Grupy dyskusyjne

Pamietam jak na Bugu

	Data: 2009-06-30 02:08:11
Autor: googlarz
Pamietam jak na Bugu
"konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:h2bhc0$er5$1nemesis.news.neostrada.pl... Wyplynelismy z Dorohuska i chyba po 2 dniach na rzece musielismy sie zatrzymac. Po lewej pogranicznicy polscy: "no chyba koniec waszej podrozy" - rzeka kompletnie zawalona zatorem z drzew (po prawej Ukraina... Szablinski tylko sie zasmial a zaloga wziela siekiery w rece i za godzine bylismy za zatoraem ale... to byli chlopaki z Mazur wiec nie dziwota....Jeden (januszek prawie nie zginal jak dostal wymoczona kloda w glowe, ktora sie wysliznela - takze z moich rak...) Zyje do dzis i milo wspomina :-) http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&zdj=3123&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=47 (Pan MIfa) http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=48&zdj=3124#nast (butrym w wodzie wali siekiera...) Taki jest Bug http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=45&zdj=3121#pop http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=42&zdj=3118#pop troche rabanka.... http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=37&zdj=3113#pop (krzysiek - juz nie zyje zamordowan przez malzonke... a tu http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=36&zdj=3111#pop ja na pierwszym planie :-) Pan Januszek co dostal w leb i przezyl...http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_la ng=0&is_opis=0&i_zd=31&zdj=3105#pop i znowu ja http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=28&zdj=3102#pop a takim mieczem (jak ktos podskakuje to dostaje w leb...http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0 &is_opis=0&i_zd=23&zdj=3097#pop a tu u Jurka w Nieporecie i krata jurkowego piwa! http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=26&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=4&zdj=3141#nast (jest tylem i nie dam przodem bo nie wiem czy by sobie zyczyl... temu swirowi maruda tez zacznie kiedys golonke w kapuscie do smaku przyprawiac... o ile jeszcze nie zaczela. Daj Boze taka wyprawe jeszcze raz! Moze wam na poludniu pomoc? My wiemy jak regulowac rzeki. U nas nic nie wylewa.... z tym przesadzac takze nie nalezy... niech se wylewa, po to jest. rm

	Data: 2009-06-30 07:35:51
Autor: Piotr
Pamietam jak na Bugu
Dnia Tue, 30 Jun 2009 02:08:11 +0200, googlarz napisał(a): temu swirowi maruda tez zacznie kiedys golonke w kapuscie do smaku przyprawiac... o ile jeszcze nie zaczela. Jurka podtruwa, wiadomo kto. Piotr

	Data: 2009-06-30 12:44:48
Autor: Panslavista
Pamietam jak na Bugu
On Tue, 30 Jun 2009 07:35:51 +0200, Piotr wrote: Dnia Tue, 30 Jun 2009 02:08:11 +0200, googlarz napisał(a): temu swirowi maruda tez zacznie kiedys golonke w kapuscie do smaku przyprawiac... o ile jeszcze nie zaczela. Jurka podtruwa, wiadomo kto. Piotr Tęskonota za dzieckiem ukradzionym zabija mnie. Prócz hołoty żydokomuszej z eSBucji.

	Data: 2009-06-30 12:54:35
Autor: Piotr
Pamietam jak na Bugu
Dnia Tue, 30 Jun 2009 12:44:48 +0200, Panslavista napisał(a): Tęskonota za dzieckiem ukradzionym zabija mnie. Prócz hołoty żydokomuszej z eSBucji. Bez urazy Jurek, ale człek najpewniej to truje się sam, głównie nadmiarem żarcia. Schudnij bracie 15 kilo i zobaczysz. Piotr

	Data: 2009-06-30 13:24:02
Autor: Panslavista
Pamietam jak na Bugu
Użytkownik "Piotr" <pnat@wp.pl> napisał w wiadomości news:1awaceawc6ran$.dlgmasz.facet.luzik... Dnia Tue, 30 Jun 2009 12:44:48 +0200, Panslavista napisał(a): > > Tęskonota za dzieckiem ukradzionym zabija mnie. > > Prócz hołoty żydokomuszej z eSBucji. > > Bez urazy Jurek, ale człek najpewniej to truje się sam, głównie nadmiarem żarcia. Schudnij bracie 15 kilo i zobaczysz. Piotr Nie da rady - hipoglikemia.

	Data: 2009-06-30 05:24:24
Autor: Marek
Pamietam jak na Bugu
On 30 Cze, 13:24, "Panslavista" <panslavi...@wp.pl> wrote: Użytkownik "Piotr" <p...@wp.pl> napisał w wiadomościnews:1awaceawc6ran$.dlgmasz.facet.luzik... > Dnia Tue, 30 Jun 2009 12:44:48 +0200, Panslavista napisał(a): > > Tęskonota za dzieckiem ukradzionym zabija mnie. > > Prócz hołoty żydokomuszej z eSBucji. > Bez urazy Jurek, ale człek najpewniej to truje się sam, głównie > nadmiarem żarcia. > Schudnij bracie 15 kilo i zobaczysz. > Piotr Nie da rady - hipoglikemia. Zacznij jesc to, co nie podnosi glukozy.

	Data: 2009-06-30 14:42:01
Autor: Panslavista
Pamietam jak na Bugu
Użytkownik "Marek" <mwisniewski2008@googlemail.com> napisał w wiadomości news:f80a1840-181a-412f-a79d-e3b0233fd6a0h2g2000yqg.googlegroups.com... Zacznij jesc to, co nie podnosi glukozy. Wprost przciwnie - muszę wpieprzać słodkie.

	Data: 2009-06-30 06:02:23
Autor: Marek
Pamietam jak na Bugu
On 30 Cze, 14:42, "Panslavista" <panslavi...@wp.pl> wrote: Użytkownik "Marek" <mwisniewski2...@googlemail.com> napisał w wiadomościnews:f80a1840-181a-412f-a79d-e3b0233fd6a0h2g2000yqg.googlegroups.com.... Zacznij jesc to, co nie podnosi glukozy. Wprost przciwnie - muszę wpieprzać słodkie. Poczytaj na temat: "Indeks glikemiczny". Jedzac slodkie podwyzszasz poziom glukozy ponad miare, a to powoduje wyrzut insuliny , a to z kolei obniza nadmiernie poziom glukozy i dlatego odczuwasz przymus jedzena rzeczy slodkich. Jesli unikniesz gwaltownego wzrostu glukozy to nie bedziesz musial jesc tyle slodkiego.

	Data: 2009-06-30 15:18:04
Autor: Vic
Pamietam jak na Bugu
Marek wrote: Jedzac slodkie podwyzszasz poziom glukozy ponad miare, a to powoduje wyrzut insuliny , a to z kolei obniza nadmiernie poziom glukozy i dlatego odczuwasz przymus jedzena rzeczy slodkich. Jesli unikniesz gwaltownego wzrostu glukozy to nie bedziesz musial jesc tyle slodkiego. Panslav, najlepiej jedz golonke, miesiwa wszelkiego rodzaju, salceson, kielbasy - generalnie tlusto, tyle ze z minimalna iloscia chleba, kartofli, kaszy, makaronu, klusek, itp. I oczywiscie zadnej slodzonej herbaty, coca-coli, oranzad, ciastek, piwa. Wino - tylko wytrawne, wzglednie polwytrawne. Jedz dokladnie odwrotnie niz wynika z piramidy zywieniowej jaka znamy z biologii w podstawowce. Jesli bedziesz jadl w ten sposob to gwarantuje ci, ze bez wysilku zgubisz sporo kilogramow (nie odchudzajac sie i chodzac sytym), a i twoje problemy z cukrem zdecydowanie sie zredukuja. Slowo harcerza! Jesli tak nie bedzie, a bedziesz scisle stosowal sie do ww. zasad to zjem kapcie. -- Vic ĐŁ ĐĐžĐťŃĐşĐ° Đ¸ ĐżŃĐ¸ĐşĐ°Đˇ ŃĐ°ŃŃĐşĐ°Đˇ ;)

	Data: 2009-06-30 15:23:58
Autor: jadrys
Pamietam jak na Bugu
Vic pisze: Panslav, najlepiej jedz golonke, miesiwa wszelkiego rodzaju, salceson, kielbasy - generalnie tlusto, tyle ze z minimalna iloscia chleba, kartofli, kaszy, makaronu, klusek, itp. I oczywiscie zadnej slodzonej herbaty, coca-coli, oranzad, ciastek, piwa. Wino - tylko wytrawne, wzglednie polwytrawne. Jedz dokladnie odwrotnie niz wynika z piramidy zywieniowej jaka znamy z biologii w podstawowce. Jesli bedziesz jadl w ten sposob to gwarantuje ci, ze bez wysilku zgubisz sporo kilogramow (nie odchudzajac sie i chodzac sytym), a i twoje problemy z cukrem zdecydowanie sie zredukuja. Slowo harcerza! Jesli tak nie bedzie, a bedziesz scisle stosowal sie do ww. zasad to zjem kapcie. Dieta dr. KwaĹniewskiego? Faktycznie podobno skuteczna.. -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄc Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

	Data: 2009-06-30 23:00:20
Autor: raff
Pamietam jak na Bugu
Panslav, najlepiej jedz golonke, miesiwa wszelkiego rodzaju, salceson, kielbasy - generalnie tlusto, tyle ze z minimalna iloscia chleba, kartofli, kaszy, makaronu, klusek, itp. I oczywiscie zadnej slodzonej herbaty, coca-coli, oranzad, ciastek, piwa. Wino - tylko wytrawne, wzglednie polwytrawne. Jedz dokladnie odwrotnie niz wynika z piramidy zywieniowej jaka znamy z biologii w podstawowce. Jesli bedziesz jadl w ten sposob to gwarantuje ci, ze bez wysilku zgubisz sporo kilogramow (nie odchudzajac sie i chodzac sytym), a i twoje problemy z cukrem zdecydowanie sie zredukuja. Slowo harcerza! Jesli tak nie bedzie, a bedziesz scisle stosowal sie do ww. zasad to zjem kapcie. Dieta dr. KwaĹniewskiego? Faktycznie podobno skuteczna.. a ja wlasnie slyszalem ze to bzdury... R.

	Data: 2009-07-01 08:31:57
Autor: Vic
Pamietam jak na Bugu
raff wrote: a ja wlasnie slyszalem ze to bzdury... Kwasniewski to swir, stworzyl wokol siebie jakas pogrzmocona sekte wielbicieli :) Cos jak taki maly ojciec dyrektor... Ale co do zasady, to mysle ze zaden powazny naukowiec (zajmujacy sie ta dziedzina) nie zaprzeczy, ze tyje sie glownie od weglowodanow. Nawet te wszelkie szamanskie srodki "wspomagajace odchudzanie", ktore z okazji lata kroluja w blokach reklamowych, reklamuje sie jako "blokujace wchlanianie weglowodanow", a nie tluszczy. Jeszcze nikt nie utyl z powodu jedzenia duzych ilosci tlustego miesa. O ile, oczywiscie, nie zagryzal go chlebem, kasza, makaronem, kluskami, wzglednie chipsami :) Sprobuj przez 2 tygodnie jedynie odwrocic proporcje: zamiast 100 g miesa z 500 g kartofli, jedz 300 g miesa ze 100 g kartofli :) Wtedy bedziesz wiedzial z autopsji, bez wsluchiwania sie w wiesc gminna, jak dziala niskoweglowodanowy sposob zywienia. -- Vic ĐŁ ĐĐžĐťŃĐşĐ° Đ¸ ĐżŃĐ¸ĐşĐ°Đˇ ŃĐ°ŃŃĐşĐ°Đˇ ;)

	Data: 2009-07-01 10:26:00
Autor: jadrys
Pamietam jak na Bugu
Vic pisze: raff wrote: a ja wlasnie slyszalem ze to bzdury... Kwasniewski to swir, stworzyl wokol siebie jakas pogrzmocona sekte wielbicieli :) Cos jak taki maly ojciec dyrektor... Ale co do zasady, to mysle ze zaden powazny naukowiec (zajmujacy sie ta dziedzina) nie zaprzeczy, ze tyje sie glownie od weglowodanow. Nawet te wszelkie szamanskie srodki "wspomagajace odchudzanie", ktore z okazji lata kroluja w blokach reklamowych, reklamuje sie jako "blokujace wchlanianie weglowodanow", a nie tluszczy. Jeszcze nikt nie utyl z powodu jedzenia duzych ilosci tlustego miesa. O ile, oczywiscie, nie zagryzal go chlebem, kasza, makaronem, kluskami, wzglednie chipsami :) Sprobuj przez 2 tygodnie jedynie odwrocic proporcje: zamiast 100 g miesa z 500 g kartofli, jedz 300 g miesa ze 100 g kartofli :) Wtedy bedziesz wiedzial z autopsji, bez wsluchiwania sie w wiesc gminna, jak dziala niskoweglowodanowy sposob zywienia. Na tym wĹaĹnie polega dieta KwaĹniewskiego.. -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄc Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

	Data: 2009-07-01 10:26:11
Autor: jadrys
Pamietam jak na Bugu
raff pisze: Panslav, najlepiej jedz golonke, miesiwa wszelkiego rodzaju, salceson, kielbasy - generalnie tlusto, tyle ze z minimalna iloscia chleba, kartofli, kaszy, makaronu, klusek, itp. I oczywiscie zadnej slodzonej herbaty, coca-coli, oranzad, ciastek, piwa. Wino - tylko wytrawne, wzglednie polwytrawne. Jedz dokladnie odwrotnie niz wynika z piramidy zywieniowej jaka znamy z biologii w podstawowce. Jesli bedziesz jadl w ten sposob to gwarantuje ci, ze bez wysilku zgubisz sporo kilogramow (nie odchudzajac sie i chodzac sytym), a i twoje problemy z cukrem zdecydowanie sie zredukuja. Slowo harcerza! Jesli tak nie bedzie, a bedziesz scisle stosowal sie do ww. zasad to zjem kapcie. Dieta dr. KwaĹniewskiego? Faktycznie podobno skuteczna.. a ja wlasnie slyszalem ze to bzdury... R. Znam osobÄ ktĂłra byĹa na kuracji w jego oĹrodku.. WidziaĹem wyniki badaĹ laboratoryjnych - rewelacyjne, wszystko w normie. I co najdziwniejsze bez Ĺźadnych lekĂłw - tylko miÄso i tĹuszcz.. -- Kapitalizm jest chorobÄ (zarazÄ) z ktĂłrÄ naleĹźy walczyÄ.. InstalujÄc Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..
	Data: 2009-06-30 08:05:41
Autor: Panslavista
Pamietam jak na Bugu
Uzytkownik "googlarz" <a_rem@poczta.onet.pl> napisal w wiadomosci news:cf6a6$4a49576f$54702a04$32319news.chello.at... > a tu u Jurka w Nieporecie i krata jurkowego piwa! Bylo wiecej, bo nagotowalem, ale tydzien wczesniej, bo spóznili sie. temu swirowi maruda tez zacznie kiedys golonke w kapuscie do smaku przyprawiac... o ile jeszcze nie zaczela. Golonke to ja gotuje - nie oddaje jej w babskie rece... A swirem byc przyjemna rzecz - na glupoli i innych kuglarzy...
	Data: 2009-06-30 08:54:03
Autor: Dirko
Pamietam jak na Bugu
W wiadomosci news:cf6a6$4a49576f$54702a04$32319news.chello.at googlarz <a_rem@poczta.onet.pl> napisal(a): "konserwator" <djmac§don¨Čald@algonet.se> schrieb im Newsbeitrag news:h2bhc0$er5$1nemesis.news.neostrada.pl... Wyplynelismy z Dorohuska i chyba po 2 dniach na rzece musielismy sie zatrzymac. Po lewej pogranicznicy polscy: "no chyba koniec waszej podrozy" - rzeka kompletnie zawalona zatorem z drzew (po prawej Ukraina... Szablinski tylko sie zasmial a zaloga wziela siekiery w rece i za godzine bylismy za zatoraem ale... to byli chlopaki z Mazur wiec nie dziwota....Jeden (januszek prawie nie zginal jak dostal wymoczona kloda w glowe, ktora sie wysliznela - takze z moich rak...) Zyje do dzis i milo wspomina :-) http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&zdj=3123&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=47 (Pan MIfa) http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=48&zdj=3124#nast (butrym w wodzie wali siekiera...) Taki jest Bug http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=45&zdj=3121#pop http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=42&zdj=3118#pop troche rabanka.... http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=37&zdj=3113#pop (krzysiek - juz nie zyje zamordowan przez malzonke... a tu http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=36&zdj=3111#pop ja na pierwszym planie :-) Pan Januszek co dostal w leb i przezyl...http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_la ng=0&is_opis=0&i_zd=31&zdj=3105#pop i znowu ja http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=28&zdj=3102#pop a takim mieczem (jak ktos podskakuje to dostaje w leb...http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=24&mode=gal&id_lang=0 &is_opis=0&i_zd=23&zdj=3097#pop a tu u Jurka w Nieporecie i krata jurkowego piwa! http://www.flotajarmeryka.pl/main.php?fid=134&pg=26&mode=gal&id_lang=0&is_opis=0&i_zd=4&zdj=3141#nast (jest tylem i nie dam przodem bo nie wiem czy by sobie zyczyl... temu swirowi maruda tez zacznie kiedys golonke w kapuscie do smaku przyprawiac... o ile jeszcze nie zaczela. Daj Boze taka wyprawe jeszcze raz! Moze wam na poludniu pomoc? My wiemy jak regulowac rzeki. U nas nic nie wylewa.... z tym przesadzac takze nie nalezy... niech se wylewa, po to jest. rm Jak przyjemnie czytac takie dobrze pociete posty. ;-)