Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.lotnictwo   »   Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

Data: 2010-12-07 21:01:30
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Przeciążenie w momencie uderzenia wynosiło ok. 100 g.

A co on przywalił w ścianę czy jednak próbował lądować na 150 metrach ?.

Prawa zachowania fizyki a oficjalna dezinformacja (SMOLEŃSK)

http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2504&Itemid=108

"[...] W Niemczech przy ocenie wypadków samochodowych uznaje się, że dopuszczalne dla zdrowia pasażerów jest wystąpienie przyspieszeń do 6 g. Przy tych obciążeniach ciała mogą wystąpić krwawienia z nosa, może sińce. Powyżej 8 g są uszkodzenia mięśni od nacisku pasów bezpieczeństwa, a można się obawiać nawet złamania kości. Przy 10 g (trwające mniej niż 1 sek) możliwe są omdlenia. Dopiero wartość ponad 14 g może prowadzić do śmierci lub ciężkich obrażeń. Dotyczy to zwykłych pasażerów, a nie osób specjalnie trenowanych (piloci, kierowcy wyścigowi). [...]

[...]
1) Powtarzam: Ponieważ ze 100% pewnością (zdjęcia) nie było na Siewiernym krateru świadczącego o "wbiciu się" płatowca w ziemię, wykluczone są przyspieszenia rzędu 40-100 g, o których czytaliśmy w sprawozdaniach z prac komisji MAK. W każdym razie nie są dostępne argumenty za wystąpieniem takich przyspieszeń, o których mówili i zapewniali "eksperci" śledztwa. Wiele ciał i twarzy ofiar katastrofy widzieli ich bliscy, m.inn. i głównie twarz śp. Lecha Kaczyńskiego. W tym wypadku jest też dostępny dokument - protokół sekcji zwłok. Nikt nie sygnalizował zaobserwowania typowych obrażeń nieuniknionych przy przeciążeniach rzędu 40 do 100 g. Ten fakt zadaje kłam twierdzeniom rosyjskim (potwierdzanym m.inn. przez B. Klicha) o wystąpieniu tak wielkich przeciążeń.  [...]".


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-07 21:24:23
Autor: skippy
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idm3r5$nad$1usenet.news.interia.pl...
Przeciążenie w momencie uderzenia wynosiło ok. 100 g.

A co on przywalił w ścianę czy jednak próbował lądować na 150 metrach ?.

Prawa zachowania fizyki...

Nie ma dyletancie i nieuku czegoś takiego, jak "prawa zachowania fizyki".

Jeśli ktoś tak zaczyna tekst, to jego cały dalszy ciąg można wypeieprzyć do kosza bez czytania, bo będzie to bankowo pseudonaukowy bełkot.

Data: 2010-12-07 21:42:32
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Jeśli ktoś tak zaczyna tekst, to jego cały dalszy ciąg można wypeieprzyć do kosza bez czytania, bo będzie to bankowo pseudonaukowy bełkot.

O jejku Skippy jesteśmy na nowej grupie z nowymi kolegami. Może tak na poczatku grzecznie się przedstawmy, a nie tak od razu od nieuka rozpoczynać.

P.S. Jesteśmy razem ze Skippym i Delfino aktywnymi użytkownikami grupy pl.biznes.wgpw, i chcieliśmy kontynuować dyskusję o katastrofie Smoleńskiej z watku:

No to teraz wiadomo kto urządzał burdel pod krzyżem....
<https://groups.google.com/group/pl.biznes.wgpw/browse_thread/thread/eb8550e5450b1527?hl=pl#>

na bardziej odpwiedniej do tego grupie niż poprzednia. Oczywiście troszkę się nie zgadzamy, aczkolwiek co do jednego punktu wspólnego między nami jestem pewny - na pewno chcielibyśmy usłyszeć jakieś niezależne opinie większej ilości najlepiej zawodowych pilotów (o które cięzko na pl.biznes.wgpw).


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-07 21:51:22
Autor: skippy
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idm683$r3h$1usenet.news.interia.pl...
Jeśli ktoś tak zaczyna tekst, to jego cały dalszy ciąg można wypeieprzyć do kosza bez czytania, bo będzie to bankowo pseudonaukowy bełkot.

O jejku Skippy jesteśmy na nowej grupie z nowymi kolegami. Może tak na poczatku grzecznie się przedstawmy, a nie tak od razu od nieuka rozpoczynać.

P.S. Jesteśmy razem ze Skippym i Delfino aktywnymi użytkownikami grupy pl.biznes.wgpw, i chcieliśmy kontynuować dyskusję o katastrofie Smoleńskiej z watku:

No to teraz wiadomo kto urządzał burdel pod krzyżem....
<https://groups.google.com/group/pl.biznes.wgpw/browse_thread/thread/eb8550e5450b1527?hl=pl#>

ok tylko że do rzeczowego rozpatrywania kwestii technicznych pojęcie "BURDEL pod KRZYŻEM" i te kwestie pasują pięść do oka
jak koledze cos nie podchodzi, to jest tylko jeden winny: WSI

Data: 2010-12-07 21:52:12
Autor: skippy
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Burdel pod krzyżem urządzali Rzymianie, tak odpowiem w końcu na to pytanie.

