisać i tam. Pisowskiemu web-wojsku mogą się przeciwstawić tylko ochotnicy. Niestety skubany Petru ani myśli płacić
Starszy #
Ze strony:
http://skroc.pl/6cac8
--
stevep
-- -- -
|
|
|
Data: 2016-01-07 01:51:55 |
Autor: stevep |
"Pneumatyka". |
W dniu .01.2016 o 03:34 stevep <stevep011@invalid.tkdami.net> pisze:
# To tekst gościa o nicku "pneumatyka", powieszony parę razy na forach GW i innych. Jakoś nikt zaprzeczył umieszczonym tezom.
Na przełomie 2014/15 r. sztab wyborczy Dudy, wówczas PIS-owskiego kandydata w wyborach prezydenckich, zatrudnił ponad 800 hejterów do szerzenia w Internecie proPISowskiej propagandy. Stawka wynosiła od 1,5 zł (za umieszczanie w sieci „gotowca” dostarczanego przez sztab PIS-u) do nawet 3,5 zł za wpis autorski. Po zwycięstwie Dudy przekonanie wśród PIS-owców o skuteczności takiego PR wzrosło niepomiernie! A dokładnie 3-krotnie! Bo już w czerwcu zatrudniono kolejnych niemal 2000 hejterów. Ich stawki pozostały na niezmienionym poziomie, ale za szczególna aktywność zaczęto niektórych wynagradzać w dodatkowy sposób. Wszyscy byli wynagradzani z funduszu wyborczego PIS-u, czyli de facto z naszych pieniędzy! Bowiem, jak powszechnie wiadomo, składki członkowskie PIS-u (w 2014 r. ok. 470 tysięcy PLN) w 100% idą na sfinansowanie ochrony Kaczyńskiego… A i tak jest to tylko połowa kosztów tej ochrony (obecnie ponad 1,2 miliona!). PIS wygrał wybory. Niedawno jeden z ministrów w kancelarii Dudy przyznał, że w szczytowym okresie kampanii wyborczej dla PIS-u pracowało ponad 3000 hejterów! Z częścią z nich zakończono „współpracę”. Jednak do dziś jest ona kontynuowana z niemal 800 osobami… Stawki nieco spadły, dziś jest to od 1 zł („gotowiec”) do 3-4 zł za wpis samodzielny i zamieszczany tylko 1 raz w sieci. I najciekawsze… Od 2 tygodni PIS-owcy hejterzy nie są już finansowani ze środków wyborczych lub partyjnych!!! TYLKO JUŻ BEZPOŚREDNIO Z NASZYCH PODATKÓW! Zostali bowiem zakwalifikowani jako współpracownicy i specjaliści ds. PR rządu PIS-u i kancelarii Dudy! Jeśli kogoś dziwiła to mnogość (na różnych forach) różnych wpisów proPISowskich i antyPOwskich lub wymierzonych w Nowoczesną i samego Petru, pomimo tego zawłaszczania przez PIS Państwa i łamania konstytucji, to chyba powinna go przestać dziwić! Szczególnie biorąc pod uwagę, że każdy wpis na forum czytają setki, a nawet tysiące Internautów... Niemal dzień w dzień 200, 300 lub 400 osób siada do komputerów i puszcza w świat co im tylko proPIS-owska wyobraźnia podsunie… A jak im się kończy inwencja sięgają do broszury, w której na 8 stronach są gotowe „komentarze”, dostarczone przez PR-owców Kaczyńskiego… Do niedawna "wrogami nr 1" byli Kopacz, Sikorski, Schetyna lub Niesiołowski. Dziś niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o histeryczne, nienawistne ataki stał się Petru. Bo jest dla PIS-u najgroźniejszy"
Do niedawna byłem ponad nawalanki na forach. Obecnie zaczynam pisać i tam. Pisowskiemu web-wojsku mogą się przeciwstawić tylko ochotnicy. Niestety skubany Petru ani myśli płacić
Starszy #
Ze strony:
http://skroc.pl/6cac8
No i co pizdzielce nabraliście wody w usta?
--
stevep
-- -- -
|
|
|
Data: 2016-01-07 10:42:26 |
Autor: Lord Donald |
"Pneumatyka". |
W dniu 06.01.2016 o 03:34, stevep pisze:
# To tekst gościa o nicku "pneumatyka", powieszony parę razy na forach
GW i innych. Jakoś nikt zaprzeczył umieszczonym tezom.
Na przełomie 2014/15 r. sztab wyborczy Dudy, wówczas PIS-owskiego
kandydata w wyborach prezydenckich, zatrudnił ponad 800 hejterów do
szerzenia w Internecie proPISowskiej propagandy. Stawka wynosiła od 1,5
zł (za umieszczanie w sieci „gotowca” dostarczanego przez sztab PIS-u)
do nawet 3,5 zł za wpis autorski. Po zwycięstwie Dudy przekonanie wśród
PIS-owców o skuteczności takiego PR wzrosło niepomiernie! A dokładnie
3-krotnie! Bo już w czerwcu zatrudniono kolejnych niemal 2000 hejterów.
Ich stawki pozostały na niezmienionym poziomie, ale za szczególna
aktywność zaczęto niektórych wynagradzać w dodatkowy sposób. Wszyscy
byli wynagradzani z funduszu wyborczego PIS-u, czyli de facto z naszych
pieniędzy! Bowiem, jak powszechnie wiadomo, składki członkowskie PIS-u
(w 2014 r. ok. 470 tysięcy PLN) w 100% idą na sfinansowanie ochrony
Kaczyńskiego… A i tak jest to tylko połowa kosztów tej ochrony (obecnie
ponad 1,2 miliona!). PIS wygrał wybory. Niedawno jeden z ministrów w
kancelarii Dudy przyznał, że w szczytowym okresie kampanii wyborczej dla
PIS-u pracowało ponad 3000 hejterów! Z częścią z nich zakończono
„współpracę”. Jednak do dziś jest ona kontynuowana z niemal 800 osobami…
Stawki nieco spadły, dziś jest to od 1 zł („gotowiec”) do 3-4 zł za wpis
samodzielny i zamieszczany tylko 1 raz w sieci. I najciekawsze… Od 2
tygodni PIS-owcy hejterzy nie są już finansowani ze środków wyborczych
lub partyjnych!!! TYLKO JUŻ BEZPOŚREDNIO Z NASZYCH PODATKÓW! Zostali
bowiem zakwalifikowani jako współpracownicy i specjaliści ds. PR rządu
PIS-u i kancelarii Dudy! Jeśli kogoś dziwiła to mnogość (na różnych
forach) różnych wpisów proPISowskich i antyPOwskich lub wymierzonych w
Nowoczesną i samego Petru, pomimo tego zawłaszczania przez PIS Państwa i
łamania konstytucji, to chyba powinna go przestać dziwić! Szczególnie
biorąc pod uwagę, że każdy wpis na forum czytają setki, a nawet tysiące
Internautów... Niemal dzień w dzień 200, 300 lub 400 osób siada do
komputerów i puszcza w świat co im tylko proPIS-owska wyobraźnia
podsunie… A jak im się kończy inwencja sięgają do broszury, w której na
8 stronach są gotowe „komentarze”, dostarczone przez PR-owców
Kaczyńskiego… Do niedawna "wrogami nr 1" byli Kopacz, Sikorski, Schetyna
lub Niesiołowski. Dziś niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o
histeryczne, nienawistne ataki stał się Petru. Bo jest dla PIS-u
najgroźniejszy"
Do niedawna byłem ponad nawalanki na forach. Obecnie zaczynam pisać
i tam. Pisowskiemu web-wojsku mogą się przeciwstawić tylko ochotnicy.
Niestety skubany Petru ani myśli płacić
Starszy #
Ze strony:
http://skroc.pl/6cac8
Co za bełkot! Nawet bogaci i wspierani przez inne narody i lobby kartelowe POsrańcy wiedzą nie da się kupić wyborów, można jedynie próbować okłamywać wyborców la eto tylko udaje się jeżeli się nie ma na sobie takiego wielkiego bagażu ujawnionych oszustw i afer. Kwiczysz jak twoi kolesie POsrańcy. Ja dałem wiele postów i nikt mi za to nie zapłacił, nie możesz po prostu jakoś przetrawić tego że twoja ukochana partia to zwykli bandyci, którzy zniszczyli kraj i gospodarkę, Polacy mieli dość ich bandyctwa, afer nie zrealizowanych obietnic, a rządzili 8 lat. POsrańcy byli na straconej pozycji. To zaszczepiony przez nich w minionych latach strach przed PiSuarami i że zrobili wszystko aby nie dopuścić do powstania nowych alternatyw zapewnił im i ich tratwie ratunkowej Petru jeszcze jaki kolwiek wynik, jakby pojawiła się jakaś realna alternatywa to by nie osiągnęli razem nawet 1%. Polacy wcześniej dostrzegli obłudę POsrańców i obrzydzenie przed ta partią przełamało medialny strach przed obciachem bycia oskarżanym za popieranie PiSuarów. Odraza do POsrańców wcale nie wynikało z sympatii do PiSuarów, ani jakich kolwiek opłat, po prostu ludzie mają dosyć obłudy POsrańców stąd niepochlebny POsrańcom hejt i słaby wynik w wyborach, to się nazywa poprawna demokracja która zweryfikowała 8 lat rządów POsrańców i kwik zarzynanych świń oderwanych od koryta w wykonaniu POsrańców ro zbiegłych się po ich ostatnim bastionie władzy na salonach Brukseli, jest raczej obelgą dla Polaków ze strony jej padłej partii, a już nie jest żadnym przejawem walki o nasze dobro.
|
|
Data: 2016-01-07 17:34:10 |
Autor: stevep |
"Pneumatyka". |
W dniu .01.2016 o 10:42 Lord Donald <ldonald@sejm.pl> pisze:
W dniu 06.01.2016 o 03:34, stevep pisze:
# To tekst gościa o nicku "pneumatyka", powieszony parę razy na forach
GW i innych. Jakoś nikt zaprzeczył umieszczonym tezom.
Na przełomie 2014/15 r. sztab wyborczy Dudy, wówczas PIS-owskiego
kandydata w wyborach prezydenckich, zatrudnił ponad 800 hejterów do
szerzenia w Internecie proPISowskiej propagandy. Stawka wynosiła od 1,5
zł (za umieszczanie w sieci „gotowca” dostarczanego przez sztab PIS-u)
do nawet 3,5 zł za wpis autorski. Po zwycięstwie Dudy przekonanie wśród
PIS-owców o skuteczności takiego PR wzrosło niepomiernie! A dokładnie
3-krotnie! Bo już w czerwcu zatrudniono kolejnych niemal 2000 hejterów.
Ich stawki pozostały na niezmienionym poziomie, ale za szczególna
aktywność zaczęto niektórych wynagradzać w dodatkowy sposób. Wszyscy
byli wynagradzani z funduszu wyborczego PIS-u, czyli de facto z naszych
pieniędzy! Bowiem, jak powszechnie wiadomo, składki członkowskie PIS-u
(w 2014 r. ok. 470 tysięcy PLN) w 100% idą na sfinansowanie ochrony
Kaczyńskiego… A i tak jest to tylko połowa kosztów tej ochrony (obecnie
ponad 1,2 miliona!). PIS wygrał wybory. Niedawno jeden z ministrów w
kancelarii Dudy przyznał, że w szczytowym okresie kampanii wyborczej dla
PIS-u pracowało ponad 3000 hejterów! Z częścią z nich zakończono
„współpracę”. Jednak do dziś jest ona kontynuowana z niemal 800 osobami…
Stawki nieco spadły, dziś jest to od 1 zł („gotowiec”) do 3-4 zł za wpis
samodzielny i zamieszczany tylko 1 raz w sieci. I najciekawsze… Od 2
tygodni PIS-owcy hejterzy nie są już finansowani ze środków wyborczych
lub partyjnych!!! TYLKO JUŻ BEZPOŚREDNIO Z NASZYCH PODATKÓW! Zostali
bowiem zakwalifikowani jako współpracownicy i specjaliści ds. PR rządu
PIS-u i kancelarii Dudy! Jeśli kogoś dziwiła to mnogość (na różnych
forach) różnych wpisów proPISowskich i antyPOwskich lub wymierzonych w
Nowoczesną i samego Petru, pomimo tego zawłaszczania przez PIS Państwa i
łamania konstytucji, to chyba powinna go przestać dziwić! Szczególnie
biorąc pod uwagę, że każdy wpis na forum czytają setki, a nawet tysiące
Internautów... Niemal dzień w dzień 200, 300 lub 400 osób siada do
komputerów i puszcza w świat co im tylko proPIS-owska wyobraźnia
podsunie… A jak im się kończy inwencja sięgają do broszury, w której na
8 stronach są gotowe „komentarze”, dostarczone przez PR-owców
Kaczyńskiego… Do niedawna "wrogami nr 1" byli Kopacz, Sikorski, Schetyna
lub Niesiołowski. Dziś niekwestionowanym liderem, jeśli chodzi o
histeryczne, nienawistne ataki stał się Petru. Bo jest dla PIS-u
najgroźniejszy"
Do niedawna byłem ponad nawalanki na forach. Obecnie zaczynam pisać
i tam. Pisowskiemu web-wojsku mogą się przeciwstawić tylko ochotnicy.
