Data: 2013-08-22 11:13:55 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Pracowałem w pewnej firmie. Firma nie podpisała żadnej umowy, pomimo tego że wszelkie dokumenty otrzymała, wypłaciła wynagrodzenie (do ręki).
Jak w takiej sytuacji mm rozliczyć PITa? |
|
Data: 2013-08-22 08:43:14 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Paweł wrote:
Pracowałem w pewnej firmie. Firma nie podpisała żadnej umowy, pomimo brutto czy netto. Jak w takiej sytuacji mm rozliczyć PITa? normalnie. krok po kroku: 1. poczekac do konca lutego na pit-11. 2. jak nie przyjdxie to wyslac poleconym list, ze prosi sie o przeslanie pit-11 bo jeszcze nie doszedl. poczekac rozsadna ilosc czasu, moze sie odezwa. 2a) opcjonalnie: mozesz zadzwonic i sie dopytac. 3. Wpisac brutto w pit, koszty uzyskania tez wpisac, zaliczki wpisac zero. 4. wyliczyc pit, wyjdzie oczywiscie doplata, bo nie bylo zaliczek 5. zlozyc pit w terminie dolaczajac wyjasnienie, ze kwoty takie i takie sa orientacyjne, wg twojej najlepszej wiedzy, bo firma nie przyslala ci pit-11. doplacic nalezny podatek do konca kwietnia 6. zlozyc skarge w US, ze pit-11 nigdy nie dostalas. 7. jak juz firma ugryziona przez US przysle pit, zlozyc korekte pit za ten rok i odzyskac nadplate. 7b) jak dostales brutto do reki, to znaczy, ze dostales wiecej niz powinienes i rozliczenia pojda troche inaczej. |
|
Data: 2013-08-22 16:36:43 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
witek napisał:
Pracowałem w pewnej firmie. Firma nie podpisała żadnej umowy, Nie wiem, nie uzgadniali¶my czy czy to brutto, czy netto. Tak naprawdę żadnej umowy nie zawarli¶my, ani ustnej, ani pisemnej, umówili¶my się tylko na podpisanie umowy i w tym celu dostarczyłem wymagane ode mnie ksera dokumentów. Wstępnie ustaliłem tylko że stawka wynosi 10zł/h i nie było mowy czy to netto, czy brutto, czy brutto brutto, wszystko miało stać się jasne po otrzymaniu umowy do podpisania. Jak w takiej sytuacji mm rozliczyć PITa? Ale jakie brutto mam wpisać? bo każda forma zatrudnienia ma inne brutto, ja wiem ile dostałem do ręki, czyli zdaje się netto, wiesz, umowa o pracę, zlecenie, dzieło, może co¶ jeszcze. 4. wyliczyc pit, wyjdzie oczywiscie doplata, bo nie bylo zaliczek Dzięki za konkretn± podpowiedĽ:) 7b) jak dostales brutto do reki, to znaczy, ze dostales wiecej niz powinienes i rozliczenia pojda troche inaczej. Nie prowadzę DG, więc niby jak miałem dostać brutto? Zreszt± kwot± minimaln± brutto na ten rok zdaje się jest 10zł/h a ja dostałem mniej, wiec raczej o brutto nie może być mowy. Bardziej chodzi mi o to że firma pewnie oszczędza na ZUS pracownika, pewnie wcale go nie płac±c, obiecuje umowę a faktycznie ludzie robi± na czarno. A ja wolał bym mieć składki popłacone. |
|
Data: 2013-08-22 10:46:30 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Paweł wrote:
witek napisał: czyli brutto. Tak naprawdę żadnej umowy nie zawarli¶my, ani ustnej, ani pisemnej, no to skad wiedziales co masz robic i skad wiedziales ze masz zrobic. umówili¶my się tylko na podpisanie umowy i w tym celu dostarczyłem i co? zaczales robic sam dla siebie, czy ktos kazal cos robic? Wstępnie ustaliłem tylko że stawka wynosi 10zł/h i nie było mowy czy to z netto zawsze daje sie policzyc brutto. przynajmniej w przyblizeniu.
w umowie stoi 1000 zl i dostales 1000 zl. a dlaczego by nie. mogli nawet i 2000 zl pytanie ile bedziesz musial oddac i dlaczego nie. Zreszt± kwot± minimaln± brutto na ten rok zdaje się jest 10zł/h a ja wiec dowiedz sie w firmie na podstawie czego ci zaplacili. moze sami nie wiedza o co chodzi. |
|
Data: 2013-08-23 12:02:01 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
witek napisał:
Nie wiem, nie uzgadniali¶my czy czy to brutto, czy netto.czyli brutto. Dlaczego tak s±dzisz? Od kiedy to pracownik dostaje wynagrodzenie brutto? no to skad wiedziales co masz robic i skad wiedziales ze masz zrobic. Bo dowiedziałem się w dniu pracy. Tak, kto¶ kazał mi robić. z netto zawsze daje sie policzyc brutto. przynajmniej w przyblizeniu. Brutto możesz policzyć, je¶li wiesz dla jakiej formy zatrudnienia, tutaj mogę założyć wył±cznie umowę o pracę. w umowie stoi 1000 zl i dostales 1000 zl. W umowie nic nie stoi, bo jej nie ma, jest tylko obietnica umowy, Nie rozumiem twojej sugestii o oddawaniu, co niby, komu i dlaczego miałbym oddawać? To raczej pracodawca będzie musiał mi oddać, czyli zusowi, co nie? wiec dowiedz sie w firmie na podstawie czego ci zaplacili. moze sami nie wiedza o co chodzi. Zapłacili mi za pracę, bo wykonywałem pracę, ale nie podpisali ze mn± umowy, ustnie też jej nie zawarli, nie prowadzili listy obecno¶ci, nie kwitowali wynagrodzenia. Domy¶lam się tylko że zapłacili mi poniżej kwoty minimalnej brutto, bo nie ma innej możliwo¶ci żeby pracownik dostawał brutto do ręki, przynajmniej nie w POlsce, praz domy¶lam się że pracowałem na czarno i nie odprowadzili za mnie składek do zus, us, fp. Jakie propozycje w takiej sytuacji? |
|
Data: 2013-08-23 10:16:05 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Paweł wrote:
witek napisał:Co s±dzę? Dlaczego umowa opiewa zwykle na brutto a nie netto jesli nie umowiono się inaczej? Od kiedy to pracownik dostaje wynagrodzenie brutto?Od kiedy kto¶ mu chce wypłacic wiecej nic powinien bo sie na tym nie zna. Wiec jednak jakas umowa o jakies tresci byla. Problem w tym, ze po prostu nie mozesz powolywac sie na jej tresc jako dowod w sadzie np. Ale to nie zmienia faktu, ze umowa jest.
to zastanow sie jak sie umawialiscie i czy w takim razie jesli byla to umowa o prace to czy wyslales wypowiedzenie umowy czy tez ja porzuciles i nalezy ci sie dyscyplinarka.
jeszcze raz. unmowa jest ustna skoro prace zaczales. obie strony wiedz± na co się umowily, co najwyzej nie da sie powolowyac na jej tresc. Nie rozumiem twojej sugestii o oddawaniu, co niby, komu i dlaczego skoro umowa była ustna, to jedna ze stron nie może powiedziec, że umowiliescie sie na wiecej i ze to co dostales jest tylko czescia, ani druga, ze umowiliscie sie na mniej, wiec powinienes cos oddac. Chyba, że druga strona potwierdzi. Wiec jak szef wypłacic 2000 zl, to nalezy przyjac , ze na tyle sie umowiliscie. Jak szeg powie, ze umowiliscie sie na 1000 zl, to musialby umiec to dowiesc, zebys drugi tysiac musiał oddac. Stad mozna przyjac, ze to co dostales jest wlasciwe. To raczej pracodawca będzie musiał mi oddać, czyli zusowi, co nie?Nie oddac a doplacic jesli tego nie zrobil
jeszcze raz. wielkimi literami umowa zawarli, ustna. formę zatrudnienia mozna wywiezc z tego co w pracy robiles. Domy¶lam się tylko że zapłacili mi poniżej kwoty minimalnej brutto, bo wiec albo przyjmij, ze pracowales na umowe zlecenie, albo idz do s±du pracy. |
|
Data: 2013-08-23 13:50:35 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 12:02, Paweł pisze:
nie podpisali ze mn± Oddaj zatem pieni±dze, bo się bezpodstawnie wzbogaciłe¶. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-23 15:49:41 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 13:50, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-08-23 12:02, Paweł pisze:Liwiuszu - przeginasz! Ta Ciemna Strona wyraĽnie Cię zmienia i to w niedobrym kierunku. Dostał zapłatę za wykonan± pracę bez umowy. Dałe¶ kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naci±gaczowi" dwójkę za umycie szyby? (Lub inne, podobne wynagrodzenie za co¶, czego nie zamawiałe¶, ale dostałe¶.) A odprowadziłe¶ zaliczki na PIT, ZUS, NFZ? Pawle - Tak, pracowałe¶ na czarno. Nie Ty jeden. Je¶li chcesz zrobić pracodawcy "koło pióra", to możesz próbować, ale też możesz mieć problemy. Praktyka mówi: "siedzieć cicho". -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-23 10:19:06 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-23 13:50, Liwiusz pisze: z umowa. ludzie co wy w±chacie. Dałe¶ kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naci±gaczowi" dwójkę za umycie I co uwazasz, ze umowy nie bylo? Jak kupujesz chleb w sklepie to tez uwazasz, ze umowy nie ma? Pawle -Nie da sie pracowac na czarno jak sie tego nie chce. |