Data: 2010-12-08 08:23:29
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Burdel pod krzyżem urządzali Rzymianie, tak odpowiem w końcu na to pytanie.

Skip daj spokój, coś ty taki nerwowy .....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 09:20:05
Autor: skippy
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idnbps$mmd$1usenet.news.interia.pl...
Burdel pod krzyżem urządzali Rzymianie, tak odpowiem w końcu na to pytanie.

Skip daj spokój, coś ty taki nerwowy .....

jaki nerwowy?
co to za sformułowanie w ogóle i zestawienie: burdel i krzyż

Data: 2010-12-08 09:28:00
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
jaki nerwowy?
co to za sformułowanie w ogóle i zestawienie: burdel i krzyż

Sorry, następnym razem będzie "dom publiczny i krucyfiks"....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-07 22:06:37
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
na bardziej odpwiedniej do tego grupie niż poprzednia. Oczywiście troszkę się nie zgadzamy, aczkolwiek co do jednego punktu wspólnego między nami jestem pewny - na pewno chcielibyśmy usłyszeć jakieś niezależne opinie większej ilości najlepiej zawodowych pilotów (o które cięzko na pl.biznes.wgpw).

Pytanie tylko czy jest tu ktoś konretny znający rzemiosło lotnicze (jak kolega Delfino)....

Tomasz Lis manipulacja
http://www.youtube.com/watch?v=HjmuGFhlpYE

..... a jednak trochę bardziej odporny na manipulację jak w/w , (kolega Delfino pomimo niezapoznania się ze stenogramami uznał pilotów winnymi )

news:icloro$3s2$1news.onet.pl
"[...] Nie przyglądałem się dokładnie tym stenogramom. [...]"

(stenogramów jak się zdaje nie za bardzo zgodnych z prawdą ....).

news:idgml0$p0c$1news.onet.pl
[...]
Prędkość minimalna dla TU-164 to 235km/h.
Przy zapasie paliwa, jaki miał to musiało być ok. 250km/h...
[...]

.....kto mógłby  odpowiedzieć uczciwie na parę pytań związanych ze smoleńskiem ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-07 23:20:22
Autor: /dev/SU45
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Pytanie tylko czy jest tu ktoś konretny znający rzemiosło lotnicze (jak
kolega Delfino)....

Teraz każdy w naszym kraju zna rzemiosło lotnicze, włącznie z panem posłem A. Macierewiczem. Wszystko co można było napisać zostało już napisane i to wiele razy.

Data: 2010-12-08 08:50:19
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Teraz każdy w naszym kraju zna rzemiosło lotnicze, włącznie z panem posłem A. Macierewiczem.

Daruj sobie tego typu teksty. Jak na razie to Macierewicz z Fotygą jadąc do Ameryki zrobili więcej dla wyjaśnienia przyczyn tej katastrofy i dziwnych okoliczności śmierci posłów PO (Barbara Bochenek, Krzysztof Dolniak, Sebastian Karpiniuk) niźli ekipa Tuska która głosowała przeciwko międzynarodowej komisji.
Jak na razie w anjbliższej przyszłoścu nie zapowiada się na zwrot czarnych skrzynek...:

Polska nie otrzyma czarnych skrzynek i wraku Tu-154 przed pierwszą rocznicą katastrofy
<http://wirtualnapolonia.com/2010/12/07/polska-nie-otrzyma-czarnych-skrzynek-i-wraku-tu-154-przed-pierwsza-rocznica-katastrofy/>

"[...] Polska nie otrzyma czarnych skrzynek i wraku Tu-154 przed pierwszą rocznicą Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka powiedział, że nie spodziewa się, by czarne skrzynki i wrak samolotu Tu-154 mogły być przekazane Polsce przed pierwszą rocznicą katastrofy smoleńskiej. [...]"

....będących podtswą w śledztwie, co w mojej opini jest skandalem, i wydaje mi się że gdyby na naszym terytorum rozbił się prezydent Czech czy tam innego przyjaznego państwa dawno skrzynki byłyby u naszych sąsiadów....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 08:58:02
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
...będących podtswą w śledztwie, co w mojej opini jest skandalem, i wydaje mi się że gdyby na naszym terytorum rozbił się prezydent Czech czy tam innego przyjaznego państwa dawno skrzynki byłyby u naszych sąsiadów....

I jeszcze jedno- żeby była jasność, nie jestem zwolennikiem PiS-u (sympatyk UPR), nie dażę ekipy Kaczyńskich sympatią, i  z politycznego punktu widzenia w pewnym sensie uważam ich za zdrajców - podpisanie traktatu lisbońskiego/zrzeczenie się suwerenności na rzecz superpaństwa UE.

