Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Kiedyś, gdy dyski HDD były drogie i małe, to jakoś tak się trzymało heh, po te 650-700 MB na CD

Dziś... 3TB na magazyn, plus drugie tyle w NAS na kopie :)

--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-23 19:59, mr misio de grizzly pisze:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Nice :)

Dodam z własnego podwórka, płyta z filmem na BD Casino Royale (jakieś 5-6 lat) i przestała się poprawnie czytać, przeskoki co chwila więc oglądać się nie dało. Mail do dystrybutora w PL i bez problemu mi wymienili na nową sztukę, nawet tej uszkodzonej nie chcieli a dodam że paragonu już dawno nie miałem bo kto by to trzymał, szacun dla dystrybucji.


--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

Dnia Sat, 23 Aug 2014 20:19:39 +0200, Chris napisał(a):

Dodam z własnego podwórka, płyta z filmem na BD Casino Royale (jakieś 5-6 lat) i przestała się poprawnie czytać, przeskoki co chwila więc oglądać się nie dało. Mail do dystrybutora w PL i bez problemu mi wymienili na nową sztukę, nawet tej uszkodzonej nie chcieli a dodam że paragonu już dawno nie miałem bo kto by to trzymał, szacun dla dystrybucji.

A jakis z tematem przewodnim?

--
pozdro
R.e.m.e.K

W dniu 2014-08-23 20:27, R.e.m.e.K pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 20:19:39 +0200, Chris napisał(a):

Dodam z własnego podwórka, płyta z filmem na BD Casino Royale (jakieś
5-6 lat) i przestała się poprawnie czytać, przeskoki co chwila więc
oglądać się nie dało. Mail do dystrybutora w PL i bez problemu mi
wymienili na nową sztukę, nawet tej uszkodzonej nie chcieli a dodam że
paragonu już dawno nie miałem bo kto by to trzymał, szacun dla dystrybucji.

A jakis z tematem przewodnim?

Pokazuje trwałość płyt zarówno wypalanych jak i tłoczonych.

--
www.bezwypadkowy.net www.automo.pl www.vinspot.com
www.vin-decoder.net www.dekoder-vin.pl
Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię pojazdu.

W dniu 2014-08-24 14:59, Chris pisze:

W dniu 2014-08-23 20:27, R.e.m.e.K pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 20:19:39 +0200, Chris napisał(a):

Dodam z własnego podwórka, płyta z filmem na BD Casino Royale (jakieś
5-6 lat) i przestała się poprawnie czytać, przeskoki co chwila więc
oglądać się nie dało. Mail do dystrybutora w PL i bez problemu mi
wymienili na nową sztukę, nawet tej uszkodzonej nie chcieli a dodam że
paragonu już dawno nie miałem bo kto by to trzymał, szacun dla
dystrybucji.

A jakis z tematem przewodnim?

Pokazuje trwałość płyt zarówno wypalanych jak i tłoczonych.

Ja mam oryginalną płytkę XP Home wersja 2002 i ma dwie "dziurki" wyżarte w nośniku, co powoduje, że jest niezdatny do użytkowania - nie da się z niego zainstalować systemu.

BQB wrote:

Ja mam oryginalną płytkę XP Home wersja 2002 i ma dwie "dziurki" wyżarte
w nośniku, co powoduje, że jest niezdatny do użytkowania - nie da się z
niego zainstalować systemu.

Ojeju tam - w 2008 roku zamówiłem z serwisie autoryzowanym Lenovo płyty instalacyjne Windows XP dla danego modelu ThinkPada. Szybko dostarczyli kurierem zestaw chyba 6 tłoczonych płyt CD ROM. Połowa miała złuszczone sreberko i do niczego się nie nadawała. Reklamacja, przysyłają nowy komplet płyt i znów niektóre mają złuszczone sreberko. Chyba cudem akurat złuszczenia były na niezapisanym obszarze płyt i dało się z nich zainstalować system.

On Tue, 26 Aug 2014, Poldek wrote:

kurierem zestaw chyba 6 tłoczonych płyt CD ROM. Połowa miała złuszczone sreberko i do niczego się nie nadawała. Reklamacja, przysyłają nowy komplet płyt i znów niektóre mają złuszczone sreberko. Chyba cudem akurat złuszczenia były na niezapisanym obszarze płyt i dało się z nich zainstalować system.

  A sprawdziłeś, że te "złuszczone" nie działały?
  Praktyka jak to zwykle bywa lubiła się rozjeżdżać z teorią - mi się
kiedyś przydarzyło zalać herbatą płytę CD "nadrukowywalną".
  Srebro zlazło, na oko "mętnie przezroczysta", ale czytać się dała.
  Gdybnąć sobie mogę tylko, że LED/laser oświetlający świecił pod takim
kątem do ścieżki, że światła odbitego w wewnętrznym odbiciu starczało
dla fotodiody.

pzdr, Gotfryd

Dużo zależy od czytnika.
Pamiętam IBM/Lenovo (być może R51 lub jeszcze wcześniejszy) który czytał wszystko bez wyjątku, a kilka innych kompów wysiadało na powolnym kręceniu w kółko, zatrzymywaniu i ruszaniu, a nawet BSODach.
Od tamtego czasu mam jeszcze większy szacun dla IBM.


-- -- -

 Gdybnąć sobie mogę tylko, że LED/laser oświetlający świecił pod takim kątem do ścieżki, że światła odbitego w wewnętrznym odbiciu starczało dla fotodiody.

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

--
GLaF

W dniu 23.08.2014 o 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

:)


--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-23 20:44, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 23.08.2014 o 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w miejscu gięcia pękną.

W dniu 2014-08-24 08:02, BQB pisze:

W dniu 2014-08-23 20:44, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 23.08.2014 o 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w
miejscu gięcia pękną.

No i co? Odczyta ktoś taka płytę? W jakim czytniku?


--
animka

W dniu 2014-08-24 13:12, animka pisze:

W dniu 2014-08-24 08:02, BQB pisze:

W dniu 2014-08-23 20:44, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 23.08.2014 o 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo
nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w
miejscu gięcia pękną.

No i co? Odczyta ktoś taka płytę? W jakim czytniku?

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia odpowiedniej gotówki.

W dniu 24.08.2014 o 13:15, BQB pisze:

W dniu 2014-08-24 13:12, animka pisze:

W dniu 2014-08-24 08:02, BQB pisze:

W dniu 2014-08-23 20:44, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 23.08.2014 o 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i
muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo
nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w
miejscu gięcia pękną.

No i co? Odczyta ktoś taka płytę? W jakim czytniku?

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Ale ogolnie kwestia niszczenia (metody) tez zalezy jak bardzo wartosciowe sa rzeczy na nosniku.

--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

Dnia 2014-08-24 13:15, Użytkownik BQB napisał:

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo
nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w
miejscu gięcia pękną.

No i co? Odczyta ktoś taka płytę? W jakim czytniku?

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Nie odczyta.
W miejscu złamania czy wygięcia płytki warstwa metaliczna odpada i
tego fragmentu juĹź nikt nigdy nie odczyta.


Pozdrawiam

W dniu 2014-08-24 15:34, RadoslawF pisze:

Dnia 2014-08-24 13:15, Użytkownik BQB napisał:

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo
nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku
niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

Ja po prostu łamie płyty, w kuble trzymajac zaginam az sie rozprysną.

Nie każda się rozpryskuje, niektóre jak się je mocno zegnie, to tylko w
miejscu gięcia pękną.

No i co? Odczyta ktoś taka płytę? W jakim czytniku?

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Nie odczyta.
W miejscu złamania czy wygięcia płytki warstwa metaliczna odpada i
tego fragmentu juĹź nikt nigdy nie odczyta.

Ale tylko tego fragmentu, pamiętajmy również o korekcji błędów - zapisie nadmiarowym w przypadku porysowania lub innego niewielkiego uszkodzenia. Ale to chyba jednak zbyt dużo by uległo uszkodzeniu. Mimo wszystko, część informacji poza zgięciem da się odczytać.

Dnia 2014-08-24 15:38, Użytkownik BQB napisał:

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Nie odczyta.
W miejscu złamania czy wygięcia płytki warstwa metaliczna odpada i
tego fragmentu juĹź nikt nigdy nie odczyta.

Ale tylko tego fragmentu, pamiętajmy również o korekcji błędów - zapisie
nadmiarowym w przypadku porysowania lub innego niewielkiego uszkodzenia.
Ale to chyba jednak zbyt dużo by uległo uszkodzeniu. Mimo wszystko,
część informacji poza zgięciem da się odczytać.

Da się odczytać część, a teraz się zastanów czy z tej
części da się uzyskać jakiś obraz całości ?


Pozdrawiam

W dniu 24.08.2014 o 23:12, RadoslawF pisze:

Dnia 2014-08-24 15:38, Użytkownik BQB napisał:

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Nie odczyta.
W miejscu złamania czy wygięcia płytki warstwa metaliczna odpada i
tego fragmentu juĹź nikt nigdy nie odczyta.

Ale tylko tego fragmentu, pamiętajmy również o korekcji błędów - zapisie
nadmiarowym w przypadku porysowania lub innego niewielkiego uszkodzenia.
Ale to chyba jednak zbyt dużo by uległo uszkodzeniu. Mimo wszystko,
część informacji poza zgięciem da się odczytać.