|
Data: 2013-08-23 16:56:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 15:49, sqlwiel pisze:
W dniu 2013-08-23 13:50, Liwiusz pisze: Piję do tego, że skoro była praca, to była umowa. Dałe¶ kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naci±gaczowi" dwójkę za umycie Dałem, czyli zawarłem z nim umowę. A odprowadziłe¶ zaliczki na PIT, ZUS, NFZ? Bój się Boga! -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-23 21:17:45 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Fri, 23 Aug 2013, sqlwiel wrote:
Liwiuszu - przeginasz! Ta Ciemna Strona wyraĽnie Cię zmienia i to w niedobrym kierunku. WeĽże i się zastanów. Doł±czę do chóru, a co ;) 1. wykonał pracę 2. dostał zapłatę I powiadasz, że NIE BYŁO UMOWY? Dałe¶ kiedykolwiek "skrzyżowaniowemu naci±gaczowi" dwójkę za umycie szyby? (Lub inne, podobne wynagrodzenie za co¶, czego nie zamawiałe¶, ale dostałe¶.) Z formalnego p. widzenia, fakt braku wcze¶niejszego zamówienia usługi podpada pod "prowadzenie cudzych spraw bez zlecenia", w przypadku omawianym wyżej nie ma zastosowania. A odprowadziłe¶ zaliczki na PIT, ZUS, NFZ? Bo to jest obowi±zek "naci±gacza". Przecież DG prowadzi :> (niezarejstrowan±, jak to niektórzy mawiaj± - równie niesłusznie - "nielegaln±"). A nawet jak uznać że nie prowadzi, to ma "inny dochód", do którego nie ma płatnika (i ma sobie sam zapłacić podatek). pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-23 16:44:39 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Gotfryd Smolik news wrote:
Bo to jest obowi±zek "naci±gacza". hmm, czy moge prosic fakture? :) |
|
Data: 2013-08-24 12:51:49 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Fri, 23 Aug 2013, witek wrote:
Gotfryd Smolik news wrote: Nie możesz, bo do wystawiania faktur uprawnieni s± wył±cznie zarejestrowani podatnicy VAT :> "By default" przychody z DG s± zwolnione z VAT! pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-24 08:53:08 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Gotfryd Smolik news wrote:
On Fri, 23 Aug 2013, witek wrote: no to chociaz jakis rachunek, moze paragon. A czy moge chcociaz dostac pisemne potwierdzenie zawartej umowy na pismie. Wszak druga strona na ż±danie ma obowiazek to zrobic. |
|
Data: 2013-08-24 07:18:36 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 21:17, Gotfryd Smolik news pisze:
On Fri, 23 Aug 2013, sqlwiel wrote: No to o¶wiećcie mnie (proszę), Gotfrydzie, co (minimum) musi zaistnieć, aby została zawarta umowa. Bo samo wykonanie pracy oraz otrzymanie pieniędzy (nawet od tej samej osoby) nie musi być ze sob± powi±zane. Czy musi zaistnieć wyartykułowanie słowne np "ja, zleceniodawca niniejszym płacę tobie, wykonawco, za wykonani± pracę"? ("posprz±tałe¶, to masz za to pi±tkę" - byłoby praktycznie zawarciem umowy w formie ustnej) Je¶li zmywacz szyb wyci±ga tylko łapę, a Ty mu dajesz dwójkę - to który akt, który fakt stanowi o zawarciu umowy? A je¶li to zwykły żebrak i nie umył szyby, a tylko "życzył Ci miłego dnia"? (Niechże to kto¶ wyraĽnie, z uzasadnieniem napisze) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 08:08:45 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 07:18, sqlwiel pisze:
W dniu 2013-08-23 21:17, Gotfryd Smolik news pisze: art. 60kc - tak zwane dorozumiane zawarcie umowy. Czy musi zaistnieć wyartykułowanie słowne np "ja, zleceniodawca Oczywi¶cie, że nie. Nie potrzeba do tego żadnych słów. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-24 08:29:30 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 08:08, Liwiusz pisze:
art. 60kc - tak zwane dorozumiane zawarcie umowy. Cuszszsz... wycofuję się zatem z opinii, że nie było umowy. "Prawo" mamy do dupy. (Prawnicy potrafi± zadać kłam nie tylko rozumowi, rozs±dkowi, tradycji, ale nawet etymologii...) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 13:22:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Sat, 24 Aug 2013, sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-24 08:08, Liwiusz pisze: Wcale nie. (Prawnicy potrafi± zadać kłam nie tylko rozumowi, rozs±dkowi, tradycji, ale nawet etymologii...) To ja tradycyjnie: najpierw czep się samochodu ;) (tak, wiem, niezwykle demokratyczne słowo, pasuje za to do Twoich wymagań odno¶nie rozumu, rozs±dku, tradycji i etymologii - przy tworzeniu tego słowa wszystkich razem wziętych i każdego z osobna, szkoda że na -100% [minus jeden jak kto woli] :D) A potem wyja¶nij nam, sk±d w Twoich poprzednich postach było zawarte przekonanie, że u*MOWA* na być na pi¶mie ;> Skoro już dopuszczamy tak± możliwo¶ć, że "umowa" to jest co¶ innego niż zostało wyrażone MOWˇ, to spytam po dobroci - sk±d Twoje przekonanie, że napisanie tekstu ma być jak±¶ preferowan± postaci±? No to i nie jest. Definicja umowy to "zgodne o¶wiadczenie stron". Z rzadka sam brak sprzeciwu może uchodzić za "o¶wiadczenie". Patrz post o sporze z niemieckim pracodawc±. pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-24 13:56:13 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 13:22, Gotfryd Smolik news pisze:
On Sat, 24 Aug 2013, sqlwiel wrote: Bardzo namieszałe¶. Nigdzie się nie upierałem, że umowa ma być na pi¶mie. To nie ja. Wiem, że może być ustna i nadal obowi±zuje. Jednak, je¶li w transakcji "umywacz szyb" vs. kierowca na skrzyżowaniu nie pada ani jedno słowo, a w my¶l wskazanego przez Liwiusza art. 60 KC umowa może zostać zawarta bez słowa, czy to wypowiedzianego (MOWA), czy to zapisanego, a jedynie "każdym zachowaniem ujawniaj±cym wolę", to już się boję spojrzeć na jak±¶ panienkę, bo się okaże, że jestem jej winien stówę czy dwie. Napisanie (a zwłaszcza PODPISANIE) tekstu ma być preferowan± postaci±, bo staje się dokumentem. Jest nieulotne. Staje się rzecz±. PRAWO MAMY DO DUPY! HOWGH! -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 14:07:52 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On 2013-08-24, sqlwiel <"nick"@googlepoczta.com> wrote:
[...] Jednak, je¶li w transakcji "umywacz szyb" vs. kierowca na skrzyżowaniu nie pada ani jedno słowo, a w my¶l wskazanego przez Liwiusza art. 60 KC umowa może zostać zawarta bez słowa, czy to wypowiedzianego (MOWA), czy to zapisanego, a jedynie "każdym zachowaniem ujawniaj±cym wolę", to już się boję spojrzeć na jak±¶ panienkę, bo się okaże, że jestem jej winien stówę czy dwie. A jak idziesz do sklepu, to za każdym razem o¶wiadczasz, że chcesz zawrzeć umowę kupna-sprzedaży, czy po prostu płacisz, bierzesz towar i wychodzisz? :) -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |
|
Data: 2013-08-24 14:13:43 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 14:07, Wojciech Bancer pisze:
On 2013-08-24, sqlwiel<"nick"@googlepoczta.com> wrote: Więc może należałoby uznać, że pewne transakcje s± zawierane bez umowy, lub, że bezpo¶rednie akty kupna-sprzedaży nie wymagaj± umowy? Nie wiem, nie znam się. Tak byłoby pro¶ciej. To prawnicy wszystko komplikuj±. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 08:55:29 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-24 14:07, Wojciech Bancer pisze:Alez w sklepie własnie zawarłe¶ umowe sprzedazy. |
|
Data: 2013-08-24 15:26:55 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Sat, 24 Aug 2013, sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-24 14:07, Wojciech Bancer pisze: A weĽ Ty... Rozumiem że wtedy nie ma prawa do reklamacji? :> (no bo niby z jakiego powodu) lub, że bezpo¶rednie akty kupna-sprzedaży nie wymagaj± umowy? Jeste¶ gorszy od komunizmu "w znanej postaci" i skarbówki razem wziętych. Nic tylko zakazywać, zakazywać i wsadzać za przekroczenie przepisów. Tak byłoby pro¶ciej. Jak byłoby?? PRO¦CIEJ??? To prawnicy wszystko komplikuj±. Ta... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-24 15:22:50 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Sat, 24 Aug 2013, sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-24 13:22, Gotfryd Smolik news pisze:[...] Bardzo namieszałe¶. Dobrz, odszczekuję. Ale: Jednak, je¶li w transakcji "umywacz szyb" vs. kierowca na skrzyżowaniu nie pada ani jedno słowo, a w my¶l wskazanego przez Liwiusza art. 60 KC umowa może zostać zawarta bez słowa, czy to wypowiedzianego (MOWA), czy to zapisanego, No wła¶nie. Sk±d Twój pomysł, aby stawiać mowę obok *zapisu*? Przecież jedno z drugim ma słaby zwi±zek - poza drobiazgiem, tre¶ci± któr± niesie. Cały pic w tym, że owa tre¶ć może być równie jednoznacznie wyrażone przez powoływane w przykładach pokazanie palcem towaru który chce się zakupić albo np. zamówienie dwu piw przez podniesienie dwu palców (poprzez "znany zwyczaj", to też jest ujęte w Kodeksie cywilnym!) a jedynie "każdym zachowaniem ujawniaj±cym wolę", to już się boję spojrzeć na jak±¶ panienkę, bo się okaże, że jestem jej winien stówę czy dwie. Nie. I już. Nie ma "opłaty za patrzenie" na co¶ czego się z góry nie zamawiało i do widzenia. Nie kiwaj jej jednak palcem ;> Napisanie (a zwłaszcza PODPISANIE) tekstu ma być preferowan± postaci±, No i jest. Ale nie jest jedyn± DOPUSZCZALNˇ! Dlaczego Ty chcesz zabronić obywatelom zawierania umowy w inny sposób? Toż jeste¶ bardziej restrykcyjny niż skarbówka. bo staje się dokumentem. Jest nieulotne. Staje się rzecz±. Owszem, i niektóre umowy powinny być zawarte w tej formie. PRAWO MAMY DO DUPY! HOWGH! No to jeste¶ w błędzie :) Pomysł "nieuznawania niepisma" przyniósłby znacznie więcej szkody niż pożytku. Przemy¶l tę kwestię :) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-23 15:57:32 | |
Autor: ciapaty | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz pisze:
nie podpisali ze mn± Jak bezpodstawnie? Pracował ? pracował ! Więc pieniadze mu się należ±. A skoro pracował to pracownik jak i pracodawca ma swoje obowiazki, pracodawca ma podpisać umowę, zapłacic wypłatę i opłacić składki, pracownik ma pracować i wypełnić PITa Czego ty Liwiusz nie rozumiesz? Nie m±ć już! |
|
Data: 2013-08-23 10:20:41 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
ciapaty wrote:
Liwiusz pisze: sam twierdzi, ze umowy nie bylo zadnej sam sobie przyszedl i cos dlubal skoro nikt od niego niczego nie chcial i sam sobie wychodzil. jak juz bawimy sie w absurd. Pracował ? pracował ! Więc pieniadze mu się należ±. |
|
Data: 2013-08-23 16:58:36 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 15:57, ciapaty pisze:
Liwiusz pisze: Skoro pracował, to musiał jak±¶ umowę zawrzeć. Jak się upiera, że umowy nie było (czyli ¶wiadczył pracę wbrew woli drugiej strony), to znaczy, że bezpodstawnie się wzbogacił. Przecież to elementarz: "Kto *bez* *podstawy* *prawnej* uzyskał korzy¶ć maj±tkow± [...]" Czego ty Liwiusz nie rozumiesz? Nie m±ć już! "Żadnej umowy nie zawierałem" to może na onecie przejdzie, ale nie na tej elitarnej grupie. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-23 21:32:27 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Fri, 23 Aug 2013, Paweł wrote:
[...do witka...] Od kiedy to pracownik dostaje wynagrodzenie brutto? Pytanie stawiasz do¶ć wieloznacznie. "Dostaje" z zasady - ceny i wynagrodzenia podaje się brutto. Tyle, że z przysługuj±cego wynagrodzenia pracodawca POWINIEN potr±cić składki i podatki i wypłacić kwotę pomniejszon±. Wła¶nie, powinien... powinien również nie jeĽdzić po mie¶cie z prędko¶ci± poniżej 50km/h, prawdaż? ;) i co? zaczales robic sam dla siebie, czy ktos kazal cos robic? No to już wiesz że BYŁA UMOWA :) W umowie nic nie stoi, bo jej nie ma, jest tylko obietnica umowy, Primo, obietnica umowy to też umowa. Potocznie zwie się to "umow± przedwstępn±" albo podobnie. Secundo, skoro "kazali robić" i robiłe¶, a do tego obietnica zapłaty była, to umowa była, tylko nie wiemy jaka :( Nie rozumiem twojej sugestii o oddawaniu, co niby, komu i dlaczego miałbym oddawać? Sugestia jest bardzo, BARDZO wyraĽna: NIE PRÓBUJ już nigdzie i nikomu mówić że NIE BYŁO UMOWY. Bo sobie zaszkodzisz. Jak kto¶ co¶ robi nieproszony, to ponosi ryzyko że nie będ± chcieli mu za to zapłacić. To raczej pracodawca będzie musiał mi oddać, czyli zusowi, co nie? Je¶li była umowa, to tak ;) Domy¶lam się tylko że zapłacili mi poniżej kwoty minimalnej brutto, bo nie ma innej możliwo¶ci żeby pracownik dostawał brutto do ręki, przynajmniej nie w POlsce Jeszcze raz. Powiadasz, że w Polsce nie ma możliwo¶ci, aby kto¶ na drodze w mie¶cie (wył±czaj±c oznakowane podniesieniem prędko¶ci) przekraczał 50km/h? To my chyba różne Polski ogl±damy. To, że co¶ jest ZABRONIONE wcale nie znaczy, że jest NIEMOŻLIWE! Ba, zasadniczo rzeczy niemożliwych się w prawie nie zabrania, bo po co (tak, wiem, polski Sejm wiele umie :)) pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-22 11:19:16 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 11:13, Paweł pisze:
Pracowałem w pewnej firmie. Firma nie podpisała żadnej umowy, pomimo Pokwitowałe¶? - wtedy TAK. W przeciwnym wypadku - ja bym siedział cicho, choć witek zaraz Ci sypnie argumentami, że masz się podzielić z Vincentem. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-22 08:43:47 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-22 11:13, Paweł pisze:oczywiscie moze siedziec cicho - ale nie napisales o ryzyku jakie ponosi. |
|
Data: 2013-08-22 16:11:47 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 15:43, witek pisze:
sqlwiel wrote:Pisałem parę razy o ubezpieczeniach :) Każda decyzja jest podjęciem lub niepodjęciem ryzyka. Racjonalnie szacuj±c (po uwzględnieniu uwag Liwiusza): Je¶li nie podpisywał, że dostał, je¶li nie dostanie PITa, a na zapytanie telefoniczne usłyszy "ale o co chodzi?", to mamy: - po stronie "A" - zysk w wysoko¶ci PIT od tej fuchy i prawdopodobieństwo X (rzędu 0.99), że US się nie doczepi bo i sk±d by miał wiedzieć oraz: - po stronie "B" - stratę w wysoko¶ci PIT i prawdopodobieństwo (1-X), że US się doczepi przemnożone przez wielko¶ć rzędu 0.1 (z sufitu) jako szansa, że ktokolwiek cokolwiek udowodni (skoro nie ma podpisu i dokumentów...). Można się dawać doić, strzyc, a nawet golić na sucho i siedzieć cicho. Zależy, czy kto¶ woli być baranem, krow±, koniem, czy kotem... Podatki, to rabunek. Bandytyzm. Przeciwstawianie się bandytyzmowi jest chrze¶cijańskim obowi±zkiem. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-22 09:16:37 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
sqlwiel wrote:
Pisałem parę razy o ubezpieczeniach :) on nie chce tego ryzyka podjac. ale napisz prosze jakie ono jest. moze po twoich wyjasnieniach zmieni zdanie. |
|
Data: 2013-08-22 16:45:41 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
sqlwiel napisał:
Można się dawać doić, strzyc, a nawet golić na sucho i siedzieć cicho. Zależy, czy kto¶ woli być baranem, krow±, koniem, czy kotem... Szacun za konkretne stanowisko, o to dokładnie mi chodzi, żeby pracodawca nie robił mnie i nie tylko mnie w konia zatrudniaj±c ludzi na czarno, wymagania co do pracownika ogromne a wypłacana pensja brutto pewnie mniejsza niż osoby z najniższ± krajow±, bo ta brutto brutto wynosi chyba 1800zł a jak nie zapłaci zusuw usuw i funduszu pracy to pewnie ponosi koszty pracownika poniżej 1600zł |
|
Data: 2013-08-22 16:44:10 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze:
sqlwiel napisał: Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić ¶winię, czy dlatego, aby w ogóle żałował, że ci jak±¶ forsę dał? Dostałe¶ pod stołem, to gęba na kłódkę i siedzisz cicho. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-22 10:47:45 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze: ale on nie chcial dostac pod stolem i siedziec cicho. takiej umowy nie bylo. |
|
Data: 2013-08-23 08:36:12 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 17:47, witek pisze:
Liwiusz wrote: Nie było żadnej umowy, jak twierdzi, więc niech grzecznie zwróci to co omyłkowo dostał. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-23 10:17:16 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz wrote:
W dniu 2013-08-22 17:47, witek pisze:skoro twierdzi, ze zadnej umowy nie bylo to faktycznie powinien oddac calosc pieniedzy, ktore ktos przypadkowo mu przelal. no jest tam co prawda jeden wyjatek, ale nie wchodzmy w szczegoly. |
|
Data: 2013-08-22 17:00:05 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz napisał:
Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić ¶winię, czy dlatego, To nie ja chcę komu¶ robić ¶winię, tylko mnie zrobiono ¶winię. Kasy też nie dostałem w cało¶ci a dostałem pewnie tylko dlatego że byłem zbyt upierdliwy w tej kwestii, więc wielki biznesmen nie zapłacił mi czę¶ci netto, oraz pewnie nie zapłacił brutto, czyli składek i funduszu pracy, wiec dlaczego mam siedzieć cicho? |
|
Data: 2013-08-23 16:58:44 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 17:00, Paweł pisze:
Liwiusz napisał: Idź do Sądu Pracy (chociaż tam sędziowie przekupni to może trafisz na jakiegos uczciwego) -- animka |
|
Data: 2013-08-23 17:00:22 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 17:00, Paweł pisze:
Liwiusz napisał: Jadnak najlepiej iść do Inspekcji Pracy, do inspektora. -- animka |
|
Data: 2013-08-23 10:22:17 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
animka wrote:
W dniu 2013-08-22 17:00, Paweł pisze:fuj ja bym wolał do inspektorki. |
|
Data: 2013-08-23 17:28:15 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 17:22, witek pisze:
Jadnak najlepiej iść do Inspekcji Pracy, do inspektora.fuj Animka jest kobietą. Ona może woleć do inspektora, póki takie odchyły i nieprawidłowe ukierunkowania nie są jeszcze ścigane z urzędu. :) -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-23 17:03:03 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 17:00, animka pisze:
Jadnak najlepiej iść do Inspekcji Pracy, do inspektora. Koniecznie do inspektora. Inspektor bardzo dobrze obsłużył animkę. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-24 02:57:10 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 17:03, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-08-23 17:00, animka pisze: Tak, owszem, Ten palant-kierownik musiał mi zaplacić (przy inspektorze!) za 1 dzień pracy. On z żoneczką myśleli, że pozatrudniają sobie pracowników na próbę - za darmo, ale się przeliczyli. Miałam po drodze z tej pracy do Inspekcji Pracy. -- animka |
|
Data: 2013-08-24 07:21:35 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 02:57, animka pisze:
W dniu 2013-08-23 17:03, Liwiusz pisze:No to napisz więcej... Znane mi są nagminne przypadki, gdy przyjmuje się np. kelnerkę "na próbę" na pół dniówki (w praktyce - 5-6 godzin), po czym mówi się "dziękujemy, zadzwonimy..." i tak firma prosperuje mając jedną kelnerkę "na umowie" i trzy jak wyżej. Chyba tylko wypadek w takiej sytuacji mógłby coś zmienić. -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 13:26:07 | |
Autor: Gotfryd Smolik news | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On Sat, 24 Aug 2013, sqlwiel wrote:
W dniu 2013-08-24 02:57, animka pisze: IMVHO nie. Pierwsze - natychmiastowa reakcja. Popatrz co animka pisze: "po drodze". Na mój gust należy to brać do¶ć dosłownie. Po drugie - dowody. Zainteresowany jest słabym dowodem, ale jak kto¶ obcy po¶wiadczy że kelnerkę widział przy pracy... pzdr, Gotfryd |
|
Data: 2013-08-24 17:00:03 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-24 07:21, sqlwiel pisze:
W dniu 2013-08-24 02:57, animka pisze: Nie ma co pisać. Chłopa nauczono, że za darmo, pracy na próbę nie ma, przeprosił, pieniążki wypłacił. Już mnie to nawet wisi ile ludzi dało im się się oszukać, bo CV było tam złożonych sporo. -- animka |
|
Data: 2013-08-23 16:56:24 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 16:44, Liwiusz pisze:
W dniu 2013-08-22 16:45, Paweł pisze: Tylko, że później zapłacze jak zobaczy jaką emeryturę dostał. -- animka |
|
Data: 2013-08-23 10:21:16 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
animka wrote:
W dniu 2013-08-22 16:44, Liwiusz pisze: i tak zapłacze |
|
Data: 2013-08-23 16:59:20 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 16:56, animka pisze:
W dniu 2013-08-22 16:44, Liwiusz pisze: Oj tak, jak zobaczy jaką emeryturę dostanie, i jak przeliczy ile w ciągu życia na to niepotrzebnie składek płacił, to rzeczywiście zapłacze. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-23 17:14:00 | |
Autor: sqlwiel | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 16:56, animka pisze:
Nie rozumiem po co chcesz facetowi robić świnię, czy dlatego, aby w Czy Ty naprawdę sądzisz, że ci wszyscy (obecni 30-latkowie), którzy grzecznie płacą na ZUS, zobaczą za 40 lat LEPSZĄ emeryturę? -- Dziękuję. Pozdrawiam. sqlwiel. |
|
Data: 2013-08-24 02:53:23 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-23 17:14, sqlwiel pisze:
W dniu 2013-08-23 16:56, animka pisze: Ja już nic nie sądzę. Może będzie koniec świata i nastanie spokój, skończą się walki o stołki, o pieniądze, Niesiołowski nie będzie musiał żreć szczawiu i mirabelek itd. -- animka |
|
Data: 2013-08-25 16:00:20 | |
Autor: Budzik | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Osobnik posiadaj±cy mail @googlepoczta.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
Tylko, że póĽniej zapłacze jak zobaczy jak± emeryturę dostał. Przecież to animka... -- Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Lubię pracę. Praca mnie fascynuje. Potrafię godzinami siedzieć i przygl±dać się jej." Jerome K. Jerome |
|
Data: 2013-08-25 22:00:27 | |
Autor: animka | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-25 18:00, Budzik pisze:
Osobnik posiadający mail @googlepoczta.com napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje: Ja tu widzę przecież budzika. -- animka |
|
Data: 2013-08-26 11:00:40 | |
Autor: Budzik | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Osobnik posiadaj±cy mail animka@tonieja.wp.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
No własnie o tym mówie ;-) --Tylko, że póĽniej zapłacze jak zobaczy jak± emeryturę dostał. Pozdrawia... Budzik b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_") "Jako¶ć wewnętrznego monologu przez całe życie to jest charakter" Karol Irzykowski |
|
Data: 2013-08-22 11:25:02 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 11:19, sqlwiel pisze:
W dniu 2013-08-22 11:13, Paweł pisze: Przede wszyskim - jest dopiero połowa roku, niech poczeka do przyszłego, czy dostanie PIT. Jak nie dostanie, niech zadzwoni i się dowie, czy rzeczywi¶cie miał nie dostać. I je¶li nie, to cieszyć się, że pieni±dze nie poszły na możliwo¶ć powiększania dziury Vincentowskiej i zadłużania naszych dzieci. (bo im więcej wpływów podatków, tym większy możliwy lewar do zadłużania się). -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-22 11:39:41 | |
Autor: Paweł | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz napisał:
Przede wszyskim - jest dopiero połowa roku, niech poczeka do Nie bardzo wiem na jakiej podstawie były pracodawca miałby przysłać PITa, skoro nie podpisał żadnej umowy? Poza tym nawet je¶li bym Pita otrzymał to kwota może się nie zgadzać z wypłat±. Dodam ze nie chcę ukrywać dochodów, chcę się normalnie rozliczyć, choćby dla ¶wietego spokoju, więc co radzicie? |
|
Data: 2013-08-22 08:49:36 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Paweł wrote:
Liwiusz napisał: nie musial. umowe zawarl ustnie. jak to byla umowa o prace, to co najwyzej on dostanie kare, za brak potwierdzenie jej w formie pisemnej jak to byla umowa zlecenie to nie ma wymogu zawierania jej w formie pisemnej. Poza tym nawet je¶li bym Pita otrzymał jedno z drugim nie ma nic wspolnego. na co sie umawialiscie to chyba wiesz. mozesz wpisac w pit brutto wg zawartej umowy. (jesli na reke dostales mniej niz wynikaloby z brutto, to raczej twoja strata, bo nie jestes w stanie udowodnic, na ile sie umawialiscie) mozesz wpisac w pit kwote brutto, z ktorej wynikałoby ze do reki dostales tyle ile dostales. (po prostu sam sobie policz) |
|
Data: 2013-08-22 11:38:28 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 11:39, Paweł pisze:
Liwiusz napisał: Na takiej, że umowę można zawrzeć ustnie. Poza tym nawet je¶li bym Pita otrzymał ??? Może się i nie zgadzać, ale co¶ w PITcie pracodawca by umie¶cił, a Ty powiniene¶ też to ujawnić przed US. Dodam ze nie chcę ukrywać "¦więty spokój" stoi w opozycji z "chęci± normalnego rozliczenia". -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-22 11:39:33 | |
Autor: Yakhub | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W li¶cie datowanym 22 sierpnia 2013 (11:38:28) napisano:
Przede wszyskim - jest dopiero połowa roku, niech poczeka do Na takiej, że umowę można zawrzeć ustnie. Umowę o pracę? W Polsce? Chyba nie.... -- Pozdrowienia, Yakhub |
|
Data: 2013-08-22 08:45:04 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Yakhub wrote:
W li¶cie datowanym 22 sierpnia 2013 (11:38:28) napisano: oczywiscie kodeks pracy wymaga pisemenego POTWIERDZENIA zawarcia umowy. Sama umowa moze byc w dowolnej formie, rowniez ustnej. |
|
Data: 2013-08-22 11:45:54 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 11:39, Yakhub pisze:
W li¶cie datowanym 22 sierpnia 2013 (11:38:28) napisano: 1. Czemu ograniczasz się tylko do umowy o pracę? 2. Tak, umowę o pracę można też zawrzeć w formie ustnej. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-22 12:48:17 | |
Autor: X | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
Liwiusz napisał:
Umowę o pracę?1. Czemu ograniczasz się tylko do umowy o pracę? Pewnie dlatego że pozostałe umowy musz± być zawarte na pi¶mie? Umowa o pracę może być zawarta ustnie, ale na ta ustna umowa musi nosić znamiona umowy, poza tym i tak zgodnie z KP musisz j± przedstawić pracownikowi na pi¶mie w terminie 7miu dni. Więc co będzie je¶li pracodawca nie wystawi PITa, nie opłaci składek i podatków a pracownik wypełni w zeznaniu dochód i doda stosowne wyja¶nienie? |
|
Data: 2013-08-22 08:51:04 | |
Autor: witek | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
X wrote:
Liwiusz napisał: nie musza. Umowa o pracę może być zawarta ustnie, ale na ta ustna umowa musi nosić musisz i jak tego nie zrobisz to mozna oberwac kare. i to wszystko samej trescie zawartej umowy to nie zmienia, jedyny problem jest z dowodzeniem co bylo trescia. Więc co będzie je¶li pracodawca nie wystawi PITa, nie opłaci składek i pracodawca dostanie po dupie. |
|
Data: 2013-08-22 12:53:19 | |
Autor: Liwiusz | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
W dniu 2013-08-22 12:48, X pisze:
Liwiusz napisał: Jakie "pozostałe umowy" musz± być zawarte na pi¶mie? Umowa o pracę może być zawarta ustnie, ale na ta ustna umowa musi nosić Czyli można zawrzeć UoP ustnie. Więc co będzie je¶li pracodawca nie wystawi PITa, nie opłaci składek i Będzie burdel. Cieszyć się będzie tylko Vincent. -- Liwiusz |
|
Data: 2013-08-22 12:55:32 | |
Autor: Wojciech Bancer | |
Pit a nieudokmentowane dochody | |
On 2013-08-22, X <Xmean@poczta.onet.pl> wrote:
[...] 1. Czemu ograniczasz się tylko do umowy o pracę? Nieprawda. -- Wojciech Bańcer proteus@post.pl |