Niestety skubany Petru ani myśli płacić
Starszy #
Ze strony:
http://skroc.pl/6cac8
Co za bełkot! Nawet bogaci i wspierani przez inne narody i lobby kartelowe POsrańcy wiedzą nie da się kupić wyborów, można jedynie próbować okłamywać wyborców la eto tylko udaje się jeżeli się nie ma na sobie takiego wielkiego bagażu ujawnionych oszustw i afer. Kwiczysz jak twoi kolesie POsrańcy. Ja dałem wiele postów i nikt mi za to nie zapłacił, nie możesz po prostu jakoś przetrawić tego że twoja ukochana partia to zwykli bandyci, którzy zniszczyli kraj i gospodarkę, Polacy mieli dość ich bandyctwa, afer nie zrealizowanych obietnic, a rządzili 8 lat. POsrańcy byli na straconej pozycji. To zaszczepiony przez nich w minionych latach strach przed PiSuarami i że zrobili wszystko aby nie dopuścić do powstania nowych alternatyw zapewnił im i ich tratwie ratunkowej Petru jeszcze jaki kolwiek wynik, jakby pojawiła się jakaś realna alternatywa to by nie osiągnęli razem nawet 1%. Polacy wcześniej dostrzegli obłudę POsrańców i obrzydzenie przed ta partią przełamało medialny strach przed obciachem bycia oskarżanym za popieranie PiSuarów. Odraza do POsrańców wcale nie wynikało z sympatii do PiSuarów, ani jakich kolwiek opłat, po prostu ludzie mają dosyć obłudy POsrańców stąd niepochlebny POsrańcom hejt i słaby wynik w wyborach, to się nazywa poprawna demokracja która zweryfikowała 8 lat rządów POsrańców i kwik zarzynanych świń oderwanych od koryta w wykonaniu POsrańców ro zbiegłych się po ich ostatnim bastionie władzy na salonach Brukseli, jest raczej obelgą dla Polaków ze strony jej padłej partii, a już nie jest żadnym przejawem walki o nasze dobro.
W konkurencji bełkotu to miałbyś złoty medal w Rio, a co z opłacaniem klakierów?
--
stevep
-- -- -
|
|
|
Data: 2016-01-07 17:36:46 |
Autor: u2 |
"Pneumatyka". |
W dniu 2016-01-07 o 10:42, Lord Donald pisze:
Ja dałem wiele postów i nikt mi za to nie zapłacił, nie możesz po prostu
jakoś przetrawić tego że twoja ukochana partia to zwykli bandyci, którzy
zniszczyli kraj i gospodarkę, Polacy mieli dość ich bandyctwa, afer nie
zrealizowanych obietnic, a rządzili 8 lat.
cyrkus i tak tego nie zrozumie, to partyjny beton:)))))
--
General Skalski o zydach w UB :
"Rozanski, Zyd, kanalia najgorszego gatunku, razem z Brystigerowa, Fejginami, to wszystko (...) nie byli ludzie."
prof. PAN Krzysztof Jasiewicz o zydach :
"Zydow gubi brak umiaru we wszystkim i przekonanie, ze sa narodem
wybranym. Czuja sie oni upowaznieni do interpretowania wszystkiego,
takze doktryny katolickiej. Cokolwiek bysmy zrobili, i tak bedzie
poddane ich krytyce - za malo, ze zle, ze zbyt malo ofiarnie. W moim
najglebszym przekonaniu szkoda czasu na dialog z Zydami, bo on do
niczego nie prowadzi... Ludzi, ktorzy uzywają slow 'antysemita',
'antysemicki', nalezy traktowac jak ludzi niegodnych debaty, ktorzy
usiluja niszczyc innych, gdy brakuje argumentow merytorycznych. To oni
tworza mowe nienawisci".
|