Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:irgmmt$t7o$1inews.gazeta.pl...
- Nie wstydźmy się tego powiedzieć - wielkie manifestacje mogą sprzyjać zmianie władzy. Nie tylko w Rzymie, Budapeszcie, czy Madrycie - także w Warszawie. Nie bójmy się! Warto i trzeba publicznie manifestować swoje niezadowolenie z fatalnego rządu Donalda Tuska. Ulica, polska ulica, tak
jak wcześniej ulica włoska, węgierska, czy hiszpańska powinna należeć do opozycji - apeluje na swoim blogu w Onet.pl Ryszard Czarnecki.
Europoseł PiS podkreśla, że "kryterium uliczne jest częścią
demokratycznego procesu wyrażania opinii" i właśnie dlatego różne grupy
zawodowe i społeczne powinny w sposób zdecydowany zamanifestować swój
sprzeciw wobec polityki prowadzonej przez rząd Donalda Tuska.
- Warto i trzeba, aby różnego rodzaju grupy zawodowe i społeczne, nie
tylko na konferencjach prasowych, czy w Internecie, ale też na ulicy -
a może i głównie na ulicy pokazały nie tylko rządowi, ale całemu
społeczeństwu i wszystkim Polakom co myślą o jego beznadziejnej
polityce gospodarczej, błędach, grzechach zaniechania, nieróbstwie
premiera, zamiataniu afer pod dywan, czy tłumieniu wolności słowa -
zaznacza.
Czarnecki przypomina, że wybory lokalne, które odbyły się niedawno w Hiszpanii "oddały nastrój hiszpańskiej, a zwłaszcza madryckiej ulicy". - Masowe, wielosettysięczne demonstracje przełożyły się na kartkę wyborczą. Prawica dostała niemal 38 procent głosów, o 10 procent głosów więcej od rządzących socjalistów - wylicza polityk Prawa i Sprawiedliwości.
- Trzeba powiedzieć wprost, że na wynik tych wyborów ewidentny i to duży wpływ miały demonstracje w Madrycie. Ich skala, ich częstotliwość, ich masowość, olbrzymie zaangażowanie młodzieży było sygnałem dla
hiszpańskiej opinii publicznej - pisze na swoim blogu w Onet.pl.
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/polityk-pis-wzywa-do-buntu-przeciw-rzadowi-
ulica-p,1,4352945,wiadomosc.html
Przemek
Wyjątkowy debil, nawet jak na PiS.
--
stevep
|