W dniu 2011-04-09 09:45, cytryna pisze:
Jutro jakże tragiczna a zarazem smutna rocznica bestialskiego rozliczenia się
z najlepszym Prezydentem RP po 1945 roku. Agentura szaleje wegług starych UB
wzorów, jest więc kpina ze zbrodni, zaprzeczanie, ośmieszanie, wekslowanie.
Cyngle z instrukcjami z GWna ładują do wiwatu, co ślina na język przyniesie,
tak jak ich idol szczacz kropielnicowy, który w autoocenie stwierdził:"Mamy
idiotę za prezydenta" - i wszystko wróciło do normy.
Pomimo upływy ponad 70 lat tresura "konstruktywnej opozycji" w stosunku do
niepodległych Polaków nie przyniosła oczekiwanych wyników. Ani szantaż, ani
haniebne wyroki, ani polityka miłości z nożem w garści nie czynią już żadnego
wrażenia, tylko gacie wodzów coraz to pełniejsze. Nadejście czasu rozliczeń
jest nieuchronne, więc wasze wycie Aaronowe cyngle to daremny trud, pakujcie
manatki i wiejcie do Włodka lub Anieli. Good bye!
To byl sen. W realnym swiecie nie miales wegorza w rece.
--
the_foe
|