Data: 2012-01-30 14:39:28 | |
Autor: Paweł Kajak | |
Padł mi akumulator ... | |
No i mam zgryza. Co kupić?
Musi mieć 74 Ah Mechanik mówi, żeby kupić coś lepszego (Varta Silver lub Centar Futura) W sklepie mówią, że Kager lub Exide są lepsze i tańsze. Niby Centra daje trzy lata gwarancji, ale czytam, że realizacjia tej gwarancji to jakieś czary mary. Podpowiedzcie coś... -- Paweł Kajak Renault Espace 2.0T z naklejką |
|
Data: 2012-01-30 13:56:33 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Paweł Kajak <pkajak@onet.pl> napisał(a):
No i mam zgryza. Co kupić?Idz do marketu i kup najtańszy. Jak zdechnie w przeciągu dwóch lat to wymieniają na nowy od ręki. Ale nie bój. Nie zdychają. Prawie cztery lata jeżdżę na tanim marketowym. Kosztował połowę tego co markowe. Czuć że już jest słabszy. Ale do następnej zimy wytrzyma. Czyli pod pięć lat będzie miał. Nie ma markowych akumulatorów co wytrzymają 9 lat. Bo tylko w takiej sytuacji stosunek jakości do ceny byłby taki sam. -- |
|
Data: 2012-01-30 18:00:16 | |
Autor: Arbiter | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości Idz do marketu i kup najtańszy. Jak zdechnie w przeciągu dwóch lat to Też jestem za tym, bo obecnie jakość akumulatora nie często zależy od nalepki go firmującej. A dodatkowo markety np Auchan z gwarancją/ reklamacjami idą zwykle na rękę klientowi, czego nei można powiedzieć i innych źródłach zaopatrzenia. |
|
Data: 2012-01-30 18:16:22 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 18:00, Arbiter pisze:
Użytkownik "kogutek"<sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w Dwa kupiłem "marki" FeuVert. Jeden 6 lat, a drugi czas pokaże (o ile będę miał czas sprawdzić ;) ). Faktem jest, że najtańsze nie były, ale to już inna kwestia. A dodatkowo markety np Auchan z gwarancją/ To prawda - Centrę też przyjmują bez problemu. Jednak gorzej miałem z reklamacjami w Norauto. Nie sprawdzili mi akumulatora przywiezionego luzem (chyba dzień po zakupie - padła cela, rano prądu w nim nie "było") i kazali przyjechać samochodem, w którym był zamontowany. Super rozwiązanie przy -20C (albo lepiej). Dali później drugi (z ociąganiem) i też padł po chyba 2 tygodniach. Trzeci dotrzymał do wiosny - sprzedałem z samochodem :) |
|
Data: 2012-01-30 20:32:50 | |
Autor: Arbiter | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości To prawda - Centrę też przyjmują bez problemu. Jednak gorzej właśnie - mi w Norauto* w ogóle nie chcieli przyjać Centry mówiąc że reklamacja nie bedzie uznana. Akumulator spuchł i nie palił. Nie pamietam ile miał czasu ale chyba roku nie miał. * chodzi o ten serwis na ursynowie przy Geancie nieopodal Roentgena i Puławskiej - nie pamiętam czy to Norauto czy Feuvert |
|
Data: 2012-01-30 21:44:00 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 20:32, Arbiter pisze:
* chodzi o ten serwis na ursynowie przy Geancie Realu :) nieopodal Roentgena i Feuvert. Norauto jest koło Auchana przy Geodetów. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-30 21:48:20 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 21:44, Grejon pisze:
W dniu 2012-01-30 20:32, Arbiter pisze: Wszystko się zgadza (jeżeli mowa o południu DC ;) ) |
|
Data: 2012-01-30 12:54:04 | |
Autor: kapec | |
Padł mi akumulator ... | |
A ja polecam Sakura. To brand Inter Teamu. Koledzy jezdza juz po 3-4
lata i dzialaja bez zarzutu. Kolega, ktory handluje akumulatorami tez polecal, mowi, ze reklamacji w porownaniu z innymi naprawde niewiele, wszystkie zaakceptowane bez stekania. Kupowalem jesienia 70Ah, kosztowal cos niecale 300zl. |
|
Data: 2012-01-30 21:12:02 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
kapec <kapec@op.pl> napisał(a): Kolega, ktory handluje akumulatorami tez
polecal, .Dobre. -- |
|
Data: 2012-01-30 23:00:12 | |
Autor: kapec | |
Padł mi akumulator ... | |
On 30 Sty, 22:12, "kogutek" <sok_marchwi...@gazeta.SKASUJ-TO.pl>
wrote: kapec <ka...@op.pl> napisał(a): Bo? Jak handlarz to sprzedaje badziew? Znamy sie kupe lat, akumulatorow w potrzebnej mi pojemnosci mial kilka, drozszych, tanszych, polecil ten. Ba, nawet nie kupilem u niego bo trafilem lepsza oferte i za aku 70Ah zaplacilem 203zl brutto. 3 lata temu, jako ze posiadam auto z wyciagarka, kupilem superniezajebliwy akumulator glebokiego rozladowania AGM, dokladnie o taki: http://akumulatory-24.pl/sklep/index.php/banner/running-bull.html Juz zeszlej zimy pokazywac zaczal rogi, bo przy -10 mial problemy zeby motorem obrocic. Jak tylko lekko przymrozilo tej zimy to padl na amen. Wytrzymal 2,5 roku. A kosztowal jak widac niemalo. Poki co Sakura kreci jak glupia, a jak nawet padnie po 2 latach to sobie co 2 lata takie aku za 203zl moge zafndowac. |
|
Data: 2012-01-31 08:51:13 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 23:00:12 -0800 (PST), kapec napisał(a):
On 30 Sty, 22:12, "kogutek" <sok_marchwi...@gazeta.SKASUJ-TO.pl> Badziew niekonieniecznie, ale: a) tak naprawde to nie ma pojecia co sprzedaje, b) sprzedaje to co mu daje wiekszy zysk, a jak na czyms nie potrafi zarobic to mowi klientom ze badziewie, c) mimo ze kolega, to poleci ci to czego nie moze sprzedac :-) 3 lata temu, jako ze posiadam auto z wyciagarka, kupilem A uzywales tej wyciagarki ? Bo tak patrze sobie, patrze, i mam watpliwosci - czy on sie do tego nadaje .... czy to jednak rozruchowy jest. A oni nie chca sie zdeklarowac. W dodatku sa ich chyba trzy http://www.bannerbatterien.com/banner/produkte/batterien/running_bull/index5.php Wytrzymal 2,5 roku. A kosztowal jak widac niemalo. Poki co Sakura No i to jest to - nawet badziewie a 2-3 lata wytrzyma. Jak kosztuje tyle co pol markowego ... marka daje gwarancje na 5 lat ? P.S. Ja chyba tez do sklepu, wyglada mi na to ze dostal zwarcia w jednej celi. Eurostart, choc przeszlosci nie znam, to moze nie powinienem marki pisac ... a na gorze BJ0110 - jak myslicie 2010 czy 2001 ? Czysciutki, ladniutki ... J. |
|
Data: 2012-01-31 09:07:48 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 21:48, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2012-01-30 21:44, Grejon pisze: Jak ktoś w jednym zdaniu używa nazw Ursynów, Puławska i Roentgena to dużego wyboru nie ma :) -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-31 09:50:19 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 09:07, Grejon pisze:
W dniu 2012-01-30 21:48, Artur Maśląg pisze: Ty to wiesz, ja to wiem :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-30 18:16:44 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30-01-2012 o 14:56:33 kogutek <sok_marchwiowy@gazeta.skasuj-to.pl> napisał(a):
Paweł Kajak <pkajak@onet.pl> napisał(a): Idz do marketu i kup najtańszy. Jak zdechnie w przeciągu dwóch lat to Jedyne sensowne rozwiązanie - kupiłem tak 3 różne akumulatory (34Ah, 44 i 56 Ah) za polowę ceny "markowych" - wszystkie pracowały poprawnie dłużej niż 3 lata. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-30 18:36:06 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 14:56:33 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:
Nie Pogadamy za rok. :-)) -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-30 17:51:14 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):
On 2012-01-30 14:56:33 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:Masz markowy akumulator co ma 8 lat? Pogratulować. Jak Ci przetrzyma jeszcze rok to wtedy stosunek jakości do ceny będzie taki sam jak przy najtańszych marketowych. Żeby okazał się lepszy musi wytrzymać jeszcze ze trzy lata a nie rok. -- |
|
Data: 2012-02-01 15:53:56 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 18:51:14 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a): Tak, mam taki akumulator. Oryginalny. jeszcze dzje radę, choć w tem morzoy słychać, że powoli zaczyna mu się nie chcieć. Samochód głównie porusza się w trasie - parę godzin jazdy, parę dni stania. Pogratulować. Jak Ci przetrzyma jeszcze Kiedy nie mam pojęcia, ile kosztuje - nie ma takichj w handlu. :-))) Żeby okazał się lepszy musi wytrzymać jeszcze ze trzy lata a nie E... zmieniasz warunki zadania. ;-))) -- Bydlę |
|
Data: 2012-02-01 16:29:31 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):
On 2012-01-30 18:51:14 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:Dobra, zmieniam warunki. Są dwie rzeczy użytkowe spełniające to samo zadanie i niewrażliwe na modę. Co to by mogło być, buty nie, kapelusz też nie. wiem. Akumulator. Są dwa akumulatory. Mają taką samą pojemność, napięcie. Jeden jest szary a drugi kolorowy. Szary ma żywotność 5 lat. Piszę z doświadczenia bo mój ma 4 lata i bardzo dobrze sobie radzi przy niskich temperaturach. Na bank do następnej zimy wytrzyma. Jest w tym również zasługa silnika w bardzo dobrym stanie. Kosztował połowę tego co kolorowy. Pytanie brzmi. Kiedy w obydwu akumulatorach stosunek jakości do ceny będzie taki sam. I odpowiedzi. 1 Po 5 latach. 2 Po 10 latach. 3 po okresie dłuższym niż 10 lat. Dla utrudnienia należy dodać że jakiś postęp techniczny przechodzi z drogich akumulatorów na tańsze. Robią je ci sami producenci ( jak kupowałem swój najtańszy w całym markecie akumulator to facet z obsługi powiedział że na palecie z akumulatorami był na kartce napis Centra). W związku z tym ( o modernizację idzie a nie o Centrę) jeśli za rok będę zmuszony do wymiany akumulatora. A pierdolił się z nim jak matka z łobuzem nie będę i jak tylko raz jęknie to idzie do recyklingu. To następny szary akumulator może mieć parametry tego kolorowego sprzed pięciu lat. I wytrzyma nie pięć lat tylko sześć. Argument że wymiana akumulatora to strata czasu i nerwy do mnie nie dociera. Wymienia się zanim zdechnie a nie miesiąc po tym jak zdechł. No i kupuje się samochody w których nie trzeba wyjmować silnika żeby akumulator wymienić. -- |
|
Data: 2012-02-01 19:40:58 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 17:29:31 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:
Kiedy w obydwu Jakości rozumianej jako czas działania? Jeśli szary dożyje, to po 10 latach będzie wciąż górą. A jeśli padnie po 5 latach, to ten bardziej kolorowy jest górą. To następny szary akumulator może mieć parametry tego I w tym czasie ten kolorowy też zostanie usprawniony i wciąż jeden będzie lepszy niż dwa. Argument że Więc się nie dogadamy, bo auto bez prądu to jednak kłopot. Nawet, gdy ściąga się assistance i siedzi wygodnie w pojeździe, zamiast być tam, dokąd się chciało pojechać. a nie miesiąc po tym jak zdechł. No i kupuje się samochody w A tego to nie rozumiem - u mnie gdzieś w bagażniku siedzi. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2012-02-01 19:38:01 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Bydlę <pan.bydle@gmail.com> napisał(a):
On 2012-02-01 17:29:31 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:A co rozumiesz jako jakość akumulatora? Bo dla mnie czas działania jest jedynym czynnikiem charakteryzującym wartość użytkową akumulatora. Mam w dupie czy on jest zielony albo niebieski. Nie masz racji że jak szary padnie po 5 latach a kolorowy po dziesięciu ( gdzie ty taki akumulator teraz znajdziesz?) to stosunek jakości do ceny tego droższego będzie wyższy. A jak kupisz drogi akumulator i sprzedasz po trzech latach samochód to ktoś Ci za niego dołoży chociaż na piwo. -- |
|
Data: 2012-02-03 09:53:12 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 20:38:01 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:
A co rozumiesz jako jakość akumulatora? No... że działa. Długo. W sposób niewymagający obsługi. Bo dla mnie czas działania jest Czyli się zgadzamy, że ten długo i niezawodnie działający, jest lepszy. Mam w dupie Ja też, ale przypominam, że kolory ty wprowdziłeś do dyskusji. :-) Nie masz racji że jak szary padnie po 5 Będzie, bo ten kolorowy dłużej (co sam uznaleś na najważniejesze!) działał. A jak kupisz drogi Tego nie rozumiem, bo od dawna uważam dziennikarzełków brzedzących w mediach o tzw. utracie wartości i rzekomej nieopłacalności kupowania czegokolwiek do samochodu, który kiedyś się sprzeda, za idiotów. Używam, to kupuję. Sprzedaję? Widocznie miałem powód. Tylko oni (dziennikarzełki) wciąż usiłują mnie przekonać, że gdy świadomie kupiłem samochód znając bilans zysków i kosztów, że rzekomo tracę... :) -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-30 20:40:12 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 18:36, Bydlę wrote:
On 2012-01-30 14:56:33 +0100, "kogutek" Bez kryptoreklamy. U mnie w jednym z samochodów nadal orginalny akumulator - 10lat eksploatacji :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-30 21:13:32 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-01-30 18:36, Bydlę wrote:To na razie ma stosunek jakości do ceny taki jak najtańszy z marketu. -- |
|
Data: 2012-01-31 09:02:50 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 22:13, kogutek wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a): Pomijasz istotną sprawę - pewność eksploatacji też ma swoją cenę - nie zaskoczy Cię nagłym padem. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 11:10:26 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-01-30 22:13, kogutek wrote:Porozmawiaj o komforcie eksploatacji markowego akumulatora z tymi co pisali że padł po dwóch dniach i były problemy z reklamacją. Innemu po trzech latach powiedział " dziękuję za współpracę". Ile tysięcy razy ten pierwszy był gorszy od marketowego? A`ile razy ten drugi? -- |
|
Data: 2012-01-31 12:31:14 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 12:10, kogutek wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a): Zależy co to znaczy markowy ? Są marki i marki. Nie twierdzę, też że pady się nie zdarzają... pozostaje kwestia tego jaki jest to odsetek. A tak naprawdę najważniejsze, czyli - jakie były okoliczności i jakie objawy padu ? (cela, całkowity brak napięcia... czy co?). Ponadto, skąd wiadomo, że przyczyną padu nie mógł być niesprawny samochód ? (układ ładowania, duży pobór prądu na postoju itp...) Pomimo wieloletniej jazdy różnymi samochodami, jeszcze w żadnych akumulator mi nie padł. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 14:07:26 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 12:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 12:10, kogutek wrote:(...) Pomijasz istotną sprawę - pewność eksploatacji też ma swoją cenę - niePorozmawiaj o komforcie eksploatacji markowego akumulatora z tymi co To się ciesz, ale nie udowadniaj, że markowe dają komfort eksploatacji (cokolwiek by to miało znaczyć) i te pady w ich przypadku to oczywiście raczej wina niesprawnych samochodów, a nie wprost samych akumulatorów. Niesprawny akumulator to niesprawny akumulator, co zasadniczo objawia się brakiem możliwości uruchomienia pojazdu, nieistotne więc jest, czy to "(cela, całkowity brak napięcia... czy co?)". Mowa była o niesprawnych akumulatorach, a nie samochodach. W przeciwieństwo do Ciebie ja już miewałem problemy z markowymi (w sprawnym samochodzie, zresztą nie ja jeden) i pamiętam zabawy z reklamacjami. Patrząc po jakości "markowych" produktów to w większości w zasadzie pozostał piękny marketing i nie są one znacząco lepsze (o ile w ogóle są) od tych tańszych, marketowych wynalazków, które doskonale się sprawują, a jak któremuś się padnie z przyczyn dowolnych to są wymieniane od ręki i bez problemów, a to zdecydowanie jest ważniejsze dla użytkownika niż oczekiwanie na rozpatrzenie reklamacji super markowego wyrobu. "Markowość" niczego nie gwarantuje - może poza dobrym samopoczuciem u niektórych. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 14:32:28 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 14:07, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 12:31, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:> oczywiście raczej wina niesprawnych samochodów, a nie wprost samych > akumulatorów. Weź sobie drogi kolego nerwosol wypij przed czytaniem. A następnie zacznij czytać ze zrozumiem - choć raz. Bo co dyskusja, wychodzi na to, że masz poważne z tym problemy. Ja niczego nie udowadniam. Ja dyskutuję. Ten komfort to fakt, że akumulator nie spieprzy się całkowicie np. po jednym dniu bez żadnych wcześniejszych objawów - a zważająć na naprawdę prosta konstrukcję akumulatora jest to conajmniej ciekawe zjawisko. Niesprawny akumulator to niesprawny akumulator, co Dla Ciebie - być może. A dla mnie sposób padnięcia to wskazówka na to co mogło być przyczyną - samochód czy wada akumulatora. Jak tego nie potrafisz pojąć, to ze mną nie dyskutuj. Mowa była o niesprawnych akumulatorach, a nie samochodach. W Aż dziwię się, że nie skłoniło Cię to do głębszej refleksji w kontekście tego co pisałem powyżej. Patrząc po jakości "markowych" produktów to w większości Na podstawie czego tak twierdzisz ? Masz jakieś wyniki jakichś porównań ? W przeciwieństwie do Ciebie nie wysuwam tak pochopnych wniosków - być może tak jest, być może nie - skąd Twoja _PEWNOŚĆ_ ? -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 15:11:01 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 14:32, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 14:07, Artur Maśląg wrote:(...) > oczywiście raczej wina niesprawnych samochodów, a nie wprost samychPomimo wieloletniej jazdy różnymi samochodami, jeszcze w żadnych Zdaje się, że to nie mi jest on potrzebny :) A następnie Z całą pewnością :) Ja niczego nie udowadniam. Ja dyskutuję. Zacytowałem Tobie właśnie to udowadnianie domniemanego komfortu i pewności eksploatacji :) Ten komfort to fakt, że akumulator nie spieprzy się całkowicie np. po Aha, jasne, jest markowy to jest komfort, że się nie spieprzy nagle, a niemarkowe to oczywiście padną bez wcześniejszych sygnałów - te markowe to pewnie mailem już wysyłają informację, że padną... Niesprawny akumulator to niesprawny akumulator, co To może poczytaj o czym jest ta dyskusja - poszukiwany jest nowy akumulator, a nie przyczyna, której nie ma w samochodzie. Kontynuując Twoją retorykę - "Jak tego nie potrafisz pojąć, to ze mną nie dyskutuj. " :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 15:05:24 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości
Porozmawiaj o komforcie eksploatacji markowego akumulatora z tymi co pisali że Zależy co to znaczy markowy ? Są marki i marki. Nie twierdzę, też że pady się nie zdarzają... pozostaje kwestia tego jaki jest to odsetek. A tak naprawdę najważniejsze, czyli - jakie były okoliczności i jakie objawy padu ? (cela, całkowity brak napięcia... czy co?). Ponadto, skąd wiadomo, że przyczyną padu nie mógł być niesprawny samochód ? (układ ładowania, duży pobór prądu na postoju itp...) To ile ty jezdzisz jednym samochodem ze ci nigdy nie padl ? Rok, dwa ? Kupujesz same nowe samochody, czy w uzywanym na poczatku zmieniasz aku ? Bo juz chocby patrzac po ilosc sklepow z akumulatorami jest to towar ktory jest potrzebny. Ile wytrzymuje ... u mnie jakos krotko, ale moze to i moja wina. J. |
|
Data: 2012-01-31 15:21:47 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 15:05, J.F pisze:
(...) Pomimo wieloletniej jazdy różnymi samochodami, jeszcze w żadnych Nie chciałem o to nawet pytać ;) Bo juz chocby patrzac po ilosc sklepow z akumulatorami jest to towar Sklepy - w ASO też są ;) Ile wytrzymuje ... u mnie jakos krotko, ale moze to i moja wina. Raczej nie :) To kwestia eksploatacji. Trudno się winić za korzystanie z samochodu :) Jak padnie to się kupuje zwyczajnie nowy, a nie dorabia jakąś ideologię do domniemanych przyczyn. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 16:00:24 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup
W dniu 2012-01-31 15:05, J.F pisze: Ile wytrzymuje ... u mnie jakos krotko, ale moze to i moja wina.Raczej nie :) To kwestia eksploatacji. Trudno się winić za korzystanie Musialbym spojrzec w notatki, ale jednak jakos krotko - tzn mysle ze 3-4 lata. A przeciez dawniej dalem rade na centrze przyniesionej ze smietnika jeszcze sporo przejezdzic. No ale np zastaje aku rozladowany, laduje, drugi raz, kupuje nowy .. i znow zastaje rozladowany, w koncu znajduje ze alarm sie wlacza i miga po nocy, ale pare razy jednak aku wyladowane, jezdze po dziurawych ulicach, na krotkich dystansach, auto czasem stoi dluzej nieuruchamiane. Cos mi sie nie podoba rozruch, sprawdzam ladowanie ... ale bez amperomierza cegowego to trudne, napiecie tak na granicy poprawnej pracy, w koncu wymieniam alternator, ale aku znow dostal w d* ... no i ganic mam akumulator czy chwalic ? J. |
|
Data: 2012-01-31 19:55:37 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 16:00, J.F pisze:
Użytkownik "Artur Maśląg" napisał w wiadomości grup Sam wynik bez rodzaju eksploatacji wielu nie mówi. A przeciez dawniej dalem rade na centrze przyniesionej ze Sierrą? ;) No ale np zastaje aku rozladowany, laduje, drugi raz, kupuje nowy .. i To czemu się dziwisz? Samochód jest do jazdy, akumulator część eksploatacyjna. Parę osób tutaj napisało, że ich akumulatory mają po 9 lat (nawet chyba 10) i w świetnej formie. Idę o zakład, że przy Twojej eksploatacji (przy mojej też) trzeba by kupić nowy po 3 dniach (no może po miesiącu). Np. w Partnerze (2.0 HDI) nowy akumulator (firm różnych) co 3 lata (może 4?) - większość miasto, czasem kawałek trasy, często stojący np. tydzień; w Corolli (1.4) oryginalny Panasonic padł po chyba 6 latach. Pierwsze 5 lat eksploatacja sporadyczna (sporo stała, nawet do rozładowania), trochę eksploatacji po mieście, więcej autostrad (bez dziur), później jakiś ponad rok regularnej eksploatacji (bardziej miejskiej) i fantazyjny pad bezobjawowy - rano jak zwykle zapaliła od strzału (mróz był pod 30), wycieczka 3 kilometry, zgaszenie i próba ponownego rozruchu po kilku minutach zaowocowała łełełeeeeee. Odpalenie z przewodów to oczywiście już celem wycieczki po nowy :) Zwykła eksploatacja, samochody sprawne, bez żadnej ideologii. Dodam, że ewentualne próby doładowania (w Pugu) niewiele zmieniały sytuację - i tak się kończyło "telefonem do przyjaciela" i zakupem nowego. Cos mi sie nie podoba rozruch, sprawdzam ladowanie ... ale bez A byłeś u elektryka? Ja jak miałem wątpliwości, to zostawiałem samochód na noc (wcześniej wszystko sprawdzał, naprawiał zresztą też) i rano sam akumulator był przed próbą uruchomienia "mierzony" obciążeniowo np. czymś takim: http://akumulatory-prostowniki.blogspot.com/2011/01/nowosc-w-ofercie-tester-akumulatorow.html Wszystko pięknie wychodziło - zero amatorki. ale aku znow dostal w d* ... no i http://www.autocentrum.pl/testy/test-akumulatorow-samochodowych-adac-2007/ Markowy i drogi wcale nie oznacza dobry, a tani i niemarkowy nie oznacza zły :) |
|
Data: 2012-01-31 21:12:01 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 19:55:37 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-01-31 16:00, J.F pisze: Wczesniej :-) No ale np zastaje aku rozladowany, laduje, drugi raz, kupuje nowy .. i No wiec z jednej strony sie nie dziwie, z drugiej ... jakos czesto :-) eksploatacyjna. Parę osób tutaj napisało, że ich akumulatory mają Przy mojej po kilku latach :-) Cos mi sie nie podoba rozruch, sprawdzam ladowanie ... ale bezA byłeś u elektryka? Ja jak miałem wątpliwości, to zostawiałem Hm, czy tak pieknie ? Przeciez to zalezy od naladowania, od temperatury .. tyle tylko ze sie nie musze zastanawiac czy rozrusznik slaby, czy olej gesty :-) No i za duzy klopot - dwa dni bez samochodu :-) http://www.autocentrum.pl/testy/test-akumulatorow-samochodowych-adac-2007/ Malo miarodajne te wyniki, akumlatory trudne do dostania. No i ciekaw jestem jak trwalosc mierza. Nowsza wersja: http://www.adac.de/infotestrat/tests/autozubehoer-technik/autobatterien/autobatterien_2010_2011.aspx?ComponentId=54228&SourcePageId=31895 P.S. Boscha nie kupowac. P.S2. Drogie te akumulatory w Niemczech. J. |
|
Data: 2012-01-31 21:51:40 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 21:12, J.F. pisze:
Dnia Tue, 31 Jan 2012 19:55:37 +0100, Artur Maśląg napisał(a):(...) To czemu się dziwisz? Samochód jest do jazdy, akumulator część Ja wiem... eksploatacyjna. Parę osób tutaj napisało, że ich akumulatory mają Nie, nie - chodziło i sytuację, gdybyś/my taki samochód kupił i zaczął normalnie eksploatować w swoich warunkach. http://akumulatory-prostowniki.blogspot.com/2011/01/nowosc-w-ofercie-tester-akumulatorow.html Skoro wcześniej było wszystko ok, to dostajesz informację o stanie akumulatora. Sorry, jak jest sprawny (w tym nowy) i samochód ok to nie ma przebacz - rano musi mieć odpowiednie parametry pod obciążeniem. No i za duzy klopot - dwa dni bez samochodu :-) Kup drugi samochód, albo przejdź się piechotą dla zdrowia :)
Metodologię pomiarów i oceny opisali. Nowsza wersja: http://www.adac.de/infotestrat/tests/autozubehoer-technik/autobatterien/autobatterien_2010_2011.aspx?ComponentId=54228&SourcePageId=31895 LOL - faktycznie, te są u nas bardziej dostępne :) P.S. Boscha nie kupowac. O tym wiem od dawna. P.S2. Drogie te akumulatory w Niemczech. Ja wiem czy takie drogie? |
|
Data: 2012-01-31 23:20:55 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 21:51:40 +0100, Artur Maśląg napisał(a):
W dniu 2012-01-31 21:12, J.F. pisze: No, skoro narzekam ze jakos kiepsko rusza to moze i prawda. Co prawda jak znam zycie to i te wyniki wyjda jakies niewyrazne - w koncu zapala :-) No i za duzy klopot - dwa dni bez samochodu :-)Kup drugi samochód, albo przejdź się piechotą dla zdrowia :) Kupilem drugi, i dlatego akumulatory sie marnuja na parkingu, a nadal problem odstawic auto do mechanika i odebrac :-) Metodologię pomiarów i oceny opisali.http://www.autocentrum.pl/testy/test-akumulatorow-samochodowych-adac-2007/Malo miarodajne te wyniki, akumlatory trudne do dostania. No i ciekaw No gdzie, zarty jakies, widzisz np rozruch na zimno dla Arktisa Q.. ocena mierna, i co to znaczy ? Ze mial 650A z deklarowanych 700, czy tylko 550A ? A Exide ma ocene dobra ... to znaczy ze 540A czy 600A ? A inne jak mierzono ? Nowsza wersja: Ale wyniki aktualnej produkcji dotycza P.S2. Drogie te akumulatory w Niemczech.Ja wiem czy takie drogie? 132 euro za Bosch Silver ... 72Ah ? to jednak 550zl. 119 euro to tez 500zl. J. |
|
Data: 2012-01-31 15:50:26 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 15:05, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości> Kupujesz same nowe samochody, czy w uzywanym na poczatku zmieniasz aku ? Nie kupiłem jeszcze żadnego. Samochody zmieniam rzadko, samochodów było z 5, żaden aku nie padł. W jednym jest od nowości (prawie 10 lat) a reszta miała wymienione przez poprzedniego właściciela. Ten dzieisięcioletni pewnie w końcu będzie trzeba wymienić. Bo juz chocby patrzac po ilosc sklepow z akumulatorami jest to towar Być może jest. Ja nie korzystałem narazie. Ile wytrzymuje ... u mnie jakos krotko, ale moze to i moja wina. Mi nie rzadko zdarza się akumulator ładować :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-01 16:21:35 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 12:10:26 +0100, "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> said:
Porozmawiaj o komforcie eksploatacji markowego akumulatora z tymi co pisali że A teraz policz to tak: W czasie tych 10 lat A/ zero razy akumulator nawalił, więc zero razy kierowca miał problem, zero razy kierowca tracił czas na szukanie, zero razy kierowca tracił czas na wymianę, B/ po trzech latach kierowca miał problem, tracil czas na szukanie, tracił czas na wymianę, C/ akumulator nawalił już po dwóch dniach, kierowca użerać się musiał, więc stracił mnóstwo czasu na reklamowanie... A/ 10/0 B/ 10/1 C/ 10/mnóstwo nerów... ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-30 21:54:42 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Padł mi akumulator ... | |
Hello Marcin,
Monday, January 30, 2012, 8:40:12 PM, you wrote: Bez kryptoreklamy. U mnie w jednym z samochodów nadal orginalnyNie ma markowych akumulatorów co wytrzymają 9 lat.Pogadamy za rok. W Lanosie oryginalny Delkor czy jak mu tak też jakoś tyle wytrzymał. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-30 22:20:37 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości news:jg6rnf$n9i$2inews.gazeta.pl...
On 2012-01-30 18:36, Bydlę wrote: Bez kruptoreklamy, mój brat ma 12-letni samochód z silnikiem Diesla i oryginalnym akumulatorem :P I _NIGDY_ nie zawiódł. -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 21:31:43 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a):
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" <gdzies@w.lesie> napisał w wiadomości news:jg6rnf$n9i$2inews.gazeta.pl...A mój wujek spod Sosnowca. Strącił chujem odrzutowca. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:42:58 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
A mój wujek spod Sosnowca. Strącił chujem odrzutowca. I zrobil kariere ?:) sz. |
|
Data: 2012-01-30 22:49:27 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "szufla" <brak@emaila.pl> napisał w wiadomości news:jg72t6$j2n$1inews.gazeta.pl...
A mój wujek spod Sosnowca. Strącił chujem odrzutowca.I zrobil kariere ?:) O Rocco nie słyszałeś? :P -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-02-01 16:44:32 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 22:42:58 +0100, "szufla" <brak@emaila.pl> said:
A mój wujek spod Sosnowca. Strącił chujem odrzutowca. Gorol?! Tylko Kiepurze się udało. I Ciszewskiemu. (bo Malinę pewnie mało kto kojarzy) ;-) -- Bydlę |
|
Data: 2012-01-31 08:37:24 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
A mój wujek spod Sosnowca. Strącił chujem odrzutowca. Chyba spod Smoleńska? ;-) |
|
Data: 2012-01-30 21:10:28 | |
Autor: Jackare | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jg67ih$iim$1inews.gazeta.pl...
Czyli pod pięć lat będzie miał. Nie Są. Delcor i puma. Mam delcora w aucie od 10 lat. |
|
Data: 2012-01-30 22:16:15 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jg67ih$iim$1inews.gazeta.pl...
Idz do marketu i kup najtańszy. Jak zdechnie w przeciągu dwóch lat to Też tak kiedyś myślałem, aż nabyłem 4 sztuki o różnej pojemności do różnych samochodów super akumulatorów marki Sakura, były w fajnej cenie. 3 do floty jeden dla siebie. Pierwszy padł duży - 100Ah w Volvo XC90, po około roku, odesłany na gwarancje - odrzucona. Drugi padł w 60 czy 64Ah w Fabii 1.9 SDI po półtora roku, odkręciłem korki i mimo że bezobsługowy to tam sucho jak cholera, gwarancja odrzucona. Trzeci mój prywatny, jakiś miesiąc temu skończyła się gwarancja, tylko zaczęły się mrozy już padł, wody po doświadczeniu z Fabią dolewałem regularnie - swoją drogą żeby w dzisiejszych czasach co jakiś czas grzebać przy aku? Porażka. Czwarty jutro rano pokaże co poteafi, Fabia 1.4 TDI jeżdżona codziennie po 200-300km, teraz stała 3 dni na mrozie i na kilka godzin zniknęła mi z GPSa, jakby prądu nie było. Się okaże. Za to pozytywnie musze wypodziedzieć się o Varcie, mam jakąś w Fiaciorze, przełożyłem z Garbusa. Garba kupiłem w 2007 roku, i już wtedy nie była nowa. I Garb był używany sporadycznie, i Fiat jeździ mało (przez ostanie lato jakieś 3000km) od jesieni odpalany co 2-3tygodnie i nigdy nie zawiodła, nawet zeszłej mroźnej zimy. -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 23:31:50 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:16:15 +0100, Mlody napisał(a):
Drugi padł w 60 czy 64Ah w Fabii 1.9 SDI po półtora roku, odkręciłem korki i mimo że bezobsługowy to tam sucho jak cholera, gwarancja odrzucona. Hm, ale wydaje sie ze to nie od akumulatora zalezy, tylko od samochodu. Albo ma prawidlowe ladowanie, albo nie. J. |
|
Data: 2012-01-30 23:36:45 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:1rlou7go8f5gv.efqqyg21xuju.dlg40tude.net...
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:16:15 +0100, Mlody napisał(a): To dlaczego w różnych samochodach, w rożnym wieku, o różnym sropniu zużycia, różnej charakterystryce eksploatacji te same aku wykazują ten sam objaw i generalnie zdychają? -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-31 10:05:39 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Mlody" napisał w wiadomoci grup
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości To dlaczego w różnych samochodach, w rożnym wieku, o różnym sropniu zużycia, różnej charakterystryce eksploatacji te same aku wykazują ten sam objaw i generalnie zdychają?Fabią dolewałem regularnie - swoją drogą żeby w dzisiejszych czasachHm, ale wydaje sie ze to nie od akumulatora zalezy, tylko od samochodu. A masz doswiadczenie z innymi ? Ubytek wody sie bierze z dwoch rzeczy: a) parowanie ... i wiekszosc aku mimo ze "bezobslugowa" ciagle dziurki ma, zalezy to tez od temperatury pod maska i sposobu uzywania pojazdu, b) elektroliza wody - a to zalezy od napiecia w instalacji. I tu niewiele od akumulatora zalezy .. J. |
|
Data: 2012-01-31 19:20:54 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "J.F" <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomoci news:jg8at4$hof$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Mlody" napisał w wiadomoci grup Inne aku w tych samych samochodach dajš racę. Volvo dostało ok. 2letni akumulator markowany przez BMW - został się z prezesowej beemki bo ten kazał profilaktycznie wymienić (bez komentarza) i już drugš zimę miga bez problemu. Fabia dostała Vartę albo Boscha nie pamiętam w tej chwili i też po kłopocie już od dłuższego czasu. -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 14:51:55 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
Paweł Kajak nabazgrał(a):
No i mam zgryza. Co kupić? A do Espace nie jest 60 Ah ?? -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-01-30 14:57:57 | |
Autor: Paweł Kajak | |
Padł mi akumulator ... | |
Witam!
Użytkownik "Chris" <actchris@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:jg679r$hk9$1inews.gazeta.pl... W sklepie mi powiedzieli, że ma być 74. Nie znam się na tym. Mój samochód ma silnik beznynowy z turbiną. Może to coś znaczy? -- Paweł Kajak Renault Espace 2.0T z naklejką |
|
Data: 2012-01-30 15:12:41 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
W sklepie mi powiedzieli, że ma być 74. Nie znam się na tym. 70-74Ah sz. |
|
Data: 2012-01-30 15:45:18 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 14:57, Paweł Kajak pisze:
Witam! Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie znasz to najlepiej pokaż w sklepie jak wygląda obecny. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-30 15:55:30 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie znasz to najlepiej pokaż w sklepie jak wygląda obecny. Kiepski pomysl. sz. |
|
Data: 2012-01-30 16:00:39 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 15:55, szufla pisze:
Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie Bo? -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-30 21:58:27 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości news:jg6bao$gm1$1usenet.news.interia.pl...