Da się odczytać część, a teraz się zastanów czy z tej
części da się uzyskać jakiś obraz całości ?

I jakim nakladem pracy i kosztow.

Bo wiadomo, jak mam zdjecia psa, to nie bede sie przejmowal i moge plyte nawet bez niszczenia wyrzucic. Ale ja zlamie, wiec jak ktos chce odzyskac zdjecia mojego psa- to niech sie bawi ;)

A jak bede mial plany wyrzutni rakiet jadrowych, na cd, to utylizacja bedzie odpowiednia do tego co na plycie. Wlacznie z rzuceniem prochĂłw do trzech rĂłznych jezior ;)


--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-24 23:30, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 24.08.2014 o 23:12, RadoslawF pisze:

Dnia 2014-08-24 15:38, Użytkownik BQB napisał:

Jak komuś będzie bardzo na tym zależeć, to odczyta - kwestia wyłożenia
odpowiedniej gotĂłwki.

Nie odczyta.
W miejscu złamania czy wygięcia płytki warstwa metaliczna odpada i
tego fragmentu juĹź nikt nigdy nie odczyta.

Ale tylko tego fragmentu, pamiętajmy również o korekcji błędów - zapisie
nadmiarowym w przypadku porysowania lub innego niewielkiego uszkodzenia.
Ale to chyba jednak zbyt dużo by uległo uszkodzeniu. Mimo wszystko,
część informacji poza zgięciem da się odczytać.

Da się odczytać część, a teraz się zastanów czy z tej
części da się uzyskać jakiś obraz całości ?

I jakim nakladem pracy i kosztow.

Bo wiadomo, jak mam zdjecia psa, to nie bede sie przejmowal i moge plyte
nawet bez niszczenia wyrzucic. Ale ja zlamie, wiec jak ktos chce
odzyskac zdjecia mojego psa- to niech sie bawi ;)

A jak bede mial plany wyrzutni rakiet jadrowych, na cd, to utylizacja
bedzie odpowiednia do tego co na plycie. Wlacznie z rzuceniem prochĂłw do
trzech rĂłznych jezior ;)

Mnie to nawet nie chce się wyciągać niszczarki z kąta (zapakowana w folię, żeby się nie kurzyła). Niszczy też płyty, ale ja mam bliżej ostry nóż. Porobię rowków, pooram taką płytę i wyrzucam.


--
animka

"animka" <animka@tonieja.wp.pl> wrote in message news:ltdqvr$25q$1node1.news.atman.pl...

Mnie to nawet nie chce się wyciągać niszczarki z kąta (zapakowana w folię, żeby się nie kurzyła). Niszczy też płyty, ale ja mam bliżej ostry nóż. Porobię rowków, pooram taką płytę i wyrzucam.

Jesteś the best!

Mnie to nawet nie chce się wyciągać niszczarki z kąta (zapakowana w
folię, żeby się nie kurzyła). Niszczy też płyty, ale ja mam bliżej
ostry nóż. Porobię rowków, pooram taką płytę i wyrzucam.

Jesteś the best!

Fakt. Szacun. Ale też zadbaj o BHP i nie rób tego nożami przeznaczonymi do żywności.
--
Grzexs

W dniu 2014-09-01 14:22, Grzexs pisze:

Mnie to nawet nie chce się wyciągać niszczarki z kąta (zapakowana w
folię, żeby się nie kurzyła). Niszczy też płyty, ale ja mam bliżej
ostry nóż. Porobię rowków, pooram taką płytę i wyrzucam.

Jesteś the best!

Fakt. Szacun. Ale teĹź zadbaj o BHP i nie rĂłb tego noĹźami przeznaczonymi
do żywności.

Myje się później taki nóż dokładnie.
Mam też takie ostre duże nożyczki i też czasami je użyłam do tego celu. Można nimi nawet przyciąć płytę.


--
animka

Dnia Mon, 01 Sep 2014 19:25:33 +0200, animka napisał(a):

Mam też takie ostre duże nożyczki i też czasami je użyłam do tego celu. Można nimi nawet przyciąć płytę.

To przetnij nimi te plyte z ktorej w kolko nadajesz! :-D

--
pozdro
R.e.m.e.K

W dniu 2014-08-23 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

A potem w tej mikrofalówce jedzonko sobie przyrządzałeś.


--
animka

Dnia Sat, 23 Aug 2014 23:23:02 +0200, animka napisał(a):

Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

A potem w tej mikrofalówce jedzonko sobie przyrządzałeś.

Płyty były szczelnie zamknięte w cake-boksie, który otwierałem dopiero na
balkonie.

--
GLaF

On 23/08/2014 22:23, animka wrote:

W dniu 2014-08-23 20:43, GLaF pisze:

Dnia Sat, 23 Aug 2014 19:59:04 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

U mnie z ok. 50 płyt z lat ok. 2000-2005 dwie były częściowo nieczytelne.
Płyty z prywatnymi danymi niszczyłem w mikrofalówce. Przy braku niszczarki
do płyt to wygodne i chyba najlepsze rozwiązanie.

A potem w tej mikrofalówce jedzonko sobie przyrządzałeś.

I bitami smierdzialo.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

On 23/08/2014 18:59, mr misio de grizzly wrote:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Kiedyś, gdy dyski HDD były drogie i małe, to jakoś tak się trzymało heh, po
te 650-700 MB na CD

Dziś... 3TB na magazyn, plus drugie tyle w NAS na kopie :)

Ja tam z 5 lat temu zgralem wszystkie plyty na hdd. Prawie wszystkie dzialaly ale baaardzo wolno. Bylo tego okolo 250 DVD ale nagrywane jako data plus kilkaset CD. Przy okyzj zrobilem wielkie porzadki. Od tego czasu prawie nie uzywam CD. Co nowego z hardware'u kupie to robie obraz plyty i lezy i czeka. ;) Mam gdzies dwie plyty DVD, czyste, ciekawe czy po siedmiu latach dzialaja, znaczy daja sie zapisac.

Pozdrawiam
--
2late™ Outspace Communication Inc.® 1999*2014©
Stupidity, like virtue, is its own reward

W dniu 23.08.2014 o 22:28, 2late pisze:

On 23/08/2014 18:59, mr misio de grizzly wrote:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Kiedyś, gdy dyski HDD były drogie i małe, to jakoś tak się trzymało
heh, po
te 650-700 MB na CD

Dziś... 3TB na magazyn, plus drugie tyle w NAS na kopie :)

Ja tam z 5 lat temu zgralem wszystkie plyty na hdd.

Twardziel! ;)

Ja tam od lat nie nagrywam nic na CD/DVD w celach archiwizacji. Wspomniane przeze mnie nosniki po prostu odkrylem. Poniewaz z ciekawosci chcialem zobaczyc co tam - to zgralem na HDD :)

czasu prawie nie uzywam CD. Co nowego z hardware'u kupie to robie obraz
plyty i lezy i czeka. ;) Mam gdzies dwie plyty DVD, czyste, ciekawe czy
po siedmiu latach dzialaja, znaczy daja sie zapisac.

Czyste akurat uzywam do robienia plyt z iso, jak cos instaluje (linuksy) do testow na maszynce, lub jakies live cd.

Jakos chyba sie nie przestawie nigdy na robienie bootowalnych USB. Chocby dlatego, ze mam ze 2 stiski USB. A plyte wkladam czysta (zwykle mam pczke taka po 10 w caku, miejsca to nie zajmuje), nagrywam, opisuje, za jakis czas wyrzucam, bo juz nowe distro ;)


--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W ciągu kilku lat zgrałem grubo ponad 1000 CD/DVD - najstarsze nagrywane jeszcze w latach 90' - większość na markowych nośnikach, nagrywane w prędkości około 50-70% maksymalnej dla danego tandemu
płyta-nagrywarka.
CD z przełomu lat 1998-2008 zgrałem praktycznie bez problemu (będzie z 1000szt), te z lat 2008-2012 większość też poszła. DVD nagrywane od 2005-2010 z 95% bez problemów, 2010-2013 bezproblemowo jakieś 60-70%.
Ale nagrywane DVD-Video z 50% nie dałem rady odczytać. Nie wiem czy to wina nagrywarek czy płyty takie dziadowskie (99% to Verbatim i TDK).

Czy da radę teraz jeszcze kupić w miarę porządną wewnętrzną nagrywarkę combo-DVD ? Teraz nagrywam z 10-20 płyt na rok - ale zależy mi by przynajmniej te 5lat dało się je odczytać. W dodatku chciałem spróbować odczytać te płyty na których teraz poległem.


-- -
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

W dniu 2014-08-24 20:13, Radek D pisze:

Czy da radę teraz jeszcze kupić w miarę porządną wewnętrzną nagrywarkę
combo-DVD ? Teraz nagrywam z 10-20 płyt na rok - ale zależy mi by
przynajmniej te 5lat dało się je odczytać. W dodatku chciałem spróbować
odczytać te płyty na których teraz poległem.

Prawdopodobnie odnośnie trwałości zadowoli Cię technologia M-Disc - DVD i Blueray, tylko płytki drogie i bardziej opłaca się kupić Blueray, do tego nagrywarka Blueray z technologią M-Disc i masz na (w/g producenta) 1000 lat. Ale co będzie w stanie odczytać te płyty? Myślę, że uległy uszkodzeniu na tyle, że różnice w czytnikach będą minimalne.

Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania,
poniewaĹź ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com

Pogrzeb w opcjach i wywal to OK?

UĹźytkownik "BQB"

W dniu 2014-08-24 20:13, Radek D pisze:

Prawdopodobnie odnośnie trwałości zadowoli Cię technologia M-Disc - DVD i Blueray, tylko płytki drogie i bardziej opłaca się kupić Blueray, do tego nagrywarka Blueray z technologią M-Disc [...]

A gdzie można spotkać te Blueraye, bo szukam i szukam a tu wszędzie tylko BD ;)


PL

Witaj liryczny podmiot, 25 sie 2014 w
news:ltdp6r$bg$1node1.news.atman.pl napisałeś/aś:

Użytkownik "BQB"

W dniu 2014-08-24 20:13, Radek D pisze:

Prawdopodobnie odnośnie trwałości zadowoli Cię technologia M-Disc -
DVD i Blueray, tylko płytki drogie i bardziej opłaca się kupić
Blueray, do tego nagrywarka Blueray z technologią M-Disc [...]

A gdzie można spotkać te Blueraye, bo szukam i szukam a tu wszędzie
tylko BD ;)

Przypominam o istnieniu i możliwości kupna płyt DVD-RAM...

W dniu 2014-08-25 00:48, pueblo pisze:

Witaj liryczny podmiot, 25 sie 2014 w
news:ltdp6r$bg$1node1.news.atman.pl napisałeś/aś:

Użytkownik "BQB"

W dniu 2014-08-24 20:13, Radek D pisze:

Prawdopodobnie odnośnie trwałości zadowoli Cię technologia M-Disc -
DVD i Blueray, tylko płytki drogie i bardziej opłaca się kupić
Blueray, do tego nagrywarka Blueray z technologią M-Disc [...]

A gdzie można spotkać te Blueraye, bo szukam i szukam a tu wszędzie
tylko BD ;)

Przypominam o istnieniu i możliwości kupna płyt DVD-RAM...

I tu i  tu masz czynnik organiczny, który "umrze" szybko. Albo m-disc albo firmy, którym podsyła się dane a one już na specjalnej (chyba ze szkła) płytce DVD zapisują te dane i to jest jeszcze trwalsze i bardziej odporne niż m-disc.

Dnia Sat, 23 Aug 2014 22:49:25 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

(ciach…)

Ja tam z 5 lat temu zgralem wszystkie plyty na hdd.

Twardziel! ;)

Dlaczego? Zastosowałem dokładnie taką samą metodę. I teraz nie muszę się
wachlować kilkudziesięcioma płytami, jak trzeba czegoś więcej zgrać, tylko
wpinam dysk i jedziemy. Plus możliwość aktualizacji archiwum. :)

(ciach…)

czasu prawie nie uzywam CD. Co nowego z hardware'u kupie to robie obraz
plyty i lezy i czeka. ;) Mam gdzies dwie plyty DVD, czyste, ciekawe czy
po siedmiu latach dzialaja, znaczy daja sie zapisac.

Czyste akurat uzywam do robienia plyt z iso, jak cos instaluje (linuksy) do testow na maszynce, lub jakies live cd.

Jakos chyba sie nie przestawie nigdy na robienie bootowalnych USB. Chocby dlatego, ze mam ze 2 stiski USB. A plyte wkladam czysta (zwykle mam pczke taka po 10 w caku, miejsca to nie zajmuje), nagrywam, opisuje, za jakis czas wyrzucam, bo juz nowe distro ;)

Zdecydowanie wolę do takich celów pendrive'a. :) Wygodniej, na mój gust
szybciej, a przy okazji bardziej proekologicznie. :D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Ashby: How'd it turn out? Moody: Hard to say. You would know better      ]
[ than I. You lived the motherfucker. Ashby: Yeah, but living it right     ]
[ means you don't remember much of it at all.                              ]
[                                  ("Californication 2x12 La Petite Mort") ]

W dniu 25.08.2014 o 21:35, Przemysław Ryk pisze:

Zdecydowanie wolę do takich celów pendrive'a. :) Wygodniej, na mój gust
szybciej, a przy okazji bardziej proekologicznie. :D

Kazdy ma swoje preferencje ;)

Ja moge bez zalu oddac moje DVD potrzebujacemu ;P

Bez zalu za ta zlotowke.

Ile pendrajwow oddales potrzebujacym? :D



--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-25 22:05, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 25.08.2014 o 21:35, Przemysław Ryk pisze:

Zdecydowanie wolę do takich celów pendrive'a. :) Wygodniej, na mój gust
szybciej, a przy okazji bardziej proekologicznie. :D

Kazdy ma swoje preferencje ;)

Ja moge bez zalu oddac moje DVD potrzebujacemu ;P

Bez zalu za ta zlotowke.

Ile pendrajwow oddales potrzebujacym? :D

Mówisz o płycie, czy napędzie?

Ja napędu bym nie oddał. Czasem trzeba jeszcze coś w nim odczytać.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Dużo zależy od warunków, ja niedawno też odgrzebałem podobny (wiekowo) zestaw i kilka było skorodowanych. Widocznie zbyt duża wilgotność powietrza...

W dniu 2014-08-23 19:59, mr misio de grizzly pisze:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

To teraz jeszcze napisz jakiej firmy były płyty. Zgaduję, że Verbatim.

U mnie to jedyne płyty z tamtego, które też działają bez zarzutu. Wszystkie inne - Akoss/Vakoss, Platinum, Basf/Emtec, Esperanca, no-name, po 5-7 latach przestają działać. Jednak Verbatim zawsze trzymał klasę.

--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

Użytkownik "GAD Zombie" <gad@USUN.gad.USUN.art.pl> napisał w wiadomości news:ltet17$l1i$2node2.news.atman.pl...

W dniu 2014-08-23 19:59, mr misio de grizzly pisze:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

To teraz jeszcze napisz jakiej firmy były płyty. Zgaduję, że Verbatim.

U mnie to jedyne płyty z tamtego, które też działają bez zarzutu. Wszystkie inne - Akoss/Vakoss, Platinum, Basf/Emtec, Esperanca,
no-name, po 5-7 latach przestają działać. Jednak Verbatim zawsze trzymał klasę.

CD (nagrywana) Philips 650 MB, od 1997 r. da się czytać w całości do dziś, choć widać upływ czasu.

--
Pzdr.
Marek

W dniu 2014-08-25 12:58, Marek pisze:

CD (nagrywana) Philips 650 MB, od 1997 r. da się czytać w całości do
dziś, choć widać upływ czasu.

Możliwe, nie twierdzę, że jedynie Verbatim są dobre. Jak wygląda ten 'upływ czasu'? Zżółkły? Jeśli tak, to zwykle pierwszy krok, a potem przestają jednak działać. Verbatimy mi nie żółkną jakoś. Była taka seria z białym nadrukiem, cała płyta biała i tylko malutkie czerwone logo Verbatim. Te płyty do dziś są białe. Ale nie twierdzę, że wszystkie takie były.
TDK wydawały mi się kiedyś dobre, ale też pożółkły. Jeszcze zdaje się niektóre Sony były dobre, ale ich mało używałem.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

W dniu 25.08.2014 o 13:30, GAD Zombie pisze:

W dniu 2014-08-25 12:58, Marek pisze:

CD (nagrywana) Philips 650 MB, od 1997 r. da się czytać w całości do
dziś, choć widać upływ czasu.

Możliwe, nie twierdzę, że jedynie Verbatim są dobre. Jak wygląda ten
'upływ czasu'? Zżółkły? Jeśli tak, to zwykle pierwszy krok, a potem
przestają jednak działać. Verbatimy mi nie żółkną jakoś. Była taka seria
z białym nadrukiem, cała płyta biała i tylko malutkie czerwone logo
Verbatim. Te płyty do dziś są białe. Ale nie twierdzę, że wszystkie
takie były.
TDK wydawały mi się kiedyś dobre, ale też pożółkły. Jeszcze zdaje się
niektóre Sony były dobre, ale ich mało używałem.

Ogólnie stare CD trzymają się lepiej, bo moim zdaniem:

- mniejsza gestosc zapisu niz DVD

- wolniejszy zapis, wiec wieksza moc lasera dzialala na dane miejsce (tak mi sie wydaje, bo pamietam te nagrywarki, takie czasem wydawały się potezne)

- kiedys producent wiedzial, ze zapis na CD jest popularny, i niemogl puszczac plyt co po kilku latach bylyby nie do odczytania - bo moglby marketingowo pozalowac ;)


--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-25 13:55, mr misio de grizzly pisze:

Ogólnie stare CD trzymają się lepiej, bo moim zdaniem:

- mniejsza gestosc zapisu niz DVD

podobno DVD są trwalsze od CD

- wolniejszy zapis, wiec wieksza moc lasera dzialala na dane miejsce
(tak mi sie wydaje, bo pamietam te nagrywarki, takie czasem wydawały się
potezne)

Kwestia ustawień nagrywania. Nagrywarki 48x-52x były już dawno temu.

- kiedys producent wiedzial, ze zapis na CD jest popularny, i niemogl
puszczac plyt co po kilku latach bylyby nie do odczytania - bo moglby
marketingowo pozalowac ;)

E tam. Już 15 lat temu były płyty Platinum i raptem 3-5 lat później wyszło, jakie były do dupy ;). Nie tylko one.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

W dniu 25.08.2014 o 15:00, GAD Zombie pisze:

W dniu 2014-08-25 13:55, mr misio de grizzly pisze:

Ogólnie stare CD trzymają się lepiej, bo moim zdaniem:

- mniejsza gestosc zapisu niz DVD

podobno DVD są trwalsze od CD

....dowiemy sie za 15 lat jaka byla prawda ;)

- wolniejszy zapis, wiec wieksza moc lasera dzialala na dane miejsce
(tak mi sie wydaje, bo pamietam te nagrywarki, takie czasem wydawały się
potezne)

Kwestia ustawień nagrywania. Nagrywarki 48x-52x były już dawno temu.

15 lat temu? ;) /nie wiem, nei pamietam, ale jakies 15-20 lat temu to ja widzialem nagrywarke 1x i to byla najszybsza/

- kiedys producent wiedzial, ze zapis na CD jest popularny, i niemogl
puszczac plyt co po kilku latach bylyby nie do odczytania - bo moglby
marketingowo pozalowac ;)

E tam. Już 15 lat temu były płyty Platinum i raptem 3-5 lat później
wyszło, jakie były do dupy ;). Nie tylko one.

eeee, odczytywalem kilka platinumow i byly odczytywalne ;)




--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

Dnia Mon, 25 Aug 2014 19:28:38 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

(ciach…)

Kwestia ustawień nagrywania. Nagrywarki 48x-52x były już dawno temu.

15 lat temu? ;) /nie wiem, nei pamietam, ale jakies 15-20 lat temu to ja widzialem nagrywarke 1x i to byla najszybsza/

Jak zaczynałem pracę w Wawie, to było jakieś prawie 14 lat temu. Nagrywarki
CD 40x i szybsze testowałem wtedy regularnie. :)

(ciach…)

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Perfection is achieved, not when there is nothing more to add, but when  ]
[ there is nothing left to take away.           (Antoine de Saint-Exupery) ]

W dniu 25.08.2014 o 21:45, Przemysław Ryk pisze:

Dnia Mon, 25 Aug 2014 19:28:38 +0200, mr misio de grizzly napisał(a):

(ciach…)

Kwestia ustawień nagrywania. Nagrywarki 48x-52x były już dawno temu.

15 lat temu? ;) /nie wiem, nei pamietam, ale jakies 15-20 lat temu to ja
widzialem nagrywarke 1x i to byla najszybsza/

Jak zaczynałem pracę w Wawie, to było jakieś prawie 14 lat temu. Nagrywarki
CD 40x i szybsze testowałem wtedy regularnie. :)

No dobra, to 20 lat temu ;) Wtedy nie bylo 40x!


--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-25 19:28, mr misio de grizzly pisze:

W dniu 25.08.2014 o 15:00, GAD Zombie pisze:

W dniu 2014-08-25 13:55, mr misio de grizzly pisze:

Ogólnie stare CD trzymają się lepiej, bo moim zdaniem:

- mniejsza gestosc zapisu niz DVD

podobno DVD są trwalsze od CD

....dowiemy sie za 15 lat jaka byla prawda ;)

fakt ;)

- wolniejszy zapis, wiec wieksza moc lasera dzialala na dane miejsce
(tak mi sie wydaje, bo pamietam te nagrywarki, takie czasem wydawały się
potezne)

Kwestia ustawień nagrywania. Nagrywarki 48x-52x były już dawno temu.

15 lat temu? ;) /nie wiem, nei pamietam, ale jakies 15-20 lat temu to ja
widzialem nagrywarke 1x i to byla najszybsza/

Paaaanie, kolega miał nagrywarkę 2x gdzieś tak w połowie lat 90-tych. Wtedy ja jeszcze nie miałem, bo to był rarytas i nagrywałem u niego. Ale wzrost prędkości był błyskawiczny. Niemniej nie napisałem, że 48x-52x były 15 lat temu, tylko "dawno", bo dokładnie nie pamiętam. Jednak przeciętne komputery, jakie wtedy mieliśmy, zwykle nie wydalały na dużych prędkościach i i tak zmniejszaliśmy na jakies 8x-12x, bo przy wyższych płytka lubiła się zepsuć i tyle było nagrywania.

- kiedys producent wiedzial, ze zapis na CD jest popularny, i niemogl
puszczac plyt co po kilku latach bylyby nie do odczytania - bo moglby
marketingowo pozalowac ;)

E tam. Już 15 lat temu były płyty Platinum i raptem 3-5 lat później
wyszło, jakie były do dupy ;). Nie tylko one.

eeee, odczytywalem kilka platinumow i byly odczytywalne ;)

Niektórym mogło się udać przetrwać. Jednak po latach wiele Platinumów wyrzuciłem, bo zupełnie nic z nich nie dało się odczytać, a stare Verbatimy nadal trzymam i działają.


--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

*GAD Zombie* wdusil[a] knefle:

podobno DVD są trwalsze od CD

Nie sa, verbatim dorownal kaszaniarzom kilka lat temu, mam kilkanascie
ktore sa zle sklejone i polowki sa przesuniete wzgledem siebie o jakies 0,5mm.
Skutkuje to zlym wywazeniem i po rozkreceniu naped wpada w wibracje jak dwusuw.
Takie plyty szybkciej sie przebarwiaja i jest to moment w ktorym nalezy
je skopiowac (pod katem widac roznice w kolorze warstwy odbijajacej).

W dniu 25.08.2014 o 23:35, zil0g pisze:

*GAD Zombie* wdusil[a] knefle:

podobno DVD są trwalsze od CD

Nie sa, verbatim dorownal kaszaniarzom kilka lat temu, mam kilkanascie
ktore sa zle sklejone i polowki sa przesuniete wzgledem siebie o jakies 0,5mm.
Skutkuje to zlym wywazeniem i po rozkreceniu naped wpada w wibracje jak dwusuw.
Takie plyty szybkciej sie przebarwiaja i jest to moment w ktorym nalezy
je skopiowac (pod katem widac roznice w kolorze warstwy odbijajacej).

Moze to oryginalne Verbatix ;) Nie Verbatim ;)



--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

*mr misio de grizzly* wdusil[a] knefle:

Moze to oryginalne Verbatix ;) Nie Verbatim ;)

Byly na wyzszej polce, bo po memorexa to juz sie balem schylac :)

W dniu 2014-08-25 23:35, zil0g pisze:

*GAD Zombie* wdusil[a] knefle:

podobno DVD są trwalsze od CD

Nie sa, verbatim dorownal kaszaniarzom kilka lat temu, mam kilkanascie
ktore sa zle sklejone i polowki sa przesuniete wzgledem siebie o jakies 0,5mm.
Skutkuje to zlym wywazeniem i po rozkreceniu naped wpada w wibracje jak dwusuw.
Takie plyty szybkciej sie przebarwiaja i jest to moment w ktorym nalezy
je skopiowac (pod katem widac roznice w kolorze warstwy odbijajacej).

Przykro to słyszeć, że najlepsza (w moich oczach) marka też już się spaprała. Nie nagrywałem płyt od dawna, wyszedłem już z tematu. Ostatnio nagrywałem coś ze 2 lata temu, ale to jakieś pojedyncze płyty tylko. Jeszcze gdzieś mi leży pudło z kupionymi wtedy płytami DVD, wciąż nienagrane.

--
GAD Zombie
http://gad.art.pl/  http://sadist.art.pl/
http://classicgamesmaniac.gad.art.pl/
http://gry-samochodowe.gad.art.pl/

W dniu 2014-08-23 o 19:59, mr misio de grizzly pisze:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Kiedyś, gdy dyski HDD były drogie i małe, to jakoś tak się trzymało heh,
po te 650-700 MB na CD

Dziś... 3TB na magazyn, plus drugie tyle w NAS na kopie :)

BD-R Panasonic podobno są bardzo trwałe

W dniu 29.08.2014 o 18:48, Borneq pisze:

W dniu 2014-08-23 o 19:59, mr misio de grizzly pisze:

Właśnie znalazłem kolekcję nagrywanych płyt CD z lat 1999-2002 i muszę
powiedzieć, że na ok. 20 płyt wszystkie da się odczytać :)

Kiedyś, gdy dyski HDD były drogie i małe, to jakoś tak się trzymało heh,
po te 650-700 MB na CD

Dziś... 3TB na magazyn, plus drugie tyle w NAS na kopie :)

BD-R Panasonic podobno są bardzo trwałe

I 4 sztuki pewnie kosztują tyle co ten dysk ;)

--
Mr Misio De Grizzly Casual Player PC/PS3 Howgh!

http://fb.com/termopilecom

W dniu 2014-08-29 o 22:24, mr misio de grizzly pisze:

I 4 sztuki pewnie kosztują tyle co ten dysk ;)

Sztuka kosztuje mniej więcej tyle co trwała DVD, i też jest prawie tak samo trwała a przez to że więcej mieści koszt gigabajta jest taki jak zwykłej DVD