Jedyne co mnie interesuje to prawda widziana z fizyczno/lotniczego punktu widzenia.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-09 13:27:45
Autor: J.F.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idndc6$pck$1usenet.news.interia.pl...
Polska nie otrzyma czarnych skrzynek i wraku Tu-154 przed pierwszą rocznicą katastrofy
<http://wirtualnapolonia.com/2010/12/07/polska-nie-otrzyma-czarnych-skrzynek-i-wraku-tu-154-przed-pierwsza-rocznica-katastrofy/>
"[...] Polska nie otrzyma czarnych skrzynek i wraku Tu-154 przed pierwszą rocznicą Prokurator generalny Rosji Jurij Czajka powiedział, że nie spodziewa się, by czarne skrzynki i wrak samolotu Tu-154 mogły być przekazane Polsce przed pierwszą rocznicą katastrofy smoleńskiej. [...]"

...będących podtswą w śledztwie, co w mojej opini jest skandalem, i wydaje mi się że gdyby na naszym terytorum rozbił się prezydent Czech czy tam innego przyjaznego państwa dawno skrzynki byłyby u naszych sąsiadów....

Pytanie czy dostalismy kopie nagran z tych czarnych skrzynek i czy od poczatku nasi specjalisci byli do nich dopuszczeni.

Bo akurat i u nas sledztwa sa nierychliwe, to pewnie i to trwaloby latami, a przeciez dowodow wypuscic nie mozna.

Sprawa CASA jest juz zamknieta ?

J.

Data: 2010-12-09 23:21:33
Autor: Dariusz K. Ładziak
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik J.F. napisał:

Sprawa CASA jest juz zamknieta ?

Jest. Już wiadomo że to nie był "szczur", robili duży krąg tylko w czwartym zakręcie na GPS najwyraźniej lecieli i o patrzeniu na sztuczny horyzont musieli zapomnieć bo doszli do przechyłu ponad 70 stopni - nic dziwnego że się z glebą spotkali, transportowce  na żyletę nie latają...

--
Darek

Data: 2010-12-09 18:01:50
Autor: Delfino Delphis
Pilot wciska? gaz do ko?ca/Newsweek6XII/Smolensk
Endriu wrote:

Pytanie tylko czy jest tu ktoś konretny znający rzemiosło lotnicze (jak
kolega Delfino)....

Bez przesady. Znawcą to ja mogę być na p.b.w, a nie tutaj ;)
 
.... a jednak trochę bardziej odporny na manipulację jak w/w , (kolega
Delfino pomimo niezapoznania się ze stenogramami uznał pilotów winnymi )

Zapoznałem się, gdy je opublikowano i wyrobiłem sobie opinię. Nie przesądzam, ale faktem jest, że wybronić pilotów od winy będzie niemalże niemożliwe.

Data: 2010-12-08 06:57:28
Autor: poreterhouse
przeciążenia
przyspieszenia rzędu 40-100 g, o których czytaliśmy w sprawozdaniach z prac komisji MAK. W każdym razie nie są dostępne argumenty za wystąpieniem takich przyspieszeń, o których mówili i zapewniali "eksperci" śledztwa. Wiele ciał i twarzy ofiar katastrofy widzieli ich bliscy, m.inn. i głównie twarz śp. Lecha Kaczyńskiego. W tym wypadku jest też dostępny dokument - protokół sekcji zwłok. Nikt nie sygnalizował zaobserwowania typowych obrażeń nieuniknionych przy przeciążeniach rzędu 40 do 100 g. Ten fakt zadaje kłam twierdzeniom rosyjskim (potwierdzanym m.inn. przez B. Klicha) o wystąpieniu tak wielkich przeciążeń.  [...]".


czy ty naprawde taki durnawy czy tylko udajesz?
Czy wiesz ze czlowiek przezyl 40 g i minute pozniej nie zauwazylbys
najmniejszych oznak na twarzy? Przy takich przeciazeniach (40-100g) co zabija
ludzi to uszkodzenia wewnetrznych narzodow, zlamanie kregoslupa, itp. i
patrzac sie na twarz nieboszczka zadnych zmian bys mogl nie dostrzec. Oj z
ciebie dopiero filozof z Pacanowa.



--


Data: 2010-12-08 08:37:11
Autor: Endriu
przeciążenia
czy ty naprawde taki durnawy czy tylko udajesz?
Czy wiesz ze czlowiek przezyl 40 g i minute pozniej nie zauwazylbys
najmniejszych oznak na twarzy? Przy takich przeciazeniach (40-100g) co zabija
ludzi to uszkodzenia wewnetrznych narzodow, zlamanie kregoslupa, itp. i
patrzac sie na twarz nieboszczka zadnych zmian bys mogl nie dostrzec. Oj z
ciebie dopiero filozof z Pacanowa.

