Data: 2009-07-30 20:34:11 | |
Autor: bolek | |
Parytety płci: walka z dyskryminacją... czy wręcz przeciwnie? | |
Użytkownik "Kudłaty Konservateesta" <observer@vp.pl> napisał w wiadomości news:h4smtn$o62$1news.onet.pl... Dla zwolenników parytetów na listach wyborczych (50% mężczyzn, 50% kobiet) polecam zastanowienie się nad jeszcze jedną kwestią: jeśli partia kobiet (p. Gretkowska z przyjaciółkami albo zupełnie nowa, kobieca partia) postanowi wystartować w wyborach to będzie musiała dobrać mężczyzn na swoje listy wyborcze. Naprawdę nie widzę powodu, dla którego partia kobiet miałaby być do czegoś takiego przymuszona przepisami. Mało tego, jak na listach wyborczych będą obowiązkowo umieszczane kobiety, to wyborcy celowo nie będą na nie głosować. Polak nie lubi jak się go do czegoś zmusza i zrobi akurat odwrotnie. bolek |
|