W dniu 2012-01-30 15:55, szufla pisze: Bo się nagle okaże że jest permanentnie niedoładowany... -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 21:06:31 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a):
Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości news:jg6bao$gm1$1usenet.news.interia.pl...Oni nie piszą o 126p z prądnicą. Piszą o samochodzie. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:00:50 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Dnia 30-01-2012 o 21:58:27 Mlody .pl> <mlody@h> napisaĹ(a):
UÂżytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisaÂł w wiadomoÂści No i siÄ zaczyna ... |
|
Data: 2012-01-30 21:07:51 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> napisał(a):
Dnia 30-01-2012 o 21:58:27 Mlody .pl> <mlody@h> napisa=C5=82(a):i dobrze bo nudno było -- |
|
Data: 2012-01-30 22:04:15 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
No i się zaczyna ... HAHAHAHAHA ! sz. |
|
Data: 2012-02-06 13:51:40 | |
Autor: BydlÄ | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 21:00:50 +0000, "Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> said:
Dnia 30-01-2012 o 21:58:27 Mlody .pl> <mlody@h> napisaĹ(a): I trwaÄ bÄdzie wiecznie, wiÄc odĹwieĹźam, pĂłki jeszcze mrĂłz za oknem. ;) ByĹem w niedzielÄ na gieĹdzie samochodowej. KorzystajÄ c okazji porozmawiaĹem z panem handlujÄ cym akumulatorami. MroĹşny dzieĹ, sĹoneczny, ruch spory, sprzedawca chÄtnie wdaĹ siÄ w rozmowÄ. WĹÄ czyĹ siÄ do niej pan z wÄ sikiem i nakryciem gĹowy, jeĹli wierzyÄ polskim filmom wojennym powojennym, ulubionym przez tajniakĂłw i volksdeutschĂłw. Rozmowa mniej wiÄcej wyglÄ daĹa tak: (pan sprzedawca) - Wie pan, alternator daje prÄ d, a ten Ĺaduje akumulator - jak alterntor wydajny, to naĹaduje wszystko. Jak sĹaby, to moĹźe nie doĹadowaÄ. - Dlaczego? - Bo Ĺźre prÄ d rozrusznik, ĹwiatĹa itd. Alternator uzupeĹnia. Ale jak siÄ maĹo jeĹşdzi, to moĹźe nie mieÄ czasu na naĹadowanie. Jak siÄ jeĹździ sporo, to naĹaduje, bo ma czas. Ale mi siÄ wydaje, Ĺźe nie ma co przesadzaÄ. Jak w fabryce wyliczyli 45, to daÄ 45. Ja na swoje potrzeby dajÄ jakieĹ 10% wiÄcej. Np. do diesla miaĹem 90, daĹem 100 i nic siÄ nie dzieje. Ale wie pan, klient nasz pan, jak ktoĹ chce wiÄcej, to proszÄ uprzejmie. - A pan za czym siÄ rozglÄ da? - A za takim. - A pojemnoĹÄ? - Mam teraz 80/800. - To ten weĹş pan - 90/850. - MĂłwi pan? I tu do rozmowy wtrÄ ciĹ siÄ pan z wÄ sikiem, oglÄ dajÄ cy do tej pory stoisko ze wszystkich stron: - Za duĹźego pan nie bierz, bo to Ĺşle. - Dlaczego - zdziwiĹem siÄ uprzejmie. - Bo niedoĹadowany bÄdzie i siÄ zasiarczy. Siarka to ĹmierÄ dla akumulatora - oĹźywiĹ siÄ. - Akumulator musi byÄ dobrze dobrany. Wiem co mĂłwiÄ! Ja tu wprawdzie karnister przeszedĹem kupiÄ, ale na autach siÄ znam! Sprzedawca zajÄ Ĺ siÄ rozmowÄ telefonicznÄ , wiÄc zostaĹem sam na placu boju. PostanowiĹem podrÄ ĹźyÄ temat: - To jak siÄ to prawidĹowo dobiera? - A to benzyna, czy diesel? - Diesel. - To prÄ d musi mieÄ duĹźy, bo diesel Ĺźre prÄ d. On ma Ĺwiece! - ? - No, te Ĺźarowe - one ciÄ gnÄ prÄ d jak czajnik. I potem rozrusznik... PrÄ d musi byÄ duĹźy. - No tak - zgodziĹem siÄ - prÄ d musi byÄ duĹźy. A pojemnoĹÄ? - Taka jak w instrukcji, bo jak za duĹźo, to akumulator padnie w try miga. Wie pan, ciÄ gle niedoĹadowany - A wie pan, sĹyszaĹem - chciaĹem wyciÄ gnÄ Ä wiÄcej z wÄ sika - Ĺźe jak w aucie duĹźo elektryki, to pojemnoĹÄ ma byÄ wiÄksza? WÄ sik wyraĹşnie siÄ oĹźywiĹ: - OczywiĹcie! A pan masz tego duĹźo? - No... Jest tego sporo: ĹwiatĹa, szyberdach, ogrzewane lusterka, takie car audio z subwooferem, halogeny, podgrzewane fotele, nawigacja, DVD, konsola do gier, z tyĹu w zagĹ... (tu przypomniaĹ mi siÄ cel wizyta wÄ sika: karnister, wiÄc natychmiast siÄ poprawiĹem) w zegĹĂłwkach sÄ monitory dla dzieci, jest podĹwietlanie, podgrzewana przednia szyba, lodĂłwka... mam nawert taki czajnik do zapalniczki wtykany (wiem, poniosĹo mnie, ale chciaĹem wÄ sikowi pokazaÄ, Ĺźe chcÄ duĹźo prÄ du - przyp. BydlÄ). - A! To sporo, to pan musisz mieÄ duĹźÄ Â pojemnoĹÄ, bo panu akumulator padnie. - Tak? - Tak, bo auto caĹy prÄ d zeĹźre z maĹego - jak tak, to trzeba duĹźÄ pojemnoĹÄ, Ĺźeby to wszystko pociÄ gĹo. Weź pan 110, inaczej bÄdzie Ĺşle. - A alternator to doĹaduje? - Tak, nie bÄdzie problemu. Rozmowie juş od chwili przysĹuchiwaĹ siÄ sprzedawca i miaĹ coraz weselszÄ minÄ, ale siÄ nie wtrÄ caĹ. - A to ma znaczenie ile jeĹźdĹźÄ? - zapytaĹem. - Bo w lecie to nawet sporo, ale zimÄ Â to gĹĂłwnie po mieĹcie i to raczej krĂłtkie kawaĹki. - To tym bardziej musi byÄ duĹźy - wÄ sik juş caĹkowicie zapomniaĹ poczÄ tek rozmowy - Ĺźeby miaĹ zapas prÄ du. Inaczej zdechnie szybko. Tu juş sprzedawca nie wytrzymaĹ i parsknÄ Ĺ Ĺmiechem, prowokujÄ Â i mnie do tego. - Co, co jest? - wÄ sik jeszcze nie rozumiaĹ - Co siÄ Ĺmiejecie? - Bo na poczÄ tku powiedziaĹ pan, Ĺźe musi byÄ taki jak fabryka przewidziaĹa, inaczej bÄdzie niedoĹadawny, a teraz mĂłwi pan, Ĺźe musi byÄ jak najwiÄkszy. To siÄ trochÄ gryzie, nie uwaĹźa pan? - zapytaĹem. WÄ sik spojrzaĹ na nas, zaczerwieniĹ siÄ lekko, mruknÄ Ĺ: - A iddĹşcie w cholerÄ! - i poszedĹ w kierunku wyjĹcia. WrĂłciĹem do rozmowy ze sprzedawcÄ : - A gdybym kupowaĹ, to co pan poleciĹby? - Tam byĹo 80/800? - Tak. - WeĹş pan tego: 90/850. PrÄ d ciut lepszy, pojemnoĹÄ siÄ teĹź prawie zgadza, a cena jak za darmo: 260 zĹ. - MĂłwi pan? - No, zastanĂłw siÄ pan i jakby co, to ja zawsze w tym miejscu stojÄ. A w tygodniu to u mnie na wsi moĹźna kupiÄ. - To siÄ zastanowiÄ jeszcze, do widzenia! - Do widzenia... To co, ktoĹ podziela poglÄ dy pana z wÄ sem? I ktĂłre? :) -- BydlÄ |
|
Data: 2012-02-06 14:07:32 | |
Autor: AZ | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 02/06/2012 01:51 PM, BydlÄ wrote:
Nie wiem ale trzeba byĹo zapytaÄ co myĹli o wlaniu syntetyka do silnika jeĹźdzonego na mineralnym. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-06 14:25:29 | |
Autor: Karolek | |
PadĹ mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-06 13:51, BydlÄ pisze:
- Bo niedoĹadowany bÄdzie i siÄ zasiarczy. Siarka to ĹmierÄ dla (tu przypomniaĹ mi siÄ cel wizyta Kanister, pamietaj KANISTER. Bo ja pamietam, ze lubisz tu ludzi pouczac w zwiazku z jezykiem polskim. :) :) A co do wielkosci aku, to jest i troche racji w tym, aby nie dawac za duzego akumulatora. Prad samorozladowania jest proporcjonalny do pojemnosci akumulatora. -- Karolek |
|
Data: 2012-02-06 16:41:33 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-06 13:25:29 +0000, Karolek <dragnospam@o2.pl> said:
W dniu 2012-02-06 13:51, Bydlę pisze: .. zEgłówki poprawione z zAgłówków nie dały nic do myślenia? Przeczytaj ten fragment raz jeszcze. ;-) A co do wielkosci aku, to jest i troche racji w tym, aby nie dawac za duzego akumulatora. To prawda, że ktoś jednak to liczył. Przesada nie ma sensu, ale pan z wąsem nie bardzo chyba wiedział co wie, skąd i po co. :-) -- Bydlę |
|
Data: 2012-02-06 15:44:09 | |
Autor: kamil | |
Padł mi akumulator ... | |
On 06/02/2012 15:41, Bydlę wrote:
On 2012-02-06 13:25:29 +0000, Karolek <dragnospam@o2.pl> said: Toć to karolek, a ty z myśleniem wyskakujesz jak Filip z konopii. ;) -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-02-06 18:57:19 | |
Autor: Bydlę | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-06 15:44:09 +0000, kamil <kamil@spam.com> said:
On 06/02/2012 15:41, Bydlę wrote: Skoro poprawiamy, to filip, gdyż to zając. :-))) -- Bydlę |
|
Data: 2012-02-07 07:30:16 | |
Autor: Karolek | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-06 16:44, kamil pisze:
Masz jakis problem kamilku, debilku? -- Karolek |
|
Data: 2012-02-07 07:29:35 | |
Autor: Karolek | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-06 16:41, Bydlę pisze:
On 2012-02-06 13:25:29 +0000, Karolek <dragnospam@o2.pl> said: A to sorry, nie zauwazylem tej drobnej, ale jakze istotnej roznicy :>
99% ludzi w Polsce nie wie, ale sie wymadrza. -- Karolek |
|
Data: 2012-01-30 22:01:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 21:58, Mlody pisze:
Użytkownik "Grejon"<grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości Tylko na to czekałem :) |
|
Data: 2012-01-30 22:06:24 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Padł mi akumulator ... | |
Hello Mlody,
Monday, January 30, 2012, 9:58:27 PM, you wrote: Bo się nagle okaże że jest permanentnie niedoładowany...Bo?Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nieKiepski pomysl. Przestań! To nie jest już śmieszne. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-31 11:45:43 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 22:06, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Mlody,Ależ wodzu, co wódz! -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-01-31 13:39:19 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Padł mi akumulator ... | |
Hello Jakub,
Tuesday, January 31, 2012, 11:45:43 AM, you wrote: Ależ wodzu, co wódz!Przestań! To nie jest już śmieszne.Bo się nagle okaże że jest permanentnie niedoładowany...Bo?Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nieKiepski pomysl. No kurwa, ja pierdolę - ileż można?!? Siedzę na tej grupie od jej początku i co pół roku, max rok to samo :( A jak przypadkowo zima ściśnie, to juz pewny tamat "jaki akumulator kupić i dlaczego większy ma być niedoładowany". Porzygać się można. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-31 14:37:06 | |
Autor: Axel | |
Padł mi akumulator ... | |
"RoMan Mandziejewicz" <roman@pik-net.pl> wrote in message
news:5818063215$20120131133920squadack.com... No kurwa, ja pierdolę - ileż można?!? Siedzę na tej grupie od jejAleż wodzu, co wódz!Bo się nagle okaże że jest permanentnie niedoładowany...Przestań! To nie jest już śmieszne. Wolisz o nadmiernym zuzyciu paliwa i zarowek przez obowiazek palenia swiatel? :-P -- Axel |
|
Data: 2012-01-31 14:49:36 | |
Autor: kamil | |
Padł mi akumulator ... | |
On 31/01/2012 13:37, Axel wrote:
"RoMan Mandziejewicz"<roman@pik-net.pl> wrote in message Ciii. Przeczyta jeszcze ktoś z lobby paliwowego i ACTA zamknie usenet. -- Pozdrawiam, Kamil http://bynajmniej.net |
|
Data: 2012-01-30 22:25:56 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 21:58:27 +0100, Mlody napisał(a):
Bo? Bo? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-31 02:35:27 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 22:25, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Mon, 30 Jan 2012 21:58:27 +0100, Mlody napisał(a):Przestań! Ja Cię proszę! |
|
Data: 2012-01-31 12:59:31 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Mlody" <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał w wiadomości news:jg709p$49b$1node2.news.atman.pl... Użytkownik "Grejon" <grejon83@gmail.com> napisał w wiadomości news:jg6bao$gm1$1usenet.news.interia.pl... Koń wypije powiedzmy wiadro wody, które uzupełniane jest cały czas równym, małym strumyczkiem wody z kranu. Wiadro przegniło i rolnik kupił wanne, która była uzupełniana tym samym strumyczkiem wody. Dlaczego sądzisz, ze nagle koń wypije więcej tylko dlatego, ze w wannie jest więcej wody niż w wiadrze? -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM Volvo FL618 '97 250KM śmieciarka - lub zamienie na asenizacyjny Używane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na śmieci - 120L - 40zł |
|
Data: 2012-01-31 15:06:22 | |
Autor: komar | |
PadĹ mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 12:59, Kuba (aka cita) pisze:
jak bÄdzie miaĹ ochotÄ to przecieĹź wypije wiÄcej niĹź wiadro :) |
|
Data: 2012-01-31 15:32:59 | |
Autor: Kuba \(aka cita\) | |
PadĹ mi akumulator ... | |
UĹźytkownik "komar" <komar@125.cc> napisaĹ w wiadomoĹci news:jg8sgu$dn7$1inews.gazeta.pl... W dniu 2012-01-31 12:59, Kuba (aka cita) pisze: raz, a potem ma doĹÄ wody na jakiĹ czas, wiec wanna zdÄ zy sie uzupeĹniÄ. i w drugÄ strone. JeĹli wiadro bÄdzie za maĹe .. koĹ bÄdzie notorycznie spragniony, wiec wiadro zostaĹo Ĺşle dobrane i od razu naleĹźaĹa sie wanienka. ps. wszystko zaleĹźy jakie wiadro :P -- Pozdrawiam Kuba (aka cita) www.cita.pl Dwa ogony Irma i Myszka + Lisica Sprzedam P307 1,6HDI 2006 110KM Volvo FL618 '97 250KM Ĺmieciarka - lub zamienie na asenizacyjny UĹźywane, czyste, sprawne i dobre plastikowe kosze na Ĺmieci - 120L - 40zĹ |
|
Data: 2012-01-31 16:58:59 | |
Autor: Lukasz | |
PadĹ mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 15:32, Kuba (aka cita) pisze:
czasem wystarczy wÄ Ĺź ogrodowy ;) -- Pozdrawiam Lukasz |
|
Data: 2012-02-01 11:49:49 | |
Autor: Marek P. | |
Padł mi akumulator ... | |
jak będzie miał ochotę to przecież wypije więcej niż wiadro :) Ale przynajmiej będzie miał z czego. W wiadrze się skończy i koń zdechnie a w wanie jeszcze będzie.A woda jak ciurkiem leciała tak leci :) |
|
Data: 2012-02-01 11:48:11 | |
Autor: Marek P. | |
Padł mi akumulator ... | |
Bo się nagle okaże że jest permanentnie niedoładowany... Ooo. Kolejny. Chyba mylimy pojęcia :). Jak ma byc nie doładowany ? Zreszto nie ważne. |
|
Data: 2012-01-30 16:06:13 | |
Autor: omega_fan | |
Padł mi akumulator ... | |
On 01/30/2012 03:55 PM, szufla wrote:
Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie znasz to najlepiej pokaż w sklepie jak wygląda obecny. Wlasnie bardzo dobry pomysl. W jednym aucie to nawet zmienialem obudowe zeby wlazl wiekszy. |
|
Data: 2012-01-30 16:22:33 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Wlasnie bardzo dobry pomysl. Tak ? Jakbys mial dajmy na to takie Tico i gdyby bylo miejsce to wlozylbys tam taki np. 95Ah ?:) sz |
|
Data: 2012-01-30 16:42:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 16:22, szufla pisze:
Wlasnie bardzo dobry pomysl. Jaki widzisz problem, jeżeli się zmieści? Wagę pomijam, ponieważ cięższy specjalnie nie będzie, a montaż "krowy" w "bagażniku" pomijam. |
|
Data: 2012-01-30 20:37:35 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 16:42, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-30 16:22, szufla pisze: ROTFL.. "cięższy specjalnie nie będzie" - Może czas przestać być teoretykiem. 95Ah, będzie tak mniej więcej 3-razy cięższy niz Ticowe 30-35Ah. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-30 21:08:02 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 20:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-30 16:42, Artur Maśląg wrote: Teoretykiem to raczej Ty pozostajesz i to raczej kiepskim. Ja zapoznasz się z dostępnymi na rynku konstrukcjami akumulatorów, to mam nadzieję, że sam dojdziesz do wniosku, że jeżeli w tym samym rozmiarze będzie miał x3 większą pojemność, to z całą pewnością nie będzie mógł być zbudowany w technologii, na której oparłeś swe wyliczenie - ta pozwoli na zbudowanie akumulatora o rozmiarze minimum ~2,5 w stosunku do oryginalnego, a to się nawet przy sporych chęciach w Tico nie zmieści. |
|
Data: 2012-01-31 08:59:59 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 21:08, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-30 20:37, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Tak, a katalogi producentów kłamią odnośnie wagi :-) LOL :-) Ja zapoznasz się z dostępnymi na rynku konstrukcjami akumulatorów, A _KTO_ zakładał ten sam rozmiar - chyba jedynie Ty ? Nawet przedpisca pisal: "gdyby było miejsce". Ale ok, pójdźmy dalej: podaj konkretny przykład akumulatora samochodowego 12V, nie wymagającego poważnych zmian w instalacji elektrycznej ładowania, który będzie miał gęstość energii 3-razy większą niz ołowiowy i ten sam prąd rozruchowy. Podaj konkretny przykład, wagę, technologię i cenę. - ta pozwoli na zbudowanie akumulatora Musisz chyba zacząć pisać po polsku -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 09:47:44 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 08:59, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-30 21:08, Artur Maśląg wrote:^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^cięższy specjalnie nie będzie, a montaż "krowy" w "bagażniku" pomijam. [1]
Zerknij może na rozmiar, później to porównaj z komorą silnikową w Tico. Zdaje się, że o przeróbce na melexa mowy nie było. Oczywistym jest, że w zakresie rozmiaru to manewru specjalnego nie ma (w związku z powyższym waga tez nie będzie jakoś odstawała od obecnego), a większa pojemność nie będzie miała znaczenia. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 11:49:06 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 09:47, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 08:59, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Było twierdzenie: czy włożyłbyś 95Ah _GDYBY_ miejsce było. Ty bez zmiany kontekstu odpowiadasz, że nie będzie specjalnie cięższy. Czas najwyższy zacząć czytać i pisać ze zrozumieniem. Masz z tym ogromne trudności.
