Data: 2009-07-21 13:41:53 | |
Autor: iaforek | |
PełOwska logika. | |
Dura lex, sed lex?
"Prawo jest dla wszystkich takie samo - oznajmiła i przypomniała, że kupcy od 1 stycznia zajmowali halę nielegalnie." Czyli od stycznia do lipca można prawo łamać - zajmować halę "nielegalnie"? To po co jest ten dzisiejszy spektal? Obiecanki cacanki? "Od __propozycji__ budowy budynku na Pl. Defilad (...)" - może za rok, może za dwa lata coś tam, coś tam dostaniecie. A może nie... Kapitalizm? "Przypomniała też, że w ostatnim czasie miasto przeprowadziło udane egzekucje, które umożliwiły inne ważne inwestycje. Przede wszystkim ___zmuszono___ rodzinę Gmurków do oddania fragmentu działki" - dobrze, że za karę nie trafili do gułagu przy blokowaniu ważnych inwestycji! Pewnie też, "rynkową" cenę za swoją działkę dostali. Naoczny świadek kontra kupieccy męczennicy. "Jak twierdzi Gronkiewicz-Waltz, pierwszy raz gazu użyli ludzie zabarykadowani w hali." - była, widziała jak ludzie sobie po oczach gazem psikają! Kupcy chcieli zostać męczennikami. Dobrze, że rytualnie się nie pozabijali nawzajem. Jak to szło w tym dowcipie? 17 ran - najbardziej brutalne samobójstwo! ;) Prawo własności? "Kupcy stracą na tym starciu podwójnie. Nie tylko nie obronili hali KDT, ale dodatkowo miasto przejmie jej konstrukcję. Tymczasem 10 lat temu to kupcy ___sfinansowali___ budowę." - bez komentarza. Całość: http://www.dziennik.pl/wydarzenia/article418553/Prezydent_Warszawy_Czas_rozmow_sie_skonczyl html To gdzie są obrońcy małych i średnich przedsiębiorstw, lyberałowie spod znaku ynteligenckiego PełO? -- iaforek -- |
|