Kolego "Poreterhouse" czy niemożesz udzielić mi informacji bez obrażania ludzi. Czy tak ciężko idzie ci dzileić się informacją z innymi ?. Przecież to takie proste. Chodzi o to, że kolega Skippy twierdził nawet że przyspieszenia 40g (o 100g dopiero wyczytaliśmy w artykule rozpoczynającym wątek) przecinają człowieka zapiętego w pasy na pół.

news:icu6a7$egv$1news.onet.pl

"[...] Co do pasów tego typu to ci wyjasnie. Przy tym przeciążeniu dylemat jest prosty - albo przetną na pół, albo (niezapiete) pozwolą wpaść do maszynki do mielenia. [...]".

Mnie wydaję się to raczej niemożliwe, tak samo jak niemożliwe wydaje mi się osiągnięcie przyspieszeń 40g (a tymbardziej 100g) w lądującym na 200 metrach samolocie - tu obliczenia na podstawie stenogramów:

Prawa zachowania fizyki a oficjalna dezinformacja (SMOLEŃSK)
<http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2504&Itemid=108>

"[...]
Średnie przyspieszenie: a = v2/2s
            Przy początkowej (poglądowej) prędkości 300 km/h średnie
przyspieszenia wynoszą:

            - przy długości drogi hamowania 1000 m : a = 0.35 g (g - wartość
przyspieszenia ziemskiego)
            - przy długości drogi hamowania 100 m :   a = 3.5 g
            - przy długości drogi hamowania 10 m :     a = 35 g
[...]


Stenogramy z czarnych skrzynek Tu-154m
<http://pluszaczek.com/grafika/Rys%201%20-%20TU-154M%20-%20wykres%20zmian%20predkosci%20samolotu.jpg>

Końcowa prędkość ze stenogramów gdy samolot sie rozbił o ziemię wynosi 157
km/h.

Droga hamowania samolotu widoczna na zdjęciach...:

http://www.pluszaczek.com/grafika/Amielin%20-%20kurs%20samolotu.jpg
http://zapisz.net/images/297_bilde.jpg

....to około 200 metrów (nie ma żadnego krateru świadczącego o punktowym
wbiciu się Tupolewa).

Gdy popodstawiasz do wzorów prof. Dakowskiego ...
http://zapisz.net/images/626_bez_tytu_u.png
http://zapisz.net/images/953_bez_tytu_u1.png

....to musi ci wyjść, że samolot przy prędkości 157 km/h i drodze hamowania
200 m rozbił się z przyspieszeniem a= 4,622 równym  0,471 g - czyli ....

Prawa zachowania fizyki a oficjalna dezinformacja (SMOLEŃSK)
<http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2504&Itemid=108>

[...]"
W Niemczech przy ocenie wypadków samochodowych uznaje się, że dopuszczalne
dla zdrowia pasażerów jest wystąpienie przyspieszeń do 6 g. Przy tych
obciążeniach ciała mogą wystąpić krwawienia z nosa, może sińce. Powyżej 8 g
są uszkodzenia mięśni od nacisku pasów bezpieczeństwa, a można się obawiać
nawet złamania kości. Przy 10 g (trwające mniej niż 1 sek) możliwe są
omdlenia. Dopiero wartość ponad 14 g może prowadzić do śmierci lub ciężkich
obrażeń. Dotyczy to zwykłych pasażerów, a nie osób specjalnie trenowanych
(piloci, kierowcy wyścigowi).
[...]."

.....wcale nie tak niebezpiecznym dla zdrowia pasażerów.....

Tutaj dodatkowo filmik z lądującym samolotem który mniej więcej potwierdza model rury z artykułu prof. Dakowskiego:

http://aviation-safety.net/database/record.php?id=20090323-0

..... widac że w/w model rury przy niewielkiej prędkości w jakimś sensie
zadziałał, samolot jakoś "mniej więcej" w całości się zachował, a
poszczególne elementy jgo kadłubu stanowią mniej więcej całość, i nie są
porozpierdzielane w drobny mak i w dziwnej  konfiguracji jak w przypadku
naszego Tupolewa.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 08:06:07
Autor: porterhouse
przeciążenia
w lądującym na 200 metrach samolocie - tu obliczenia na podstawie stenogramów:

To sa nonsensowne obliczenia, kompletne dyletanctwo. Przyspieszenia wcale nie
musz byc takie same na "calym 200m". Przeciez kazdy pierwszy lepszy inspektor
od wypadkow lotniczych z takiej naprzyklad dosc szanowanej instytucji jak NTSB
(w USA) ci powie ze w takich katastrofach jak ta 50-100 g to absolutna
normalka bez wzgledu na dlugosc sladu jaka samolot pozostawil na ziemi. --


Data: 2010-12-08 09:26:40
Autor: Endriu
przeciążenia
w lądującym na 200 metrach
samolocie - tu obliczenia na podstawie stenogramów:

To sa nonsensowne obliczenia, kompletne dyletanctwo. Przyspieszenia wcale nie
musz byc takie same na "calym 200m". Przeciez kazdy pierwszy lepszy inspektor
od wypadkow lotniczych z takiej naprzyklad dosc szanowanej instytucji jak NTSB
(w USA) ci powie ze w takich katastrofach jak ta 50-100 g to absolutna
normalka bez wzgledu na dlugosc sladu jaka samolot pozostawil na ziemi.

