Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Parkowanie w miejscu niedozwolonym

Parkowanie w miejscu niedozwolonym

Data: 2013-10-25 06:44:29
Autor: Garg07.
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
Mój teść jest osobą niepełnosprawną. Wczoraj zaparkował swoje auto na ul. Puławskiej między Olszewską a Rakowiecką (od strony tejże ulicy - kierunek na Ursynów) - w miejscu gdzie jak byk stoi znak zakaz parkowania w godz. 9:00 - 17:00. Za szybą w aucie był identyfikator osoby niepełnosprawnej (karta N). W najbliższej okolicy nie było parkometrów. Po powrocie do auta okazało się, że ZDM wlepił mu 50 zł opłaty za brak ticketu parkingowego.

Pytanie - czy jest szansa odwołać się i wywalczyć cos? Generalnie parkowanie w tych godzinach na tym odcinku chodnika było zakazane, w zasadzie stał tam jakiś dostawczak, auto z identyfikatorem P (też ukarane mandatem) i wóz policji który przyjechał do wypadku z udziałem pieszego. Czy można ekzekwować opłatę za parkowanie w niedozwolonym miejscu? Druga sprawa, na Puławskiej najbliższy parkometr jest jakieś 300 m od tamtego miejsca, lub w bocznych małych uliczkach o czym teść nie wiedział. Na tym odcinku nie ma parkometru ani znaku o konieczności wniesienia takiej opłaty.

Data: 2013-10-25 02:50:16
Autor: Adam Klobukowski
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
On Friday, 25 October 2013 06:44:29 UTC+2, Garg07.  wrote:
Mój teść jest osobą niepełnosprawną. Wczoraj zaparkował swoje auto na ul. Puławskiej między Olszewską a Rakowiecką (od strony tejże ulicy - kierunek na Ursynów) - w miejscu gdzie jak byk stoi znak zakaz parkowania w godz.. 9:00 - 17:00. Za szybą w aucie był identyfikator osoby niepełnosprawnej (karta N). W najbliższej okolicy nie było parkometrów. Po powrocie do auta okazało się, że ZDM wlepił mu 50 zł opłaty za brak ticketu parkingowego.

Pytanie - czy jest szansa odwołać się i wywalczyć cos? Generalnie parkowanie w tych godzinach na tym odcinku chodnika było zakazane, w zasadzie stał tam jakiś dostawczak, auto z identyfikatorem P (też ukarane mandatem) i wóz policji który przyjechał do wypadku z udziałem pieszego. Czy można ekzekwować opłatę za parkowanie w niedozwolonym miejscu? Druga sprawa, na Puławskiej najbliższy parkometr jest jakieś 300 m od tamtego miejsca, lub w bocznych małych uliczkach o czym teść nie wiedział. Na tym odcinku nie ma parkometru ani znaku o konieczności wniesienia takiej opłaty.

Znaki są na wjeździe do strefy płatnego parkowania. Strefy płatnego parkowania posługują się własnymi i regulaminami, i np. w Gdyni w regulaminie jest wyraźnie napisane że nieprawidłowe parkowanie nie zwalnia z opłaty. Poszukaj regulaminu waszej strefy.

Adam Kłobukowski

Data: 2013-10-25 12:42:24
Autor: BartekK
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
W dniu 2013-10-25 11:50, Adam Klobukowski pisze:
Znaki są na wjeździe do strefy płatnego parkowania. Strefy płatnego parkowania posługują się własnymi i regulaminami, i np. w Gdyni w regulaminie jest wyraźnie napisane że nieprawidłowe parkowanie nie zwalnia z opłaty. Poszukaj regulaminu waszej strefy.

Tylko czekać, aż ktoś napisze regulamin Strefy Płatnego Parkowania, w którym będzie "parkowanie na swoim prywatnym podwórku lub w garażu nie zwalnia od opłaty"

--
| Bartłomiej Kuźniewski
| sibi@drut.org  GG:23319  tel +48 696455098  http://drut.org/
| http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338173

Data: 2013-10-26 21:16:52
Autor: adam
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
W dniu 2013-10-25 11:50, Adam Klobukowski pisze:
On Friday, 25 October 2013 06:44:29 UTC+2, Garg07.  wrote:
Mój teść jest osobą niepełnosprawną. Wczoraj zaparkował swoje auto na ul.
Puławskiej (...)  Po powrocie do auta
okazało się, że ZDM wlepił mu 50 zł opłaty za brak ticketu parkingowego.

Pytanie - czy jest szansa odwołać się i wywalczyć cos? (...)Druga sprawa, na
Puławskiej najbliższy parkometr jest jakieś 300 m od tamtego miejsca, lub w
bocznych małych uliczkach o czym teść nie wiedział. Na tym odcinku nie ma
parkometru ani znaku o konieczności wniesienia takiej opłaty.