Czytaj uważnie, cytat: "Jakbys mial dajmy na to takie Tico i gdyby bylo miejsce" Zdaje się, że o przeróbce na melexa mowy nie było. Oczywistym Zawsze masz gdzieś założenia dyskusji ? :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 12:48:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 11:49, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 09:47, Artur Maśląg wrote: Nie kombinuj jak koń pod górę, ponieważ Ci to słabo wychodzi. Napisane jak byk: "dajmy na to takie Tico". Czas najwyższy zacząć czytać i pisać ze zrozumieniem. Masz z tym ogromne Tak, jasne. Zmieniłeś sobie kontekst wycinając z tego Tico, a teraz próbujesz udowadniać, że ja niby napisałem, że akumulator 95Ah w tej samej technologii nie będzie specjalnie cięższy. Resztę przy okazji też pominąłeś (tę o montażu czegokolwiek w bagażniku). Jakoś wszyscy wiedzą o co chodzi, tylko Ty się uparłeś na coś innego i jeszcze kombinujesz (teoretyzujesz), że przecież mogło chodzić o 3 akumulatory po 30Ah i do tego montowane niekoniecznie w komorze silnika, by jakoś wybrnąć z tej sytuacji. Masz to swoje czytanie ze zrozumieniem. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 15:50:54 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 12:48, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 11:49, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:<ciach Twoje wywody> Cytat: -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- > Tak ? Jakbys mial dajmy na to takie Tico i gdyby bylo miejsce to wlozylbys > tam taki np. 95Ah ?:) Jaki widzisz problem, jeżeli się zmieści? Wagę pomijam, ponieważ cięższy specjalnie nie będzie, a montaż "krowy" w "bagażniku" pomijam. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Podaj mi przykład akumulatora, który pokryje się z tym co twierdzisz - omawiane 95Ah, które jest niespecjalnie cięższe od Ticowego 30Ah :-) Tylko nie migaj się i podaj :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 17:32:18 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 15:50, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 12:48, Artur Maśląg wrote:(...) Nie kombinuj jak koń pod górę, ponieważ Ci to słabo wychodzi.<ciach Twoje wywody> Ciach, ponieważ niewygodne, nie pasują? Cytat: Przecież napisałem (co najwyraźniej przeoczyłeś), że nie ma takich akumulatorów w aktualnie stosowanych technologiach, by posiadając 95Ah zmieściły się w komorze silnikowej Tico, więc odpada więc Twój pomysł z akumulatorem 95Ah o wadze porównywalnej do tych 30Ah. Wykluczyłem możliwość montażu "krowy" (z racji rozmiarów) w bagażniku, więc pozostaje tylko akumulator, który się zmieści w komorze silnika, a ten będzie w najlepszym wypadku ciut większy od standardowego (tak geometrycznie jak i prądowo - stąd pominięcie wagi). Do tego mogę napisać po raz kolejny - nawet gdyby miał te 95Ah to nie ma problemu, jeżeli się zmieści. |
|
Data: 2012-02-01 10:30:23 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 17:32, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 15:50, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Odbiegają od sedna. Cytat: W powyższym cytacie to napisałeś ? :-) Bo ja piję, właśnie do tego - do Twoich mętnych wypowiedzi :-) Przykre, że tego nie dostrzegasz :-) I przestań mi w końcu tłumaczyć co _miałeś_ na myśli - bo to akurat doskonale wiem. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-01 14:37:17 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-01 10:30, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
(...) W powyższym cytacie to napisałeś ? :-) Bo ja piję, właśnie do tego - do Może mniej pij, to będą mniej mętne niż ON tankowany przy -10C w oczku dystrybutora, celem sprawdzenia, czy mętnieje przy -25C. Przykre, że tego nie dostrzegasz :-) Widzę, do czego dążysz. I przestań mi w końcu tłumaczyć co _miałeś_ na myśli - bo to akurat Masz problem - słowa pisanego zrozumieć nie chcesz, ale twierdzisz, że wiesz co miałem na myśli. Dobre :) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 14:54:06 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup
Było twierdzenie: czy włożyłbyś 95Ah _GDYBY_ miejsce było. Ty bez zmiany kontekstu odpowiadasz, że nie będzie specjalnie cięższy. No ale tak prawde mowiac ... nie wiem ile wazy, ale powiedzmy ze 20kg, a oryginalny powiedzmy ze 6kg - myslisz ze przecietny kierowca odczuje te dodatkowe 14 kg ? Wiec w zasadzie ... wlozylbym. Czemu nie. Tylko po co przeplacac :-) J. |
|
Data: 2012-01-31 15:14:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 14:54, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup Tak bardziej: ~9 vs ~25. Ale wiadomo, że nie odczuje - choć Tico lekkie jest :-) Ja tylko piję do tego: "będzie niewiele cięższy" :-) Wiec w zasadzie ... wlozylbym. Czemu nie. Tylko po co przeplacac :-) Jest jeden minus - mocowania/półka moga nie być przystosowane do o tyle większej masy i się urwać :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 11:04:15 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w
ROTFL.. "cięższy specjalnie nie będzie" - Może czas przestać być Tak, a katalogi producentów kłamią odnośnie wagi :-) LOL :-) Po pierwsze - 95Ah do tico nie wejdzie, nawet do wielu wiekszych aut nie wejdzie, wiec wsadzisz 3x wiekszego ale raczej 1.5x wiekszy. A po drugie - jak jakims cudem zmiescisz ... to ile ten 95Ah wazy ? Strasznie od tego osiagi tikacza spadna, normalnie tragedia, jezdzic sie nie da :-) J. |
|
Data: 2012-01-31 11:15:25 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 11:04, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w A kto powiedział, że to ma byc _jeden_ 95Ah ? :-) Mogą być 3 x 30Ah :-) Nie musi też być pod maską :-) A po drugie - jak jakims cudem zmiescisz ... to ile ten 95Ah wazy ? Dokładnie tak jak pisałem. Waga jest mniej więcej proporcjonalna do pojemności. Strasznie od tego osiagi tikacza spadna, normalnie tragedia, jezdzic sie Ale w razie czego, możesz użyc rozrusznika jako dopalacza ;-))) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-30 17:52:04 | |
Autor: AZ | |
Padł mi akumulator ... | |
On 01/30/2012 04:22 PM, szufla wrote:
No i?Wlasnie bardzo dobry pomysl. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-01-30 17:54:15 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
szufla <brak@emaila.pl> napisał(a):
Jak by się zmieścił i był w cenie Ticowskiego to dlaczego nie. -- |
|
Data: 2012-01-30 19:37:37 | |
Autor: Cezary Daniluk | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 16:22, szufla pisze:
Jaki problem ??Wlasnie bardzo dobry pomysl. Znajomy w czasach świetności poprzedniego ustroju miał w malarze wsadzone w schowek z przodu 120Ah z ciężarówki ;) Zdechło mu ładowanie - z Nasielska dojechał do Nowego Dworu Mazowieckiego, z powrotem do Nasielska i jeszcze następnego dnia spokojnie do roboty :D Pozdrawiam ! |
|
Data: 2012-01-30 23:51:52 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 19:37:37 +0100, Cezary Daniluk napisał(a):
W dniu 2012-01-30 16:22, szufla pisze: W maluchu ? Tam taki porzadny aku na pewno nie wejdzie :-) Zdechło mu ładowanie - z Nasielska dojechał do Nowego Dworu Mazowieckiego, z powrotem do Nasielska i jeszcze następnego dnia spokojnie do roboty :D Stare samochody malo pradu potrzebowaly. Kilka amper do cewki .. i to by bylo na tyle. Czyli nawet maluch na swoich ~30Ah mogl z 5-10h przejechac. A potem doszly swiatla obowiazkowe, pompka, wtrysk, radio, wentylatory, wspomaganie, ABS, ESP ... J. |
|
Data: 2012-01-31 02:39:00 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 23:51, J.F. pisze:
A potem doszly swiatla obowiazkowe, pompka, wtrysk, radio, wentylatory,Przecież ABS i ESP się wyłącza zimą na stałe... :P |
|
Data: 2012-02-01 14:34:51 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Padł mi akumulator ... | |
J.F. wrote:
Dnia Mon, 30 Jan 2012 19:37:37 +0100, Cezary Daniluk napisał(a): Exactly. Jako pasażer jechałem maluchem w którym padło ładowanie na jakieś 100km przez celem podróży. Dojechał. Na miejscu następnego dnia zapalił normalnie. Zrobilismy jeszcze kilkadziesiąt kilometrów i ze 4 odpalenia na miejscu. Ojciec - kierowca - stwierdził że to chyba się sterowanie kontrolną popsuło, bo chyba niemożliwe żeby tyle jechał bez ładowania. Więc ruszyliśmy do domu -- 400km. Pod sam koniec trzeba było już światła zapalić bo zmierzchało. Maluch dojechał. Następnego dnia pojechał do warsztatu (sam zapalił) i wyszło, że prądnica prądu nie daje i jechał cały czas na aku. Zrobił jakieś 650km zupełnie normalnej jazdy.
i już się 650km na aku 36Ah nie zrobi :) pzdr \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-02-03 07:33:27 | |
Autor: MarcinJM | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-01 14:34, Sebastian Kaliszewski pisze:
Stare samochody malo pradu potrzebowaly. Kilka amper do cewki .. i to by Sam zaplon bierze min 4-6A. 650km to jakies min. 10h zwawego jechania. Dodaj do tego kilka razy uzycie rozrusznika, kierunki, swiatlo stop, uzycie swiatel i wychodzi, na to ze... zmyslasz. -- Pozdrawiam MarcinJM |
|
Data: 2012-02-14 19:37:33 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-03 07:33, MarcinJM pisze:
W dniu 2012-02-01 14:34, Sebastian Kaliszewski pisze:Ups.. Ciekawe co teraz nam napisze Sebastian Kaliszewski. |
|
Data: 2012-01-30 17:51:01 | |
Autor: AZ | |
Padł mi akumulator ... | |
On 01/30/2012 03:55 PM, szufla wrote:
Będzie niedoładowany cały czas??Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-01-30 18:50:10 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Będzie niedoładowany cały czas?? Jak bedzie jezdzil to bedzie doladowany, tylko to kompletnie nie ma sensu. No chyba, ze ktos ma studio w aucie lub lubi wozic kilogramy olowiu jednoczesnie wywalajac 3x wiecej kasy niz by mogl. sz. |
|
Data: 2012-01-30 21:40:02 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 18:50:10 +0100, szufla napisał(a):
Jak bedzie jezdzil to bedzie doladowany, tylko to kompletnie nie ma sensu. No nie ma, nie ma. W sumie po co miec rezerwę na bardzo duże mrozy. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-31 00:02:16 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
Dnia Mon, 30 Jan 2012 18:50:10 +0100, szufla napisał(a):Jak są opony zimowe i letnie to prościej mieć akumulator letni i zimowy. Na Syberii i w Alasce takich używają. Letni 100 pojemności ma przy +20 a zimowy 100% pojemności ma przy -20. proste jak budowa cepa. Właśnie mowy produkt wymyśliłem. Przechowalnia akumulatorów zimowych. One nie lubią dodatnich temperatur i trzeba by je w chłodni trzymać. Jak by który taki biznes rozkręcił to flaszka się należy. -- |
|
Data: 2012-02-01 09:44:28 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-01-30, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote:
Jak bedzie jezdzil to bedzie doladowany, tylko to kompletnie nie ma sensu. Kable w bagażniku taniej wychodzą i nawet po poł roku stania się nie rozładują ;-P Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-02-01 14:36:33 | |
Autor: Sebastian Kaliszewski | |
Padł mi akumulator ... | |
Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2012-01-30, Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> wrote: A proszenie się po sąsiadach bezcenne ;-P \SK -- "Never underestimate the power of human stupidity" -- L. Lang -- http://www.tajga.org -- (some photos from my travels) |
|
Data: 2012-02-01 14:34:09 | |
Autor: Marek P. | |
Padł mi akumulator ... | |
Kable w bagażniku taniej wychodzą i nawet po poł roku stania się nie Dobre kable samoróba to 70-100 zeta więc sporo taniej to nie będzie |
|
Data: 2012-02-01 14:38:05 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marek P." napisał w wiadomoci grup
Kable w bagażniku taniej wychodzą i nawet po poł roku stania się nieA proszenie się po sąsiadach bezcenne ;-P Dobre kable samoróba to 70-100 zeta więc sporo taniej to nie będzie Ale to wydatek jednorazowy, a procentuje przez lata, chocby wdziecznoscia sasiadow :-) J. |
|
Data: 2012-02-01 15:26:20 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
PadÂł mi akumulator ... | |
On 2012-02-01, Marek P. <mpomicho@gazeta.pl> wrote:
Kable w bagaÂżniku taniej wychodzÂą i nawet po poÂł roku stania siĂŞ nie Mi siÄ udaĹo taniej kupiÄ dobre. Z drugiej strony: porzÄ dne kable przeĹźyjÄ niejeden akumulator... Pzdr, Krzysiek KieĹczewski |
|
Data: 2012-02-01 16:08:02 | |
Autor: Marek P. | |
Pad3 mi akumulator ... | |
Krzysiek Kielczewski wrote:
On 2012-02-01, Marek P. <mpomicho@gazeta.pl> wrote: Ja w tamtrym roku 7m / 25mm2 z solidnymi krokodylami wyszło mi ok 80 zeta + 15 min pracy. |
|
Data: 2012-02-01 20:11:37 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Pad3 mi akumulator ... | |
Dnia 01.02.2012 Marek P. <mpomicho@gazeta.pl> napisaĹ/a:
Kable w baga?niku taniej wychodz? i nawet po po3 roku stania sie Ja jakoĹ nie mogĹem trafiÄ solidnych krokodylkĂłw i kupiĹem gotowe (pisaĹem zresztÄ o tym na grupie). Drugi samochĂłd z aku rozĹadowanym do 0.7V daĹo radÄ odpaliÄ, wiÄc chyba sÄ wystarczajÄ co dobre. Pzdr, Krzysiek KieĹczewski |
|
Data: 2012-02-01 15:24:40 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-01, Sebastian Kaliszewski <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote:
Jak bedzie jezdzil to bedzie doladowany, tylko to kompletnie nie ma sensu.No nie ma, nie ma. W sumie po co miec rezerwę na bardzo duże mrozy. Jak się poprzedniej zimy jednej sąsiadce pomogło wyjechać z zalodzonego miejsca, drugiemu pozyczyło łopaty do odkopania popługowej bandy, a trzeciemu odśnieżyło drzwi, żeby mógł wyjąć szczotkę to specjalnie długo prosić się nie trzeba ;-P Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-02-01 16:06:01 | |
Autor: J.F | |
Padl mi akumulator ... | |
Użytkownik "Krzysiek Kielczewski" napisał w
On 2012-02-01, Sebastian Kaliszewski <s.bez_spamu@remove.this.informa.and.that.pl> wrote: Kable w bagażniku taniej wychodzą i nawet po poł roku stania się nie Jak się poprzedniej zimy jednej sąsiadce pomogło wyjechać z zalodzonego Wbrew twierdzeniom o powszechnej znieczulicy zima wyzwala w rodakach cieple uczucia i nawet prosic nie trzeba - sami proponuja pomoc. J. |
|
Data: 2012-02-01 20:10:31 | |
Autor: Krzysiek Kielczewski | |
Padl mi akumulator ... | |
Dnia 01.02.2012 J.F <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał/a:
Jak się poprzedniej zimy jednej sąsiadce pomogło wyjechać z zalodzonego Wiem, w tych trzech powyższych przypadkach sam wystąpiłem z inicjatywą :) Pzdr, Krzysiek Kiełczewski |
|
Data: 2012-01-31 09:23:18 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
szufla nabazgrał(a):
Będzie niedoładowany cały czas??Jak bedzie jezdzil to bedzie doladowany, tylko to kompletnie nie ma My mieliśmy studio w starym lublinie :) z zewnątrz wrak w środku tona sprzętu :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-01-30 20:26:10 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 15:55:30 +0100, szufla napisał(a):
Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie znasz to najlepiej pokaż w sklepie jak wygląda obecny. Dobry pomysł, a jesli ghcesz bajędy o niedoładowaniu opowiadac, to wracaj do podstawówki na fizyke. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 21:43:24 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Dobry pomysł, a jesli ghcesz bajędy o niedoładowaniu opowiadac, to wracaj Wloz se taki: http://img844.imageshack.us/img844/3738/akuf.jpg "bajedzie" z podstawowki sz. |
|
Data: 2012-01-30 22:03:40 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3TcLL9$0qRmike.oldfield.org.pl...
Dnia Mon, 30 Jan 2012 15:55:30 +0100, szufla napisał(a): Zależy ile kto jeździ i ile prądu mu samochód produkuje. Swego czasu miałem w Vento Vartę 100Ah zamiast 64Ah, i jak samochód jeździł 40 km dziennie - 2x20km to niestety ale długo nie pożył i kilka razy wyciągąłem go i "aerometr był czerwony", jak padł całkiem wsadziłem taki jak Hans na kalkulatorze wyliczł i mimo iż był marki "Gigawatt" sprawował się w tych samych warunkach pięknie nawet przy silniejszych mrozach. -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 21:09:48 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a):
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3TcLL9$0qRmike.oldfield.org.pl...Jeżdżę nie codziennie 2,5 kilometra tam i tyle samo nazad. I mam doładowany. Wychodzi że kto mniej jeździ ma lepiej doładowany akumulator. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:17:16 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jg70us$co1$1inews.gazeta.pl...
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a): Pytanie czy Diesel czy benzyna, i ile czasu zajmuje Ci pokanie tych 2,5km :P -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 21:28:28 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a):
Użytkownik "kogutek" <sok_marchwiowy@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości news:jg70us$co1$1inews.gazeta.pl...Pytanie bez sensu. Policz ile ubywa z akumulatora w czasie rozruchu ( przy okazji okaże się czy masz pojęcie o okręcie). A potem w jakim czasie zostanie to uzupełnione. 2,5 kilometra i 5 swiateł w jedną, 6 w drugą stronę. Raz fajki nie zdążę wypalić innym razem ze dwie fajki pójdą. Loteria. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:27:04 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:03:40 +0100, Mlody napisał(a):
Swego czasu miałem w Vento Vartę 100Ah zamiast 64Ah, i jak samochód jeździł 40 km dziennie - 2x20km to niestety ale długo nie pożył i kilka razy Mowa o sprawnym samochodzie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 22:41:45 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Mowa o sprawnym samochodzie. Ja jezdze na bardzo krotkich dystansach. Co chwila odpalam, a maksymalne V ladowania mam 13,9. sz. |
|
Data: 2012-01-30 21:48:38 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
szufla <brak@emaila.pl> napisał(a):
> Mowa o sprawnym samochodzie.Miło nam wszystkim z tego powodu. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:49:57 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Miło nam wszystkim z tego powodu. a mnie nie. sz. |
|
Data: 2012-01-30 23:50:23 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:41:45 +0100, szufla napisał(a):
Mowa o sprawnym samochodzie.Ja jezdze na bardzo krotkich dystansach. Co chwila odpalam, a maksymalne V ladowania mam 13,9. No i? Na rozruch idzie, załóżmy 10Ah. Sytuacja 1. Masz akumulator 35Ah. Ile czasu autko musi ładować do pełna akumulator 35Ah rozładowany do stanu 25Ah? Sytuacja 2. Masz akumulator 90Ah. Ile czasu autko musi ładować do pełna akumulator 90Ah rozładowany do stanu 80Ah? Jaka jest różnica pomiędzy władowaniem do akumulatora 10Ah i władowaniem do akumulatora 10Ah? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 23:35:23 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:41:45 +0100, szufla napisał(a):To nie grupa "Wróżki". Tu się nie zakłada tylko liczy. To nie jest również grupa " Czołgi" lub " Lokomotywy ". Policz. Wariant 1. Silnik benzynowy. Rozruch 1 sekunda prąd 150A. Wariant 2. Diesel. Sam sobie podstaw dane. Oczywiście ja piszę o pełnosprawnych silnikach, rozrusznikach, alternatorach. A nie o sąsiedzie co jak się naprawdę zimno zrobiło to jak wściekły gania z akumulatorem. Wieczorem wyciąga byka z 80 Ah. Targa do domu. Całą noc go gotuje na prostowniku sprzed 30 lat. Rano parujący wstawia do samochodu. Kręci ze dwadzieścia sekund i nie zapala. Dzwoni po taksówkę. Przyjeżdża gościu i go ciągnie. I tak od kilku dni codziennie. Jak było w miarę ciepło to tak z 10 sekund kręcił i zapalał jak już było słychać że akumulator mięknie. Ktoś o fizyce pisał. Czy to przypadkiem nie Ty. -- |
|
Data: 2012-01-31 00:44:09 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
No i? Pradem 1/10 ? To sobie policz, chyba niezbyt skomplikowane. Jednak wydaje mi sie, ze piszesz nie na temat. Wiesz co jest napisane w gwarancji ? sz. |
|
Data: 2012-01-30 23:54:42 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
szufla <brak@emaila.pl> napisał(a):
> No i?W samochodzie akumulator nie jest ładowany prądem 1/10. Po rozruchu dostaje tyle ile alternator może dać. -- |
|
Data: 2012-01-31 01:56:51 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
W samochodzie akumulator nie jest ładowany prądem 1/10. Po rozruchu dostaje Powaznie ? sz |
|
Data: 2012-01-31 01:07:59 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
szufla <brak@emaila.pl> napisał(a):
> W samochodzie akumulator nie jest ładowany prądem 1/10. Po rozruchu > dostajeNie, jaja sobie robię. -- |
|
Data: 2012-01-31 07:36:39 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Nie, jaja sobie robię. To powiedz koledze Adamowi, zeby policzyl :) sz. |
|
Data: 2012-02-01 00:18:45 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 00:44:09 +0100, szufla napisał(a):
Pradem 1/10 ? To sobie policz, chyba niezbyt skomplikowane. Jednak wydaje mi sie, ze piszesz nie na temat. Wiesz co jest napisane w gwarancji ? Nie, prądem jaki akumulator pobierze przy napięciu zasilania 13,6V. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 11:04:02 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Nie, prądem jaki akumulator pobierze przy napięciu zasilania 13,6V. Chyba jeszcze o czyms zapomniales. sz. |
|
Data: 2012-02-02 23:05:12 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Wed, 1 Feb 2012 11:04:02 +0100, szufla napisał(a):
Nie, prądem jaki akumulator pobierze przy napięciu zasilania 13,6V. Chyba nie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-31 09:10:33 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-30 23:50, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:41:45 +0100, szufla napisał(a): Że przepraszam ile ???!!! Mi się wydawało, że jednak coś w stylu: 50-100a przez 10s (świece żarowe, ogrzewanie filtra paliwa, pompa paliwa) + np. 200-600A przez 1-2s. Co daje... -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 09:50:20 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 09:10:33 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-01-30 23:50, Adam Płaszczyca wrote: A co będzie jak trzeba zakręcić przez 20 - 30s bo się trochę parafiny w filtrze wytrąciło, a ten jak na złość bez podgrzewania? Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 10:12:34 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 09:50, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Dnia 31-01-2012 o 09:10:33 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> Ja pisze, o sprawnym samochodzie. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 10:31:04 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 10:12:34 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-01-31 09:50, Tomasz Gorbaczuk wrote: A co wytrącanie parafiny ma wspólnego ze stanem technicznym auta? - trfisz na dziadowską stację i masz problemy. Nie każdy diesel ma fabrycznie podgrzewany filtr paliwa. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 11:21:16 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 10:31, Tomasz Gorbaczuk wrote:
Dnia 31-01-2012 o 10:12:34 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> Tankując na "dziadowskiej stacji" sam prosisz się o problemy. Ponadto, jak wiesz, że jest/będzie zimno to nalezy myśleć _przed_ -> depresatory, nafta, benzyna... Nie każdy diesel ma fabrycznie podgrzewany filtr paliwa. Jak nie ma podgrzewania filtra, to długie kręcenie nic nie pomoże. Trzeba szukać innego rozwiązania - głównie czekać na odwiż ;-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 11:37:52 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 11:21, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 10:31, Tomasz Gorbaczuk wrote: ROTFL - Shell to pewnie jedna z tych dziadowskich stacji. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 11:49:39 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 11:37, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 11:21, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Musisz być chyba ekspertem w wyszukiwaniu tych stacji :-) No ale opisz, co Ci ten zły Shell "zrobił" ? :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 13:09:48 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 11:49, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 11:37, Artur Maśląg wrote: Ja? Jak człowiek długo żyje to może trafić na różne ciekawostki. Zresztą skąd ta sugestia o wyszukiwaniu, skoro nie masz zielonego pojęcia ile razy miało to miejsce? No ale opisz, co Ci ten zły Shell "zrobił" ? :-) A co miał zrobić? Paliwo niby zimowe (ON, tankowane regularnie na tej samej stacji) przy ~25 chyba (nie pamiętam dokładnie), a parafinka pięknie się wytrąciła i silnik się zatrzymał niedługo po uruchomieniu. Silnik dość typowy - vokswagenowski 1.9 TDI z podobno podgrzewanym filtrem ;) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 13:51:44 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 13:09, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 11:49, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Ponieważ przypadek tankowania paliwa które zamienia się w parafinę nie zdarza się częściej niż bardzo rzadko - chyba, że ktoś jest wprawny w szukaniu takich stacji. A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o tym dyskutować ? Teoretycznie w "oku" dystrybutora powinno dać się zaobserwować mętność. Kolejna sprawa... skoro jest -25C, to co komu szkodzi użyć depresatora. No ale opisz, co Ci ten zły Shell "zrobił" ? :-) Może zatem to podgrzewanie nie do końca sprawne. U siebie tankowałem, zanim zaczęły się mrozy i jakoś przy -20C problemu z odpaleniem nie ma. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 14:59:15 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 13:09, Artur Maśląg wrote: Znowu to samo - masz prosty przykład, że niedziadowskie stacje nie są wcale gwarantem paliwa, z którego się nie wytrąci parafina. Przyjmujesz błędne założenia. A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o Ty sobie chyba żartujesz - obserwować "oko" dystrybutora i po tym oceniać jakość paliwa? Kolejna sprawa... skoro jest -25C, to co komu szkodzi użyć depresatora. Wczoraj było -10, był grudzień i paliwo od dawna miało obowiązek być "zimowe". Dolanie depresatora może pomóc, ale czy na pewno? A co zrobisz, jak w instrukcji jest jasno napisane, by nie używać żadnych dodatków do paliw? niedługo po uruchomieniu. Silnik dość typowy - vokswagenowski Tak, jasne. Na to jedno tankowanie wzięło się i zepsuło. -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 15:42:50 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 14:59, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 13:51, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Ja i wiele osób tankuje i zdecydowana większość problemów nie ma.. ale nie.. to złe stacje są... dziadowskie paliwo sprzedają... :-) A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o Skąd wniosek: oko - jakość paliwa ? Znowu majaczysz ? :-) Nie: oko - mętność - wytrącanie parafiny. Kolejna sprawa... skoro jest -25C, to co komu szkodzi użyć depresatora. Czyli pewnie było, czy może znowu Ci niedobrzy spiskowcy sprzedawali letnie :-) Dolanie depresatora może pomóc, ale czy na pewno? Podziwiam Twoją pewność :-) Do tej pory nie zamarzało, zatem napewno wszystko działa w 100% :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 17:54:58 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 15:42, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
On 2012-01-31 14:59, Artur Maśląg wrote:(...) Znowu to samo - masz prosty przykład, że niedziadowskie stacje nie To, że Ty tankujesz i większość osób problemów nie ma, ma się nijak do stawianej przez Ciebie tezy, że wystarczy na "niedziadowskich" stacjach tankować, by problemów nie było. Pokazałem Ci prosty przykład, że to jednak nie wystarczy - znaczy nie ma gwarancji. Nie świadczy to również o tym, że korzystanie z "dziadowskich" stacji (cokolwiek by to miało znaczyć) ma być przyczyną problemów. A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o Nie, nie - to Ty majaczysz. Jakość w tym wypadku to odporność na wytrącanie parafiny (zgodność z deklarowanymi właściwościami). Bardzo przepraszam, że tak ciężko to było zrozumieć. Nie: oko - mętność - wytrącanie parafiny. Jaką temperaturę ma ON w zbiorniku stacji, że chcesz na podstawie mętności oceniać jego jakość (czytaj odporność na wytracanie parafiny)? Wczoraj było -10, był grudzień i paliwo od dawna miało obowiązek Czyli pewnie było, ale niezgodne z deklarowanymi właściwościami. Może zatem to podgrzewanie nie do końca sprawne. Tak, wszystko działało ok - trzeba było zobaczyć jak wygląd ON |
|
Data: 2012-02-01 10:06:30 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-01-31 17:54, Artur Maśląg wrote:
W dniu 2012-01-31 15:42, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze: Postawmy sprawę zatem inaczej: gdyby na stacji było dziadowskie paliwo i zakładając, że tankuje na niej więcej niż JEDNA osoba (a skoro jest to Shell to najpewniej setki/tysiące osób dzienne) to ZDECYDOWANA większość powinna mieć problemy, nie uważasz ? Zakładając, że jest więcej niż jedna taka stacja, to szybko zrobiłaby się z tego afera. Pokazałem Ci prosty przykład, że to jednak nie wystarczy - znaczy nie Oczywistym jest, że nigdy i w niczym nie ma pewności. Natomiast jak uważasz.. jakie jest prawdopodobieństwo zatankowania żelującego się paliwa ? określ liczbowo. A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o tym dyskutować Wkładasz w czyjeś usta słowa, których nie wypowiedział i niebezpiecznie dryfujesz. Nie: oko - mętność - wytrącanie parafiny. A jaką temperaturę ma olej w "oku" ? Zwłaszcza, że olej w nim "stoi" X minut. Wczoraj było -10, był grudzień i paliwo od dawna miało obowiązek Aż dziw bierze, że inni z tej stacji odjechali :-) Czy też byłeś jedynym tankującym ON ? :-) Samochód jeździ, tzn. że wszystko działa jak należy - dawno większej bzdury nie słyszałem :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-02 01:00:27 | |
Autor: kakmar | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Dnia 01.02.2012 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisaĹ/a:
Upraszczasz albo nie wiesz. W zbiornikach mieszanin wÄglowodorĂłw, znacznie wiÄkszych niĹź zwyczajowe póŠlitra, potrafiÄ dziaÄ siÄ róşne rzeczy. W teoretycznie niesprzyjajÄ cych warunkach moĹźe siÄ zdarzyÄ Ĺźe 99.99% odjedzie z pod pompy zadowolonych a Tobie siÄ Ĺşle trafi. Na dobrej stacji, na ktĂłrej nikt nic nie kombinuje. A zbiornik i zawartoĹÄ speĹnia PN. Niby nie powinno, ale moĹźe i czasem siÄ zdarza. Oczywistym jest, Ĺźe nigdy i w niczym nie ma pewnoĹci. Natomiast jak Jest bardzo maĹe, ale moĹźliwe. Przy odrobinie niefarta, zdarzyÄ siÄ moĹźe, Ĺźe zalejesz ciÄĹźsze frakcje, i/lub z wiÄkszÄ zawartoĹciÄ wody czy innych zanieczyszczeĹ.
NiezĹa brednia. I ĹźyczÄ dalszego szczÄĹcia w bĹogiej nieĹwiadomoĹci. AĹź dziw bierze, Ĺźe inni z tej stacji odjechali :-) Czy teĹź byĹeĹ jedynym tankujÄ cym ON ? :-) Po prostu wyciÄ gasz bĹÄdne wnioski na podstawie uproszczonego zestawu informacji. Sytuacja ktĂłrÄ opisaĹ Futrzak, (czy jak mu tam (ktĂłrego nie lubiÄ, za skrajnÄ demagogiÄ, i zupeĹny brak szacunku dla logiki)) jest niestety moĹźliwa. MaĹo prawdopodobna i rzadko siÄ zdarza, ale moĹźliwa. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-02-02 11:27:10 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-02-02 02:00, kakmar wrote:
Dnia 01.02.2012 Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał/a:> W teoretycznie niesprzyjających warunkach może się zdarzyć że 99.99% > odjedzie z pod pompy zadowolonych a Tobie się źle trafi. Na dobrej stacji, > na której nikt nic nie kombinuje. A zbiornik i zawartość spełnia PN. > Niby nie powinno, ale może i czasem się zdarza. Tzn. co konkretnie się dzieje, że n-ty z kolejki tankuje paliwo, które się żeluje ? Podaj jakieś przykłady - ciekawy jestem. Oczywistym jest, że nigdy i w niczym nie ma pewności. Natomiast jak No właśnie.. do tego właśnie zmierzam: jest _BARDZO_ małe.. zatem o czym dyskutujemy ? W sprawnym samochodzie, nieodpalenie z powodu kiepskiego paliwa jest bardzo mało prawdopodobne. A skoro zdarza się bardzo rzadko to jaki sens o tym dyskutować Błogiej nieświadomości czego ? Czy zrozumiałeś słowo: teoretycznie ? Uważasz, że to niemożliwe aby zobaczyć zmętnienie ? Czy to boli zerknąć na to "oko" przed zatankowaniem - ja wcale nie twierdzę, że to Cię napewno uchroni, ale napewno nie zaszkodzi. A może lepiej modlić się aby złośliwe węglowodory nie ustawiły się w podziemnym zbiorniku tak, że akurat Tobie zatankują się do baku i zablokują układ paliwowy ? Aż dziw bierze, że inni z tej stacji odjechali :-) Czy też byłeś jedynym A czy ja mówię, że jest niemożliwe ? Ja pytam o prawdopodobieństwo.. bo znacznie większe jest tego, że ktoś ma spieprzony samochód i w wyniku połączenia tego faktu z niską temperaturą może nie udać mu się odpalić... np: zebrana woda w filtrze paliwa, na dnie baku przy pompie itp. -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-02 19:30:44 | |
Autor: kakmar | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Dnia 02.02.2012 Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisaĹ/a:
Ze wzglÄdu na wielkoĹÄ zbiornika, to co i kiedy siÄ do niego wlewa i przechowuje, oraz to co siÄ w roĹźny sposĂłb do niego dostaje, oraz w jaki sposĂłb siÄ z niego pobiera paliwo. MoĹźna nalaÄ sobie czasem do zbiornika gorsze paliwo, z wiÄkszÄ niĹź zwykle zawartoĹciÄ wody i innych zanieczyszczeĹ. Na wielu stacjach dopiero od niedawna instaluje siÄ systemy do pomiarĂłw tego ile wody i paliwa jest aktualnie w zbiorniku. Co rzeczywiĹcie zmniejsza ryzyko. OczywiĹcie moĹźesz napisaÄ Ĺźe wiesz jak wyposaĹźone sÄ stacje na ktĂłrych tankujesz i jak sprawna jest obsĹuga. Tak, ale siÄ zdarza. BĹogiej nieĹwiadomoĹci czego ? W kolejce nie zauwaĹźysz, paliwo w gĹÄboko zakopanym zbiorniku ma zwykle znacznie wyĹźszÄ temperaturÄ niĹź -25* na zewnÄ trz. Pompa i dystrybutor teĹź go nie schĹodzÄ . Tak, owszem, ale moĹźe byÄ teĹź tak Ĺźe pechowo zalejesz do peĹna bo bÄdzie staĹ parÄ dni i juĹź nie odpalisz rano przy -20. -- kakmaratgmaildotcom |
|
Data: 2012-02-02 22:05:21 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
PadĹ mi akumulator ... | |
On 2012-02-02 20:30, kakmar wrote:
Dnia 02.02.2012 Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisaĹ/a:> Na wielu stacjach dopiero od niedawna instaluje siÄ systemy do pomiarĂłw > tego ile wody i paliwa jest aktualnie w zbiorniku. Co rzeczywiĹcie > zmniejsza ryzyko. > OczywiĹcie moĹźesz napisaÄ Ĺźe wiesz jak wyposaĹźone sÄ stacje na ktĂłrych > tankujesz i jak sprawna jest obsĹuga. Prawo okreĹla w jakim okresie ma byÄ sprzedawane jakie paliwo (letnie, przejĹciowe, zimowe itp), zatem na stacji, ktĂłra rozsÄ dnie czÄsto otrzymuje dostawy (czyli ma wiÄkszÄ iloĹÄ odwiedzajÄ cych pojazdĂłw) nikĹe jest prawdopodobieĹstwa znajdowania siÄ w zbiorniku czegoĹ innego niĹź paliwo zimowe (pomijam oszustwa). Pozostaje kwestia wody... doĹÄ szybko opada na dno - zatem wszystko zalezy od systemu pobierania paliwa ze zbiornika - aĹź dziwne by byĹo aby nie byĹo przewidzianego w konstrukcji zbiornika systemu/sposobu do jej usuwania. Napewno sĹyszaĹem historiÄ o tym jak ktoĹ na stacji zatankowaĹ samÄ wodÄ - ale ZTCP chodziĹo o jakiĹ przeciek... ooo mam: http://regiomoto.pl/portal/aktualnosci/zatankowala-benzyne-z-woda-i-sprawa-trafi-do-sadu JednoczeĹnie moĹźna przeczytaÄ: "W trakcie Ĺledztwa, ktĂłre wszczÄto wyszĹo na jaw, Ĺźe obecnoĹÄ "ciaĹa obcegoâ w zbiorniku zostaĹa zasygnalizowana przez czujnik, pracownik stacji wyĹÄ czyĹ jednak alarm, nie tylko nie informujÄ c o tym swoich przeĹoĹźonych, ale decydujÄ c siÄ wlewaÄ paliwo zĹej jakoĹci." Zatem jeĹli wierzyÄ pismakom... to zbiorniki paliw sÄ wyposaĹźone w czujniki. Np. takie: http://www.petronaft.krakow.pl/page,,Sondy-i-czujniki,624b25cd56b9b64dedb415e53d5aa683.html Zatem o ile nie trafimy na oszustĂłw lub imbecyli, sÄ duĹźe szanse, Ĺźe paliwo bÄdzie ok. No wĹaĹnie.. do tego wĹaĹnie zmierzam: jest _BARDZO_ maĹe.. zatem o czymTak, ale siÄ zdarza. OdpadniÄcie koĹa teĹź siÄ zdarza. I ? BĹogiej nieĹwiadomoĹci czego ? ZaleĹźy jaka przerwa. Nawet przy tankujÄ cym jeden za drugim jest to conajmniej z 5 minut. Tam gdzie ja przewaĹźnie jeĹźdĹźÄ, przerwy napewno sÄ znacznie dĹuĹźsze. A ile czasu trzeba aby to co w okolicy "oka" zmieniĹo temperaturÄ ? A czy ja mĂłwiÄ, Ĺźe jest niemoĹźliwe ? Ja pytam o prawdopodobieĹstwo.. boTak, owszem, ale moĹźe byÄ teĹź tak Ĺźe pechowo zalejesz do peĹna bo bÄdzie Moze teĹź spaĹÄ mi na samochĂłd drzewo. Jak dla mnie, jest to bardzo maĹo prawdopodobne aby paliwo byĹo JEDYNÄ przyczynÄ . -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-01-31 10:52:28 | |
Autor: neoniusz | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 31.01.2012 10:12, Marcin 'Yans' Bazarnik pisze:
Mi się wydawało, że jednak coś w stylu: 50-100a przez 10s (świece ROTFL. |
|
Data: 2012-02-01 00:20:56 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 09:50:20 +0100, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
A co będzie jak trzeba zakręcić przez 20 - 30s bo się trochę parafiny w filtrze wytrąciło, a ten jak na złość bez podgrzewania? To będzie przez 30s pobór prądu rzedu 50A. Co da 0,42 Ah.... -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 00:19:56 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 09:10:33 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
Na rozruch idzie, załóżmy 10Ah. Żeby się niw czepiał, że za mało.... Mi się wydawało, że jednak coś w stylu: 50-100a przez 10s (świece żarowe, ogrzewanie filtra paliwa, pompa paliwa) + np. 200-600A przez 1-2s. Co daje... Przeszacowałeś prąd rozrusznika i to tak ze 100 razy ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 00:46:39 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Adam Płaszczyca <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał(a):
Dnia Tue, 31 Jan 2012 09:10:33 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):3A bierze silniczek podnośnika szyby. Trochę przeszacował ale nie sto razy. -- |
|
Data: 2012-02-02 23:06:13 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Wed, 1 Feb 2012 00:46:39 +0000 (UTC), kogutek napisał(a):
Przeszacowałeś prąd rozrusznika i to tak ze 100 razy ;)3A bierze silniczek podnośnika szyby. Trochę przeszacował ale nie sto razy. Rorusznik bierze bardzo duży prąd kiedy musi ruszyć nieruchomy silnik. Potem pracuje przy prądzie rzędu 40-50A. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-03 09:51:47 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "AdamPłaszczyca" napisał w wiadomości
3A bierze silniczek podnośnika szyby. Trochę przeszacował ale nie sto razy. Rorusznik bierze bardzo duży prąd kiedy musi ruszyć nieruchomy silnik. Chyba nie wtedy jak kreci diesla przy -20 .. J. |
|
Data: 2012-02-03 22:59:05 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Fri, 3 Feb 2012 09:51:47 +0100, J.F napisał(a):
Rorusznik bierze bardzo duży prąd kiedy musi ruszyć nieruchomy silnik. A niby czemu nie? Na czym straty? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-03 23:06:37 | |
Autor: AZ | |
Padł mi akumulator ... | |
On 02/03/2012 10:59 PM, Adam Płaszczyca wrote:
Na gęstym oleju? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-04 00:11:35 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Fri, 03 Feb 2012 23:06:37 +0100, AZ napisał(a):
A niby czemu nie? Na czym straty?Na gęstym oleju? Na banzyniaku takie same. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 09:14:57 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-01 00:19, Adam Płaszczyca pisze:
żarowe, ogrzewanie filtra paliwa, pompa paliwa) + np. 200-600A przez ? Powiedzmy że 200A to tyle, ile może pobierać w szczycie rozrusznik dużego, zimnego silnika z nowego i dobrego akumulatora. Osobiście widziałem ok. 130A. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-02-01 10:22:55 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 00:19, Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Tue, 31 Jan 2012 09:10:33 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a): Ok, ale przesacowałeś tak z 10-15-cie razy ;-) Mi się wydawało, że jednak coś w stylu: 50-100a przez 10s (świece Skoro 100-razy, to wg. Ciebie rozrusznik ciągnie 2-6A ? Ciekawe :-> U mnie jest rozrusznik o mocy 1.8kw, w 6-cio cylindrówce: 2.2kw co daje: 150-183 ampery (przy 12V), to gdzie to 100 razy przesacowanie ? :-P -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-01 11:01:57 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup
U mnie jest rozrusznik o mocy 1.8kw, w 6-cio cylindrówce: 2.2kw co daje: 150-183 ampery (przy 12V), to gdzie to 100 razy przesacowanie ? :-P Na nominalna moc sie nie patrz - maszyna szeregowa i do krotkotrwalego uzycia, to moze byc z palca wyssane. Trzeba zmierzyc, tylko cegowe mierniki pradu stalego drogie sa. J. |
|
Data: 2012-02-01 10:54:25 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 11:01, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w wiadomości grup Nie sądzę.. przy odpowiednio wydajnym źródle i oporze postaci silnika tyle pewnie pociągnie. Może pokuszę się o test. Trzeba zmierzyc, tylko cegowe mierniki pradu stalego drogie sa. 200pln, miałem w planach, ale narazie przestał mi być jednak potrzebny :-) Nacinarka do opon własnej konstrukcji działa rewelacyjnie :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-02 23:06:50 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Wed, 01 Feb 2012 10:22:55 +0100, Marcin 'Yans' Bazarnik napisał(a):
Żeby się niw czepiał, że za mało.... No wiem ;) -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 01:13:36 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-01-30 23:50, Adam Płaszczyca wrote:Niby daje mały ubytek w ładunku jaki ma akumulator. Dlatego wyeksploatowany akumulator co miał na początku 80Ah jak ma pod koniec eksploatacji 5Ah w korzystnych warunkach odpala pełnosprawny silnik. W akumulatorze rozruchowym bardziej liczy się oporność wewnętrzna niż pojemność. W dodatnich temperaturach w wyeksploatowanym akumulatorze jest na tyle mała że z 5Ah daje się wydusić duży prąd. Za to przy niskich temperaturach nie dosc że rezystancja wewnętrzna rośnie to spada drastycznie pojemność. Jest jeszcze jeden drobny szczegół. Akumulator który ma np. 80Ah a temp. 20 stopni. Przy - 20 może mieć 15Ah. Jak rozładowywać pełnosprawny akumulator prądem 1/10 pojemności to będzie miał nominalną pojemność. Ale jak rozładowywać prądem 5C to ze względu na spadek sprawności akumulatora jego rzeczywista pojemność zmniejszy się kilkukrotnie. Jak to zebrać do kupy to się okazuje że ubytek 1Ah przy -20 stopniach trzeba uzupełnić wpompowując w akumulator kilka razy więcej ładunku niż ubyło. Samochody wyposażone w prądnice miały z tym problem. Współczesne samochody z alternatorami są praktycznie na takie sytuacje niewrażliwe. Jest oczywiście jakiś minimalny okres czasu w którym zostanie uzupełniony ładunek. Dla mojego samochodu jest on mniejszy od kilku minut. Bo tyle trwa przejechanie trochę więcej niż dwu kilometrów. Przez 4 lata wyjmowałem akumulator dwa razy. Raz zostawiłem włączoną lampkę. Drugi raz dzisiaj. Picuwa idzie niemiłosierna. Odpuściłem sobie jeżdżenie przez tydzień. Co będę męczył akumulator niskimi temperaturami. A jeszcze mnie podkusi żeby jechać. A tak nie będzie mi się chciało znosić. Nie będę go ładował przez ten tydzień bo po co. Jak zaniosę ciepły to odpali od razu i się podładuje w samochodzie. Za tydzień ma być już zdecydowanie cieplej. -- |
|
Data: 2012-02-01 10:51:36 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 02:13, kogutek wrote:
Marcin 'Yans' Bazarnik<gdzies@w.lesie> napisał(a): To, że ma 5Ah to mały pikuś - ważne aby był w stanie w obciążeniu wygenerowac odpowiednio duży prąd rozruchowy. Bez problemu da się zbudować akumulator o pojemności 3-5Ah który bez mrugnięcia da 150A :-) W akumulatorze rozruchowym bardziej liczy się oporność wewnętrzna niż pojemność.<ciach słuszne wnioski> Bardzo słuszne wnioski! Zgadzam się w 100% :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-01 11:21:57 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w
To, że ma 5Ah to mały pikuś - ważne aby był w stanie w obciążeniu wygenerowac odpowiednio duży prąd rozruchowy. Czy tak bez problemu ... to wymaga paru lat starzenia aku :-) W akumulatorze rozruchowym bardziej liczy się oporność wewnętrzna niż pojemność.Bardzo słuszne wnioski! Zgadzam się w 100% :-) Niestety, ale swoj stary aku wyrzucilem przy koncowej pojemnosci 4Ah, bo juz nie dalo sie zapomniec wylaczyc swiatel nawet na chwile :-) J. |
|
Data: 2012-02-01 13:30:31 | |
Autor: Marcin 'Yans' Bazarnik | |
Padł mi akumulator ... | |
On 2012-02-01 11:21, J.F wrote:
Użytkownik "Marcin 'Yans' Bazarnik" napisał w Niezupełnie - nówka sztuka :-) I do tego maleńka rozmiarowo - zastanawiam się nawet czy nie zrobić sobie na własny awaryjny użytek. W akumulatorze rozruchowym bardziej liczy się oporność wewnętrzna niżBardzo słuszne wnioski! Zgadzam się w 100% :-) Jak nie dało się włączyć świateł, to raczej nie miał już nawet 4Ah :-) -- pozdrawiam, Marcin 'Yans' Bazarnik |
|
Data: 2012-02-01 13:27:14 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Marcin 'Yans' Bazarnik <gdzies@w.lesie> napisał(a):
On 2012-02-01 11:21, J.F wrote:Miał i to dużo więcej. jak by go rozładowywać prądem 1/10C dla pojemności 4Ah to by miał więcej. A jak był rozładowywany prądem 3C to mu pojemność spadła. Błędem jest na przykład ładowanie starego akumulatora prądem 1/10C wynikającym z pojemności podanej na nalepce na obudowie. -- |
|
Data: 2012-01-30 22:48:16 | |
Autor: Mlody | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3TcP1g$0qtmike.oldfield.org.pl...
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:03:40 +0100, Mlody napisał(a): Był sprawny bo pierwsze na co wpadłem to sprawdzić czy ładowanie w porządku. -- Pozdrawiam! Mlody www.partacze.pl '99 Audi A4 2.5 V6 TDI Quattro '81 Fiat 125p "WPT 1313" edyszyn :P |
|
Data: 2012-01-30 21:50:31 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Mlody <mlody@h(tutaj 0).pl> napisał(a):
Użytkownik "Adam Płaszczyca" <trzypion@oldfield.spamnie.org.pl> napisał w wiadomości news:c1.01.3TcP1g$0qtmike.oldfield.org.pl...www. partacze.pl to twoja strona? Chyba tak skoro ją reklamujesz. -- |
|
Data: 2012-01-30 23:50:48 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 22:48:16 +0100, Mlody napisał(a):
Mowa o sprawnym samochodzie. Skoro był sprawny, to czemu nie doładowywała akumulatora? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 19:31:11 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Grejon
WsadĹş po prostu najwiÄkszy jaki siÄ zmieĹci w mocowaniu. A jak siÄ nie Ale po cholerÄ? WiÄkszy jest droĹźszy i ciÄĹźszy. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-30 21:40:48 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30 Jan 2012 19:31:11 GMT, to napisał(a):
Wsadź po prostu największy jaki się zmieści w mocowaniu. A jak się nie I daje większą szansę odpalenia w mrozy oraz dojechania do celu w razie awarii. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 22:29:41 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Adam PĹaszczyca
I daje wiÄkszÄ szansÄ odpalenia w mrozy oraz dojechania do celu w razie Kupuje normalne i nie mam takich problemĂłw, moĹźe po prostu warto serwisowaÄ samochĂłd zanim coĹ siÄ urwie i odpadnie? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-30 23:37:17 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Kupuje normalne i nie mam takich problemów, może po prostu warto Bo wiesz oni musza miec duzy bo odpala im dopiero za 10 razem ;) Test akumulatorow nastapi w czwartek rano. sz. |
|
Data: 2012-01-31 00:41:35 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30 Jan 2012 22:29:41 GMT, to napisał(a):
begin Adam Płaszczyca A konkretnie co ? Np akumulator wymieniac zanim calkiem padnie ? :-) Z drugiej strony ... sprawne auta odpalaja i na mniejszym akumlatorze :-) J. |
|
Data: 2012-02-01 11:16:14 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F.
Kupuje normalne i nie mam takich problemĂłw, moĹźe po prostu warto - przytarty/zamarzajÄ cy rozrusznik - popsuty silnik (nie odpala za pierwszym razem) - popsuta elektryka (ciÄ gnie duĹźo prÄ du po wyĹÄ czeniu zapĹonu) Z drugiej strony ... sprawne auta odpalaja i na mniejszym akumlatorze No wĹaĹnie. ;) -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-01 12:39:11 | |
Autor: J.F | |
PadĹ mi akumulator ... | |
UĹźytkownik "to" napisaĹ w wiadomoĹci
begin J.F. Kupuje normalne i nie mam takich problemĂłw, moĹźe po prostu wartoA konkretnie co ? I co - zajezdzasz co 15 kkm to elektryka, prosisz o wymontowanie rozrusznika i przebadanie na stanowisku pomiarowym ? - popsuty silnik (nie odpala za pierwszym razem) Ale odpala za drugim. Jedziesz do mechanika i co mu kazesz naprawic ? Auto ? - popsuta elektryka (ciÄ gnie duĹźo prÄ du po wyĹÄ czeniu zapĹonu) Powiedzmy ze jest przyzwoicie - a mrozna zima auto i tak nie zapala. Albo ciagnie 100mA. 60 samochod z alarmem, 40 radio. I co wtedy ? Wymiana samochodu i radia ? J. |
|
Data: 2012-02-01 21:22:50 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F
Powiedzmy ze jest przyzwoicie - a mrozna zima auto i tak nie zapala. Sprawne auto zapala. Nie zapalajÄ "sprawne", tzn. takie, z ktĂłrych nic jeszcze nie odpadĹo. Jak silnik trzyma kompresje, ukĹad zapĹonowy dziaĹa, a elektryka nie wpieprza nonstop prÄ du jak makaronu to dlaczego ma nie zapaliÄ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-01 22:49:32 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 01 Feb 2012 21:22:50 GMT, to napisał(a):
begin J.F Np akumulator ma 3 lata i sie juz zuzyl :-) A o tym ze auto jest niesprawne to sie oczywiscie dowiesz przy -15. J. |
|
Data: 2012-02-02 01:32:50 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F.
A o tym ze auto jest niesprawne to sie oczywiscie dowiesz przy -15. JeĹli siÄ serwisuje wtedy, gdy coĹ siÄ urwie, to byÄ moĹźe. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-02 02:42:23 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 02 Feb 2012 01:32:50 GMT, to napisał(a):
begin J.F. A co konkretnie wykonales w swoim w ramach przygotowan do zimy 11/12, czy tez regularnego serwisu ? J. |
|
Data: 2012-02-03 00:39:43 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F.
A co konkretnie wykonales w swoim w ramach przygotowan do zimy 11/12, Nic, bo auto jest zawsze sprawne, miaĹbym jeĹşdziÄ rozwalonym latem, a naprawiaÄ przed zimÄ ? :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-03 09:25:55 | |
Autor: J.F | |
PadĹ mi akumulator ... | |
UĹźytkownik "to" napisaĹ w wiadomoĹci
begin J.F. A co konkretnie wykonales w swoim w ramach przygotowan do zimy 11/12,Nic, bo auto jest zawsze sprawne, miaĹbym jeĹşdziÄ rozwalonym latem, a Aha, czyli to jest to dbanie o auto. No coz ... to sie nie zdziw ze kiedys nie zapali :-) J. |
|
Data: 2012-02-03 19:36:12 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F
Aha, czyli to jest to dbanie o auto. A co, mam nad nim jakieĹ modĹy przed zimÄ odprawiaÄ? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-03 21:11:25 | |
Autor: J.F. | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 03 Feb 2012 19:36:12 GMT, to napisał(a):
begin J.F nie wiem, to ty cos pisales ze jak sie serwisuje samochod zanim cos odpadnie, to ono potem zapala. Ja juz pare razy prosilem zeby co dbaja napisali co dokladnie robia, ale cos nie chcieli odpisac. A nie - przepraszam, Ty napisales ze nic specjalnego nie robisz, bo przeciez masz auto caly czas sprawne :-) J. |
|
Data: 2012-02-04 17:44:34 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F.
nie wiem, to ty cos pisales ze jak sie serwisuje samochod zanim cos Np. jak sĹabo odpala latem, to moĹźna siÄ spodziewaÄ, Ĺźe zimÄ nie odpali wcale itp. Ja juz pare razy prosilem zeby co dbaja napisali co dokladnie robia, ale Dbam o ogĂłlny stan techniczny i tyle. Wymieniam jak coĹ wymaga wymiany, a nie jak odpadnie lub siÄ zjara. :> -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-31 08:27:10 | |
Autor: Robert_J | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Kupuje normalne i nie mam takich problemĂłw O, dokĹadnie :-). JakoĹ nigdy nie miaĹem problemĂłw z odpalenie Ĺźadnego swojego auta nawet w najwiÄkszy mrĂłz. I nie musiaĹem woziÄ baterii od czoĹgu ;-). Gdyby w konkretnym aucie byĹa potrzeba zamontowania 2 czy 3 razy wiÄkszego akumulatora to na pewno producent by to zrobiĹ. W koĹcu to wiÄkszy wydatek przy wymianie jakby co ;-). A jak ktoĹ jeĹşdzi trupem w ktĂłrym co chwila pada Ĺadowanie, ĹniedziejÄ klemy czy jeszcze co innego, to juĹź jego problem. I dorabianie do tego ideologii Ĺźe "wiÄkszy to lepszy bo..." jest bez sensu ;-). |
|
Data: 2012-01-31 08:35:17 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 08:27, Robert_J pisze:
O, dokładnie :-). Jakoś nigdy nie miałem problemów z odpalenie żadnego Nie chodzi mi o to, żeby ładować potwory o pojemności 2-3 razy większej niż fabryczna. Tylko o to, że obecnie ważniejszym kryterium są wymiary "gniazda", typ i układ klem. Pojemność zostaje na końcu, a różnica rzadko przekracza kilkanaście Ah. Chce ktoś kupić mniejszy, żeby zaoszczędzić - proszę bardzo, tylko za mały (w senie wymiarów) akumulator może nie siedzieć stabilnie i się szybciej zużyje. -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-31 08:48:43 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Nie chodzi mi o to, żeby ładować potwory o pojemności 2-3 razy większej niż fabryczna. Tylko o to, że obecnie ważniejszym kryterium są wymiary "gniazda", typ i układ klem. Pojemność zostaje na końcu, a różnica rzadko przekracza kilkanaście Ah. Chce ktoś kupić mniejszy, żeby zaoszczędzić - proszę bardzo, tylko za mały (w senie wymiarów) akumulator może nie siedzieć stabilnie i się szybciej zużyje. Oczywiście masz rację, jak ktoś ma ochotę zamontować trochę większy aku to niech montuje. Ale tak jak mówisz, kilka-kilkanaście Ah, a nie 2 czy 3 razy więcej, oby miejsca starczyło ;-). Pytanie po co? W miarę sprawne auto odpala nawet w silny mróz od standardowego akumulatora, więc montowanie 3 razy większego "bo może zabraknąć paru A" jest MZ usuwaniem skutku, a nie przyczyny :-). To co? Jak auto zacznie palić 2 razy więcej bo coś się popsuło to mam zamontować drugi zbiornik paliwa żeby przejeżdżać tyle samo na tankowaniu? Czy raczej naprawić auto? ;-) |
|
Data: 2012-01-31 08:57:59 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 08:35, Grejon pisze:
(...) Nie chodzi mi o to, żeby ładować potwory o pojemności 2-3 razy większej Kto miał zrozumieć zrozumiał, a kto nie, to niech się zastanawia, jak wpakować akumulator o rozmiarach x3 do Tico - no chyba, że ktoś to Tico chce na melexa przerobić ;) Chce ktoś kupić mniejszy, żeby A tutaj mnie zadziwiłeś - jak się ma szybciej zużyć? Podłożysz kawałek drewna to się będzie trzymał ;) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-01-31 09:03:40 | |
Autor: Grejon | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 08:57, Artur Maśląg pisze:
A tutaj mnie zadziwiłeś - jak się ma szybciej zużyć? Podłożysz A jak nie podłożysz to będzie latał i masy czynne spłyną na dno :P -- Grzegorz Jońca GG: 7366919 JID:gzesiu@jabber.wp.pl Green Trafic 140 dCi |
|
Data: 2012-01-31 11:29:57 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-31 09:03, Grejon pisze:
W dniu 2012-01-31 08:57, Artur Maśląg pisze: Dobra, dobra, nie zakładałem dachowania ;) A tak poważnie - jeździłem dość długo z luźnymi akumulatorami :) W sumie w 3 samochodach z różnych przyczyn - może te masy spłynęły na dno, niemniej akumulatory dobrze działały. Znaczy nie polecam jazdy z luźnymi, czy to z przyczyn bezpieczeństwa czy poszukiwania dziwnych "strzałów" z zawieszenia ;) -- Jutro to dziś, tyle że jutro. |
|
Data: 2012-02-01 13:32:07 | |
Autor: kogutek | |
Padł mi akumulator ... | |
Artur Maśląg <futrzak@polbox.com> napisał(a):
W dniu 2012-01-31 08:35, Grejon pisze:Co w tym dziwnego ze jak akumulator nie przykręcony to żyje własnym życiem. I od podskakiwania na dziurach obrywa się masa czynna z płyt. Nie przykręcenie akumulatora to najczęstszy przypadek zmniejszenia mu żywotności. -- |
|
Data: 2012-01-31 11:08:00 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Grejon" napisał w wiadomości
Nie chodzi mi o to, żeby ładować potwory o pojemności 2-3 razy większej niż fabryczna. Tylko o to, że obecnie ważniejszym kryterium są wymiary "gniazda", typ i układ klem. Pojemność zostaje na końcu, a różnica rzadko przekracza kilkanaście Ah. Chce ktoś kupić mniejszy, żeby zaoszczędzić - proszę bardzo, tylko za mały (w senie wymiarów) akumulator może nie siedzieć stabilnie i się szybciej zużyje. W za malym naprawde ciezka zima moze zabraknac pradu rozruchowego, choc on z pojemnoscia luzno skorelowany. No ale dochodzi jeszcze kwesta ceny - od paru lat jak sie patrze po polkach to wychodze raczej z mniejszym niz z wiekszym. Mimo ze znam zalety ... jesli nie widac roznicy, to po co przeplacac :-) J. |
|
Data: 2012-02-01 00:21:40 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30 Jan 2012 22:29:41 GMT, to napisał(a):
I daje większą szansę odpalenia w mrozy oraz dojechania do celu w razie I potem w zimie czekać na sąsiada od tej Granady, co zawsze odpalała :D -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 09:06:10 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-01 00:21, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia 30 Jan 2012 22:29:41 GMT, to napisał(a): Albo od primery z aku 7Ah, co też zawsze odpalała. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-01-31 12:00:25 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 21:40, Adam Płaszczyca pisze:
Ale po cholerę? Większy jest droższy i cięższy. Z jednej strony szczyro prawdo, z drugiej, ile razy ta rezerwa była ci potrzebna? Bo mnie jakoś nigdy :) A jeździłem latami z akumulatorem który miał coraz bardziej szczątkową pojemność (7Ah pod koniec). Czy warto więc dopłacać i wozic te ekstra kilogramy? No, nie wiem. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-02-01 00:22:47 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Tue, 31 Jan 2012 12:00:25 +0100, Jakub Witkowski napisał(a):
Z jednej strony szczyro prawdo, z drugiej, ile razy ta rezerwa była ci potrzebna? Wczoraj, dzisiaj i jutro tez będzie. Akumulator przy -15 zachowuje jakieś 30% pierwotnej pojemności. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-02-01 09:04:45 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-01 00:22, Adam Płaszczyca pisze:
Dnia Tue, 31 Jan 2012 12:00:25 +0100, Jakub Witkowski napisał(a): Znaczy kręciłeś po kilka minut? Nie za bardzo mi to współgra z twoja deklarowaną dbałością o stan techniczny pojazdu. Akumulator przy -15 zachowuje jakieś 30% pierwotnej pojemności. Istotne jest tylko, czy da wystarczający prąd przez kila s. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2012-02-01 09:38:27 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Padł mi akumulator ... | |
Hello Jakub,
Wednesday, February 1, 2012, 9:04:45 AM, you wrote: Znaczy kręciłeś po kilka minut? Nie za bardzo mi to współgra z twoja deklarowanąZ jednej strony szczyro prawdo, z drugiej, ile razy ta rezerwa była ci potrzebna?Wczoraj, dzisiaj i jutro tez będzie. I czy zrobi to przy spadku napięcia na tyle małym, że zadziała zapłon w silniku iskrowym... -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-02-01 11:11:04 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Jakub Witkowski" napisał w wiadomości
Akumulator przy -15 zachowuje jakieś 30% pierwotnej pojemności.Istotne jest tylko, czy da wystarczający prąd przez kila s. A jak nie zapali za pierwszym razem, to bedziesz probowal drugi, trzeci, czwarty ... i czasem zapala. O ile aku nie zdechnie. A swoja droga to mialem takie dziwne sytuacje - benyzniak, cos nie chce zapalic. Raz, drugi, dziesiaty - nie chce. Akumulator kreci zdrowo, ale w koncu oslabl ... i wtedy zapala. I pare razy tak sie zdarzylo. Za duze napiecie utrudnia zapalanie ? J. |
|
Data: 2012-02-01 10:55:03 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin J.F
A jak nie zapali za pierwszym razem, to bedziesz probowal drugi, trzeci, Czyli jak mĂłwiĹem -- naprawiÄ auto, a nie montowaÄ akumulator od tira. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-01 13:26:16 | |
Autor: J.F | |
PadÂł mi akumulator ... | |
UĹźytkownik "to" napisaĹ w wiadomoĹci
begin J.F A jak nie zapali za pierwszym razem, to bedziesz probowal drugi, trzeci,Czyli jak mĂłwiĹem -- naprawiÄ auto, a nie montowaÄ akumulator od tira. No tak, tylko ze jak odpali za ktoryms razem, to pojedziesz do pracy, a wracajac odstawisz do mechanika. Jak nie odpali, to bedziesz lawete wzywal :-) I tak oto oszczednosci zamienia sie w strate :-) J. |
|
Data: 2012-01-30 20:25:39 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 14:57:57 +0100, Paweł Kajak napisał(a):
W sklepie mi powiedzieli, że ma być 74. Nie znam się na tym. Wkładaj największy na jaki Cie stać i jaki Ci wejdzie fizycznie. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 19:31:46 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Adam PĹaszczyca
WkĹadaj najwiÄkszy na jaki Cie staÄ i jaki Ci wejdzie fizycznie. Ale po co? -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-30 20:56:30 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30-01-2012 o 20:31:46 to <to_usenet@interia.pl> napisał(a):
begin Adam Płaszczyca Prądu rozruchowego przy -15 nigdy za wiele. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-30 20:03:26 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Tomasz Gorbaczuk
PrÄ du rozruchowego przy -15 nigdy za wiele. Fajne mity z czasĂłw PRL-u... -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-30 21:58:08 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30-01-2012 o 21:03:26 to <to_usenet@interia.pl> napisał(a):