A ja ze swojej tsrony chciałem dodać że (stenogramowa) predkość lądowania była małą\a 157 km/h, liniowa (rówenież stenogramowa) prędkość zniżania 2 m/s była idealna do lądowania więc trochę dziwnym wydaje mi się że samolot się tak porozpierdzielał. Stąd sugestia że stenogramy nie musza mówić prawdy (i nie jest to tylko moje spostrzeżenie ale i również moich adwersarzy Delfino

news:idemcq$2dn$1news.onet.pl

"[...] To znaczy które obliczenia? Ja jestem gotów o głowę się założyć, że nie możliwe jest, aby przy 150 km/h Tupolew uderzył w ziemię. Mogę to też
podeprzeć elementarnymi wyliczeniami. [...]".


i Jana Werbińskiego w dyskusji na pl.biznes.wgpw) i prędkość lądowania mogła być większa.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 08:40:15
Autor: porterhouse
przeciążenia

i Jana Werbińskiego w dyskusji na pl.biznes.wgpw)

No to pozostan przy swoich wyliczeniach i innych Janach Wierzbisnkich, po co
tutaj zawracasz ludziom glowe. Tylko mozna kiwac z politowaniem jak przy okazji tej (bardzo niesczesliwej)
katastrofy ilu pseudo-ekspertow i roznych idiotow sie produkuje w mediach.


--


Data: 2010-12-08 09:49:54
Autor: /dev/SU45
przeciążenia
Tylko mozna kiwac z politowaniem jak przy okazji tej (bardzo niesczesliwej)
katastrofy ilu pseudo-ekspertow i roznych idiotow sie produkuje w mediach.

Dla mnie nie było i nie będzie chyba piękniejszej sceny niż wtedy gdy podekscytowany Antoni przedstawił egzemplarz IUwL Tupolewa. Przedstawił to jakby odnalazł najbardziej tajny dokument wszechświata i jednocześnie rozwiązał zagadkę Bursztynowej Komnaty, śmierci Kennedy'ego i jeszcze kilka innych pomniejszych:

http://www.fakt.pl/Macierewicz-zbada-dlaczego-odpadlo-skrzydlo,artykuly,79727,1.html

Data: 2010-12-08 10:07:28
Autor: Endriu
przeciążenia
Tylko mozna kiwac z politowaniem jak przy okazji tej (bardzo niesczesliwej)
katastrofy ilu pseudo-ekspertow i roznych idiotow sie produkuje w mediach.

Delfino (wg kolegi "Porterhouse" pseudo-ekspercie i róznoraki idioto" (a pzry okazji również nienawidzący Macierewicza)) proszę zaprezentować swoje obliczenia na poparcie swojej tezy .....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 09:45:05
Autor: Piotr [trzykoty]
przeciążenia
A ja ze swojej tsrony chciałem dodać że (stenogramowa) predkość lądowania była małą\a 157 km/h, liniowa (rówenież stenogramowa) prędkość zniżania 2 m/s była idealna do lądowania

Do lądowania... na dachu?

Data: 2010-12-08 10:01:17
Autor: Endriu
przeciążenia
Do lądowania... na dachu?

Skąd wiesz że Tupolew lądował na dachu ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 10:04:47
Autor: /dev/SU45
przeciążenia
Skąd wiesz że Tupolew lądował na dachu ?.

A skąd wiesz że w ogóle lądował a nie że UFO go zabrało i rozrzuciło trochę złomu dla niepoznaki? Dosyć już tu dymu narobiłeś, doczytaj najpierw a potem trolluj. Tego że z ziemią się zetknął w locie odwróconym nie neguje chyba nikt.

Data: 2010-12-08 10:08:47
Autor: Endriu
przeciążenia
A skąd wiesz że w ogóle lądował a nie że UFO go zabrało i rozrzuciło trochę złomu dla niepoznaki? Dosyć już tu dymu narobiłeś, doczytaj najpierw a potem trolluj. Tego że z ziemią się zetknął w locie odwróconym nie neguje chyba nikt.

A możesz mi powiedziec na podstawie czego tak uważasz ?. Bo w telewizji tak powiedzieli ?.

--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-08 09:26:06
Autor: saturn5
przeciążenia

A możesz mi powiedziec na podstawie czego tak uważasz ?.

