Data: 2011-04-18 17:03:46 | |
Autor: cirrus | |
PiS pozywa Palikota, Palikot pozywa Kaczyńskiego. | |
# Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak zawiadomił prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa przez b. posła PO Janusza Palikota - poinformował w piątek rzecznik PiS Adam Hofman.
Hofman podczas konferencji prasowej w Sejmie wyjaśnił, że przyczyną zawiadomienia jest piątkowy wywiad Palikota dla gazety "Polska - The Times". Palikot w wywiadzie mówi m.in.: "Myślę, że wielkim marzeniem Jarosława Kaczyńskiego jest to, żeby teraz on zginął. I wskutek jakichś zamieszek fanatyk czy szaleniec go zabił. Wtedy cała ta rodzina, formacja przechodzi na pozycję taką jak Chrystus, czyli że ofiara jest tak duża, że nikt już o tym nie dyskutuje". Szef klubu PiS pozwał Palikota na podstawie art. 255 par. 2 Kodeksu karnego - według tego przepisu ten, kto publicznie nawołuje do popełnienia zbrodni, podlega karze pozbawienia wolności do lat trzech. # Ze strony: http://tiny.pl/hdszm # Janusz Palikot złożył w warszawskiej prokuraturze zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem, szef PiS podejmuje działania zmierzające do usunięcia przemocą konstytucyjnych organów RP, m.in. prezydenta. "Uważam, że Jarosław Kaczyński powinien znaleźć się w więzieniu, po tym co mówi" - powiedział Palikot dziennikarzom przed wejściem do Prokuratury Rejonowej Warszawa-Śródmieście. Według niego, Kaczyński mógł złamać 128 art. Kodeksu karnego, który mówi, że "kto, w celu usunięcia przemocą konstytucyjnego organu Rzeczypospolitej Polskiej, podejmuje działalność zmierzającą bezpośrednio do urzeczywistnienia tego celu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3". W uzasadnieniu zawiadomienia Palikot napisał, że szef PiS jest liderem i inicjatorem comiesięcznych marszów przed Pałac Prezydencki, "w czasie których wielokrotnie i z dużą regularnością wznoszone są antypaństwowe postulaty". W ocenie byłego posła PO, na wrześniowym spotkaniu na Krakowskim Przedmieściu Kaczyński mówił m.in.: "Tu jest jak w 1968" oraz "Tu jest Polska", czym - jak napisał Palikot - jasno dał do zrozumienia, że demokratyczne organy RP są tożsame z organami niedemokratycznej PRL. Palikot przytacza też wypowiedzi z 10 kwietnia tego roku, które lider PiS wygłosił w Sali Kongresowej, m.in. o tym, że ci, którzy 10 kwietnia 2010 r. udawali się do Katynia - i zginęli w katastrofie pod Smoleńskiem - "zostali zdradzeni o świcie". Lider Ruchu Poparcia uważa, że słowa te, wypowiedziane na inauguracji Ruchu Społecznego im. L. Kaczyńskiego, sugerują, że współorganizatorzy lotu do Smoleńska, czyli MON, kancelaria premiera oraz Kancelaria Prezydenta "celowo i z premedytacją przyczynili się do katastrofy". # Ze strony: http://tiny.pl/hdszg Bo Kaśka wyszła, Mańka przyszła ... -- stevep |
|