Data: 2009-04-23 19:12:41 | |
Autor: Mithos | |
Play Fresh - drobne refleksje | |
Piotr M pisze:
PS. Jestem pod zasięgiem od raczej początku, w Play to pierwsze doznania, może w abonamencie jest lepiej, chociaż ponoć większą "troską" objęci są klienci prepaid. Kiedyś bardzo dawno Era, IMO, wyróżniała się obsługa klienta, dla mnie naprawdę błyszczała. Play robi naprawdę średnie wrażenie (mniej profesjonalne?), jeansy codziennie w Play Zone, brak salonów głównych - (może się myślę), ogólne spoufalanie się w kontaktach z klientem i wiele innych. Może to celowa wizja. Teksty typu "cześć w czym ci mogę pomóc" są faktycznie denerwujące, natomiast oferta najlepsza na rynku do tego jakość połączeń bardzo wysoka (w porównaniu do takiej Ery, gdzie często nic nie słychać albo następuje rozłączanie - po przejściu po kilku latach z Ery do Play doznałem szoku jak czysta może być rozmowa). -- Mithos |
|
Data: 2009-04-23 19:32:53 | |
Autor: GS | |
Play Fresh - drobne refleksje | |
Teksty typu "cześć w czym ci mogę pomóc" są faktycznie denerwujące, natomiast oferta najlepsza na rynku do tego jakość połączeń bardzo wysoka (w porównaniu do takiej Ery, gdzie często nic nie słychać albo następuje rozłączanie - po przejściu po kilku latach z Ery do Play doznałem szoku jak czysta może być rozmowa). ehh... gdyby jeszcze mieli te aparaty na stanie co mają w ofercie... GS |
|