begin Tomasz Gorbaczuk Czas grzania świec żarowych przy -15 może wynosić 45s (60 - 80A * 45s) potem rozrusznik (kilka "strzałów" jeśli silnik jest po dziadku z Niemiec co to tylko do kościoła w niedzielę ...) i kilka, kilkanaście nadmiarowych Ah może okazać się bezcenne. Co prawda Tico to nie ten kaliber, ale u mnie przy -18 regularnie "zamarzał" (silnik nie kręcił) - jakbym miał wtedy większy aku to pewnie by się udało przełamać dodatkowy opór :-) Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-30 22:37:06 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Tomasz Gorbaczuk
Czas grzania Ĺwiec Ĺźarowych przy -15 moĹźe wynosiÄ 45s (60 - 80A * 45s) Fajna teoria, a w praktyce, to dzisiaj bez Ĺźadnego problemu odpaliĹem TDIka po tygodniu stania na 8-letnim akumulatorze. -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-01-31 07:00:28 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30-01-2012 o 23:37:06 to <to_usenet@interia.pl> napisał(a):
begin Tomasz Gorbaczuk Poczekajmy z wnioskami do soboty. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 08:33:57 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Poczekajmy z wnioskami do soboty. Sugerujesz że to pierwsza zima w tym kraju? |
|
Data: 2012-01-31 09:47:53 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 08:33:57 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał(a):
Poczekajmy z wnioskami do soboty. Nie, ale przeżyłem już zimy podczas których temp poniżej 20 st.. w nocy utrzymywały się przez kilka tygodni. Wtedy widać było doskonale na drogach selekcję naturalną (spowodowaną zmiejszającą się drastycznie pojemnością aku wraz z kolenym mroźnym dniem). Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 10:09:41 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Nie, ale przeżyłem już zimy podczas których temp poniżej 20 st. w nocy utrzymywały się przez kilka tygodni. Wtedy widać było doskonale na drogach selekcję naturalną (spowodowaną zmiejszającą się drastycznie pojemnością aku wraz z kolenym mroźnym dniem). Tak, ale 99% ofiar tej selekcji to byli oszczędzacze, którzy trzymali akumulatory aż do ostatniego tchu ;-). I wymieniali je dopiero wtedy, jak już rozrusznik w ogóle nie kręcił :-) |
|
Data: 2012-01-31 10:54:44 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Tomasz Gorbaczuk" napisał w wiadomości
Dnia 31-01-2012 o 08:33:57 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał(a): Poczekajmy z wnioskami do soboty.Sugerujesz że to pierwsza zima w tym kraju? Nie, ale przeżyłem już zimy podczas których temp poniżej 20 st. w nocy utrzymywały się przez kilka tygodni. Wtedy widać było doskonale na drogach selekcję naturalną (spowodowaną zmiejszającą się drastycznie pojemnością aku wraz z kolenym mroźnym dniem). Ja juz dzis widzialem selekcje, tylko nie wiem czym spowodowana - zimno, przyzwyczajenie, ferie ? Na parkingu w centrum gdzie zazwyczaj bylo trudno o miejsce dzis moglem przebierac. Ale przyjdzie prawdziwa zima i bede musial sie i ja przesiasc na tramwaj ... z powodu parkingu wlasnie :-) J. |
|
Data: 2012-01-31 08:32:56 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Czas grzania świec żarowych przy -15 może wynosić 45s (60 - 80A * 45s) Ile??? To chyba jak sobie je na stałe do kontaktu podłączysz i zechcesz kabinę ogrzewać ;-). Takie webasto dla ubogich. Jak świece trzeba tyle grzać to naprawdę polecam auto oddać do serwisu. ... u mnie przy -18 regularnie "zamarzał" (silnik nie kręcił) Co zamarzało? Akumulator? 15-letnie tak mają czasem... jakbym miał wtedy większy aku to pewnie by się udało przełamać dodatkowy opór :-) A ja myślę że gdybyś wtedy miał po prostu sprawny to kłopotu by nie było ;-). Dwa lata temu były naprawdę niezłe mrozy, rano bywało poniżej -20, a jakoś mój aku bez problemu odpalał po weekendowym postoju. |
|
Data: 2012-01-31 09:44:50 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 08:32:56 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał(a):
Czas grzania świec żarowych przy -15 może wynosić 45s (60 - 80A * 45s) Auto ma dopiero rok, nic mu nie dolega. Pewnie producent nie wie o pisze w swojej instrukcji serwisowej ... Podpowiem Ci dla ułatwiania, że kontrolka dostępna na desce rozdzielczej nie pokazuje rzeczywistego czasu grzania świec. ... u mnie przy -18 regularnie "zamarzał" (silnik nie kręcił) Coś przymarzło w silniku, Tico miało wtedy 3 lata. Po wzroście temp do -12 odpaliło bez problemu na tym samym akumulatorze. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 10:14:52 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Auto ma dopiero rok, nic mu nie dolega. I powiesz mi jeszcze że uruchamiasz auto po 45 sekundach od włożenia kluczyka :-) Podpowiem Ci dla ułatwiania, że kontrolka dostępna na desce rozdzielczej nie pokazuje rzeczywistego czasu grzania świec. Oczywiście, tyle że czas ich grzania po uruchomieniu nie ma już większego znaczenia :-). A uruchomienie następuje max. kilka sekund od włączenia stacyjki. Coś przymarzło w silniku, Tico miało wtedy 3 lata. Po wzroście temp do -12 odpaliło bez problemu na tym samym akumulatorze. :-) |
|
Data: 2012-01-31 10:37:02 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 10:14:52 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał(a):
Auto ma dopiero rok, nic mu nie dolega. W Hdi odpalam od razu, ale w dCi komp steruje rozrusznikiem (naciskasz start i czekasz, w górach przy -30 czekałem prawie minutę) Podpowiem Ci dla ułatwiania, że kontrolka dostępna na desce rozdzielczej nie pokazuje rzeczywistego czasu grzania świec. Nie wyciagaj wniosków na podstawie jednego przypadku - w róznych autach jest to róznie rozwiązane. W niektórych nie masz żadnego wpływu na to, kiedy komp zakręci rozrusznikiem (nie ma kluczyka). Gdy akumulator jest słaby (ma małą pojemność przy dużym mrozie), sterownik wogóle nie będzie uruchamiał rozrusznika. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-31 11:43:47 | |
Autor: Robert_J | |
Padł mi akumulator ... | |
Nie wyciagaj wniosków na podstawie jednego przypadku - w róznych autach jest to róznie rozwiązane. W niektórych nie masz żadnego wpływu na to, kiedy komp zakręci rozrusznikiem (nie ma kluczyka). Ja wyciągam wnioski na podstawie jednego przypadku? To chyba Ty wnioskujesz biorąc pod uwagę znikomą ilość aut, w których kierowca nie decyduje kiedy odpalić. Sorry, ale jaki jest odsetek aut tak cwanych, że same decydują ile czekać na zakręcenie rozrusznikiem? ;-))) Dziś rano (-12, ale w nocy było ok. -15) audi zakręcił po 2-3 sekundach. To ile musi być mrozu żeby trzeba było czekać 45 sekund??? Silnik moczony w ciekłym azocie? Gdy akumulator jest słaby (ma małą pojemność przy dużym mrozie), sterownik wogóle nie będzie uruchamiał rozrusznika. Do tego nie trzeba nawet sterownika ;-). |
|
Data: 2012-01-31 12:17:52 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 31-01-2012 o 11:43:47 Robert_J <dzidekszcz1968@gazeta.pl> napisał(a):
Nie wyciagaj wniosków na podstawie jednego przypadku - w róznych autach jest to róznie rozwiązane. W niektórych nie masz żadnego wpływu na to, kiedy komp zakręci rozrusznikiem (nie ma kluczyka). Wśród nowych całkiem sporo. Dziś rano (-12, ale w nocy było ok. -15) audi zakręcił po 2-3 sekundach. To ile musi być mrozu żeby trzeba było czekać 45 sekund??? Silnik moczony w ciekłym azocie? Ta dyskusja niczego dalej nie wniesie, Ty wiesz swoje, ja też swoje widziałem i wiem, że w przypadku dużych mrozów utrzymujących się przez jakiś czas dodatkowych kilkanaście/kilkadziesiąt Ah nikomu jeszcze nie zaszkodziło. Pzdr TG |
|
Data: 2012-01-30 21:41:06 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30 Jan 2012 19:31:46 GMT, to napisał(a):
Wkładaj największy na jaki Cie stać i jaki Ci wejdzie fizycznie. Żeby w wielkie mrozy odpalić auto. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 22:37:36 | |
Autor: to | |
Padł mi akumulator ... | |
begin Adam PĹaszczyca
Ĺťeby w wielkie mrozy odpaliÄ auto. Wybierasz siÄ na koĹo podbiegunowe? W naszym klimacie normalny aku w zupeĹnoĹci wystarczy (o ile auto jest sprawne). -- "An intelligent man is sometimes forced to be drunk to spend time with his fools." -- Ernest Hemingway |
|
Data: 2012-02-01 00:23:19 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia 30 Jan 2012 22:37:36 GMT, to napisał(a):
Żeby w wielkie mrozy odpalić auto. Mam właśnie -16 za oknem. -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-31 08:27:57 | |
Autor: Robert_J | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Ale po co? Ĺťeby mĂłgĹ siÄ pochwaliÄ Ĺźe chociaĹź akumulator ma wiÄkszy ;-)) |
|
Data: 2012-01-30 14:55:37 | |
Autor: Tadeusz | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Paweł Kajak" <> napisał w wiadomości ...
Yuasa - mam i polecam :) z mojego polecenia kupiły te aku już 3 osoby i wszystkie z Yuasy są zadowolone |
|
Data: 2012-01-30 15:23:45 | |
Autor: Myjk | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Mon, 30 Jan 2012 14:55:37 +0100, Tadeusz
Yuasa - mam i polecam :) Mi padĹa taka bateria po 3 latach -- oryginalnie zamontowana pod maskÄ z salonu. Inna sprawa, Ĺźe go zdoĹowaĹem ze 3-4x do zera (CarPC mi nie zgasĹo). :P -- Pozdor Myjk http://xcarlink.pl - zmieniarka *MP3* |
|
Data: 2012-01-30 15:21:15 | |
Autor: Myjk | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Mon, 30 Jan 2012 14:39:28 +0100, PaweĹ Kajak
Mechanik mĂłwi, Ĺźeby kupiÄ coĹ lepszego (Varta Silver lub Centar Futura) ....lepszego i poleca VartÄ? :P Ja tam kupiĹem Panasonic. PĂłki co odpalam webasto na 30-40 dwa razy dziennie i sztywno trzyma parametry. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2012-01-30 16:02:57 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Myjk napisaĹ(a):
PĂłki co odpalam webasto na 30-40 dwa razy dziennie30-40 min rozumie zanim odpalisz silnik. A dzienne przebiegi jakie robisz? MĂłj stary 7 letni aku nie wytrzymaĹ takich rozkoszy zeszĹej zimy. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-01-31 09:38:20 | |
Autor: Myjk | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Mon, 30 Jan 2012 16:02:57 +0100, Krzysztof 45
30-40 min rozumie zanim odpalisz silnik. Tak jest. A dzienne przebiegi jakie robisz? Ĺredio jadÄ 2x 40-60 min. no i w ciÄ gu dnia krĂłtkie wycieczki siÄ trafiÄ . MĂłj stary 7 letni aku nie wytrzymaĹ takich rozkoszy zeszĹej zimy. To i tak niezĹy wynik. -- Pozdor Myjk |
|
Data: 2012-01-31 16:27:50 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
PadĹ mi akumulator ... | |
Myjk napisaĹ(a):
Ĺredio jadÄ 2x 40-60 min. no i w ciÄ gu dnia krĂłtkie wycieczki siÄ trafiÄ .No, to podobnie jak ja. Oryginalny GM, solidny byĹ, a lekko nie miaĹ. Po nim, rok temu kupiĹem BOSCH SILVER S5 100AH/830A i na razie (odpukaÄ) zdaje egzamin rewelacyjnie, a teĹź tak Ĺrednio jak ty mam jazdy w zimÄ.MĂłj stary 7 letni aku nie wytrzymaĹ takich rozkoszy zeszĹej zimy.To i tak niezĹy wynik. ZaczÄ Ĺem odpalaÄ teraz wczeĹniej webasto, ale spadku napiÄcia nie zauwaĹźam. Sprawdzam czasami rano wiÄc jest doĹadowany. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-01-30 15:32:47 | |
Autor: RoMan Mandziejewicz | |
Padł mi akumulator ... | |
Hello Paweł,
Monday, January 30, 2012, 2:39:28 PM, you wrote: No i mam zgryza. Co kupić? Kupiłem Centrę i po pół roku zaczeły się problemy. Często zamiast gdzieś jechać, to musiałem rozwijać kabel i ładować badziewie. Zdechła całkiem po dwóch latach cały czas świecąc zielonym oczkiem. Poszedłem do sklepu z akumulatorami, kupiłem najtańszy akumulator w ofercie - trafiło na taki z naklejka Daewoo. I jeżdżę już ponad dwa lata bez potrzeby jakiejkolwiek obsługi. Podsumowując: kup cokolwiek, co tylko ma gwarancję dłuższą niż rok. -- Best regards, RoMan mailto:roman@pik-net.pl PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++ Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!) |
|
Data: 2012-01-30 17:58:32 | |
Autor: Arbiter | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Paweł Kajak" <pkajak@onet.pl> napisał w wiadomości Niby Centra daje trzy lata gwarancji, ale czytam, że realizacjia tej gwarancji to jakieś czary mary. akumulatory Centra sprzedawane są bez gwarancji. Tzn nie ma co liczyć na uznanie reklamacji, w moim przypadku nawet przyjąć nie chcieli |
|
Data: 2012-01-31 09:20:19 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
Arbiter nabazgrał(a):
Użytkownik "Paweł Kajak" <pkajak@onet.pl> napisał w wiadomości Bo mają do tego pełne prawo, w naszym kraju gwarancja jest dobrowolna. Jak kupowałeś jako osoba prywatna masz odpowiedzialność sprzedawcy przez 2 lata i musi ci uznać obojętnie co będzie gadał, jak nie to rzecznik praw konsumenta albo postraszyć sądem :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-01-31 10:59:55 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup
Arbiter nabazgrał(a): akumulatory Centra sprzedawane są bez gwarancji. Tzn nie ma co liczyć na uznanie reklamacji, w moim przypadku nawet przyjąć nie chcieli Bo mają do tego pełne prawo, w naszym kraju gwarancja jest dobrowolna. Jak kupowałeś jako osoba prywatna masz odpowiedzialność sprzedawcy przez 2 lata i musi ci uznać obojętnie co będzie gadał, jak nie to rzecznik praw konsumenta albo postraszyć sądem :) Z tymi 2 latami to sytuacja jest bardzo niepewna, powoli sie chyba dochodzi do consensusu ze naprawde to tylko 6 miesiecy zapewnia :-) Tym niemniej jesli "nie chca przyjac" to sie sami podkladaja. Ale pewnie az tacy glupi nie sa, nie odmowili, tylko grzecznie poinformowali klienta ze lepiej od razu pojsc po nowy, bo to i tak nic nie da - im odrzuci producent te reklamacje, ale uczyni to nie wczesniej niz za 14 dni. J. |
|
Data: 2012-01-31 11:46:24 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
J.F nabazgrał(a):
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup 6 miesięcy jest na dostarczenie towaru do sklepu od momentu wystąpienia ustarki a nie od daty6 zakupu :) Tym niemniej jesli "nie chca przyjac" to sie sami podkladaja. Ale pewnie az tacy glupi nie sa, nie odmowili, tylko grzecznie poinformowali klienta ze lepiej od razu pojsc po nowy, bo to i tak nic nie da - im odrzuci producent te reklamacje, ale uczyni to nie wczesniej niz za 14 dni. Po 14 dniach mają dać nowy, oddać kasę lub uzasadnić odmowę naprawy/wymiany np. z powodu uszkodzenia z wimy klienta np. połamany ale nie z tego powodu że przestał działać i chuj kup pan nowy :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-01-31 11:56:16 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości
J.F nabazgrał(a): Jak kupowałeś jako osoba prywatna masz odpowiedzialność sprzedawcy przez 2 lata i musi ci uznać obojętnie co będzie gadał, jak nie to rzecznik praw konsumenta albo postraszyć sądem :)Z tymi 2 latami to sytuacja jest bardzo niepewna, powoli sie chyba dochodzi do consensusu ze naprawde to tylko 6 miesiecy zapewnia :-) 6 miesięcy jest na dostarczenie towaru do sklepu od momentu wystąpienia ustarki a nie od daty6 zakupu :) Ta ustawa wprost w ogole u usterkach nie mowi tylko o niezgodnosci z umowa. A od pewnego czasu ktos odkryl ze przez 6 miesiecy od zakupu domniemywa sie winy tkwiacej w produkcie, czyli po tych 6 miesiacach to mozesz nam pan naskoczyc :-) Idz se pan do sadu, tam sie dowiesz ze trzeba zaplacic wpisowe, a potem przegrasz sprawe szybko. Chyba ze na poczatku zainwestujesz w adwokata, rzeczoznawce, zaplacisz ze 2000zl, my powolamy swojego, przegrasz pan i rachunek bedzie 5000. A do 6 miesiecy sprawa jest odwrotna - to my musimy powolac rzeczoznawce, ktory bedzie kosztowal 10x wiecej niz ten akumulator :-) Tym niemniej jesli "nie chca przyjac" to sie sami podkladaja. Ale pewnie az tacy glupi nie sa, nie odmowili, tylko grzecznie poinformowali klienta ze lepiej od razu pojsc po nowy, bo to i tak nic nie da - im odrzuci producent te reklamacje, ale uczyni to nie wczesniej niz za 14 dni. Po 14 dniach mają dać nowy, oddać kasę lub uzasadnić odmowę naprawy/wymiany np. z powodu uszkodzenia z wimy klienta np. połamany ale nie z tego powodu że przestał działać i chuj kup pan nowy :) No i masz watpliwosci ze przysla pismo ? Spowodowane splynieciem plyt, ktorego przyczyna sa: nadmierne drgania, czeste wyladowania, zle napiecie w instalacji, niedokonywanie wymaganych platnych przegladow :-) J. |
|
Data: 2012-01-31 12:10:54 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
J.F nabazgrał(a):
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości ciach .... I właśnie na tym żerują firmy że ludzią nie chce się reklamować towaru tylko jak te barany idą i kupują nowe :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-01-31 15:33:16 | |
Autor: J.F | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Chris" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jg8i7v$c2d$1@inews.gazeta.pl...
J.F nabazgrał(a): Po 14 dniach mają dać nowy, oddać kasę lub uzasadnić odmowę naprawy/wymiany np. z powodu uszkodzenia z wimy klienta np. połamany ale nie z tego powodu że przestał działać i chuj kup pan nowy :)No i masz watpliwosci ze przysla pismo ? Spowodowane splynieciem plyt, ktorego przyczyna sa: nadmierne drgania, czeste wyladowania, zle napiecie w instalacji, niedokonywanie wymaganych platnych przegladow ciach .... No ale co zrobisz ? Taki teraz sposob prowadzenia biznesu, zreszta co zrobisz - przeciez powyzej to prawda. Od dawna wiadomo ze takie sa czynniki, i jak udowodnisz ze wina lezy po stronie producenta a nie posiadacza ? I w ogole skad wiesz ze po stronie producenta ? Owszem, masz nowego mercedesa, z fabrycznym akumulatorem, jezdzisz regularnie i regularnie na przeglady .. to mozesz cos przygadac ze to nie z twojej winy ... a pewnie i tak sie dowiesz ze gwarancja nie obejmuje akumulatora :-) No moze jakby oddac do rzeczoznawcy, ten by rozcial aku, napisal ze 5 cel jest dobrych i swiadczy o prawidlowej eksploatacji akumulatora, a jedna cela jest zla - co dowodzi winy producenta ... ale to i tak prozne bajania, bo trzeba jakies prawdziwe badziewie zeby 2 lat nie wytrzymalo, a potem zegnaj reklamacjo. Pozostaje tylko kwestia czy gdyby markowy producent poparl swoej wyroby 5 letnia gwarancja, to by nalezalo jej wierzyc, czy nie ? J. |
|
Data: 2012-02-01 21:54:23 | |
Autor: Irokez | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Arbiter" <niemam@hotmail.com> napisał w wiadomości news:jg6i7o$m6l$1inews.gazeta.pl...
Użytkownik "Paweł Kajak" <pkajak@onet.pl> napisał w wiadomości Mi się Futurę udało reklamować, ale najpierw zostałem oskarżony że ja uszkodziłem akumulator - jakiś "opad masy" w 3 tygodnie. Po półtorej miesiąca dostałem nową. W każdym razie nigdy więcej. Teraz Varta Silver siedzi w aucie (poprzedni Silver 8 lat wytrzymał). -- Irokez |
|
Data: 2012-01-30 20:25:11 | |
Autor: Adam Płaszczyca | |
Padł mi akumulator ... | |
Dnia Mon, 30 Jan 2012 14:39:28 +0100, Paweł Kajak napisał(a):
Podpowiedzcie coś... Naprawde sądzisz, że inna naklejka na akumulatorze zmienia jego właściwości? -- ___________ (R) /_ _______ Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688 ___/ /_ ___ Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna _______/ /_ Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/ ___________/ PMS++PJ+S*+++P+++M+++W-- P+++X+++L+++B+M+++Z++T-WCB++ |
|
Data: 2012-01-30 21:06:49 | |
Autor: Jackare | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Paweł Kajak" <pkajak@onet.pl> napisał w wiadomości news:jg66il$ltv$1news.dialog.net.pl...
No i mam zgryza. Co kupić? Jeżeli ci się uda, to kup aku marki DELCOR lub PUMA (puma to też delcor). Absolutnie, całkowice bezobsługowy i długowieczny tak, że nie znam żadnego innego porównywalnego. Jeżeli nie chcesz tego auta mieć zbyt długo - kup cokolwiek. Mój delcor ma już 10 lat i ma się całkowicie dobrze - siedzi w aucie od nowości. Wygląda na to że jeszcze drugie tyle pociągnie :) -- Jackare |
|
Data: 2012-01-30 22:12:54 | |
Autor: szufla | |
Padł mi akumulator ... | |
Jeżeli ci się uda, to kup aku marki DELCOR lub PUMA (puma to też delcor). Absolutnie, całkowice bezobsługowy i długowieczny tak, że nie znam żadnego innego porównywalnego. Panowie , naprawde dobre akumulatory to MOLL. sz. |
|
Data: 2012-01-30 22:27:43 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Padł mi akumulator ... | |
Użytkownik "Paweł Kajak" napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jg66il$ltv$1@news.dialog.net.pl...
No i mam zgryza. Co kupić? Przez dwadzieścia trzy lata za kółkiem miałem rozmaite akumulatory (w różnych autach oczywiście). Najdłużej działała centra (ponad 12 lat - ale to była taka robiona jeszcze w Polsce), żelowy yuasa (7 lat i jeszcze działa, nawet nie czuć po nim wieku, tj. nigdy nie doładowywany poza normalnym jeżdżeniem) panasonic (6,5) i banner (3,5 - potem sprzedałem auto, żadnych problemów), teraz kolejny panasonic (trzy lata będa za dwa tygodnie, pali bez problemu). Miałem też vartę, boscha i ze dwa razy jakieś chińskie wynalazki - wszystkie wytrzymywały po dwa lata + miesiąc lub dwa. Gdybym kupował dziś - to zdecydowanie yuasa albo panasonic, ze wskazaniem na tę pierwszą - o ile tylko masz sprawny układ ładowania, to wkładasz i zapominasz o akmulatorze na lata. Co do pojemności - to wsadź rzeczywiście największy, jaki wlezie - w granicach rozsądku. Jeżeli stać Cię na 80-tkę czy 95-tkę, i mieści się - i o ile nie jeździsz po 2 km do pracy, to bierz yuasę na którą Cię stać, nie pożałujesz. -- Yogi(n) -- Yogi(n) |
|
Data: 2012-01-31 02:33:53 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-01-30 14:39, Paweł Kajak pisze:
No i mam zgryza. Co kupić? A dlaczego musi? Jaki masz alternator? Mechanik mówi, żeby kupić coś lepszego (Varta Silver lub Centar Futura) Buhahaha! W sklepie mówią, że Kager lub Exide są lepsze i tańsze. W sklepie polecają to, co najmniej schodzi! :D Niby Centra daje trzy lata gwarancji, ale czytam, że realizacjia tejBosch. |
|
Data: 2012-02-03 07:18:03 | |
Autor: Gabriel'wilk' | |
żelowy czy tradycyjny? | |
Witam
Skoro już powstał wątek o akumulatorach, to mam jedno pytanie - czy warto dołożyć i kupować akumulator żelowy czy raczej pozostać przy tradycyjnym? pozdrawiam -- Mówić prawdę i umieć prawdą żyć - oto rzecz wielkiej wagi. Oskar Wilde |
|
Data: 2012-02-03 09:23:29 | |
Autor: J.F | |
żelowy czy tradycyjny? | |
Użytkownik "Gabriel'wilk'" napisał w
Skoro już powstał wątek o akumulatorach, to mam jedno pytanie - czy warto dołożyć i kupować akumulator żelowy czy raczej pozostać przy tradycyjnym? A to zelowy do samochodow ? Jakie masz napiecie ladowania ? Zelowe zasadniczo nie lubia ponad ~13.8V - przy wiekszym gaz sie wydziela, a z zelu nie bardzo ma jak uciec ... no chyba ze cos wymyslili. W ogolnosci - chyba nie warto - zwykly tez dobrze dziala, wiec po co przeplacac. Chyba ze to jakas ekstremalna terenowka, co ma przechyly po 50 stopni, albo rajdowka .. J. |
|
Data: 2012-02-03 11:23:21 | |
Autor: AZ | |
żelowy czy tradycyjny? | |
On 02/03/2012 07:18 AM, Gabriel'wilk' wrote:
WitamJak zamierzasz latać do góry kołami to jak najbardziej przydatna sprawa a jak nie to tylko większy wydatek i problem przy obsłudze bo wymagają delikatności. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-03 13:35:51 | |
Autor: Nex@pl | |
żelowy czy tradycyjny? | |
W dniu 2012-02-03 07:18, Gabriel'wilk' pisze:
Witam Bardziej ważna jest pojemność akumulatora i wydajność alternatora, niż to czy żelowy czy nie. |
|
Data: 2012-02-03 14:07:19 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
Paweł Kajak nabazgrał(a):
No i mam zgryza. Co kupić? A ja przy okazji sprawdziłem swój miernikiem i wychodzi mi 12.3V przy zimnym aucie nie odpalonym co jeszcze mogę i jak sprawdzić miernikiem ?? na starcie, jak pracuje ?? -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-02-03 15:12:53 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Chris napisał(a):
A ja przy okazji sprawdziłem swój miernikiem i wychodzi mi 12.3V przy zimnym aucie nie odpalonymPrzy pomocy drugiej osoby możesz sprawdzić spadek napięcia przy rozruchu. Z ciekawości w swoim sprawdziłem po ponad dwóch dobach postoju. W nocy około -18 w dzień -10 Na klemach 12,7V akumulator 1,5 roczny BOSCH SILVER S5 100AH/830A. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-03 15:45:58 | |
Autor: Chris | |
Padł mi akumulator ... | |
Krzysztof 45 nabazgrał(a):
Chris napisał(a): Przy rozruchu 9.4V potem jak pracował z wyłączonym wszystkim (światła, wentylacja, radio) było ok. 13.95V, przy włączonych w/w elementach 13.65/13.70V z włączonym grzaniem tylnej szyby i lusterek 13.55/13.59V Akumulator to jakiś veuvert 5-6 lat (nie pamiętam ale było dawno) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-02-03 16:09:53 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Chris napisał(a):
Przy rozruchu 9.4VDurzy spadek. Sprawdź przy okazji jeszcze wszystkie kable masowe oraz styki na rozruszniku ewentualnie sam rozrusznik czy sie nie zaciera. On może dawać tak duży spadek napięcia. potem jak pracował z wyłączonym wszystkim (światła, wentylacja, radio) było ok. 13.95V,Nie jest źle, ale powinno być tak co najmniej przy włączonych odbiornikach. Sprawdź jeszcze na alternatorze jakie masz ładowanie. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-03 16:24:05 | |
Autor: AZ | |
Padł mi akumulator ... | |
On 02/03/2012 04:09 PM, Krzysztof 45 wrote:
Chris napisał(a):> Co spadek? -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-03 16:49:29 | |
Autor: Nex@pl | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-03 16:09, Krzysztof 45 pisze:
Nie jest źle, ale powinno być tak co najmniej przy włączonych odbiornikach. Tak będzie, przy włączonych odbiornikach i w pełni naładowanym akumulatorze... :) Miejcie to na uwadze, a po rozruchu trochę tej energii ubywa. |
|
Data: 2012-02-03 17:20:52 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Nex@pl napisał(a):
Tak będzie, przy włączonych odbiornikach i w pełni naładowanym akumulatorze... :) Miejcie to na uwadze, a po rozruchu trochę tej energii ubywa. Jeszcze kwestia wskazań miernika. Przerabiałem temat w kilku autach i przy sprawnym alternatorze przy sprawnych lub poprawionych masach, przy wyłączonych odbiornikach jest około 14,2-14,5V na klemach. A przy włączonych światłach mijania, halogenach i dmuchawie na 50% napięcie spada na klemach do 13,8-14,2V Dla tego powiedziałem że nie jest źle. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-03 21:54:01 | |
Autor: Nex@pl | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2/3/2012 5:20 PM, Krzysztof 45 pisze:
Nie koniecznie ;-) Często spotyka się dwa rodzaje regulatorów napięcia - na 14V i 14,5V. Stąd może być ta Twoja różnica w napięciach. Generalnie temat dobry, ale szeroki. |
|
Data: 2012-02-03 23:12:07 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Nex@pl napisał(a):
Często spotyka się dwa rodzaje regulatorów napięcia - na 14V i 14,5V. Stąd może być ta Twoja różnica w napięciach.Wszystko możliwe. A spadki napięcia po włączeniu odbiorników wahały się w okolicach 0,4-0,5V. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-14 19:42:26 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-03 16:09, Krzysztof 45 pisze:
Przy rozruchu 9.4VDurzy spadek. Leniu śmierdzący, thunderbird wyraźnie Ci podkreślił Twojego byka, więc go popraw!!! Jeśli spadek nastąpił do 9,4V to nie jest to duży spadek, tylko normalny. Sprawdź przy okazji jeszcze wszystkie kable masowe Uważaj, bo będzie miał w super stanie kable masowe. oraz styki na Styki? Czy styk? I po co? potem jak pracował z wyłączonym wszystkim (światła, wentylacja, radio)Nie jest źle, ale powinno być tak co najmniej przy włączonych odbiornikach. No przecież podał. |
|
Data: 2012-02-14 20:47:42 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Filip napisał(a):
Leniu śmierdzący, thunderbird wyraźnie Ci podkreślił Twojego byka, więc go popraw!!!Nie podkreslił. Obie werse dla niego sa poprawne. Dzięki za zwrócenie uwagi. Jeśli spadek nastąpił do 9,4V to nie jest to duży spadek, tylko normalny.Zdrowy aku rano na klemach ma średnio 12,6V. Napiecie przy rozruchu spada do 9,4V i dla Ciebie to jest normalne? Tym testerem napięcie przy sprawnym akumulatorze nie powinno spaść poniżej 10,5V. A Ty twierdzisz że 9,4V przy rozruchu jest normalne. http://akumulatory-prostowniki.blogspot.com/2011/01/nowosc-w-ofercie-tester-akumulatorow.html U mnie 6 szt. świeć żarowych i rozruch 6 cylindrów nie dopuści do spadku napięcia poniżej 11,5V przy -15-20stC. W innych autach z mniejszymi silnikami i akumulatorami miałem tak samo. A swego czasu jak miałem problemy z aku i takimi spadkami w okolice 9V to aku nadawał sie już na śmieci. Chyba że przyczyną był zacierający sie rozrusznik, kiepska kompresja i kilku minutowe kręcenie rozrusznikiem, a to już inna bajka. A może ze starości są utlenione?Sprawdź przy okazji jeszcze wszystkie kable masoweUważaj, bo będzie miał w super stanie kable masowe. A tak, dla zasady. Na alternatorze tez do sprawdzenia. Wszystko sie sprawdza i szuka przyczyny.oraz styki na rozrusznikuI po co? Co podał? Na klemach czy na alternatorze? Bo juz nie chce mi się szukać.Sprawdź jeszcze na alternatorze jakie masz ładowanie.No przecież podał. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-14 23:43:02 | |
Autor: Filip | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-14 20:47, Krzysztof 45 pisze:
Jeśli spadek nastąpił do 9,4V to nie jest to duży spadek, tylko normalny.Zdrowy aku rano na klemach ma średnio 12,6V. Napiecie przy rozruchu Oczywiście, bo napięcie nie ma nic wspólnego z pojemnością akumulatora. A chwilowy spadek na skutek dużego poboru ma prawo wystąpić. I na pewno miernikiem cyfrowym tego nie zauważysz. Oscyloscop podłącz, to pogadamy o chwilowym spadku. U mnie 6 szt. świeć żarowych i rozruch 6 cylindrów nie dopuści do spadku U mnie 6 szt. świec żarowych i rozruch 6 cylindrów dopuści do spadku takiego, jaki powinien wystąpić. W innych autach z mniejszymi 1.9 i 4 gary, roczny akumulator i spadek do 9,5V na voltomierzu podczas kręcenia jest rzeczą naturalną. A może ze starości są utlenione?Sprawdź przy okazji jeszcze wszystkie kable masoweUważaj, bo będzie miał w super stanie kable masowe. A jak ma to sprawdzić? Rozpruwając przewód? Nawet nie wysili się, żeby odkręcić go i sprawdzić jego oporność. Ponad to oporność też nie ma nic do tego, jeśli styk jest w granicach 25% z całej powierzchni stykowej. Miejsce styku jest najgorszym problemem. A tak, dla zasady. Na alternatorze tez do sprawdzenia. Wszystko sieoraz styki na rozrusznikuI po co? A prąd płynie jak w samochodzie? Co podał? Na klemach czy na alternatorze? Bo juz nie chce mi się szukać.Sprawdź jeszcze na alternatorze jakie masz ładowanie.No przecież podał. Podał prąd ładowania akumulatora, to powinno wystarczyć! |
|
Data: 2012-02-15 10:15:02 | |
Autor: Krzysztof 45 | |
Padł mi akumulator ... | |
Filip napisał(a):
A chwilowy spadek na skutek dużego poboru ma prawo wystąpić. I na pewno miernikiem cyfrowym tegoA te 9,4V to czym się zauważył? Oscyloskopem? LOL 1.9 i 4 gary, roczny akumulator i spadek do 9,5V na voltomierzu podczas kręcenia jest rzecząBzdury wypisujesz. Takim urządzeniem http://1.bp.blogspot.com/_M6vrHm3ok-E/TTQ4pt4LauI/AAAAAAAAALY/pDd3B2qJXyI/s1600/a600_d.jpg testuje sie akumulatory. Akumulator obciąża się na prawie 10 sek 400A, napięcie nie spada na zdrowym aku poniżej 10,5V. Ty twierdzisz że spadek przy rozruchu w okolice 9,5V to normalne. Chyba tak jak Ty. A jak ma to sprawdzić? Rozpruwając przewód? Nawet nie wysili się, żeby odkręcić go i sprawdzićWystarczy pomierzyć napięcia na poszczególnych elementach auta by zorientować się że coś jest nie tak. Przykład. Jeżeli alternator podaje 14,4V a we wtyczkach żarówek ma 12V lub na bloku silnika 12-13V to juz widać że jest coś nie tak z masami. Nawet nie trzeba ruszać starych kabli (taśm) masowych, wystarczy npodorabiać nowe w innych miejscach. Podał prąd ładowania akumulatora, to powinno wystarczyć!Bzdura. -- Krzysiek |
|
Data: 2012-02-15 14:55:56 | |
Autor: Michał Baszyński | |
Padł mi akumulator ... | |
W dniu 2012-02-14 23:43, Filip pisze:
Oczywiście, bo napięcie nie ma nic wspólnego z pojemnością akumulatora. supermarketowym nie. Takim na przykład Fluke 87 tak. Oscyloscop podłącz, to pogadamy o chwilowym spadku. ale to też trzeba oscyloskop cyfrowy. -- Pozdr. Michał |