Data: 2009-03-31 16:34:12 | |
Autor: AnnS | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
Rozumiem raz się pomylić można, ale teraz to przegięli.
Pisałam tutaj kiedys o skonfiskowaniu naszych komputerow przez policję pod bzdurnym podejrzeniem o rozpowszechniania pornografii dziecięcej. Oczywiście nic nie znaleźli, a teraz kręcą i kombinują do czego ewentualnie by się przyczepić itd. A dzisiaj rozmawiam z kolegą i... jemu też dwa tygodnie zrobili to samo i też pod tym samym zarzutem i rownież on nie mial nic wspólnego z tą pornografią. A juz wiem o 2 takich przypadkach wsrod znajomych, a ile ich jeszcze poza moja wiedza jest? A jedyny dowod podejrzenia - adres IP, nie przypisany do konkretnej daty godziny, po prostu adres IP. Tylko najwyrazniej nie maja swiadomosci, ze w neostradzie to on nie jest na stale przypisany do uzytkownika, bo policjant przesluchujacy kolege zrobil tylko wielkie oczy jak mu kolega to uswiadomil. Byl swiecie przekonany, ze jego dowody sa niepodwazalne - "mamy twoj adres IP, lepiej jak sie przyznasz". W takim przypadku nikt nie moze czuc sie bezpiecznym, bo co z tego, ze ma wszystko ok i tak go bezpodstawnie oskarza o jakies cuda nie widy i zabiora sprzet na pol roku lub wiecej, ot tak zeby sprawdzic. A to, ze niejednokrotnie na komputerach sa wazne dane, to dla nich chyba nie ma wiekszego znaczenia i tak moga zniszczyc cala prace mlodego, dopiero dorabiającego sie czlowieka. Po prostu to co sie u nas dzieje to paranoja, ktos powinien im sie dobrac do tylka i pociagnac do odpowiedzialnosci za ich niekompetencje. |
|
Data: 2009-03-31 19:28:02 | |
Autor: news-gazeta | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
A jedyny dowod podejrzenia - adres IP, nie przypisany do konkretnej daty godziny, po prostu adres IP. Tylko najwyrazniej nie maja swiadomosci, ze w neostradzie to on nie jest na stale przypisany do uzytkownika, bo policjant przesluchujacy kolege zrobil tylko wielkie oczy jak mu kolega to uswiadomil. Byl swiecie przekonany, ze jego dowody sa niepodwazalne - "mamy twoj adres IP, lepiej jak sie przyznasz". nie opowiadaj bajek... sa specjalne komórki powołane do walki z przestępczością komputerową (internet itp) i doskonale orientują sie w tematach. Pozdrawiam - Darek. |
|
Data: 2009-03-31 21:14:12 | |
Autor: AnnS | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
news-gazeta pisze:
Nie u nas. Z opinii biegłego to normalnie się śmiałam, jakie głupoty powypisywał.A jedyny dowod podejrzenia - adres IP, nie przypisany do konkretnej daty godziny, po prostu adres IP. Tylko najwyrazniej nie maja swiadomosci, ze w neostradzie to on nie jest na stale przypisany do uzytkownika, bo policjant przesluchujacy kolege zrobil tylko wielkie oczy jak mu kolega to uswiadomil. Byl swiecie przekonany, ze jego dowody sa niepodwazalne - "mamy twoj adres IP, lepiej jak sie przyznasz". |
|
Data: 2009-04-02 02:41:00 | |
Autor: alojzy.zakalec | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
On Mar 31, 9:14 pm, AnnS <anns@[wytnijto]epf.pl> wrote:
> nie opowiadaj bajek... sa specjalne komórki powołane do walki z A jaki dobry specjalista będzie pracował za policyjną pensję w wysokości tych 1200zł? |
|
Data: 2009-04-03 20:16:20 | |
Autor: Andrzej Lawa | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
alojzy.zakalec@gmail.com pisze:
Nie u nas. Z opinii biegłego to normalnie się śmiałam, jakie głupoty 1200zł to może na szkoleniu dostają - potem jest ciut lepiej. Zwłaszcza z awansami, wysługą lat, premiami itepe. |
|
Data: 2009-03-31 19:45:25 | |
Autor: robert | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
Rozumiem raz się pomylić można, ale teraz to przegięli. Oddali komputer, czy też inny sprzęt lub nośniki, które skonfiskowali? -- |
|
Data: 2009-03-31 21:16:24 | |
Autor: AnnS | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
robert@mailinator.com pisze:
Łaskawie oddali czyste nośniki i ewentualnie z jakimiś zdjęciami, a do komputera próbują się o coś przywalić, ale chyba sami nie wiedzą o co, bo zarzutów nie postawili.Rozumiem raz się pomylić można, ale teraz to przegięli. |
|
Data: 2009-03-31 19:59:12 | |
Autor: Piotr Curious Gluszenia Slawinski | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
AnnS wrote:
Rozumiem raz się pomylić można, ale teraz to przegięli.znajomy mial podobny przypadek, aczkolwiek niezwiazany z niczym 'komputerowym' poza tym ze rzekomo znieslawil zone burmistrza na jakims forum. do dzisiaj nie oddali mu dysku twardego, chociaz sprzet 'wyprosil' spowrotem (na poczatku nawet tego nie chcieli oddac...) fakt ze prawo w tym wzgledzie jest debilne, do czasu gdy sie nie zmieni pozostaje tylko trzymac dane z dala od pomieszczen do ktorych policja ma 'dostep' (np. dysk twardy w serwerze sieciowym na wifi)... z tego co wiem przeszukuja tylko lokal ktory nalezy do 'przestepcy' , i zwykle staraja sie robic spory rozpizdu (odlaczaja pracujacy sprzet itd) -- -- |
|
Data: 2009-03-31 20:08:09 | |
Autor: robert | |
Paranoja [zabieranie komputerów] | |
fakt ze prawo w tym wzgledzie jest debilne, do czasu gdy sie nie zmieni Prościej jest trzymac dysk na zewnątrz obudowy komputera na szybkozłączu, czy to w tzw kieszeni, czy dysk na usb. a jak się wychodzi z mieszkania to dysk zabierać ze sobą. Taki dysk można względnie szybko ukryć. -- |
|