Na podstawie praw Newtona (podobno cos wiesz na ten temat??).
Jak odcielo im czesc skrzydla to natychmiast pojawila sie niesymetria w sile
nosnej na skrzydlach co spowodowalo kolosalny moment obrotowy wzdluz osi
kadluba. Zarowno pierwsze zdjecia z katastrofy jak pozniejsze opisy to tylko
potwierdzily ...



--


Data: 2010-12-08 19:55:22
Autor: Endriu
przeciążenia
Na podstawie praw Newtona (podobno cos wiesz na ten temat??).
Jak odcielo im czesc skrzydla to natychmiast pojawila sie niesymetria w sile
nosnej na skrzydlach co spowodowalo kolosalny moment obrotowy wzdluz osi
kadluba. Zarowno pierwsze zdjecia z katastrofy jak pozniejsze opisy to tylko
potwierdzily ...

A na jakiej podstwaie twierdzisz, że odcieło im część skrzydła ?.


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-14 21:00:58
Autor: Paweł Kasztelan.
przeciążenia
W dniu 2010-12-08 19:55, Endriu pisze:
Na podstawie praw Newtona (podobno cos wiesz na ten temat??).
Jak odcielo im czesc skrzydla to natychmiast pojawila sie niesymetria w
sile
nosnej na skrzydlach co spowodowalo kolosalny moment obrotowy wzdluz osi
kadluba. Zarowno pierwsze zdjecia z katastrofy jak pozniejsze opisy to
tylko
potwierdzily ...

A na jakiej podstwaie twierdzisz, że odcieło im część skrzydła ?.


A na podstawie tego gdzie leżał ten oderwany kawałek skrzydła a gdzie reszta samolotu.
Poczytaj trochę o mechanice lotu i aerodynamice to nie tylko zrozumiesz czemu odwrócił się w locie ale jeszcze przestanie być dla ciebie tajemnicą czemu samolot nie leży w osi pasa.

Pozdro.

Data: 2010-12-08 10:13:13
Autor: skippy
przeciążenia
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idnhvd$1go$1usenet.news.interia.pl...
A skąd wiesz że w ogóle lądował a nie że UFO go zabrało i rozrzuciło trochę złomu dla niepoznaki? Dosyć już tu dymu narobiłeś, doczytaj najpierw a potem trolluj. Tego że z ziemią się zetknął w locie odwróconym nie neguje chyba nikt.

A możesz mi powiedziec na podstawie czego tak uważasz ?. Bo w telewizji tak powiedzieli ?.

a na jakiej podstawie uważasz, ze wylądował normalnie, po czym ciężki sprzęt go przemielił, porozrzucał i wyparował?
chyba wypada najpierw udowodnić bradziej nonsensowną teze jeśli chce się zanegować najbardziej prawdopodobną

Data: 2010-12-09 18:04:17
Autor: Delfino Delphis
przeci??enia
Endriu wrote:

A ja ze swojej tsrony chciałem dodać że (stenogramowa) predkość lądowania
była małą\a 157 km/h, liniowa (rówenież stenogramowa) prędkość zniżania 2
m/s była idealna do lądowania więc trochę dziwnym wydaje mi się że samolot
się tak porozpierdzielał.

A z czego niby ta prędkość jest wyliczona? O ile pamiętam na stenogramach, gdy samolot robił beczkę, nic już konkretnego nie było.

Data: 2010-12-09 23:26:30
Autor: Dariusz K. Ładziak
przeci??enia
Użytkownik Delfino Delphis napisał:
Endriu wrote:

A ja ze swojej tsrony chciałem dodać że (stenogramowa) predkość lądowania
była małą\a 157 km/h, liniowa (rówenież stenogramowa) prędkość zniżania 2
m/s była idealna do lądowania więc trochę dziwnym wydaje mi się że samolot
się tak porozpierdzielał.

A z czego niby ta prędkość jest wyliczona? O ile pamiętam na stenogramach,
gdy samolot robił beczkę, nic już konkretnego nie było.

Na dokładkę Andriuszy się pokróliczkowały chyba węzły z kilometrami na godzinę... Przy prędkości 157 km/h ten samolot nawet rotacji przy starcie chyba nie zrobi - w locie dużo wcześniej zwalił by się jak spadający z drzewa liść...

--
Darek

Data: 2011-01-06 01:03:19
Autor: Jan Werbinski
przeciążenia
Użytkownik "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl> napisał w wiadomości news:idnfgc$st2$1usenet.news.interia.pl...
"[...] To znaczy które obliczenia? Ja jestem gotów o głowę się założyć, że nie możliwe jest, aby przy 150 km/h Tupolew uderzył w ziemię. Mogę to też
podeprzeć elementarnymi wyliczeniami. [...]".


i Jana Werbińskiego w dyskusji na pl.biznes.wgpw) i prędkość lądowania mogła być większa.

Co Ty bredzisz?
Gdzie ja pisałem, że leciał 150km/h?

--
Jan Werbiński       O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/

Data: 2010-12-08 18:54:34
Autor: J.F.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
On Tue, 7 Dec 2010 21:01:30 +0100,  "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
Prawa zachowania fizyki a oficjalna dezinformacja (SMOLEŃSK)
http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2504&Itemid=108

Ale zgadzasz sie czy nabijasz ?
"[...] W Niemczech przy ocenie wypadków samochodowych uznaje się, że dopuszczalne dla zdrowia pasażerów jest wystąpienie przyspieszeń do 6 g. Przy tych obciążeniach ciała mogą wystąpić krwawienia z nosa, może sińce. Powyżej 8 g są uszkodzenia mięśni od nacisku pasów bezpieczeństwa, a można się obawiać nawet złamania kości. Przy 10 g (trwające mniej niż 1 sek) możliwe są omdlenia. Dopiero wartość ponad 14 g może prowadzić do śmierci lub ciężkich obrażeń.

Pomiedzy "moze" a "zazwyczaj powoduje" jest spora roznica.
40-50g w wypadku samochodowym jest z reguly przezywalne.

Jest tez kwestia czasu trwania, a w zwiazku z tym predkosci. Niestety - zderzenie z 300km/h jest bardziej niebezpieczne.

Dotyczy to zwykłych pasażerów, a nie osób specjalnie trenowanych (piloci, kierowcy wyścigowi). [...]

rekord z F1 wynosi cos 100 czy 140g.

Na czym mialby polegac ten specjalny trening to nie wiem - juz przy
50g wychodzi jakis nadczlowiek :-) Raczej dobre pasy, kask.

1) Powtarzam: Ponieważ ze 100% pewnością (zdjęcia) nie było na Siewiernym krateru świadczącego o "wbiciu się" płatowca w ziemię, wykluczone są przyspieszenia rzędu 40-100 g, o których czytaliśmy w sprawozdaniach z prac komisji MAK.

Jakby bylo mniej, to by niektorzy przezyli.

J.

Data: 2010-12-08 19:20:07
Autor:
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Tue, 7 Dec 2010 21:01:30 +0100,  "Endriu" <nmp3(NOSPAM)@interia.pl>
>Prawa zachowania fizyki a oficjalna dezinformacja (SMOLEŃSK)
>http://dakowski.pl//index.php?option=com_content&task=view&id=2504&Itemid=108

Ale zgadzasz sie czy nabijasz ? >"[...] W Niemczech przy ocenie wypadków samochodowych uznaje się, że >dopuszczalne dla zdrowia pasażerów jest wystąpienie przyspieszeń do 6 g. >Przy tych obciążeniach ciała mogą wystąpić krwawienia z nosa, może sińce. >Powyżej 8 g są uszkodzenia mięśni od nacisku pasów bezpieczeństwa, a można >się obawiać nawet złamania kości. Przy 10 g (trwające mniej niż 1 sek) >możliwe są omdlenia. Dopiero wartość ponad 14 g może prowadzić do śmierci >lub ciężkich obrażeń. Pomiedzy "moze" a "zazwyczaj powoduje" jest spora roznica.
40-50g w wypadku samochodowym jest z reguly przezywalne.

Jest tez kwestia czasu trwania, a w zwiazku z tym predkosci. Niestety - zderzenie z 300km/h jest bardziej niebezpieczne.

>Dotyczy to zwykłych pasażerów, a nie osób specjalnie >trenowanych (piloci, kierowcy wyścigowi). [...]

rekord z F1 wynosi cos 100 czy 140g.

Na czym mialby polegac ten specjalny trening to nie wiem - juz przy
50g wychodzi jakis nadczlowiek :-) Raczej dobre pasy, kask.

>1) Powtarzam: Ponieważ ze 100% pewnością (zdjęcia) nie było na Siewiernym >krateru świadczącego o "wbiciu się" płatowca w ziemię, wykluczone są >przyspieszenia rzędu 40-100 g, o których czytaliśmy w sprawozdaniach z prac >komisji MAK. Jakby bylo mniej, to by niektorzy przezyli.

I dlatego ze nie przezyli musialo byc wiecej?
Przeciez ich dobijano... A mgla byla sztuczna!
;)

--


Data: 2010-12-08 20:25:30
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Data: 2010-12-08 20:27:03
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Data: 2010-12-08 19:45:10
Autor: porterhouse
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

TMC-65
http://www.youtube.com/watch?v=LQF8hsitxvY&feature=related

Tylko widac jakim jestes dyletantem jesli podniecasz sie takimi filmikami.
Nawet jesli mgla byl sztuczna - normalnie wyszkolony i kompetentny pilot nie
mialby z tym zadnego problemu - po prostu w odpowiednim momencie by
zrezygnowal z ladowania. Jesli Protasiuka cos takiego 'rozwala' to tylko
fatalnie to o nim swiadczy.

--


Data: 2010-12-08 20:48:30
Autor: Endriu
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
TMC-65
http://www.youtube.com/watch?v=LQF8hsitxvY&feature=related

Tylko widac jakim jestes dyletantem jesli podniecasz sie takimi filmikami.
Nawet jesli mgla byl sztuczna - normalnie wyszkolony i kompetentny pilot nie
mialby z tym zadnego problemu - po prostu w odpowiednim momencie by
zrezygnowal z ladowania. Jesli Protasiuka cos takiego 'rozwala' to tylko
fatalnie to o nim swiadczy.

Podniecił to się chyba raczej kolega "kiepski" z postu powyżej, sugerując jakoby wytworzenie sztucznej mgły było jakimkolwiek problemem.....


--
Pozdrawiam
Endriu
http://drendriu.ovh.org/

Data: 2010-12-09 13:29:51
Autor: J.F.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik "porterhouse " <porterhouse.WYTNIJ@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:idon86$g4n$1inews.gazeta.pl...
TMC-65
http://www.youtube.com/watch?v=LQF8hsitxvY&feature=related

Tylko widac jakim jestes dyletantem jesli podniecasz sie takimi filmikami.
Nawet jesli mgla byl sztuczna - normalnie wyszkolony i kompetentny pilot nie
mialby z tym zadnego problemu - po prostu w odpowiednim momencie by
zrezygnowal z ladowania. Jesli Protasiuka cos takiego 'rozwala' to tylko
fatalnie to o nim swiadczy.

No, jakby mu jeszcze podac zle cisnienie z wiezy, a teren na podejsciu jest pofaldowany ..

J.

Data: 2010-12-09 13:46:35
Autor: P.B.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Dnia Thu, 9 Dec 2010 13:29:51 +0100, J.F. napisał(a):

No, jakby mu jeszcze podac zle cisnienie z wiezy, a teren na podejsciu jest pofaldowany ..

To byłby skuteczny sposób, ale zostawia zbyt dużo dowodów oszustwa. Zapisy
rozmów to jedno, dwa, że załoga Jaka-40, która słuchała rozmów 101 z wieżą
narobiłaby rabanu, trzy: rozjechałyby się całkiem odczyty wysokościomierza
barycznego i radiowysokościomierza. To zadziałało tylko w "Szklanej
pułapce", a to nie był film dokumentalny :-

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-12-09 15:48:14
Autor: J.F.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik "P.B." <pbernat@wp.pl> napisał w
Dnia Thu, 9 Dec 2010 13:29:51 +0100, J.F. napisał(a):
No, jakby mu jeszcze podac zle cisnienie z wiezy, a teren na
podejsciu jest pofaldowany ..

To byłby skuteczny sposób, ale zostawia zbyt dużo dowodów oszustwa. Zapisy
rozmów to jedno,

Zapisy to jedno, ale jak udowodnisz ze zle podali  ? Takie podali jakie bylo, a duzo nie trzeba zmienic.

dwa, że załoga Jaka-40, która słuchała rozmów 101 z wieżą
narobiłaby rabanu,

 Duzo nie trzeba zmienic .. a oni w ogole mieli dzialajace przyrzady, czy samolot w wiekszej czesci wygaszony i tylko radio dzialalo ?

trzy: rozjechałyby się całkiem odczyty wysokościomierza
barycznego i radiowysokościomierza.

Jak teren na podejsciu nie jest plaski, to zauwazysz ze jest 50m za nisko ?

J.

Data: 2010-12-09 23:29:23
Autor: Dariusz K. Ładziak
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik J.F. napisał:

Zapisy to jedno, ale jak udowodnisz ze zle podali ? Takie podali jakie
bylo, a duzo nie trzeba zmienic.

Poproszę o dane z rejestratorów paru zachodnich samolotów przelatujących nad Rosją?

--
Darek

Data: 2010-12-10 17:16:32
Autor: J.F.
Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk
Użytkownik ""Dariusz K. Ładziak"" <dariusz.ladziak@neostrada.pl> napisał
Użytkownik J.F. napisał:
Zapisy to jedno, ale jak udowodnisz ze zle podali ? Takie podali jakie
bylo, a duzo nie trzeba zmienic.

Poproszę o dane z rejestratorów paru zachodnich samolotów przelatujących nad Rosją?

Rejestratorow glosu czy lotu ? Glosy juz chyba dawno skasowane, ale nie o to chodzi :-)

A lotu .. nie wiem czy bedzie ci tak latwo ustalic cisnienie na plycie lotniska za pomoca samolotow ktore przelatywaly 100km obok i 10km wyzej ... ot nauczka na przyszlosc - ma lotnisku docelowym ma czekac borowik, z magnetofonem, dwiema radiostacjami i przenosna stacja meteo z atestem i rejestratorem.

J.

Pilot wciskał gaz do końca/Newsweek6XII/Smolensk

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona