Data: 2017-06-15 10:33:13 | |
Autor: Jacek | |
P³on±cy elektryk | |
W dniu 13.06.2017 o 20:44, RadoslawF pisze:
A mia³o byæ tak bezpiecznie.Kiedy¶, jak siê bawi³em modelami zdalnie sterowanymi widzia³em, jak siê pali bateria litowa wielko¶ci pude³ka zapa³ek. Nie chcê wiedzieæ, jak siê pali 200-kilogramowa bateria w samochodzie. https://youtu.be/AAZ62tUtc0w?t=8s Jacek |
|
Data: 2017-06-15 13:35:05 | |
Autor: Pszemol | |
P³on±cy elektryk | |
Jacek <krystian.mazurek@alektum.com> wrote:
W dniu 13.06.2017 o 20:44, RadoslawF pisze: Jest mniej wiêcej tak samo niebezpiecznie jak w przypadku innego po¿aru paliwa. |
|
Data: 2017-06-15 16:23:41 | |
Autor: RadoslawF | |
P³on±cy elektryk | |
W dniu 2017-06-15 o 15:35, Pszemol pisze:
A wiesz to na podstawie ?A mia³o byæ tak bezpiecznie.Kiedy¶, jak siê bawi³em modelami zdalnie sterowanymi widzia³em, jak siê Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-15 14:36:54 | |
Autor: Pszemol | |
P³on±cy elektryk | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-15 o 15:35, Pszemol pisze: Wnioskujê na podstawie do¶wiadczenia ¿e ogieñ parzy, Radku. |
|
Data: 2017-06-15 16:52:41 | |
Autor: RadoslawF | |
P³on±cy elektryk | |
W dniu 2017-06-15 o 16:36, Pszemol pisze:
To masz s³abe do¶wiadczenia, Przemku.A wiesz to na podstawie ?A mia³o byæ tak bezpiecznie.Kiedy¶, jak siê bawi³em modelami zdalnie sterowanymi widzia³em, jak siê Bo oparzenie zale¿y od wielko¶ci p³omienia i temperatury p³omienia plus czasem kontaktu. A zagro¿enie jeszcze od szybko¶ci rozprzestrzeniania siê ognia. Ale mi³o ¿e przyj±³e¶ do wiadomo¶ci ¿e super bezpieczny elektryk mo¿e ciê spaliæ jak klasyczne auto. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2017-06-15 10:10:49 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
PÅ‚onÄ…cy elektryk | |
Elektryk bedzie sie inaczej palil niz taki na benzyne. Zapalenie sie benzyny w zbiorniku jest prawie niemozliwe jesli nie dojda czynniki zewnetrzne typu przestrzelenie zbiornika najlepiej amumicja zapalajaca. Teraz w zbiornikach sa smarowane benzyna pompki z iskrzacymi silnikami komutatorowymi i sie zbiorniki nie pala. Benzynowe pala sie od strony silnika. Pekniety przewod z paliwem i kontakt paliwa z goracym kolektorem wydechowym. Polonezy palily sie od linki ssania. Jak urywala sie masa to linka ssania byla jedyna droga dla pradu do rozrusznika. Przy zapaleniu sie paliwa w komorze silnika ilosc paliwa jest niewielka. To i moc plomienia nie jest duza i w poczatkowej fazie pozaru daje sie go ugasic mala gasnica proszkowa. Co innego jak w elektryku zrobi sie zwarcie i zacznie sie palic akumulator. Energia liczona w megawatach zostanie uwolniona w bardzo krotkim czasie. W Lodzi w tramwaju dostal zwarcie akumulator trakcyjny. Taki zwykly 12 V z dwiescie amperogodzin. Wyrwal podloge i zniszczyl fotel na ktorym ktos siedzial. Pasazer z powazymi obrazeniami nog zostal przewieziony do szpitala.
|
|
Data: 2017-06-15 17:19:20 | |
Autor: Pszemol | |
P³on±cy elektryk | |
Zenek Kapelinder <4kogutek44@gmail.com> wrote:
Elektryk bedzie sie inaczej palil niz taki na benzyne. Zapalenie sie Samochody elektryczne maj± mniejszy akumulator ni¿ tramwaj :-) A poza tym szybciej sie zorientujesz ¿e co¶ jest nie tak i opu¶cisz pojazd. Owszem, po¿ar jest trudniejszy w gaszeniu i przewa¿nie koñczy siê zniszczeniem samochodu ale i po¿ar benzyniaka bardzo rzadko udaje siê opanowaæ zanim szkody jakie zrobi³ nie spisz± samochodu na straty. |
|
Data: 2017-06-15 11:07:48 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
PÅ‚onÄ…cy elektryk | |
Czy Ty jestes idiota ze nie potrafisz przez dwie minuty zapamietac co czytales? Chyba tak bo napisalem ze to byl nieduzy trakcyjny akumulator. Pewno jeden z kilku jakie sa w tramwaju ale to byl jeden.
|
|
Data: 2017-06-15 19:40:04 | |
Autor: Cavallino | |
P³on±cy elektryk | |
W dniu 15-06-2017 o 19:19, Pszemol pisze:
> W Lodzi w tramwaju dostal zwarcie akumulator trakcyjny. Taki zwykly 12 V z dwiescie amperogodzin. Wyrwal W sensie ¿e mniejszy ni¿ 200 Ah? Ile przejecha³by¶ na takim, 1 km czy mniej? |
|
Data: 2017-06-15 17:41:57 | |
Autor: Pszemol | |
P³on±cy elektryk | |
Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:
W dniu 15-06-2017 o 19:19, Pszemol pisze: Przeczyta³em 200 kWh ;-) |
|
Data: 2017-06-16 15:54:29 | |
Autor: J.F. | |
P³on±cy elektryk | |
Dnia Thu, 15 Jun 2017 10:10:49 -0700 (PDT), Zenek Kapelinder
Elektryk bedzie sie inaczej palil niz taki na benzyne. Zapalenie sie A wystarczy kamien na drodze to przedziurawienia ? Teraz w zbiornikach sa smarowane benzyna pompki z Ale teraz i zbiornik potrafi byc z plastiku :-) Fakt - malo jest tych pozarow benzynowych aut, wrecz bardzo malo. No ale pozarow laptopow czy telefonow tez bardzo malo :-) Co innego jak w elektryku zrobi sie zwarcie i zacznie A znasz wiecej szczegolow ? Bo to raczej niemozliwe, np czemu mialby wyrwac podloge. [W litowym akumulatorze moze byc gorzej]. Za to jak sie korki zapchaly, wodor w srodku sie wytwarzal, w koncu wybuchl, to rozne rzeczy mogly sie zdarzyc. J. |
|
Data: 2017-06-16 09:41:40 | |
Autor: Zenek Kapelinder | |
PÅ‚onÄ…cy elektryk | |
Wiecej szczegolow szukaj w dzienniku lodzkim sprzez pietnastu dwudziestu lat. Jakos w tym czasie przestalem kupowac gazety.
|
|
Data: 2017-06-16 23:04:17 | |
Autor: re | |
P³on±cy elektryk | |
U¿ytkownik "Zenek Kapelinder" .... W Lodzi w tramwaju dostal zwarcie akumulator trakcyjny. Taki zwykly 12 V z dwiescie amperogodzin. Wyrwal podloge i zniszczyl fotel na ktorym ktos siedzial. Pasazer z powazymi obrazeniami nog zostal przewieziony do szpitala. -- - A nie polecia³ od razu do nieba ? :-) |
|
Data: 2017-06-15 15:01:11 | |
Autor: Pszemol | |
P³on±cy elektryk | |
RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:
W dniu 2017-06-15 o 16:36, Pszemol pisze: I dlatego po¿ar jest niebezpieczny, w³a¶nie o tym mówiê. :-) Czego nie zrozumia³e¶? Ale mi³o ¿e przyj±³e¶ do wiadomo¶ci ¿e super bezpieczny Nigdy nie twierdzi³em inaczej. |