Znaki są na wjeździe do strefy płatnego parkowania. Strefy płatnego parkowania posługują się własnymi i regulaminami, i np. w Gdyni w regulaminie jest wyraźnie napisane że nieprawidłowe parkowanie nie zwalnia z opłaty. Poszukaj regulaminu waszej strefy.


I chyba tu leży problem. O opłacie za postój informują tablice przy wjeździe, więc trudno powiedzieć, że teść nie wiedział.

Parkometru nie było, bo po co parkometr tam gdzie jest zakaz parkowania.

Nie wiem czy warto się odwoływać. Kwota nie jest duża - 50 zł, ale dla inwalidy może mieć spore znaczenie. Trzeba zrobić rachunek ekonomiczny. Jaka drogą będziesz reklamował? Pojedziesz, zadzwonisz, napiszesz list polecony? Wszystko kosztuje + jeszcze trzeba na to mieć czas. Najtaniej będzie zadzwonić i wyjaśnić, że to bardzo uciążliwe, żeby osoba niepełnosprawna poszukiwała parkometru itd itd.

W ogóle, to co to za karta N? Ja wyczytałem że jest karta N+, która upoważnia do bezpłatnego parkowania w całej płatnej strefie.

Data: 2013-10-25 06:46:03
Autor: Garg07.
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
Ważne - teść nie otrzymał mandatu za niewłaściwe parkowanie, bo jako niepełnosprawny miał prawo tam zaparkować, a za brak wykupienia postoju w parkometrze.

Data: 2013-10-25 09:03:22
Autor: Andrzej Lawa
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
W dniu 25.10.2013 06:46, Garg07. pisze:
Ważne - teść nie otrzymał mandatu za niewłaściwe parkowanie, bo jako
niepełnosprawny miał prawo tam zaparkować, a za brak wykupienia postoju
w parkometrze.

Teoretycznie niesłusznie dostał za nieopłacanie i powinien dostać za parkowanie na zakazie... ale z drugiej strony wiesz chyba, że parkowanie na zakazie jest droższe niż 50zł?

--
Świadomie psujący kodowanie i formatowanie wierszy
są jak srający z lenistwa i głupoty na środku pokoju.
I jeszcze ci durnie tłumaczą to nowoczesnością...

Data: 2013-10-25 11:34:22
Autor: marsel
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
Teoretycznie niesłusznie dostał za nieopłacanie i powinien dostać za
parkowanie na zakazie... ale z drugiej strony wiesz chyba, że parkowanie
na zakazie jest droższe niż 50zł?

Nie wiem jak to jest na dzień dzisiejszy, bo przepisy ciągle się zmieniają i obecnie trwają jakieś prace nad zmianami w kartach parkingowych dla niepełnosprawnych. Ale do niedawna osoby posiadające takie karty mogły stawać na zakazie oraz wjeżdżać tam gdzie jest zakaz ruchu.
Zastrzeżeniem było żeby pojazd nie utrudniał ruchu innym pojazdom.
Jeżeli ta zasadna nadal obowiązuje, to w sumie i mandat za parkownie się nie należy.

Data: 2013-10-25 18:57:35
Autor: Garg07.
Parkowanie w miejscu niedozwolonym

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:l4d53q$d1h$1node1.news.atman.pl...
W dniu 25.10.2013 06:46, Garg07. pisze:
Ważne - teść nie otrzymał mandatu za niewłaściwe parkowanie, bo jako
niepełnosprawny miał prawo tam zaparkować, a za brak wykupienia postoju
w parkometrze.

Teoretycznie niesłusznie dostał za nieopłacanie i powinien dostać za parkowanie na zakazie... ale z drugiej strony wiesz chyba, że parkowanie na zakazie jest droższe niż 50zł?

Czytasz ze zrozumieniem? Osoby z identyfikatorem N mogą stawać w miejscu niedozwolonym, o ile nie zawalają drogi / chodnika.

Data: 2013-11-04 02:08:15
Autor: maxoo88
Parkowanie w miejscu niedozwolonym
Nie ma w prawie o ruch drogowym znaku "zakaz parkowania".
Jest "zakaz postoju" (znak B-35) i "zakaz zatrzymywania" (znak B-36).

Jeśli był to zakaz zatrzymywania to fakt bycia osobą niepełnosprawną nie zwalnia z obowiązku stosowania się do w/w znaku.

Jeśli był to zakaz postoju to zgodnie z art 8 prawa o ruchu drogowym osoba posiadająca kartę parkingową może się do tego znaku nie stosować.

Co nie zwalnia to jednak z uiszczenia opłaty za parkowanie.
Zwolnienie z opłaty za parkowanie zwalnia posiadanie karty N+ (N plus).

Parkowanie w miejscu niedozwolonym

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona