Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Padnięty Seagate Ba rracuda

Padnięty Seagate Ba rracuda

Data: 2009-03-17 10:47:37
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
Dysk Seagate Barracuda ST31000340AS 7200.11 1000Gbytes Firmware: SD15

Ostrzegałem kumpla że ma dysk z serii która lubi padać. Ale kumpel jak
to kumpel - kiwał głową i gadał "ale przecież działa". No i działał do
przedwczoraj. Kumpel z kompem przyszedł do mnie. W tej chwili objaw
jest taki ze gdy się ten dysk wepnie do komputera to komputer
zatrzymuje się na etapie detekcji dysków. Komputer działa OK ma 2
dyski po 200GB w tym systemowy - duży dysk to był miejsce na rózne
duże rzeczy. Dysk podłaczony wia przejścióka na USB do innego kompa
nie jest w ogóle wykrywany choć po podłączeniu zasilania talerze sie
kręcą. Dysk na gwarancji więc wymieniony bedzie - tu już sprawa jasna.
Ale powstaje pytanie czy da sie dostać do danych i jaką procedruę do
tego zastosować?

Zdrówko

Data: 2009-03-17 11:03:29
Autor: RadoslawF
Padnięty Seagate Barracuda
Dnia 2009-03-17 10:47, Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:

Ostrzegałem kumpla że ma dysk z serii która lubi padać. Ale kumpel jak
to kumpel - kiwał głową i gadał "ale przecież działa". No i działał do
przedwczoraj. Kumpel z kompem przyszedł do mnie. W tej chwili objaw
jest taki ze gdy się ten dysk wepnie do komputera to komputer
zatrzymuje się na etapie detekcji dysków. Komputer działa OK ma 2
dyski po 200GB w tym systemowy - duży dysk to był miejsce na rózne
duże rzeczy. Dysk podłaczony wia przejścióka na USB do innego kompa
nie jest w ogóle wykrywany choć po podłączeniu zasilania talerze sie
kręcą. Dysk na gwarancji więc wymieniony bedzie - tu już sprawa jasna.
Ale powstaje pytanie czy da sie dostać do danych i jaką procedruę do
tego zastosować?

Oddać do firmy specjalizującej sie w takich operacjach lub
kupić drugi taki sam i podmienić elektronikę.
Pytanie czy te dane są faktycznie tyle warte ?

Pozdrawiam

Data: 2009-03-17 11:34:22
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Tue, 17 Mar 2009 11:03:29 +0100, RadoslawF <radoslawfl@gazeta.pl>
wrote:
Oddać do firmy specjalizującej sie w takich operacjach lub
kupić drugi taki sam i podmienić elektronikę.
Pytanie czy te dane są faktycznie tyle warte ?

Na tyle mądry to i ja jestem. Raczej chodziło mi o to czy to objaw
typowy dla tych dysków i istnieje jakaś procedura typu upgrade
firrmware-u etc.

Zdrówko

Data: 2009-03-17 11:57:22
Autor: RadoslawF
Padnięty Seagate Barracuda
Dnia 2009-03-17 11:34, Użytkownik Maciek "Babcia" Dobosz napisał:

Oddać do firmy specjalizującej sie w takich operacjach lub
kupić drugi taki sam i podmienić elektronikę.
Pytanie czy te dane są faktycznie tyle warte ?

Na tyle mądry to i ja jestem. Raczej chodziło mi o to czy to objaw
typowy dla tych dysków i istnieje jakaś procedura typu upgrade
firrmware-u etc.

Skoro dysk nie został rozpoznany - "komputer zatrzymuje się na
etapie detekcji dysków" to raczej nie zrobisz upgrade firmware.

Pozdrawiam

Data: 2009-03-17 12:14:28
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Tue, 17 Mar 2009 11:57:22 +0100, RadoslawF <radoslawfl@gazeta.pl>
wrote:


Na tyle mądry to i ja jestem. Raczej chodziło mi o to czy to objaw
typowy dla tych dysków i istnieje jakaś procedura typu upgrade
firrmware-u etc.

Skoro dysk nie został rozpoznany - "komputer zatrzymuje się na
etapie detekcji dysków" to raczej nie zrobisz upgrade firmware.

Nie napisąłem że nie został rozpoznany tylko zę komputer w którym
pracował zatrzymuje isę na etapie detekcji. Cóż - wrzucimy dysk do
innej płyt i popróbujemy co i jak dalej.

Zdrówko

Data: 2009-03-17 12:42:58
Autor: bosskg
Padnięty Seagate Barracuda
Użytkownik "Maciek "Babcia" Dobosz" <babcia@jewish.org.pl> napisał w wiadomości news:b0vur4lgg26g9bt2inli4tuavpq9o7dj6r4ax.com...
On Tue, 17 Mar 2009 11:03:29 +0100, RadoslawF <radoslawfl@gazeta.pl>
wrote:
Oddać do firmy specjalizującej sie w takich operacjach lub
kupić drugi taki sam i podmienić elektronikę.
Pytanie czy te dane są faktycznie tyle warte ?

Na tyle mądry to i ja jestem. Raczej chodziło mi o to czy to objaw
typowy dla tych dysków i istnieje jakaś procedura typu upgrade
firrmware-u etc.


Poszukaj na stronie seagate. Znany problem. U mnie w 500 bylo to samo. Po upgradzie firmwaru pomoglo i jak reka odjal.

--
Pozdrawiam | Krzysiek
C2D E6550@3GHz | Asus P5K | Patriot 2x2GB | Gainward GF9800GT
Seagate 320+250 GB | LG GDR-8164B | Benq DW 1640 | Audigy 2ZS
Qoltec SP Q400W | LCD Benq FP91GP

Data: 2009-03-17 13:42:58
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Tue, 17 Mar 2009 12:42:58 +0100, "bosskg" <bosskg@wp.pl> wrote:

Poszukaj na stronie seagate. Znany problem. U mnie w 500 bylo to samo. Po upgradzie firmwaru pomoglo i jak reka odjal.

Cóż - jednak wygląda na to że trzeba poszukać elektroniki. Dysk nie
jest wykrywany przez żaden kontroler :-(

Zdrówko

Data: 2009-03-17 13:57:43
Autor: Vituniu
Padnięty Seagate Barracuda
Cóż - jednak wygląda na to że trzeba poszukać elektroniki. Dysk nie
jest wykrywany przez żaden kontroler :-(

IIRC komus udala sie aktualizacja firmware bez wykrywania dysku.

Dysk podpiety pod pierwszy kontroler jako JEDYNY naped
w systemie, komp podniesiony z pena czy innej dyskietki.

Rzecz zdaje sie dotyczyla tej ostatniej wadliwej partii dyskow,
z tym, ze moge sie mylic... pamiec juz nie ta. :/

A tak swoja droga - ja bym sie nie przejmowal... Gdyby na tym
dysku byly jakiekolwiek wazne dane to kolega na pewno mialby
ich kopie.*

pozdrawiam,
Vituniu.

(*) Tak, to byla zlosliwosc. ;)

Data: 2009-03-17 14:09:06
Autor: Piotr \"Charvel\" Majka
Padnięty Seagate Barracuda
Vituniu pisze:
Cóż - jednak wygląda na to że trzeba poszukać elektroniki. Dysk nie
jest wykrywany przez żaden kontroler :-(

IIRC komus udala sie aktualizacja firmware bez wykrywania dysku.

http://forum.hddguru.com/tutorial-resolve-lba-seagate-7200-bios-don-recognize-t11040.html
http://www.msfn.org/board/index.php?showtopic=128807&st=0

Data: 2009-03-17 14:26:41
Autor: Nazgul
Padnięty Seagate Barracuda
Vituniu pisze:
Cóż - jednak wygląda na to że trzeba poszukać elektroniki. Dysk nie
jest wykrywany przez żaden kontroler :-(

IIRC komus udala sie aktualizacja firmware bez wykrywania dysku.

Barracudy mają serwisowe złącze szeregowe więc mozna. Tylko trzeba przygotowac kabel jak opisano powyżej.

Tak w ogóle to ja okazałem się być miętki i zrobiłem aktualizację jak tylko poszła informacja że już można. Ale diehardzi teraz maja jazdę :)
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

A. de Saint-Exupery

Data: 2009-03-17 14:35:52
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Tue, 17 Mar 2009 13:57:43 +0100, "Vituniu" <vituniu@poczta.fm>
wrote:

IIRC komus udala sie aktualizacja firmware bez wykrywania dysku.

Dysk podpiety pod pierwszy kontroler jako JEDYNY naped
w systemie, komp podniesiony z pena czy innej dyskietki.

Kombinuję w róznych konfiguracjahc. N arazie cisza.


Rzecz zdaje sie dotyczyla tej ostatniej wadliwej partii dyskow,
z tym, ze moge sie mylic... pamiec juz nie ta. :/

A tak swoja droga - ja bym sie nie przejmowal... Gdyby na tym
dysku byly jakiekolwiek wazne dane to kolega na pewno mialby
ich kopie.*

Wiesz - ja swoje ważne adne trzymam na kopmpie w pracy, serwerze do
backupów, serwerze domowym plus płytki. O notebooku czy penach na
rzeczy bieżące nie wspomnę nawet. Kumplowi proponowałem jakiś czas
temu chociaż jakiegoś NAS-a do domowej sieci - no ale wiedział lepiej.
A potem jak w trwoga to do kumpla. ;-) Wiesz - zdarza mi się widzieć
np. systemy księgowe firm bez żadnego backupu - to jest dopiero
ciekawostka. Do czasu awarii - i to często nei pierwszej - ludzie o
tym nie myślą.

Zdrówko

Data: 2009-03-17 15:06:35
Autor: Vituniu
Padnięty Seagate Barracuda
Do czasu awarii - i to często nei pierwszej - ludzie o tym nie myślą.

Wiem... na poczatku nawet probowalem tlumaczyc...
Zapomnij... grochem o sciane...

Teraz ograniczam sie do pogadanki, po czym zakladam,
ze uzytkownik zostal uprzedzony i wie co robi.

Przepraszam za oftop... juz sie zamykam. :)

Daj znac czy, jak (i za ile) Ci sie udalo rozwiazac problem,
niech Google zarchiwizuje dla potomnosci. :)

Pozdrawiam,
Vituniu.

Data: 2009-03-18 10:46:13
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Wed, 11 Mar 2009 08:58:10 +0100, "Remek" <wiasmed@neostrada.pl>
wrote:

To jedna strona medalu. Druga to jak usunąć dane tajne/wrażliwe z
takiego uszkodzonego dysku. Patrz dyski Cimoszewicza i Urban. Każdy
medal ma dwie strony. Ludzie zapisują na dyskach numery i hasła do kont,
nagie zdjęcia żony, czy tajne dane firmowe. Bywają przypadki, że taki
dysk jest formatowany i sprzedawany na Allegro. Dla kogoś trochę
wiedzącego odzyskanie takich danych to pryszcz.

Ja - o ile dane są średnio ważne - firmowe dyski zamazuje software'owo
przed ich ponownym wykorzystaniem i raczej nie sprzedaję - pozstają w
firmie. W serwerach wykupuję zwykle usługę gwarancyjną polegająca na
tym że walnięte dyski pozostająu mnie. Drożej ale mam pewność że dane
nie wyciekną - takie coś oferuje na pewno HP i Dell. Padnięte dyski
prywatne to problem - ale tu o ile dane sa krytyczne też wole zostawić
dysk walnięty i kupić nowy. A po rokręceniu padniętego dyslu i po
przemłotkowaniu tarcz czy po wrzuceniu ich do pieca na trochę danych
raczej się już nei opłaca odzyskiwać - za drogo.

Zdrówko

Data: 2009-03-17 14:08:37
Autor: Nazgul
Padnięty Seagate Barracuda
Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Ale powstaje pytanie czy da sie dostać do danych i jaką procedruę do
tego zastosować?

Te dane wciąż są na dysku. Serwis Seagate bez problemu usunie usterkę. Trzeba się zgłosić do sprzedawcy dysku lub wysłać dysk do serwisu na własny koszt - adres serwisu uzyskasz w jakimkolwiek sklepie komputerowym.
--
"Jeśli pozwolisz, by robactwo się rozmnożyło rodzą się prawa robactwa.
I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać"

A. de Saint-Exupery

Data: 2009-03-17 14:39:11
Autor: Maciek \"Babcia\" Dobosz
Padnięty Seagate Ba rracuda
On Tue, 17 Mar 2009 14:08:37 +0100, Nazgul <a_zbierzchowski@op.pl>
wrote:

Maciek "Babcia" Dobosz pisze:
Ale powstaje pytanie czy da sie dostać do danych i jaką procedruę do
tego zastosować?

Te dane wciąż są na dysku. Serwis Seagate bez problemu usunie usterkę. Trzeba się zgłosić do sprzedawcy dysku lub wysłać dysk do serwisu na własny koszt - adres serwisu uzyskasz w jakimkolwiek sklepie komputerowym.

Serwis Seagate właśnie odpowiedział że dysk wymienią bo wadliwy ale po
odzysk danych mam się udać gdzie indziej.

Zdrówko

Data: 2009-03-17 23:24:33
Autor: kezmir
Padnięty Seagate Barracuda
A ja mam ST3500320AS czyli też niby z tej uszkodzonej serii ale jak
wchodze na strone seagate w upgrade firmware to i owszem mam SD15 które
może być uszkodzone ale po następnym kroku jakim jest wpisanie serial
number to już jest komunikat, że dysk nie jest zagrożony i nie trzeba
podejmować żadnej akcji.
Prosze mnie poprawić jeśli sie myle ale jeśli sie nie myle to dobry dysk
kupiłem kilka miesięcy temu w renomowanym wrocławskim sklepie Arest.
Cóż może towar z zachodu :)

Data: 2009-03-18 13:37:22
Autor: PM
Padnięty Seagate Barracuda
"kezmir" <spamno@nospam.pl> wrote in message news:gpp83i$44k$1inews.gazeta.pl...
A ja mam ST3500320AS czyli też niby z tej uszkodzonej serii ale jak
wchodze na strone seagate w upgrade firmware to i owszem mam SD15 które
może być uszkodzone ale po następnym kroku jakim jest wpisanie serial
number to już jest komunikat, że dysk nie jest zagrożony i nie trzeba
podejmować żadnej akcji.
Prosze mnie poprawić jeśli sie myle ale jeśli sie nie myle to dobry dysk
kupiłem kilka miesięcy temu w renomowanym wrocławskim sklepie Arest.
Cóż może towar z zachodu :)

Znane są przypadki, że takie dyski 'nie zagrożone' według strony seagate - tez padały.
Dlatego ja, mimo iż mój był takze 'Not Affected' zaktualizowałem NA_WSZELKI_WYPADEK firmware.
pozdrawiam.

Data: 2009-03-18 14:00:54
Autor: kezmir
Padnięty Seagate Barracuda
PM wrote:
Znane są przypadki, że takie dyski 'nie zagrożone' według strony
seagate - tez padały.
Dlatego ja, mimo iż mój był takze 'Not Affected' zaktualizowałem
NA_WSZELKI_WYPADEK firmware.

hmm można prosić o linka do tej aktualizacji firmware?

pozdrawiam
kezmir

Data: 2009-03-19 17:14:46
Autor: PM
Padnięty Seagate Barracuda
"kezmir" <spamno@nospam.pl> wrote in message news:gpqrf9$kc0$1inews.gazeta.pl...
PM wrote:
Znane są przypadki, że takie dyski 'nie zagrożone' według strony
seagate - tez padały.
Dlatego ja, mimo iż mój był takze 'Not Affected' zaktualizowałem
NA_WSZELKI_WYPADEK firmware.

hmm można prosić o linka do tej aktualizacji firmware?

pozdrawiam
kezmir

opisy/detektory/instrukcje są tutaj
http://seagate.custkb.com/seagate/crm/selfservice/search.jsp?DocId=207931

Firmware jest tutaj
http://seagate.custkb.com/seagate/crm/selfservice/search.jsp?DocId=207951

Padnięty Seagate Ba rracuda

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona