Data: 2009-07-25 10:00:54 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Nie jestem zaskoczony odpadnięciem Wisły. Jeżeli polscy piłkarze nie zmienią
swojego podejścia do wykonywanego zawodu, takie wpadki będą się wam zdarzać coraz częściej - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem" były trener krakowian Dan Petrescu. - Kiedy prowadziłem Wisłę, zawodnicy krzywili się, gdy aplikowałem im mocne, wyczerpujące treningi. Chodzili nawet poskarżyć się na mnie prezesowi Cupiałowi. Mówili, że jestem katem, że tak nie powinno się trenować. Chcieli mieć trenera przyjaciela. A Cupiał popełnił poważny błąd. Uwierzył zawodnikom, że trenują za ciężko, i pozbył się mnie przy pierwszej nadarzającej się okazji - mówi Rumun. W tym sezonie pracujący rumuńskim klubie Unirea Urziceni Petrescu świętował ze swoim zespołem mistrzostwo Rumunii.Czy Bogusław Cupiał zrobił więc źle rezygnując z tego szkoleniowca? - Zależy dla kogo. Ja akurat wyszedłem na tym dobrze, Wisła nie bardzo. Bo co z tego, że kiedy odszedłem Wiśle udało się zdobyć dwa razy mistrzostwo Polski, skoro cały czas nie ma awansu do Ligi Mistrzów? A ja z małym klubikiem , który trzy lata temu awansował do rumuńskiej pierwszej ligi, od września będę grał w fazie grupowej tych najważniejszych rozgrywek w Europie. Jeżeli zatrudnia się jakiegoś szkoleniowca, to trzeba dać mu czas - powiedział Petrescu. hm. Co do leni ma absolutną rację. Tego, że na jego treningi nie narzekał 36-letni Penksa, nie zapomnę nigdy polskim wiślackim delikatesikom. Ma też rację co do czasu dla trenera. A co do reszty? Mały klubik małemu klubikowi nierówny. Nie rozmiar się liczy, tylko ilość utalentowanych graczy na centymetr kwadratowy klubu. -- |
|
Data: 2009-07-25 12:57:15 | |
Autor: Mermi | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Przemek Budzyński pisze:
A co do reszty? Mały klubik małemu klubikowi nierówny. Nie rozmiar się liczy, No i fakt, że będzie grał od razu w fazie grupowej nie zawdzięcza jedynie sobie. |
|
Data: 2009-07-25 12:14:28 | |
Autor: Smok Eustachy | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Dnia Sat, 25 Jul 2009 12:57:15 +0200, Mermi napisał(a):
Przemek Budzyński pisze: Ty nie szukaj wykrętów tylko bij się w piersi. |
|
Data: 2009-07-25 14:59:24 | |
Autor: gasper | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Użytkownik "Mermi" <none@none.pl> napisał w wiadomości news:h4eoeb$l13$1achot.icm.edu.pl...
Przemek Budzyński pisze: tylko sobie :) pewnie Wisła w lidze rumuńskiej byłaby w drugiej części tabeli |
|
Data: 2009-07-27 02:19:53 | |
Autor: Roberto | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Zgadza się. Petrescu powiedział prawdę. To samo było w przypadku
Cracovii i Majewskiego. Też się leniom nie chciało pracować. Też byli zajechani itd... A teraz mają wczasy. |
|
Data: 2009-07-27 15:00:05 | |
Autor: Przemek Budzyński | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
Roberto <calder@vp.pl> napisał(a):
Zgadza si=EA. Petrescu powiedzia=B3 prawd=EA. To samo by=B3o w przypadku w przypadku Majewskiego było jeszcze to, że facet nie miał bladego pojęcia o taktyce i zerowe rozeznanie co do wartyości kupowanych przez siebie piłkarzy. -- |
|
Data: 2009-07-28 02:34:03 | |
Autor: Roberto | |
Petrescu o pojedynkach z Levadią | |
On 27 Lip, 17:00, "Przemek Budzyński" <bat_oc...@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
wrote: Roberto <cal...@vp.pl> napisał(a): Nie do konca się zgodzę. Bardziej chodziło o to, że zawodnicy płaca kary za odstępstwa od zasad, które określił trener. Nie można było iść na piwko itd. Sam miałem ochotę "poczęstować" po głowie swoją pizzą Skrzyńskiego i Banię gdy widzałem ich na kolacji z browarkami bo pomyslałem sobie, że ja chodze na mecze i płacę za karnety po to aby oni robili sobie takie imprezki. Najwięcej zapłacił swego czasu Bojar (gdy przebywali na Cyprze). Natomiast jednym z zawodników, który doprowadził do zwolnienia tego trenera był w Cracovii Arek Baran. Majewski sprowadził do Cracovii Polczaka i młodego Dudzica. W przypadku Bartka sądzę, że ten zawodnik się niestety jakoś nie rozwija przy Płatku. Oglądając kilka spotkań miałem wrażenie, że reszta nie chce z nim grać bo miał poparcie Majewskiego (a to jest prawda). Bartek nie bardzo wiedział co ma robić i nie dostawał piłki a jedna z reakcji Plastika była dość zastanawiająca. To za Majewskiego Cracovia miała czwarte miejsce w lidze. |
|