Data: 2009-05-30 15:54:54 | |
Autor: Tomek Głowacki | |
Panasonic SA HR 50 - albo coś innego... | |
Witam Serdecznie,
Jako że na pl.rec.audio zerowy odzew na moje pytanie, wrzucam tutaj... Od pewnego czasu przymierzam się do kupna niewielkiego zestawu audio, który w zamierzeniu miałby robić za "koncentrator" dla kilku źródeł (PS3, komputer, tuner cyfrowej kablówki, Xbox360 - dwa źródła po HDMI, reszta po optyce). Istotnym dla mnie elementem są gabaryty - nie mogę sobie pozwolić na nic wielkości popularnych amplitunerów, ten mi odpowiada idealnie (ale nie jest to warunek krytyczny...) Wybrałem więc Panasonic SA HR50. Chciałbym tym napędzać niewielkie kolumny JBL SCS 178. Nie wiem, na ile to jest dobry wybór. Cenowo wygląda to znakomicie, parametrowo też niczego sobie. Czytałem trochę na forach o jakości dźwięku i jest bez dramatu, choć opinii jest baaardzo mało i jakby sprzęt był "niszowy". Słoń nie nadepnął mi na ucho i rozróżniam np. jakość słuchawek za 10 zł od np. JBL Reference 220 czy Sony EXR71 ;) Tak samo jak widzę różnicę między graniem głośników za 300 zł a powiedzmy KEFów czy innych Tannoyów. Mam jednak problem - zapewne ten sprzęt za chwilę zaliczy End-of-Support o ile już nie zaliczył. Czy warto więc wchodzić w coś takiego? Przyznam, że nie zależy mi na najnowszych dekoderach wszystkiego co tylko i upscalerach do 1080p, bo to mi załatwiają pozostałe elementy zestawu. Myślałem też nad Yamahą RX-V463, dla mnie by była wystarczająca, aczkolwiek nie spełnia założenia gabarytowego. Jakoś bym to jeszcze przebolał, warto wejść w ten sprzęt, a nie w tego Panasonica? Byłbym wdzięczny za sugestie wszelkie, Pozdr, Tomek |
|